fajny film z tym podjazdem metalowym, ale ma sens , gdy auta na takich samych oponach są (i taki sam rozmiar, ewentualnie podjazd gładziutko wypolerowany- chodzi o jednakowy wspólczynnik tarcia).
Powinno sie test wykonać wyjedżajac też tyłem- chodzi o różne rozkłady nacisków osi w autach.
I zobaczcie że forek mieli krótko jednym kołem , a przeciwległe w tym momencie stoi, co daje mu przewagę bo nie uślizguje sie w tył-tarcie statyczne jest większe od ruchowego. mazda teoretcznie będzie lepsza w wyjeździe z błota w poziomie,jeśli przyjąć ,że wszystkie koła kręcą się u niej z tą samą prędkością.
oczywiście, bo do "ciagłych epizodów " służą stałe napędy lub elektroniczne jak w miśku - chyba AYC sie nazywają.
Przemeka, jest odwrotnie , Spięte napędy np. jednej osi zapewniają różny rozkład momentu między kołami- w skrajnym przypadku na jedno koło idzie 100, a na drugie 0 % momentu ( np. w terenówkach blokada mostu).
pozdr.