nyndz

Odwrotnie, 2.5 DOHC (przedliftowy 98-99) cierpi na UPG - a w SOHC (poliftowy 99-00) jest to sporadyczna awaria. Co do swapa to szukaj gratów z RSa - gdzieś tu na forum kiedyś ktoś pisał że wiązka się zgadza i poza kompem nie trzeba praktycznie nic zmieniać - ale lepiej jakby ktoś to jeszcze potwierdził. Obawiam się też, że żeby wiązka była taka sama to rocznikowo auta muszą się zgadzać. Ja się obecnie zastanawiam czy skrzynia z STi MY00 (albo ogólnie z którejś wersji turbo, tą wspomnianą mam po prostu pod ręką) podejdzie P&P do wolnossaka bo mi serwis psikusa zrobił i mi się ukręciła moja oryginalna I możliwe, że w niedalekiej ale bliżej nieokreślonej przyszłości będę swój silnik miał na sprzedaż.

http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/16944-hamulce-porsche-cayenne-a-subaru/ Tu masz temat pokrewny, a co do szczegółów to jest przynajmniej jeden człowiek na forum (AdamekA7) który ma, użytkuje i jest zadowolony zatem możesz do niego podbić z pytaniami.

Powiedz to ludziom z Hond S2000, BMW M3 E90 i tego typu maszyn, które Qba25 w GD 125KM i ja w GC 115KM objechaliśmy w czasówkach na Wyrazowie... ... albo przyjedź zimą na górską drogę Odkąd auto jest wyznacznikiem osiąganych czasów? Ogarnięty kierowca każdym autem zrobi dobry czas, a faktem jest to że Impreza wolnossąca jest żółwiem na prostej. Mój RS jedzie jak moja Honda Civic 1.4 za czasów świetności Warto by było też na wstępie rozgraniczyć pojęcia takie jak wymieniona "zabawa" i "sport" bo w omawianym kontekście to to nie za wiele ma wspólnego ze sobą

2-3 stówy to niewielka cena za takie różnice w pracy zawieszenia. A jak brakuje $ to już lepiej kupić używkę markową zamiast nowego produktu marnej jakości.

Ej strasznie makabryczne scenariusze tu piszecie Chłopak podchodzi przynajmniej racjonalnie, ma plan... Ja kupiłem swojego Suba z dnia na dzień, nie planowałem tego - ba, zakładałem z góry, że Subaru nie kupię bo to dla mnie "za wcześnie", bom młody (23 l.), bo coraz gorzej w pracy mam i pewnie będę musiał ją zmienić i szukać nowej (i ten scenariusz niestety się sprawdził na chwilę obecną), a autem chcę też w miarę regularnie w pojeżdżawkach startować więc delikatnie mówiąc to nie auto ma moją kieszeń. I co? Kupiłem. I co? Nie żałuję Ani trochę! Mimo że po kupnie pakiet startowy miałem większy niż zakładałem - 5k (ale np. padnięte zawieszenie od razu na coś fajnego zmieniłem), potem doszły 3k moich fanaberii a auto dalej wolnossące. Padło mi sprzęgło po WinterCup'ie, padła mi dwa tygodnie temu skrzynia, a ja dalej jestem szczęśliwy choć coraz bardziej goły i wesoły Jak to ktoś tu mądrze napisał marzenia trzeba spełniać - uczucia w stylu pierwszego swojego Subaru o którym się od dzieciaka marzyło są po prostu bezcenne - a dla takich młodych łebków jak my jak już się ma taki samochód to jest mega motywacja do dalszego rozwoju co by właściciel i jego auto stale hmm... podnosili poziom A co do niewystarczającego budżetu - jak brakuje $ to auto chwilę postoi i się doczeka reanimacji, nic w tym złego nie ma (cierpliwość ponoć hartuje charakter ). Ja mam o tyle dobrze, że nie sprzedałem jeszcze poprzedniego auta więc kiedy Sub stoi w warsztacie (a zdarza mu się nad wyraz często ostatnio ) to mam przynajmniej czym jeździć hehe * na raty te swoje powyższe wypracowanie pisałem i widzę, że w międzyczasie parę głosów rozsądku się objawiło

Peter, odłożysz $ i klimę bez najmniejszego problemu dołożysz, do Dserii jest tego dużo więc i ceny przystępne - powinieneś się między 500-750zł zamknąć I gratki zakupu oczywiście!

Te pięciobiegowe skrzynie są takie wytrzymałe

Maku miał jak wszyscy wiemy na myśli szperunek który ATR ma w serii... A co do tego auta co wrzuciłeś panie moderatorze to standardowo boli patrzeć (przynajmniej mnie ) - niestety te stęsy teraz się robi ze wszystkiego, od VAGów po japońce... ale co kto tam lubi, właściciel ma mieć frajdę - daleko nie szukając, tu u nas na forum sobiech89 ma tak kombiaka GF zrobionego

Więcej tu stereotypów niż konkretów Zatem co by się nie rozpisywać - Hondy to jedne z najmniej awaryjnych aut z tamtego okresu - dla przykładu swoją (z 1999r.) zrobiłem jako pasażer i kierowca 350kkm i ANI RAZU nie miałem żadnej awarii mechanicznej. Wszelkie usterki i awarie to konsekwencje braku jakiejkolwiek dbałości i szacunku do auta przez ich poprzednich właścicieli. Hondy mają tylko jedną zasadniczą wadę - RDZĘ. Na ten moment druga wada stała się mniej aktualna czyli ceny swapów i "rarytaśnych" gratów, które przez ostatnie lata miały ceny z kosmosu np. B18C z ITR JDM 200KM - 10-12 letni silnik ze skrzynią kosztował 11-13 tyś zł. Polecam tak jak Bright napisał wyżej zalogować się na paru forach, poczytać itd. a przede wszystkim się NIE SPIESZYĆ. Accorda Type R nie jest łatwo kupić w PL w dobrym stanie bo i samych aut było u nas niewiele. Co do tego co wkleiłeś - stroił to Ryś, wiec znana postać w Hondziarskim towarzystwie - z tego co widzę blok to hybryda H22 z Prelude i H22 z Accorda, czyli zrobiony był pewnie remont na zdrowym bloku. Trzeba by poszperać, jest duża szansa że gdzieś w internecie jest opisane te auto na jakimś forum. Co do Civica Type R, to VII gen czyli EP3 jest bardzo fajnym autem i mega rozwojowym, jednak jest to jeszcze stara szkoła - podstawą jest przyjemność z prowadzenia a nie komfort. FN2 czyli popularne "Ufo" to już inna bajka. Oba mają bardzo podatne na modyfikacje silniki K serii, jednak tu koszty już są wyższe niż w starszych rocznikach. Wady - skrzynie biegów mają problemy z syncro 2 biegu - naprawy są drogie. Niewiele też ma szperę (tylko modele z Japońskiego rynku i w FN2 wersja CW) więc trzeba dokładać a to też koszty - ale efekty są więcej niż tego warte Ja w planach na ten rok nie miałem kupna Suba w sumie, miało być S2000 ale z marzeniami się nie dyskutuje

Subaru uświnione, trzoda dotarła akurat dzień przed powrotem z serwisu - dzię-ku-je-myyyy

Dziwne, kumpel rok prawie jeździł Evo X GT360 i w mieście przy normalnej jeździe miał ~13-16, za to w trasie Poznań-Warszawa spokojnie do 10.5 zeszliśmy i to jadąc 120-180. Jego rekord to bodaj 9,5. Tym nie mniej jazda w trasie z 5MT jest w Evo trochę lipą i stąd się na 335xi przesiadł Dobra 5 min miałem zagwozdkę jakim cudem NA ma 30litrowy zbiornik paliwa zanim do mnie nie dotarło, że tam był magiczny zwrot elpidżi zawarty w zdaniu

taki jak tu na forum, a zapro nie doszło bo wysłałem pod PSN Anomander który na 3 stronie miałeś wpisany jako swój Introbit ___________ Intakwrx GTL_subaru_______subar_u keramatanaj________marNY Jaco46VR________Jaco46VR niebieski708____niebieski708 pardyk______________slesz Plejstocen__________marhof dreadgaze_______alphaOne megaswrc______MegasWRC rjanusz____________RadekJ dreadgaze_______alphaOne miszczakowi_________grizus Subar14___________Oskar nyndz_____________nyndz

Niby parę osób zapro przyjęło a tylko Twój czas mi się wyświetla tu z forum hmm Dwa dni temu zrobiłem Leaf'em 1:04.0X bodajże i czułem że coś jeszcze da się urwać ale późna pora była... a wczoraj i dziś nawet poniżej 1:04.5 nie mogłem zejść W ogóle Panowie może jakaś ustawka na Nurburgring albo Tsukubie któregoś wieczora? Więcej frajdy będzie niż sama jazda w kółko

Nie wiem jaki jest stosunek poprawy prowadzenia osobno przy ALK i grubym stabie z tyłu ale zgadzam się z eddie_gt4 - z takim kompletem auto bardzo chętnie skręca - u mnie na śmieciowej oponie, budżetowym gwincie AP (czyli właściwie KW v1) nie ma praktycznie szeroko opisywanego płużenia (to była pierwsza bardzo przyjemna niespodzianka po zakupie i odkryta na pierwszym przejechanym WinterCupie), jak dla mnie jest bardzo neutralnie, tak że nawet samym gazem dużo się da podziałać. Hamowania oceniać nie będę w sumie bo w sensowne słowa ciężko to ubrać, przynajmniej mi - no ale w skrócie - jest przyjemnie. Ja się podwójnie cieszyłem bo ALK i staba 20mm z tyłu dostałem jak się okazało w spadku po nie za bardzo świadomym co ma na aucie poprzednim właścicielu dla niego to był zwykły dupowóz na zimę heh

O, a do Ciebie wysłałem pod inny adres. Ciekawe hah

Wysłałem parę zaproszeń, jednak co konkurencja to konkurencja

W sumie poprzedni sezon grali praktycznie tak samo tylko mieli pecha więcej w postaci braku skuteczności - nie skreślałbym ich jeszcze No i zostaje LM gdzie zazwyczaj lepiej się prezentowali niż w PL.

CR7 wziął sobie do serca prezent - #DareToZlatan - Oj będzie się działo do 18.05 Też mi szkoda Liverpoolu a tym bardziej Gerrarda, który jednym błędem możliwe że przekreślił prawdopodobnie swoją ostatnią szansę na mistrzostwo z LFC Choć po zastrzyku gotówki jak nie sprzedadzą Suareza to w przyszłym sezonie kto wie co się wydarzy...

Tu jest coś w miarę na czasie http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/50086-swinskie-ryjki/?p=1981698

Zdążyłem znienawidzić ten tor dzisiaj

Zdecydowanie! Co jeden kolejny to lepszy ​ A kolega pewnie skacze tak z radości bo mu się ostatnie dwa wersy bardzo spodobały

Profi 360tka ! Operowanie masą było, prędkość była - noty za styl 19.5

Wybaczcie sianie fermentu - ot, powiedzmy dla laika nieciekawie brzmiało to pod maską - grunt, że czarny scenariusz pozostał fikcją Naczytałem się na evo.org to i owo o tych panewkach, widocznie to nie najlepsze źródło informacji o Subarynach