Dotarł o-ring z linku, ten do bagnetu skrzyni biegów, ale do niczego nie pasuje. Zresztą ten jedyny czarny element na moim bagnecie też nie jest uszczelką, to jakieś twarde tworzywo sztuczne.
Czy w związku z tym jakaś dobra dusza mogłaby w wolnej chwili wyjąć bagnet ze swojego dyfra i cyknąć fotkę? Wiedziałbym przynajmniej, do czego mam dążyć. Na chwilę obecną ten bagnet po prostu jest luźny w swoim kanale i nie zgubiłem go chyba tylko dlatego, że jest długi i aż tak wysoko na wybojach nie podskakuje
Ja bym to najchętniej okleił power-tape'em i uszczelnił w ten sposób, boję sie tylko, że kiedyś przy wyjmowaniu bagnetu taśma się zsunie i wpadnie do wewnątrz...