-
Postów
1530 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez sartek
-
Rozwiń proszę. Nie polemizuję, jestem po prostu ciekaw różnych opinii. Czemu 2.0 e-boxer miałby być lepszy od klasycznego 2.5?
-
O, to ciekawostka. Pewnie ma się lepiej czyścić albo coś. Cóż, trzeba będzie dotknąć, żeby powiedzieć coś więcej.
-
Co masz na myśli? Tapicerkę materiałową? Ja tam akurat nie jestem fanem skóry, zwłaszcza, jeśli fotele nie są wentylowane.
-
Pisałem o nowym OBK, który w wersji Cross ma właśnie mocniejsze relingi, bez rozkładanych poprzeczek. W moim OBK III gen z USA też mam relingi niezintegrowane. Nie wiem, czy są mocniejsze od zintegrowanych europejskich, ale wyglądają bardzo solidnie
-
Też mogę wrzucić zdjęcia OBK zapakowanego rowerami, ale nie będę robił OT
-
Na dłuższym dystansie tak. Ale ja często jadę z rowerem na dachu pod szkołę, porzucam tam dziecko i samochód, zdejmuję rower z dachu i dalej jadę rowerem. Podobnych sytuacji mam sporo i bagażnik dachowy jest wtedy wygodniejszy. Zdarza mi się również bawić w takie rzeczy z czterema rowerami, więc fajnie mieć opcję czterech uchwytów rowerowych na dachu. Na wakacje czy dalszy wypad za miasto, zwłaszcza z czterema rowerami, platforma jest bezsprzecznie lepsza. Ale to wszystko są drobiazgi do rozwiązania w taki czy inny sposób. Wszystko da się jakoś ogarnąć. Po prostu dla mnie taki Outback to jest samochód wszechstronny i jak najbardziej uniwersalny, więc założyłbym mu hak i chciałbym mieć te mocniejsze i pakowniejsze relingi.
-
Na te z Crossa można też założyć szeroką belkę poprzeczną. Pomijając rowek T (bardzo przydatny), obawiam się, że na te poprzeczne belki z innych wersji np. cztery uchwyty rowerowe nie wejdą. Dla mnie taki samochód powinien być jak najbardziej praktyczny i wszechstronny, a pod tym względem Cross jest górą.
-
Pewnie kwestia przyzwyczajenia. W moim obecnym Outbacku nie mam ani kamery, ani czujników, i też jeszcze w nic nie wjechałem
-
Czujników parkowania przednich nie ma... to nie tak, że się bez nich żyć nie da, ale trochę słabo
-
U mnie zwykle jeżdżą cztery osoby i jest to irytujące, ale cóż... skoro TTTM
-
Mam Outbacka z USA i amortyzatory KYB (tak mają napisane). Działają. W sumie nic więcej na ten temat nie umiem powiedzieć.
-
Ja mam KYB i są OK, ale nie mam porównania z innymi.
-
To wygląda trochę tak, jak gdyby pierwotnie rury były zagięte, ale źle wyglądały z nowym zderzakiem, więc zostały dospawane inne końcówki.
-
To nie jest XT, wolnossak z USA. Wiadomo, że przyjechał uszkodzony, więc pewnie ktoś założył zderzak od XT, bo akurat taki mu się nawinął. Podejrzewam, że ktoś kiedyś po prostu dospawał końcówki Ultera do seryjnego wydechu, ale z ciekawości chciałem dopytać, czy aby u innych też to tak nie wygląda.
-
Zdjęcie zrobione właśnie podczas tej operacji
-
Hej! Rozumiem, że któryś z poprzednich właścicieli bawił się w tuning? Czy może Wy też macie u siebie takie końcówki wydechu?
-
A jeśli mam III gena z 2006 roku? Z tym samym silnikiem. To się dopiero robi dylemat. Nie wiem, jak ten nowy, ale III gen w żaden sposób nie zachęca mnie do jakiejkolwiek dynamicznej jazdy, on się po prostu majestatycznie i statecznie przemieszcza. Moim zdaniem do tego został stworzony. Mnie zastanawia coś innego. Po co mam wydawać 200k+, skoro kupiłem samochód za 20k i doskonale wywiązuje się on z powierzanych mu zadań. Ciągle nie znalazłem racjonalnego uzasadnienia, ale zapewniam, że intensywnie go szukam, bo nowy OBK bardzo mi sie podoba
-
A jaki jest problem ze Start&Stop? Rozumiem, że jego dezaktywacja jest skomplikowana (dużo klikania) lub niemożliwa, tak? W Hondzie ustawienie nawiewu na szybę powoduje, że S&S nie działa, bo nawiew ma priorytet. Pewnie w Subaru nie musi to być tak zrobione, ale spróbujcie, może schemat działania jest podobny.
-
Naprawione!! Jedno i drugie Problem był dokładnie tam, gdzie podpowiadaliście, czyli przy zawiasie. Polutowałem wszystko na nowo, zaizolowałem, trochę podziała, zanim znowu coś tam strzeli. Dziękuję!!!
-
Zanim zacznę rozbierać klapę (już wiem, jak), zacznę od bezpieczników. Jeszcze nie wiem, gdzie ich szukać, ale chyba znajdę, nie?
-
Mam fotochroma. Rozumiem, że w takim razie odłączam lusterko od tej kostki i nadal powinienem na jednym z pinów znaleźć napięcie, jeśli wszystko jest OK, tak? Sorry za głupie pytania, ale to wszystko jest dla mnie czarną magią, ale postanowiłem się nauczyć Ciekawe, jak mi pójdzie...
-
Owszem, w sparawach technicznych mam w dużej mierze dwie lewe ręce, ale lutowanie akurat ogarniam. Będę działał, ale najpierw zaopatrzę się w miernik.
-
Dzięki, lutownicę mam Pozostaje zacząć poszukiwania przerwanego przewodu
-
Czasu jak na lekarstwo, musiałbym nawet w miernik się wyposażyć, bo nie mam. Na razie zamówiłem nowe żarówki, na wszelki wypadek, żeby się nie okazało, że elektryk je wymieni i skasuje 200 monet. Jeśli chodzi o wiązki przy zawiasach, to odchyliłem te gumowe manszety i je sobie obejrzałem. Na oko żadnych uszkodzeń nie widać, ale wiadomo, bez miernika to sobie można... Gdyby sie okazało, że którymś przewodem nie płynie prąd, to jak go wymienić?
-
Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Spróbuję dzisiaj sprawdzić wszystko, co dam radę ogarnąć sam Na ten moment sprawdziłem żarówki (obie dobre, zresztą raczej nie mogły paść obie jednocześnie) i wiązki przy zawiasach. Lewa wygląda dobrze, w prawej przewody twarde i podejrzewam, że coś się gdzieś nadłamało. Bez elektryka się raczej nie obejdzie.