Skocz do zawartości

crem

Użytkownik
  • Postów

    996
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez crem

  1. Ten konkretny, w którym płukałem pochodzi z Lidla (kilkanaście złotych chyba za 250 ml) - po robocie można na jego bazie (tej części nie użytej do płukania) zrobić np. "ajerkoniak" . Resetu ECU nie robiłem - mam złe doświadczenia gdy po resecie ECU samochód chciał mnie zabić bo zgasił silnik na zakręcie gdy redukowałem z biegu na bieg, zdechło wspomaganie, hamulce i ja prawie też jakby ktoś jechał z przeciwka, itd. Benzyny bym się bał - w aucie potrafi niektóre rzeczy rozpuszczać, np. nieodporna na nią jest obudowa filtra powietrza co niechcący sprawdziłem . Dobry byłby eter etylowy ale jest niedostępny w handlu.
  2. Napisz proszę łopatologicznie, gdzie to jest, jak wymontować i czy płukać cały. Dzięki! PS Znów mi dusi ... Przepływomierz jest zamontowany na puszcze filtra powietrza (po stronie czystej). Odkręca się dwie śrubki, odpina złączkę (trzeba nacisnąć plastik z blokadą) i już przepływomierz mamy w ręku (uwaga na uszczelkę by nie spadła bo pewnie takiej w ASO nie kupimy i będzie trzeba kupować cały przepływomierz). Przepływomierz płukałem w spirytusie rektyfikowanym 98%, nalałem go do kieliszka tzw. pięćdziesiątki i zamoczyłem w nim przepływomierz uważając by nie przekroczyć linią spirytusu połowy jego wysokości (on ma dwie wyraźne sekcje w części po stronie filtra, w tej dolnej są elementy pomiarowe). Płukanie polegało na tym, że zostawiłem go w tym spirytusie na godzinę co jakiś czas delikatnie nim bełtając, a po godzinie delikatnie wytarłem i pozostawiłem do odparowania. Na dole kieliszka zauważyłem wąski pasek czarnej mgiełki. Montaż w odwrotnej odległości jak demontaż - uważałem tylko na to by przy montażu nie wpakować do części za filtrem powietrza paprochów z okolic przepływomierza. Na wszelki wypadek gdzy nie było przepływomierza dziurkę po nim zatkałem plastrem klejącym. To tyle - w moim przypadku to pomogło. Należy zwrócić uwagę na rocznik mojego auta - w mnie przepływomierz jest inny niż we wcześniejszych Subaru (u nie w formie aluminiowego prostopadłościanu). Jak czyści się te wcześniejsze / inne - nie mam pojęcia.
  3. Może kamyczek / gwóźdź w bieżniku / gumie opony utkwił i stuka miarowo podczas jazdy. Jak miałem Geolandery to miałem to na co dzień (tzn. kamyczek nie gwóźdź).
  4. U mojego kolegi Avensis potrafi jeszcze zgasnąć samoistnie na światłach i przez kilka minut nie odpalać. Zauważyłem to gdy z nim jechałem i kolega odruchowo trzymał auto na światłach na wysokich obrotach. W serwisie przez rok był już tak z 10 razy z różnymi pierdołami. Z tym gaśnięciem za każdym razem też ale tu akurat nie potrafią mu pomóc i zrzucają winę na paliwo, mroźną zimę, gorące lato, plamy na słońcu, itd. W Avensis mojego brata (poprzedni model, już jej się szczęśliwie pozbył) od zakupu był problem ze sprzęgłem - mianowicie nieprawdopodobnie ciężko działało. Nie było na to rady - w serwisie mówili, że TTTM. Ten sam problem dotyczy / dotyczył też jakiegoś modelu Lexus'a w dieslu. też beznadziejna sprawa. Ten drugi przypadek znam z programu Turbo Camera sprzed chyba 2 lat.
  5. Dławiło pomiędzy 2, a 3 rpm i już się do tego przyzwyczaiłem. Ostatnio wymontowałem przepływomierz i przepłukałem go w spirytusie rektyfikowanym - pomogło jak ręką odjął. Dla informacji - nigdy nie czyściłem przepustnicy, nigdy nie czyściłem w ten sposób przepływomierza (przedmuchiwałem tylko), po płukaniu przepływomierza nie resetowałem ECU, tankuję to samo paliwo E95 na w większości przypadków tej samej stacji benzynowej Auchan.
  6. O tu -> http://www.motofakty.pl/artykul/pomiar_cisnienia.html
  7. Po takiej ilości usterek pozbył bym się tego Subaru i kupił kolejne.
  8. Pełny edytor -> przeglądaj -> dodaj plik i już. Zdjęcie musi mieć odpowiednią rozdzielczość. Można jeszcze w skrypty html się bawić (wtedy wygląda to profesjonalniej) ale mi nigdy się nie chce.
  9. Nie było problemu z ustawieniem geometrii bo słyszałem, że mogą być.
  10. Faktycznie centymetr usiadł. Co jakiś czas z ciekawości mierzę - zwykle tył jest te 76 cm constans z tym, że raz 0,5 cm wyżej, raz 0,5 cm niżej po jednej ze stron. Garaż mam idealnie wypoziomowany. To chyba poziom paliwa w baku na to wpływa - tak jakby bak nie był idealnie wyważony względem auta.
  11. Bridgestone ER300 w Twoim rozmiarze. Tylko widzę, że na np. Oponeo i sucho i drogo za tą oponę (4-5 dni oznacza, że nie jest dostępna - już się dowiadywałem). Zanim kupiłem powyższe miałem zamiar na te -> Yokohama C DRIVE AC 01 215/60 R16. Znalazłem o nich bardzo pochlebne opinie na konsumenckim serwisie w Australii (tam są widać popularne), w Europie nie znalazłem opinii. Nie są drogie dodatkowo.
  12. OEM zbierają dobrze ale przyznam że w deszczu testowałem je do max 140 km/h.
  13. U mnie tak: ---------Przód------Tył Lewo*---73,5------76,0 Prawo----74,5------76,0 *) "lewo" - od kierowcy Opony zimowe: 215/60/16 - zużycie 1 mm + felgi zimowe stal OEM. Opony pompowane bez auta 2,0 kPa przód, 2,0 kPa tył.
  14. Brawo! Osobiście uważam, że w przypadku mojego Subaru to była najlepsza decyzja jaką podjąłem (oprócz zakupu Subaru oczywiście). Liczę czas na z SLS i po SLS .
  15. U mnie postojowe to jeszcze OEM (114k km przejechane pewnie za chwilę się przepalą, parę dni temu wymieniłem te w tablicy rejestracyjnej - też OEM). Bylem świadkiem jak wymieniano je w ASO w innym aucie - trwało to max 10 minut. Nie wyjmowano kloszy tylko odpięto łącznie 4 spinki, odgięto plastik, itd.
  16. Pytanie do Niedźwiedzia ale ja akurat wiem. Zestaw sprężyny OEM + KYB - auto bardzo by siadło. OEM sprężyny są bardzo miękkie, a SLS jest bardzo twardy. Wiem to z ASO, w którym zakładano mi Irony. Mieli taki przypadek. Dodatkowo ktoś na Forum niechcący zrobił taką podmiankę (może ta sama osoba). Na jakiś czas uziemiło to auto bo musiał czekać na inne sprężyny (Irony?).
  17. Fajne zdjęcie. Jako tapetę sobie wrzuciłem.
  18. Teraz pewnie jest drożej bo i VAT wyższy i trochę czasu minęło.
  19. Dwa lata temu w ASO założono mi oryginalne OEM Subaru. Od tego czasu działają idealnie. Poprzednie (też OEM) - założone jeszcze w fabryce - wytrzymały 3,5 roku / 75k km. Ceny: 39,06 zł brutto; 53,68 zł brutto; 41,48 zł brutto. Trudno mi dopasować, która cena do której wycieraczki bo wymieniono również tą tylną. Generalnie drogo nie było biorąc pod uwagę ich trwałość.
  20. Walnęło jak na liczniku było 75k km. Wymieniałem jak miałem 93k km (teraz mam 114k km). Już zadek ciągnąłem po ziemi - dodatkowo auto krzywo stało. Co do zestawu na KYB+Iron to koszt około 1,2 - 1,4k zł zależnie od zniżek na sprężyny, amorki, robociznę. Drogo nie jest. Drogi to jest oryginalny zestaw SLS - tak około 3k zł... Ile kosztuje zestaw z 4T - nie wiem. Pewnie jak zawnioskujesz to dostaniesz info na PW. Poczytaj ten wątek on pozwoli podjąć Ci decyzję. Na szczęście jest sporo możliwości i praktycznie wszystkie równie dobre.
  21. To jeden system. Olej pociekł na połączeniu tłoka z cylindrem amortyzatora - bez uszkodzeń mechanicznych obudowy / cylindra amortyzatora tylko stąd mógł. Witamy w klubie - przed tobą ważne decyzje . -- 27 lut 2011, o 21:31 -- Grzesiek - dałbyś spokój . Ja i pewnie wielu innych użytkowników jesteśmy bardzo zadowoleni z Iron'ów - nie spotkałem jeszcze nikogo kto by nie był (no może jeden, który po Iron'ach przesiadł się na zestaw z 4T - jak będzie chciał to się sam ujawni ). Zestaw z 4T jest równie dobry jak Iron, a na pewno mniej odbiega od serii i mniej się w oczy rzuca.
  22. crem

    Sól na drodze

    Myję na jesieni, a później to już wiosną dopiero. Podczas zimy co dwa tygodnie myję dywaniki gumowe i w zależności od potrzeb szyby i lusterka. Auto jest srebrne i soli praktycznie nie widać. Widać błoto ale trudno. Auto mieszka w ogrzewanym garażu. Okolica jest mocno solona niestety.
  23. No widzisz wlyszkow, a ja polecałem Ci tą wulkanizację na Puławskiej...
  24. To była identycznie wyglądająca ścieżka diagnostyczna jak dla standardowych aut. Żadnych specjalnych rolek nie widziałem .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...