Skocz do zawartości

crem

Użytkownik
  • Postów

    996
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez crem

  1. Albo na przykład około 5-letnia avensis z d4d. Wciskanie sprzęgła przypomina tam ćwiczenia na siłowni. Tam akurat to błąd konstrukcyjny łożyska i pomaga wymiana ale ciężko jest. W porównaniu do niej w subaru sprzęgło działa jak marzenie.
  2. W ISR jest zainstalowana karta SIM. Ciekawe jak wygląda sprawa roamingu i kontroli kosztów z nim związanych w przypadku wyjazdu za granicę (a jak wiemy bywa drogo). Z tego co czytam w dokumentacji, ISR ma sporo funkcji powodujących przesyłanie danych do sieci GSM. Cechy techniczne ISR: – określanie lokalizacji (pozycji geograficznej) z maksymalnym błędem nie przekraczającym 10 m; – detekcja i przekaz informacji o zaistnieniu przeciążeń wskazujących na zaistnienie wypadku drogowego; – pomiar i rejestracja napięcia zasilania w pojeździe; – detekcja i przekaz alarmu o próbie nieautoryzowanego odholowania zaparkowanego pojazdu. – rejestracja i zdalna sygnalizacja zaniku zasilania głównego; – transmisja sygnału NMEA przez interfejs Bluetooth (do podłączenia nawigacji); – natychmiastowy przekaz danych w chwili zaistnienia zdarzenia/alarmu.
  3. Mój przyjechał w 2005 roku z Litwy. Oszczędziłem na tej operacji dokładnie 20k zł. Warto chyba było.
  4. Niestety to może wskazywać na uszczelkę. Już to przerabiałem (w innym japońskim aucie ale z identycznym ciśnieniowo-przelewowym układem chłodzenia). Symptomy w moim przypadku były następujące: - wyraźne "bomblowanie" do zbiornika wyrównawczego; - wyraźny dźwięk "bomblowania" po wyłączeniu silnika; - zanieczyszczony spalinami (nieprzejrzysty) płyn w zbiorniczku wyrównawczym; - bardzo twarda gumowa rura doprowadzająca płyn do chłodnicy (ta na górze po lewej stronie). Co ciekawe silnik trzymał idealną temperaturę z zachowywał dotychczasową kulturę pracy. Po dolaniu płynu / wody destylowanej do poziomu max i uruchomieniu silnika zwróć uwagę jak zachowuje się płyn. Powinien się "cofać", brak zmiany poziomu lub wręcz jego rośnięcie niestety może wskazywać na uszkodzenie uszczelki. To takie moje prywatne, subiektywne, doświadczenia. Miejmy nadzieję, że powodem jest jednak odparowanie płynu. Po dwutygodniowym pobycie w gorącej Chorwacji i przejechaniu w takich warunkach prawie 5k km musiałem dolać około 200 ml płynu do chłodnicy. Dolałem polecanego wcześniej "preston'a".
  5. crem

    Brak mocy - dziura w gazie

    Tak się zastanawiam jak wpływa zabrudzenie na sprawność / dokładność działania przepływomierza. Autami jeżdżę już wiele lat i tak naprawdę nie spotkałem się jeszcze z tym problemem. Wydaje mi się, że przepływomierz jest elementem bezobsługowym (w granicach rozsądku nie wymaga czyszczenia). W razie awarii wymienia się go na nowy. Dla mnie w tym momencie jest to problem czysto akademicki - obroty dziwnym trafem znakomicie się ustabilizowały. Myślę, że ma na to wpływ samo-uczenie się komputera auta i dostosowywanie jego sygnałów sterujących do aktualnych parametrów silnika (proporcjonalnie do zabrudzenia czujników, szczelności, stanu świec, itd.). Odłączyłem akumulator na 1h, pomęczyłem się chwilę (silnik po tym działaniu pracuje trochę inaczej). Dodatkowo to o czym pisałem wcześniej (filtr powietrza) też na pewno pomogło. To o czym piszesz odnośnie tego jak działa przepływomierz jest znakomite i wyjaśnia sprawę.
  6. crem

    Brak mocy - dziura w gazie

    Przepływomierz jest umiejscowiony zaraz za filtrem powietrza. To się bez problemu demontuje: wystarczy odpiąć kostkę, odkręcić dwie śrubki i delikatnie wysunąć (uwaga na uczszelkę). Oczyściłem alkoholem etylowym (takim technicznym nie supermarketowym) wszystkie powierzchnie. Elementów czujnika nie miałem śmiałości (przedmuchałem tylko) - alkohol zostawia po sobie pewną warstwę matową. Do tego lepszy byłby eter ale takowego nie mam (ciekawe jak to robią w ASO). Trochę sobie ułatwiłem bo zdemontowałem wszystkie elementy odbioru powietrza aż do puszki przepływomierza i czyszczenia oraz demontażu dokonywałem w warunkach stołu warsztatowego w garażu. Też mam problemy ze stabilizacją obrotów. Znacznie się one zmniejszyły właśnie po amatorskim czyszczeniu przepływomierza i wymianie filtra powietrza. Dodatkowo nic nie kalibrowałem. W ASO radzili jaszcze odłączenie akumulatora na 10 minut (w moim przypadku nic to nie dawało) + właśnie czyszczenie przepustnicy (tu mam mieszane uczucia, wolałbym raczej czyszczenie przepływomierza i boost sensor'a).
  7. crem

    Brak mocy - dziura w gazie

    Moim zdaniem przepustnica brudzi się niezależnie od paliwa (oczywiście w granicach rozsądku). Czyszcząc czystą część układu dolotowego stwierdzam, że to to co tam się osadza to raczej spaliny zwrotnie wydobywające się z silnika (była ich bardzo cienka warstwa). Z resztą filtr powietrza (katastrofalnie brudny po stronie brudnej) po stronie czystej był w stanie idealnym. Dodatkowo uwagę należy zwrócić, że skuteczność działania przepustnicy polega na szczelności gładzi tej właśnie przepustnicy (czyli tej mosiężnej blaszki) do gładzi gardzieli. Jeśli faktycznie coś tam jest nie OK (czyli są nieszczelności) to na to żadne czyszczenie nie pomoże, a wręcz może zaszkodzić. Ale na taki stan to trzeba mieć "na pace" bardzo wiele tys. km. Skoncentrowałbym się raczej na czyszczeniu przepływomierza (może ktoś wie czym to skutecznie oczyścić - ja to tylko tylko przedmuchałem) oraz tego drugiego czujnika przy samej przepustnicy (nie wiem jak się nazywa). Gdy są one zabrudzone (a zwykle są) dane podawane do komputera mogą być błędne i co za tym idzie sterowanie silnikiem również. Myślę, że zmiana softu nie uwzględnia takich przypadków.
  8. crem

    Mycie silnika????

    1. 2h silnik stygł; 2. Odpiąłem akumulator; 3. Spryskałem silnik specjalnym szuwaksem (miał być STP ale go nie było i użyłem innego - nazwy nie pamiętam); 4. Poczekałem 10 minut; 5. Przelałem silnik mocnym strumieniem z węża ogrodowego nie bacząc na elektrykę, alternator, itd.; 6. Odczekałem 2 godziny (auto stało na słońcu); 7. Zapiąłem akumulator i uruchomiłem silnik; 8. Zero problemów. Czytając te 2 strony wątków doszedłem do wniosku, że nie ma złotego środka jak i czy myć silnik. Generalnie nie jestem raczej zwolennikiem takiego działania oprócz uzasadnionych okoliczności - w moim przypadku taka zaistniała. Auto było eksploatowane w ciężkich (brudnych) warunkach i silnik wyglądał jakby był już myty tylko, że w błocie. Po myciu auto jeździ tak samo :wink: ale przynajmniej nie brudzę się dolewając płynu do spryskiwacza.
  9. crem

    Brak mocy - dziura w gazie

    Ja jeszcze zamontowałem inny niż ten instalowany seryjnie w ASO filtr powietrza. Zamontowałem niemieckiego knecht'a i jak tak na szybko poprawiło się, dodatkowo po wymianie zaobserwowałem większą stabilizację obrotów na biegu jałowym i delikatnie szybsze (subiektywnie) wkręcanie się w obroty. Na czyszczenie przepustnicy jestem umówiony przy najbliższym przeglądzie (90k km). Umyłem też bardzo dokładnie układ zasilania silnika powietrzem (do puszki przepustnicy) i przepływomierz. Samochód był przez trzy lata intensywnie eksploatowany na Ukrainie i układ zasilania powietrzem po stronie brudnej przypominał zaolejoną podłogę w warsztacie samochodowym.
  10. crem

    Ranking ASO Subaru

    W niektórych ASO są zniżki dla członków klubu Subaru (www.klub.subaru.pl). Mój samochód był kupiony w Subaru Litwa w związku z tym opłata startowa wynosi z tego co pamiętam 260 zł. Zrezygnowałem.
  11. crem

    Felgi

    Tego typu uszczelniacz zwykle klei stal miski (w przypadku np. miski olejowej) do aluminium bloku. Dodatkowo jest odporny na temperaturę, olej i generalnie trudne warunki. Wurth będzie pasował - w necie znalazłem nawet typ - uszczelniacz Wurth silikonowy BLACK 250.
  12. crem

    Felgi

    Na ten przykład Loctite lub Loxeal. Trzeba doczytać w necie który konkretnie. Może też któryś z forumowiczów wie bo niuanse pomiędzy typami są subtelne, np. musisz uszczelnić połączenie pomiędzy stalą (śruba), a aluminium (felga).
  13. Termometr jest zamontowany przed chłodnicą na metalowym elemencie przedniego pasa. Po otwarciu maski jest widoczny lub uważnym spojrzeniu przez grill - jest widoczny. Może odczepił się i przesunął w kierunku chłodnicy - jej temperatura zafałszowuje odczyt.
  14. crem

    Rozgrzewa sie bardzo szybko

    U mnie w poprzednim aucie (też Japończyk) takie bomblowanie to był pierwszy symptom przepalonej uszczelki pod głowicą. Na początku też odpowietrzałem i na jakiś czas starczało. Skończyło się jednak na dużej forsie.
  15. crem

    Ranking ASO Subaru

    Też wczoraj tam byłem - tak po aucie widzę, że się chyba z Maximusem tam spotkaliśmy. Drobne rzeczy: olej w dyferencjale i w skrzyni + wymiana osłony silnika. Usługa rozpoczęła się i zakończyła zgodnie z planem - wykonanie też OK. Tak więc też nie mam uwag. Serwisuję tam auto prawie regularnie (kilka serwisów wypadło w Kijowie) ale nigdy nie miałem żadnych problemów. Oni faktycznie mają specyficzne podejście do klienta - trochę taki uporządkowany chaos w powiązaniu z bezpośrednim podejściem do klienta. Mi to akurat bardzo pasuje bo powoduje skrócenie dystansu. Dodatkowo jest to poparte faktyczną wiedzą o marce.
  16. Jak rozumiem pytanie było retoryczne. Zarejestrowany jestem od jakiegoś czasu - czytam tylko - ale opinię już sobie wyrobiłem - grono szacowne. Zresztą odkąd regularnie zacząłem jeździć Subaru przynależność do klubu odczuwam również w pozdrowieniach od innych użytkowników tej marki. To miłe i chyba unikalne.
  17. Witam, To zaszczyt znaleźć się w tak szacownym gronie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...