Ja mam już trzecią szybę. Pierwsze dwie to były oryginały: pierwsza OEM, druga zamontowana w Jan Glass i kupiona przez nich w Subaru (wtedy jeszcze nie mieli dostępu do zamienników, a musieli wymienić bo miałem ubezpieczenie na szyby), trzecia już Pilkington z podgrzewaniem i zielonym paskiem przeciwsłonecznym.
Jak na razie, odpukać, bez odprysków. Szyba też niczego sobie chociaż wolałem OEM.