... owinięte naleśnikiem.
Pozdr.
-- 15 paź 2010, o 21:38 --
Tajska? Proszę bardzo, na samym końcu Monciaka, po lewej idąc w kierunku molo.
No i francuska - totalnie zjawiskowa, gdzie nawet kolejka jeżdżąca co kilka minut za ścianą pasuje idealnie do klimatu .
Różnica w porównaniu z Krakowem jest taka, że obsługa / kelnerzy są prawdziwymi specjalistami. Nie traktują roboty jak zło konieczne, nie dorabiają do stypendium, chcą być w tym fachu dobrzy i są. I to procentuje... No i kucharze też ogarniają
Pozdr.