Skocz do zawartości

Speedy Bandito

Użytkownik
  • Postów

    114
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Speedy Bandito

  1. Novax na Madziarskiej. Jak zmieniałem u nich opony na początku zimy to wszystko było ok. Może mają jakieś nowe (idiotyczne) wytyczne :???:
  2. w ostatnim magazynie "Off-Road PL 4x4" jest opis wyprawy Honkerem na Islandię.
  3. Odwiedziłem pewien warsztat celem wymiany opon na letnie. Po wszystkim, pan przy komputerze wystawia fakturę i wylicza: - przekładka 4 opon - 4 zaworki - auto 4x4 Tu się wtrąciłem: - To za auta 4x4 dodatkowo sobie liczycie? - No bo wie pan, inaczej się je podnosi. - Ahaaaa, noo dobrzee - odpowiedziałem z szyderczym uśmiechem i pełną ironią. Pan ją wyczuł i domyślił się, że więcej do nich nie przyjadę. Postanowił trochę ratować sytuację: - Ma pan naszą kartę stałego klienta? - Nie mam. - No to proszę. Następnym razem proszę pokazać to będzie 10% zniżki. Na szczęście teraz też mi dali zniżkę. Te 10% to niemal 20 złotych! Muszę poszukać innego warsztatu w okolicy. Dawno czegoś tak absurdalnego nie słyszałem :!:
  4. Speedy Bandito

    20 000 mil...

    Forka użytkuję od 11 miesięcy (29 kwietnia będziemy mieli rocznicę ) i w tym czasie przejechałem 49,5 tyś km tankując 3774,56 litrów paliwa co kosztowało mnie następującą ilość pieniędzy: 10001,94 złotych polskich 444,62 euro europejskich 426,64 koron duńskich 69123,00 koron islandzkich 54,11 funtów brytyjskich 2319,31 koron szwedzkich 1885,12 koron norweskich
  5. te starsze też - ze dwa tygodnie temu pod moim blokiem to samo spotkało BMW e36. Potwierdza się zatem opinia, że to wozy dla gorących chłopaków
  6. Olimpiada z drugiej strony :wink:
  7. napisalem przeciez "PS. Miłośnikom pięknych okoliczności przyrody polecam galerie " Zajrzyj tam, wodospadow tam jest od groma PS.1 Dzisiaj zauwazylem ze sam Prezes skomentowal foty na picasie. Super PS.2 Sorki za brak polskich liter, ale jestem teraz na dalekiej polnocy Norwegii. Tak sobie mysle, ze jak wroce to tez opisze ta wyprawe, bo pare ciekawych rzeczy sie juz wydarzylo
  8. Speedy Bandito

    opony w forku

    mam takie Dunlopy (z indeksem 101V, bo akurat nie mieli 97H) i polecam je - w testach wypadają dobrze, moje odczucia to potwierdzają a do tego wyglądają dobrze. Kupowałem tutaj, bo ceny dobre a ich magazyn mam 500 metrów od chaty
  9. jakbym nie miał hillholdera to wspomógłbym się hamulcem ręcznym
  10. bezpiecznik nr 1 (taki zielony z oznaczeniem 30 A) ze skrzynki w komorze silnika. Skrzynka jest po stronie kierowcy i ma taki trójkątnopodobny kształt (strona 392 w instrukcji)
  11. dobrze myślałeś, i na tym obrazku jest to zaznaczone, a ten wykrzyż potraktujcie jako informację bonusową Ze względu na nisko umieszczone turbo, nie odważyłem się przekroczyć tych 30 cm. Najgłębiej dryfowałem jak na obrazku poniżej:
  12. według Auto Świat 4x4 (nr 6, październik 2008) dla Forestera III (2.0 benzyna) głębokość brodzenia wynosi 300 mm.
  13. W BRE zmniejszyli ci oprocentowanie?? :shock: kurnia 2 kredyty u nich mialem i nawet jak konkurencja obnizala raty ( byl taki okres ) to BRE twardo trzymalo oprocentowanie... co najwyzej mi podnosza... ;p na każdej fakturze mam na dole takie zdanie: "w związku ze zmianą stóp procentowych, kwota raty została skorygowana o ... PLN" W styczniu to było -205,14 PLN. Nie mam pojęcia o jakie procenty chodzi. W tej dziedzinie jestem noga kompletna ...
  14. Potwierdzam. Sam sobie ubezpieczam, sam serwisuję (w sensie jeżdżę do serwisu ). Po odebraniu auta już się z nimi nie kontaktowałem, tylko raty co miesiąc płacę (o ok. 200 mniejsze niż w umowie bo jakieś procenty tam się zmniejszyły czy coś). w BRE za coś takiego skasowali mnie 50 + VAT
  15. Tutaj jest skrócona wersja w formie komentarzy do zdjęć. PS. Posiadam pełną wersję papierową, zeskanuję ją później. EDIT: Zrobione. Kto chce skan tego testu niech poda adres mejlowy na PW to wyślę.
  16. W poprzedniej furze (peugeot 306) jak na postoju ruszyłem kierownicą to obroty delikatnie wzrastały. W czasie toczenia się na biegu (przy jałowych obrotach) samochód wtedy lekko przyśpieszał. Tam było wspomaganie hydrauliczne. W forku jest co prawda elektryczne, ale może objawy są takie same :?: Jak dotąd nie zwróciłem na to uwagi.
  17. Dzisiaj miałem okazję to sprawdzić Check się nie świeci, za to świecą się wszystkie kontrolki systemów, które mają coś wspólnego z hamulcami. Nawet od ręcznego Jazda jest zupełnie inna niż z połowicznie wyłączonym VDC - wtedy możliwe było jechanie bokiem, ale fura nie pozwalała na niekontrolowane wywinięcie orła. Dziś, jak wprowadziłem samochód w wahadełko, to jak trochę przesadziłem okręciło mnie dość łatwo.
  18. no to forumowa szukajka mnie oszukała... no cóż, forumowicz bez suchara to jak żołnierz bez karabinu
  19. Wchodzi blondynka do warsztatu samochodowego i pyta o "710-kę". Pytające spojrzenie mechanika: - ? Blondynka odpowiada: - No wie pan, takie małe coś na środku silnika. Zawsze tam była, ale gdzieś ją zgubiłam. Mechanik mysli zafrasowany: "O co jej, do diabła, chodzi? Jaka 710-ka???" Dał jej kartkę i ołówek, i poprosił, żeby ją narysowała. Blondynka nakreśliła małe kółko i w środku wpisała cyfrę 710. Mechanik długo patrzył i tylko wzruszył ramionami. W końcu, zniecierpliwiony, wziął ją za rękę i podszedł do innego samochodu z otwartą maską. - Widzi tu pani tę cholerną 710-kę?! - No pewnie, jest tutaj! - i, uradowana, wskazała na nią palcem. A teraz patrzcie, gamonie, jak wygląda "710-ka":
  20. Speedy Bandito

    Filmy

    http://www.youtube.com/watch?v=6CLg8No_bH4 http://www.youtube.com/watch?v=gEXb0swx ... re=related dobre są komentarze zza kadru
  21. Ta dyskoteka to odłączony/przerwany przewód do czujnika temperatury tylniego dyfra. Nie ma co się przejmować. Naprawa potrwa z 15 minut. Widzę, że nie tylko mi się to przytrafiło. Po pierwszej naprawie (lutowanie kabelka w 15 minut) po dwóch tygodniach kabelek urwał się znowu, tym razem na dobre (kontrolka zapaliła się na stałe). Za drugim razem serwis bardziej się postarał i stanął na wysokości zadania (poprawka była gratis) - naprawa trwała troszkę dłużej (ok. 1 godz.) a kabelek został dodatkowo przedłużony, coby nie szarpnęło go znowu przy przejeżdżaniu przez osiedlowe garby jak poprzednio. Minęły kolejne dwa tygodnie i póki co jest ok.
  22. nie próbowałem co prawda trików z bezpiecznikami, ale użycie przycisku VDC Off pozwala na trochę . Jednak wtedy system i tak trochę ingeruje co, jak myślę, na dłuższą metę może być niezdrowe... PS. A poza tym uważam, że VDC powinno być wyłączalne
  23. zapewniam, że działa - w maju napadłem serpentynkę w alpach z prędkością adekwatną do suchego asfaltu, ale w połowie zakrętu było mokro i przód mi delikatnie wyjechał. Błysk kontrolki i już byłem na dobrej drodze...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...