raison

Czyli moja obecna konfiguracja pewnie będzie dla mnie najlepsza :cool: Buddy Club też raczej ma twardy sprzęt

Jakie 17" felgi wchodzą na zacisk Brembo do STi ? - seria 17x7,5 ET53 dla 5x114,3 17x8 - Evo Corse Sanremo 17x7,5 Jakieś Compo albo OZ ??

Czekają, aż rzeczywiście wyzionie ducha i będzie: "a nie mówiłem"

Też dlatego grzecznie wytłumaczyłem :cool: [ Dodano: Nie Sie 23, 2009 7:18 pm ] Teraz mi się przypomniało, emotorsport łap pomuka za wątek o natrysku na IC Dysza już wymieniona i sika jak wóz strażacki

Te podstawowe modele Teina nie są złe na codzień, ale takie już oklepane Do STi to podobno rzadki pomysł :cool:

Mój wehikuł jest myty jedynie przeze mnie. Nie stosuję żadnych kosmicznych środków. Zasady są proste: - spłukać porządnie wodą - wypucować wodą z mydełkiem (mam do tego grubą gąbkę) - spłukać porządnie wodą - wytrzeć na sucho szmatką - szybki umyć odpowiednim środkiem (Mr.Muscle lub coś podobnego) - powyższe operacje wykonywać w cieniu Po takim zabiegu furgon zawsze wygląda jak prosto z fabryki, trzeba się jedynie trochę przyłożyć :cool:

Ma/miał ktoś doświadczenia z wyrobami tej firmy? Jakość raczej wysoka, ale nadaje się do codziennej jazdy? Jak wygląda eksploatacja? Badam rynek pod kątem alternatywy dla Teina

Według mnie Impreza nie jest dobry autem do takich piców. 18" dla new age to max. 19 calowe felgi można założyć na 225/35 jeśli felga ma 8-8,5" szerokości (szerszą pewnie dałoby radę, ale jak to wygląda!). Oponki w tych rozmiarach powoli stają się wyszukane a ich cena jednocześnie znacznie rośnie. Jeździ się tym jak taczką (u mnie 225/40 plus trochę twardsze sprężyny i po mieście jest mało przyjemnie). Większe i cięższe koło poturlać to także dodatkowe obciążenie silnika. IMHO jest to już przerost formy nad treścią :cool: Pozdrawiam, Karol Seryjne STi :arrow: na 18 calach i mniejszym profilu lepiej się prowadzi po równym, gładkim asfalcie. Na 17 calach i większym profilu lepiej przyspiesza (to akurat w moim przypadku, bo mam Compo, a są ciężkie jak cholera ).

Nie będzie hotelu Poza tym o ile kojarzę to grandprix-tickets rozsyłają je z GB.

Z innej beczki: planuję zakupić bileciki na Monzę i gdzie nie spojrzę to wyraźnie piszą, iż bilety są wysyłane dopiero tydzień przed wyścigiem. Dotrze to w ogóle (nie oczekuję proroctwa, ale może ktoś już nabywał je w taki sposób - patrzyłem na italiangp.it i grandprix-tickets.com) ?? Wiem, że wysyłka jest UPSem, ale chciałbym uniknąć sytuacji, że dostanę bilety w poniedziałek po wyścigu

Tu nic nie trzeba dorabiać

Porsche jest dla ciot

Ja jeżdżę na codzień STi (miasto i okolice) i jest git :cool: Jeśli nie ma wątpliwości finansowych to w ogóle nie wiem nad czym tu się zastanawiać.

Dziękuję

A to tego nie wiedziałem, dzięki O tym właśnie mówiłem :wink: W takim razie czy ten poszerzany kołnierz oprócz lepszego przepływu spalin wpływa jakoś na dźwięk? Chodzi mi tylko o przelotowy downpipe.

Czy taki downpipe nie jest szkodliwy w jakiś sposób? Całkiem często takie widuję, przecież te spaliny z wastegate gdzieś muszą się podziać?

Pozdrawiam kierowcę WRXa 03-05 EBR **** widzianego dziś ok 1430 w Łodzi na ulicy Śmigłego-Rydza. Nie zdążyłem odkiwać :wink:

Podczas jazdy ta mgiełka będzie pewnie wszędzie tylko nie na IC Mnie zadowoli standardowy natrysk, tylko jak tą cholerę wyciągnąć :?: :roll: edit: emotorsport: nie jestem autorem wątku to pomuka dać nie mogę :roll:

Z tego co się orientowałem to ten zestaw jest ok do codziennej jazdy. Sam się zastanawiałem nad tarczami DBA i bardzo możliwe, że je zakupię przy wymianie. Jeśli chcesz trochę bardziej poszaleć/poupalać to ciut mocniejszy klocek by się pewnie przydał. Pozdrawiam, Karol edit: Nie doczytałem opisu klocka, myślałem że to są HPS :wink: Te z zestawu są podobno ok :cool:

http://www.drmotorsport.co.uk/Subaru%20 ... 0Codes.htm

U mnie znalazł się winowajca :arrow: rzeczywiście ta cholerna dysza we wlocie na masce. Odłączyłem wężyk i sika aż miło a dysza nie przepuszcza nawet kropelki. Ba! Próbowałem ją przedmuchać ale pomyślałem, że słabo dmucham i wziąłem pompkę od kół i dupa blada. Nie wiem co z nią, może w tych upałach coś się stopiło w środku bo nie mam pojęcia co tak szczelnie ją zatkało. Oczywiście próbowałem to ustrojstwo jakoś zdemontować, ale jedna śrubka z taką plastikową podkładką albo nigdy nie miała gwintu albo już nie ma Nie da się tej dyszy jakoś wypchnąć, odczepić bez odkręcania wlotu?? Pozdrawiam, Karol

Pomysł z dyszą zaświtał mi wcześniej, ale go jej sprawdzałem. Dzięki za radę dzisiaj obejrzę ten wężyk!

Coś mi to pachnie Foresterem z 1997 roku. http://www.subaru-club.kz/forum/index.php?showtopic=655 Reszta specyfikacji jest na stronie, ale mój rosyjski słaby

No to mnie teraz oświeciliście :razz: A może coś bardziej konstruktywnego?? :roll:

Synalek musi przecież gdzieś jeździć najlepsze to, że z deszczu pod rynnę