raison

Jaki to typ dźwięku? Może taki "klik"? Jeśli tak to najprawdopodniej półosie :wink:

Aha dzięki. Kojarzę ten problem, nie wiedziałem, że tak się zwie :wink: W pierwszej chwili myślałem, że chodzi o klikające półosie. Pozdrawiam, Karol

A cóż to jest?

A to nie było tak, że w modelach turbo wymieniać przy 100tys km?

lukass: u Ciebie jest bodajże helikalna z przodu.

- inna szpera przód - większy rozstaw tylnych kół plus PCD 5x114,3 ("listewki" na błotnikach) - inny środek - inny wzór seryjnych felg (bodajże 8 cali a nie 7,5) więcej grzechów już nie pamiętam

Bierz te ze scoobyworldu (tłumik też masz stamtąd, będzie do kompletu ) przynajmniej jakoś to wygląda, bo te z ebaya przy kierownicy to wieś tańczy i śpiewa na maksa

Po prostu powiedzieli Ci, że wlewają olej Subaru. Równie dobrze mogli powiedzieć, że dziś zalewamy olejem BMW lub Skoda

Sądzę, że ta jego "hardcoreowość" bierze się z wyglądu. Oj chyba nie.

Hihi. Normalne zjawisko. Tak samo jest z boostem jak i z wydechem. Trochę czasu minie i się człowiek przyzwyczaja i apetyt rośnie...........

Już kiedyś była o nich mowa na forum, że stosunek ceny do jakości mają rewelacyjny.

To pierwszy przypadek czegoś dłuższego w Japonii niż w Europie

Nie na moje życzenie. Do silnika wlali Motula bo takiego przywiozłem, ale do skrzyni i dyfra spytałem się na miejscu co leją i to mi powiedział pracownik. Mówił, że zawsze tego używają, a ja nie miałem już czasu przekładać wizyt, kupować co innego i kombinować także stanęło na Mobilu, tym bardziej że autko spokojnie jeżdżone. Na Boga chyba aż taka padaka to nie jest A pod tym enigmatycznym hasłem "olej Subaru" kryje się pewnie Castrol, Shell albo właśnie Mobil

Też się głowiłem co i ile nalać i w końcu dałem spokój. A Panowie w ASO wlali Mobila do skrzyni - 75W90 bodajże a do dyfra mineralny Mobil HD 85W90 czy cuś Tyle, że u mnie nie ma DCCD.

W wątkach o wydechach nie każdy by obczaił jego nowy zakup a Ty mu od razu głowę suszysz

Nie jest, przynajmniej jak dla mnie. Za to autko się lepiej prowadzi :wink: yes yes yes

Odciąć kawałek z flanszą i potem samą flanszę dospawać do reszty rury, ale to najlepiej najpierw przypasować :wink:

Jakby się ktoś wybierał na Rodos to pytać, wróciłem stamtąd w poniedziałek :wink:

Tydzień to zdecydowanie za mało. Ja byłem 14 dni i to również jest zbyt krótko. Lot do Limy przez Amsterdam to zdecydowanie najlepsze połączenie, może nie najtańsze, ale coś za coś. Z Limy można samolotem do Cuzco (nie wiem jaki obecnie koszt, 2 lata temu 120 dolców bodajże), później pozostaje pociąg. Nie wiem czego się kto spodziewał po Machu Picchu, dla mnie to miejsce było wyjątkowe. Nie chodzi mi o jego historię, pozostałości czy samą ideę i domysły czemu powstało. Genialne jest położenie i rozpisywać się nad nim nie będę bo najlepiej po prostu samemu zobaczyć. Można sobie wejść na Wayna Picchu co oczywiście polecam, tylko proszę nie forsować trasy tak jak ja próbowałem to zrobić bo szybko można skończyć bez sił i z serduchem w dłoni Wejście 30-40min. Moja siostra jeździ tam od dobrych 7 lat z racji swoich zainteresowań i pracy (tak to można połączyć ) także zna ten kraj wyśmienicie. W razie czego pytać nie błądzić

nomad: ja mam u siebie Ultra SR + Eibach i jest super :wink: Polecam!!

Ręki sobie nie dam uciąć, ale "zwykły" Hi Power robiony jest z SUS304 a Hi Power409 z SUH409 (z SUS304 ma tylko końcówkę tłumika).

Spec R

Słyszałem. Całkiem przyjemny, ale na kolana mnie nie powalił

grzywaczewski: dla mnie wszystko jest za ciche mój obecny także jest cichy, ciut głośniejszy od Ninja 2 :wink: dlatego też czekam co będzie po wywaleniu katalizatorów Na temat: ten HKS na przelocie raczej przypasuje "normalnemu" użytkownikowi :wink: p.s. Już sobie przypomniałem, kiedyś jak byłem w pewnej znanej tu firmie Panowie odpalili takie ciekawe obklejone Evo......ten poziom hałasu by mi odpowiadał, rozmawiać w pobliżu się nie dało