JJacek

Zapytam się jeszcze raz, czy brak możliwości skorzystania z silnika przez 6 tygodni (konieczność użycia innego silnika itd), też jest wliczone w ewentualną rekompensatę dla osoby, która jest sprawdzana, tzn w tym wypadku dla Kajtka?

Czy ta sytuacja (czyli zabranie silnika na 6 tygodni) jest także wliczona w rekompensatę/kaucję?

Than Junior Proponuję zajrzeć do tej mapy: http://img27.imageshack.us/img27/916/roboczya.png Pełne info tutaj: http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=1310317 tutaj jeszcze zdjęcia dróg: DK15 - http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=270459 DK16 - http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=239164 Oczywiście jest jeszcze kwestia natężenia, ale DK15 i DK16 nie są zbyt obciążone. ps. Dziedzic_Pruski - to Wrześnie już mu sugerowałem ponad twoim postem

Odcinek Stryków(Łódź)-Łowicz-Sochaczew może być ciężki i tam możesz stracić to co nadrobiłeś. Możesz też spróbować przez Toruń. Odcinek z Torunia do Ostródy nie jest tragiczny, po zmroku nie powinno być ruchu. Nie wiem tylko jak to wygląda z dojazdem (Września-Gniezno-Inowrocław lub Poznań-Gniezno-Inowrocław, to pierwsze chyba ma mniejszy ruch). Inowrocław-Toruń też jest w miarę dobry. Toruń omijasz S10, problematyczny jest Lubicz, ale po 20 już raczej nic specjalnego nie powinno się dziać. Tylko ten początek ze Świecka do Nowego Tomyśla trzeba jakoś wytrzymać.

Jak podsumowujesz wyjazd? Co Ci się bardziej podobało, Pekin czy Szanghaj? 3 tygodnie to kupa czasu. My byliśmy 18 dni i mieliśmy trochę dość

Czy ktoś z Olsztyna i okolic wybrał się na Rajd Warmiński? Dopiero Wyborczej przeczytałem, że prolog był wczoraj i dziś od rana startują oesy.

Niektóre hamownie mają korekty względem norm (DIN, RL/EWG - temperatura, ciśnienie) czyli nie zależnie od temperatury podają wynik zmierzony i wynik po korekcie, który powinien być w każdych warunkach taki sam.

Podziękowania dla Flippera i SIP za przesyłkę folderów. Czekałem na PDFy a dostałem nówki sztuki foldery.

Pisałem patrząc od strony Gdańska/Elbląga nawiązując do wypowiedzi Dziedzica_Pruskiego ("Potem roboty kolo Ostrody i za Olsztynkiem."). Koło samej Ostródy nic nie ma.

Wiem, że intuicyjnie guma puchnie , ale ona też ma swoje właściwości i odporność na ciśnienie. Zwykłe przewody to też zestaw w stylu guma, jakaś tam siatka i jeszcze raz guma. To nie puchnie przy jakimkolwiek ciśnieniu. Pytanie gdzie jest granica dla zwykłych przewodów (temperatury i ciśnienia i ewentualnie kiedy jest ona osiągana)? Oczywiście te w oplocie są hiper ekstra , kombinacja przewód teflonowy oplocie czy jeszcze coś innego?

Ja też nie zaobserwowałem dramatu na 10, o którym pisze IRAZU. Wysepki są na skrzyżowaniach, ale nie wszystkich, droga ma normalnie poszerzane pobocza jak DK7 i świeżą nawierzchnię. Do samego Torunia można dojechać w 2.5h z Warszawy, średnia 75-80km/h jest do osiągnięcia bez szaleństw (licznikowe 100km/h). Jedyny problem, że z powodu remontu na DK7 i otwarcia A1 coraz więcej osób przenosi się na DK10 i to trochę obniża komfort jazdy, ale to też zależy od pory i dnia. Jeszcze dwa lata temu śmigało się tam jak na zaginionej drodze. Najgorzej rzeczywiście jest przed Łysomicami i przed Lubiczem, tam z rana są duże korki, to jedyne problematyczne miejsce. Z drugiej strony w zeszły weekend w niedzielę wracałem z Elbląga DK7 i trasę na spokojnie zrobiliśmy w 3.5h do Łomianek i 4h na Kabaty wraz z tankowaniem bo paliwa starczyło równo do Mostu Grota Z kolei znajome osoby wracały z Elbląga w sobotę i zajęło im to 6h (+ 1h stania pod Mławą z okazji rekonstrukcji bitwy, ale tego nie wliczam), czyli zupełnie inaczej niż kolega tzd. Na DK7 mimo wszystko aż takiego dramatu nie ma, łącznie na 65 km są roboty. Przed Ostródą nic nie ma, robią tylko na odcinku Pasłęk-Miłomłyn.

Tutaj google maps: http://mapy.google.pl/maps?q=shanghai&hl=pl&ll=31.191759,121.447366&spn=0.006268,0.011362&sll=52.025459,19.204102&sspn=9.239123,23.269043&vpsrc=6&z=17 Podaje namiary geo 31.1939157 i 121.4430535 to jest taki 'streetfood' grill, skrzyżowanie Wanping South i Xietu. Można: - przejść się na 'stare miasto', jest tam świątynia Boga Miasta (City of God Temple) i Ogród Yuyuan (pół dnia lub więcej) - wycieczka statkiem po rzece (trwa +-1h, nie pamiętam dokładnie ile), start niedaleko Pearl Tower, Pudong - przejść się po Pudongu i wjechać na Jin Mao Tower (88 RMB, taras widokowy na 320 m) lub Shanghai World Financial Center (120-150 RMB, taras widokowy na 420 do 470 M), byliśmy na tym pierwszym i robiło niezłe wrażenie (zabiera to tak z 2h-2.5h z dojazdem itd), nawet jak jest parno/pochmurno to z góry jest niezły widok - wieczorem można pójść na Bund (albo Bundem, nie wiem jak się odmienia ), Nanjing (żeby zobaczyć dużo ludzi w jednym miejscu ;-)) i do Francuskiej Koncesji - przejechać się na teren Expo 2010, bo po zakończeniu miały być jeszcze otwarte niektóre pawilony, nawet z zewnątrz robią duże wrażenie (warto się dowiedzieć wcześniej czy można tam obecnie coś zwiedzić) To wszystko powyżej to klasyka, więc pewnie znajdziecie różne info na ten temat. Dużo czasu nie macie więc chyba lepiej odwiedzić standardy.

Byliśmy z żoną w 3 gwiazdkowym Asset Hotel, płaciliśmy 430 RMB za pokój dwuosobowy. Jest to Chiński hotel, ale przypadł nam do gustu. Jest czysto, śniadanie było tanie (15 RMB) i całkiem smaczne (mieszane english breakfeast z chińskim). Internet był w każdym pokoju, ale z kabla jeśli dobrze pamiętam. Do metra (skrzyżowanie dwóch linii) było jakieś 5-7 min. My zdecydowaliśmy się na tą lokalizację ze względu na bliskość do Expo, ale metrem wszędzie da się szybko dojechać. Link do lokalizacji: http://wikimapia.org/#lat=31.1910752&lon=121.4432895&z=17&l=0&m=b do strony hotelu: http://www.asset-hotel.com/. metro jest tutaj: http://wikimapia.org/#lat=31.1921903&lon=121.4485466&z=17&l=0&m=b a tutaj jest fajny 'bar' z gościem, który robi takie mini szaszłyki za 1-2 RMB, jak się kupi 10 to można się nieźle najeść: http://wikimapia.org/#lat=31.1939157&lon=121.4430535&z=17&l=0&m=b Możesz jeszcze poszukać hoteli przez Tripadvisora, my tak robiliśmy, ale warto przeczytać wyrywkowo kilka opinii, a nie tylko bazować na ocenie hotelu.

Mam takie pytanie, jeśli chodzi o poprawę hamownia względem przewodów seryjnych to kiedy ona wystąpi? Jeśli: - stare przewody OEM już straciły swoje właściwości - przewody OEM nie wytrzymują temperatury i ciśnienia czy są jeszcze inne powody?

W linkach, które Ci podałem jest większość informacji. Warto zauważyć, że maksymalny moment jest osiągany trochę wyżej (4000 obr/min, w WRX 230 było to 2800obr/min). Był kiedyś sprzedawany WRX '08 po lekkich modyfikacjach: http://www.carocean.pl/sprzedam-Subaru-Impreza+ostrzeszow.html można je odnaleźć na stronie jednego 'tunera'.

Tak w temacie specyfikacji i folderów, czy ktoś ma folder WRX MY08? Chodzi mi o ten już nie dostępny: http://subaru.pl/datasheet/08myimpreza_wrx.pdf

Tak z ciekawości, na którego WRX się zdecydowałeś, któryś z tych, które stały na allegro? Może być na PW. Najlepszą modyfikacją będzie WRX 265, szybszy z sztywniejszymi sprężynami i zmienionymi amortyzatorami, inne stabilizatory info tutaj: http://cars101.com/subaru/impreza/wrxsti2009.html, było jeszcze info na forum w kilku wątkach: http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?f=1&t=123122 http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?f=21&t=132110 http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?f=21&t=121690

Wiesław Kaczmarek , były minister skarbu jeździ Foresterem 2.5XT, model MY06/08.

Byłem tam w zeszłym roku na 8-9 dni. Moim zdaniem można: - poza Silk Marketem (który jest męczący - targowanie za każdym razem trzeba rozpocząć od 1/10 lub czasami 1/100 ceny wyjściowej) jest kilka innych marketów odzieżowych, które mają ten sam towar (np.: obok stacji metra Fuchengmen jest jeden i kolejny dużo większy dwa lub trzy przystanki tutaj trasa - patrz na zdjęcia satelitarne bo mapa się chyba rozjechała ze zdjęciami - wielki mur warto obejrzeć w Jinshanling jeśli dobrze pamiętam, 3h dojazdu, 3h chodzenia i 3h powrotu, ale warto, brak turystów, mijało się pojedyncze osoby (my chyba korzystaliśmy z takiego przejazdu http://www.backpackingchina.com/detail.aspx?id=6), mur jest tam do obejrzenia w każdym stanie (odrestaurowany, zniszczony, lub zachowany w dobrym stanie), idzie się w kierunku Simatai, schodzi się kilka wież przed fragmentem, który jest zamknięty - wpaść w okolice parku Olimpijskiego - jak już jest się w okolicach parku można przejść się do Muzeum Techniki jeśli dobrze pamiętam (o ile ktoś lubi takie klimaty), jest w miarę nowoczesne ale trochę już zniszczone przez zwiedzających i otwarte do 16 lub 17 - w okolicach Panjiayuan jest targ staroci - tutaj jest Sony Explora Science, ale to podobno bardziej dla dzieci, z drugiej stronie w każdym mężczyźnie jest mały chłopiec - przed stadionem link są 'najlepsze kluby' w Pekinie, trzeba przyznać że park maszyn jest niezły (Maybach z szoferem, Ferrarki, Porsche, Merce AMG itd), ale muza w środku cienka (zmiksowane letnie hity), piwo chyba było droższe niż w Polsce, wjazd 50 rmb, w drodze powrotnej mieliśmy problem z taksówkarzami bo dwóch nie wiedziało gdzie jest nasz hotel (wręczyliśmy mu wizytówkę z hotelu, który był raczej w centrum niż na zadupiu) - z żoną przeszliśmy się do Hutongów na kurs gotowania, można wtedy bezpośrednio wejść do mieszkania w Hutongu, co do kursu to był ok o ile ktoś lubi gotować

My zwiedzanie Czarnogóry zaczynamy jutro. Polecacie jakieś inne miejsca poza tymi wcześniej wymienionymi (Perast, Budva, Podgorica, Jezioro Szkoderskie no i wspomniana droga z Cetinje do Kotoru). Gdzie warto nocować, chodzi mi o miejsca nad morzem, bardziej wypoczynkowe. Najbardziej by nam odpowiadała Budva, ale obawiam się, że może być za droga (optymalnie dla nas to 15 eur za osobę za noc w apartamencie). Jeśli chodzi o rafting na Tarze to z kim najlepiej się wybrać? Znalazłem taką ofertę, http://www.raftingmontenegro.com/, dają kaski i kapoki więc wygląda ok Czy może znacie jeszcze inne? No i droga powrotna, co warto bardziej zwiedzić, Sarajewo czy Belgrad (na zasadzie przyjazdu z jednym noclegiem i powrotu do Warszawy następnego dnia). Czy powrót do Polski z Sarajewa (lub Belgradu) wyjdzie w granicach 16h, bez przystanków? (tak podaje Viamichelin) ps. Czekam na zdjęcia załadowanego kombi, musze pokazać żonie, że subaru to bardzo pojemne auta są, no i dobrze zestrojony jest oszczędny ;-)

Czy ta droga z Cetnije do Kotoru jest ekstremalnie trudna/niebezpieczna/wąska ? Mamy zamiar się tam wybrać w przyszłym tygodniu. W tym tygodniu udało się nam z powodzeniem zaliczyć w Chorwacji drogę z Josipdol do Pitvickich i na górę Św. Jerzego w parku Biokovo, ale się zastanawiam czy tamta trasa nie będzie za trudna. Ma ktoś porównanie? Z tego co widzę Cetnije jest na 700 m npm, droga wspina się do 1100 m npm na 12,5 km, później jest zjazd do 900 i podróż na tej wysokości. Na koniec ostry zjazd z 900 na 200 na około 12 km. Tak na oko jest to porównywalne z wjazdem i zjazdem z góry Św. Jerzego (z ~350m na ~1700m na 23 km, droga na jedno auto z mijankami), ale może się mylę. Z góry dzięki za info.

Czym jest ta pulsacja w układzie wtryskowym? Chodzi o pulsację ciśnienia paliwa czy czegoś innego, rozumiem, że sami mamy się domyślić? Ta pulsacja to chyba znak firmowy nie-ASO, odnaleziona w każdym układzie firmy Denso. Widzę, że każde auto jest tym zarażone, Toyota Avensis D4D, Nissan Navarra 2.5 Dci, Mitsubishi ASX 1.8 DID itd Jeśli chodzi o dymienie, to ja nie wiem czy AFR 13.1 jest szkodliwe. Ocenianie tego na oko to chyba średni pomysł. Rozumiem, gdyby ktoś zrobił analizę spalin itd. No i reszta rzeczy też jest ciekawa, ilość przetestowanych aut, sposób pomiaru braków mocy (bardzo łatwo jest uzyskać różne pomiary dla tego samego auta przy różnych ustawieniach hamowni). No i gdzie jest ten czujnik MAP. Profesjonalizm tej firmy jest wątpliwy.

Chyba jeden tuner, a dokładnie ten: [jakiś tuner] Nie wiem dlaczego twierdzisz, że modyfikacji softu robił wieś-rolnik-tuner. Jak dla mnie to nie-ASO podaje zlepek informacji, na podstawie, których trudno coś powiedzieć. Po kolei: - czy lambda w okolicy 0,89 (czyli AFR na poziomie 13,1) jest rzeczywiście groźna dla silnika diesla? - w jaki sposób został dokonany pomiar AFR (na każdym cylindrze osobno) ? - w jakim przedziale jest mniejsza moc i moment i na jakich biegach zostało to określone? - czy boxer diesel na pewno dysponuje czujnikiem MAP? - ile egzemplarzy zostało zweryfikowanych? Podobne obiekcje zaprezentował kolega Outback w swoim poście z innego wątku: http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?f=24&t=145160&p=1345982#p1345982

Współczynnik tarcia jest wartością bezwymiarową, dlaczego niby miałby zależeć od kształtu i rozmiaru klocka? Chyba, że chodzi Ci o całkowitą siłę tarcia? Z drugiej strony dany zacisk nie mieści klocków o znacząco różnej powierzchni (?), chyba że mieszczą to wtedy rzeczywiście ma to znaczenie. Waga samochodu, średnica tarczy, rodzaj nawierzchni, opon, styl jazdy to zestaw danych, który pozwala określić maksymalną siłę hamowania. Wiadomo, że jeśli jest śnieg to wystarczy klocek 'z waty', żeby zahamować na granicy blokady kół, ale na suchym asfalcie przy super oponie, zdolnym kierowcy itp może to już nie starczyć. Wydaje mi się, że podanie współczynnika tarcia w skali temperaturowej jest wystarczającą informacją do porównania klocków.