argumenty... żeby móc użyć argumentu, trzeba być też choć trochę obiektywnym- to znaczy złapać jakiś punkt odniesienia, a jego wywody można by z powodzeniem skopiować na forach innych producentów. Każdy (dosłownie każdy) ma wpadki, własne pięty achillesowe, począwszy od wychwalanych tu na forum Skód skończywszy na najbardziej prestiżowych markach pokroju Porsche.
Otóż madox uważa, że wszyscy powinniśmy dążyć do poszukiwania świętego graala motoryzacji- auta taniego, dobrze wykończonego bez wad fabrycznych, przy czym dynamicznego i oszczędnego, by w ASO robili nam kawę gratis, a gwarancja była zbędna bo przecież oto kupiliśmy auto idealne, bezobsługowe, samonaprawiające się.
kto jest chętny na takie auto?
każdego wolny wybór, ja bym tam przygarnął nowego OBK (albo Legacy MY15, tylko dlaczego go nie ma...), tylko nie na mój budżet
PS. Subaru marką premium? W stanach to marka uznawana za przeciętną*, a premium to wozidła niemieckie z Bawarii czy Stuttgartu, w Europie to marka egzotyczna i chyba do dzisiaj kojarzona głównie z rajdów*
*tak tu kiedyś ktoś mądry napisał, nie żeby to miała być jakaś ujma na honorze, skromność w Japonii jest cechą bardzo szlachetną!