cOijN

Pozdro dla białego OBK rej. KR na A4 na odcinku Ruda Śl. w kierunku Chorzowa... pogoniły nas skody w tedeiku i pozdrowionka z Chorzowa spod lokalu wyborczego dla oświniaczonej czarnej turbowanny, byliśmy chyba razem spełnić obywatelski obowiązek szkoda że byłem trochę w biegu i w autku nie było kierowcy...

de gustibus. jednym się podoba, innych brzydzi. wg mnie jest to designerskie faux pas, jakby ktoś zrzucił spory ciężar na cayenne i stwierdził z dumą "o super, zrobiliśmy porszelimuzyne... chłopaki dzwoncie do Rydzyka żeby Maybacha sprzedawał"

Sytuacja z piątku, droga z Katowic na Tychy, godz 16 więc dosyć ciasno ale do 100 można było lewym cisnąć, tym bardziej że prawym pod 70-80 jechali, ale pan w Panamerze uparł się jechać 70 lewym pasem praktycznie z tą samą prędkością co auto na prawym pasie, na dodatek zachowywał się bardzo nerwowo, przyhamowywał, powoli zjeżdżał na prawy pas (przekraczał linie) by nagle wrócić na swój... no słowem gość nieprzewidywalny i zachowałem sobie dystans. Problem w tym że za mną zrobił się już ładny sznureczek aut i parę już zaczęło wyprzedzać naszą dwójkę prawym (co przy licznych drogach dojazdowych nie jest najbezpieczniejsze). W końcu w bezpiecznym miejscu też zacząłem go wyprzedzać prawym to zaczął zjeżdżać na mój pas i dopiero w połowie nagle odbił na lewy. Obtrąbiłem barana ale okazało się, że był zbyt zajęty zabawą swoim smartfonem i nawet jak go już straciłem z widoku we wstecznym dalej wlókł się lewym pasem. Jaśnie Hrabia Pan Prezes w swojej paskudnej Panamerze

no tak, awaryjne to sorry/dzieki lub "wlacz swiatla sieroto" ;)

ten z Forestera SH po lifcie? na dodatek tylko US Spec? raczej rzadki okaz, w kraju takich pewnie jest niewiele a jeszcze mniej z gazem, można gdybać czy jest tak jak w FB20 i czy różnice są jak między EJ20 a EJ25

Cześć, nie no fajnie, ja zawsze chętnie, tylko jadąc już parę razy przez te *ekhm* fajniejsze dzielnice Katowic machałem/mrygałem przygodnie napotkanym Forkom (sie akurat w okolicy 3 trafiły w odstępie paru minut), to na mryganie się dziwnie patrzeli, na machanie mało mi ktoś nie odpowiedział pukaniem się po czole. Pipczę to, nie pozdrawiam, wręcz anty pozdrawiam kupujących Subaru nadętych krawaciarzy którym się wydaje że kupulu auto 'premium' tylko dlatego że leasing jest 4-cyfrowy. Ot takie doświadczenie, parę outbacków też spotkałem i nie odpozdrowili, mrygałem jakiejś starszej imprezce, nic, whatever. Przy okazji pozdrawiam posiadacza OBK SBD rej. SB pozostawiony na lotnisku w Pyrzowicach zaraz przy wjeździe na P2 na miejscu dla inwalidów

ehhh ja mam nieodparte wrażenie, że niektorzy wręcz czerpią z tej polemiki jakąś satysfakcję...

nie wiem jak poprzednie modele, ale SH jest na pasku, czy SF i SG miały łańcuch??

http://olx.pl/oferta/mercedes-klasy-s-CID5-ID9KvGj.html

hydrokinetyk jest blokowany manual ma centralny mechanizm różnicowy, CVT tył "dopinany" (spinany) sprzęgłem wielopłytkowym FA20F - to nie tylko turbina ale też bezpośredni wtrysk paliwa, inne średnia i skok Dzięki za wyjaśnienie, troszkę naoglądałem się materiałów nt cvt i o sprzęgle hidrokinetycznym też chyba w tym wątku już było, więc nie ma co powtarzać. No tak, przecież FA20F, ale gafę palnąłem <sorry>

ąż tak inny napęd? masz jakieś materiały dot. różnic napędu SH vs SJ? no tak, CVT robi robotę, ale co ze stratami automatu? niewiele wiem na temat silnika w SJ, więc nie chcę się wymądrzać, ale raczej jest FB20 i niewiele się różni od EJ20 (pomijając turbinę oczywiście)? więcej wniosków możnaby wyciągnąć mając wykresy mocy/momentu z SH i SJ XT, pogrzebię, może się znajdzie.

no o tym piszę jaszyn, mi na autostradzie pokazywał 9-10, ale jak tylko zacząłem deptać po 140-150 (plus 3 pasażerów i bagaż, zimowe opony) to pokazało się 12-13. nie boli, bo mam lpg, tylko chodzi o porównanie, jak silnik z turbo i ponad 200koni moze palic mniej jak 150konny wolny ssak? imposiburu

może zapomniała o V biegu? być może, zapytam jednocześnie dziękuje za poradę niestety prędkości "autostradowe" są trochę niemiarodajne, dla niektórych "autostrada" to komfortowo-krajobrazowe 120kmh, dla innych przepisowe 140+10, jeszcze inni preferują gonitwę lewym pasem, ale przy prędkościach powyżej 100 zupełnie inny wpływ na spalanie zaczynają mieć każde dodatkowe 10kmh, opór powietrza, wiatr (siła/kierunek), opony. Szczególnie przy gabarytach Forka. Jestem w stanie uwierzyć, że XT MY13 spali mniej niż SF III z 2.0, ale w identycznych warunkach to raczje mało prawdopodobne, ale ciekawe jak to dokładniej sprawdzić?

może zapomniała o V biegu?

pierwsza majówka z Forkiem, pasie się na łączce

nie zasypiać tam!

Hej, brak meritum- jaką planujesz obrać trasę? projekt bardzo ambitny i przygotowania mogą potrwać lata, a nie miesiące, ale podziwiam i trzymam kciuki,

mam chętnego z Twoich okolic (Bieruń), tylko musi najpierw Fieste sprzedać i coś mu to nie idzie poczytam na spokojnie jak będzie w K/S

czyli nie tylko ja zauważyłem że wątek "skoda lepsza..." przeniósł się do wątku o nowym Forku faktycznie przydałoby się ogarnąć wątek, bo zamiast pisać o Forku Panowie wzięli się za temat "czy jest sens kupować Forka - debata z madoxem". Co przykładowo ma wynieść z wątku ktoś, kto chce kupić Forka MY15, a trafi na dziesiątki stron polemiki madoxowej przypominającej walenie głową w ścianę.

przegoniłem do Brennej, mijałem pare Forków i jednego OBK ale niestety nie byli przyjaznie nastawieni

czarnego forka pod palniarnią nie widziałeś? bo też byłem hmm Świerklaniec i kawa w pałacyku? można osiołki dokarmić... przyjemne miejsce, a pogoda wbrew prognozom chyba nie jest najgorsza? alternatywnie zalew w Goczałkowicach, też masz blisko.

road rage- kiedyś o tym mówił (nawet sensownie) Max Kolonko, tylko nie przywiązujcie większej wagi do reszty bełkotu tego rasisty ksenofoba i poszukiwacza taniej sensacji, tak kochającego swój kraj że chyba ma już zieloną kartę ju es ej w skórcie- lepiej odpuścić, inaczej z prześladowanego... staniemy się prześladowcą, co o nas świadczy równie źle.

To raz w miesiądu do ASO na przegląd jeździsz? (Sorry za wycinanie z kontekstu, ale nie mogłam się powstrzymać ) faktycznie wycięte z kontekstu

oprócz tego uważam, że te są nie mniej istotne: - skok pedału sprzęgła, - dźwignia zmiany biegów, - działanie nawiewu/klimatyzacji, - działanie wspomagania kierownicy, - działanie oświetlenia zewnętrznego, - poziom płynów/oleju, - wycieki/nieszczelności, - stan pasków napędowych, - stan przewodów hamulcowych, - stan przewodów ukł. chłodzącego, - stan przewodów ukł wspomagania kierownicy, - stan klocków i tarcz hamulcowych, - stan przewodów hamulcowych elastycznych, - wycieki/nieszczelności, - stan układu wydechowego. niby dla niektórych banał? ale i tak wolałbym tego samemu nie sprawdzać, tym bardziej że do wielu usterek człowiek się przyzwyczaja i nie czuje, że auto zachowuje się nieprawidłowo, skok sprzęgła na przykład, zbyt słabe działanie klimy, czy głośność wydechu- wady postępują powoli i nie czujemy że coś się dzieje.i ta cena... 99zł, serio, niektórzy nie daliby sobie w tej cenie nawet auta umyć z obawy że będzie byle jak

albo taki patent