radiolog

Kolejny dzień i żadnych zastrzeżeń , mózg złapał gabaryty , przyspiesza i jedzie, nie wyje tak jak hybryda toyoty, a w trybie M jeździ się jak zwykłą biegówką. Zarąbiaście silnik elektryczny wspomaga spalinowy np przy podjeździe pod górkę na krętej drodze. Przy 140 może i obroty wysokie, ale tego nie słychać, bardziej szumy opływowe są słyszalne. Stary mój forester się trochę bujał na zakrętach, ten idzie niewzruszony. No i czy się jedzie 40 czy 90 w ogóle tego nie czuć Natomiast z eye sight trzeba uważać , zwłaszcza dojazd z górki do świateł, gdzie stoją auta, lub auta na światłach za górka - trochę późno się orientuje, przy 1 kresce zbliżania, przy 2 jest ok. 1 kreska jest wg mnie tylko na wolna jazdę w korku, autostrada najlepiej 3- wtedy daje te 2 sek bezpieczeństwa .

W najnowszym foresterze nie instalują

Uważam ,ze system eye sight ingeruje głównie informacyjnie i to jest bardzo dobre, nie stara się prowadzić za kogoś, doprowadzając do wtórnego analfabetyzmu kierowcy. Do tej pory nie jeździłem z żadnym systemem i zawsze miałem podejście do autonomicznej jazdy raczej negatywne , to co daje subaru jest pomocne i takie jest super, jedynie co wyłączam to korektę jazdy, info o wyjeżdżania poza pas zostawiam bo jest pomocna. Dzisiaj przekonałem się ze info o rychu poprzecznym z tylu jest bardzo pożyteczna , system dał mi znać zanim zobaczyłem w tylnej kamerce nadjeżdżające auto.

To jest model z listopada, podemonstracyjny, ale tylko 1800 km. Wziąłem hak z dodatków . Nakładkę z przodu miałem w poprzednim foresterze i świetnie odbijała kamienie i owady, taka jej funkcja podstawowa. Opony dostałem w gratisie Edit Coraz większe mam zadowolenie z jeżdżenia nowym forkiem, jedynie muszę się przyzwyczaić do nowej długiej maski przedniej , a co za tym nauczenia mózgu nowej obrysówki. Średnia zużycia z 2 dni spadła mi do 8 L/100 km.

Nic mi nie mija, do 2,5 tys wyraźne kopyto z silnika elektrycznego.Jak obczaję wszystkie ustawienia i ukryte funkcje to dopiero będę happy. Zarąbista sprawa z zapamiętywaniem lusterka do cofania w pozycji obniżonej . A takie praktyczne pytanie, czy akumulatory wspomagający i rozruchowy są w jednym obwodzie, tzn ładując wspomagający ładuje również rozruchowy? Na rozruchowym jest napisane ze nie można podłączać kabli startowych, ale można ładować ? Eeee tam ,jak można zrzędzić , ze nie jedzie, jak jedzie. Biegi zmienia wirtualnie może , ale odczucia jak z hydrokinetycznej skrzyni No może mały minusik, ze z trybu ev w spalinowy przechodzi z delikatnym szarpnięciem. A jak to gra CarPlay tez miodzio działa i inicjalizacja super szybka, nawet nie trzeba parować telefonu, No chyba ze ktoś woli gadać z fabrycznego.

No to dzisiaj odebrałem swojego. Całkiem żwawo pomyka jak się trzyma zakres obrotów do 3,5 tyś.

Westfalia, a kwestia widoczności to tylko jak podcinają zderzak, bo niektóre firmy potrafią tak, ze nie widać nic

Zwłaszcza jak pikują ostro w dół , No chyba ze mamy nerwy ze stali i czekamy z rok. Jak już co to obligacje lepiej się mają

Po 3 h ciągłej jazdy po różnych drogach można już coś powiedzieć , ale ok jak za tydzień lub dwa stanę się codziennym użytkownikiem i system okaże się jednak nikczemny, to swoją opinię chętnie odszczekam , a koledze koronkowe postawię piwo

Czyli to wynik nikczemnego miasta , a nie systemu . Jak testowałem , system reagował tylko na moja niechlujną jazdę bez kierunków

co prawda to XV, ale może być hybrid i plug-in. Bateria sporo zabrała bagażnika

Znaczy, że niewypłacalność po covidowa? Tak źle komuś życzysz? A jak to dopadnie Ciebie, to też będzie wesoło? Chyba,że to zdanie znaczy coś zupełnie innego, to wtedy moja wina,bo źle zrozumiałem. Jak na razie problem z rejestrowaniem, firmy leasingowe będą musiały się przestawić na załatwianie on-line, bo większość urzędów komunikacji fizycznie nieczynna

Jak mechanikowi na przeglądzie nie będziesz dmuchał przez ramie, to nikt się nie zarazi. Bez COVID nie widziałem tłumów w ASO, bo większość przychodzi na konkretną godzinę, to i nawet można 3 m zachować od siebie. Jakiś temat bez sensu

Było pisane o wymianie opon,a nie kół Koła to się zgodzę, ze gumiarz może nie ogarnąć, ale już wolałbym sezon zimowy przebidować bez info o ciśnieniu.

może i jest, ale oponiarz zrobi to szybciej i taniej, bo jest ściśle w tym wyspecjalizowany. W ASO generuje tylko niepotrzebne kolejki, przez co nie można się w sezonie wymian dopchać na przegląd czy inne ważniejsze czynności. A po co programować przy każdej wymianie, rozumiem, ze to się robi przy wymianie czujnika, lub, jak bateria padnie.

A kto to w ASO opony wymienia

SBD znalazł szczęśliwego właściciela , prywatnie

Na szczęście jeszcze tylko 2 tygodnie i endorfiny z używania e-boxera pozwolą mi się tu ekscytować nadnaturalnie

Ten sam Rosjanin testował forestera 2.0 i obrotomierz nie pokazuje 3,500 rpm, No chyba ze jak się depnie przy przyspieszeniu, nie przy stałej prędkości

Forester + 1200 adv?

No i sprawdzone, dodatkowo przyda się uchwyt, bo odpalony waze na ekranie multimedialnym pozwala jednocześnie odpalić na telefonie yanosika i oba działają niezależnie i symultanicznie Dzięki Grzesiek za udostępnienie

Taki filmik na YT z Rosji, gościu testuje nowego forestera i system eye sight, co prawda to zwykły boxer , ale 2,5 litra chyba i przy 130 km/h to jakies ma 2000 rpm, a przy 140 km/h to jakies 3100 rpm, w eboxerze pewnie brakuje tych kilku koni i obroty są wyższe , to raczej nie oprogramowanie cvt

Jak zwykle bezsensowny hejt wychyla się zza winkla. Najwięcej argumentów przeciw mają ci co dużo czytali, a strach przed złem z piekła rodem nie doprowadził ich do kupna. To taka panika jak ten cały coronavirus, 99% nieuzasadnionego strachu...

Cykał się o zawieszenie, a w stolicy to jeden wielki remont i dziury

Znaczy nie działa elektryka, ze trzeba ręcznie ?