Skocz do zawartości

marhof

Użytkownik
  • Postów

    1383
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez marhof

  1. marhof

    usb do radia

    Z tego co pamiętam jakoś można podrutować i mieć aux w tym radiu... ale szczerze, ono nie gra jakoś wybitnie i praca niewarta świeczki. No chyba że zależy Tobie na fabrycznym wyglądzie wnętrza, bo radio 2 din ładnie się tam komponuje. W pierwszym Forku wymieniłem na pierwsze lepsze radio 1DIN Sony -> grało lepiej niż fabryczne. W obecnym forku wymieniłem na Pioneera 2DIN i gra dużo lepiej. I tak nie przesadzałbym z inwestycją w audio w Forku, bo to dość głośne auto, szczególnie XT z niefabrycznym wydechem
  2. Dobrze wiedzieć, że w ASO jest możliwość zakupu takiego zestawu. U mnie zaczęło sie na Subariadzie mniej więcej, tzn. wtedy to zauważyłem - 'eksplodowała' mi żarówka ksenona, świeciła już na różowo od jakiegoś czasu, wiedziałem, że kończy się jej żywot i miałem już parę nowych gotową na wymianę. Nie sądziłem, że żywot zakończy w tak spektakularny sposób - odłamki mam w całym kloszu do tej pory. Zaraz po tym zauważyłem, że klosz jest popękany lekko. Po kolejnych 10tyś km pajęczyna zajmuje już 1/3 klosza. Aż się zdziwiłem, że na badaniu technicznym się do tego nie przyczepili, a na pewno widzieli, bo regulowali mi właśnie prawe światło...
  3. 3x startowałem na terenowej i w sumie to tylko raz miałem wątpliwości czy auto o własnych siłach wróci do domu Wiele zależy od zarządzania ryzykiem na próbach i dojazdówkach (tam też się można załatwić) i o ile opcja przejechania trasy dla funu i na spokojnie istnieje (nikogo nie będziesz blokował, bo w czasie próby na trasie jest zawsze tylko jedno auto) to jest to bardzo, bardzo trudne Odzywają się prymitywne instynkty i nawet jak jesteś na samym końcu tabeli wyników to starasz się wyprzedzić tego co jest przedostatni i po magicznym zaklęciu 3.2.1.Start rozsądek mówi dobranoc... Jednocześnie, każdą próbę jaka do tej pory miała miejsce dało się przejechać bez szkód i jednocześnie szybko - problem leży w psychice i tym co robisz jak widzisz hopkę - dodajesz gazu w nadziei że za nią jest hopka czy hamujesz bo może być zakręt... Poza tym zasadniczym 'problemem' to w sumie nie ma się czego obawiać, może jedynie patyków i krzaków jak ktoś jest miłośnikiem polerki Radocha ze startu jest niesamowita
  4. Prawda... parę razy mi się zdarzyło, że Forek "zaspał" i zamiast szybkiej akcji były manewru w kisielu... Na szczęście jazda wcześniejszym Forkiem z 4EAT nauczyła mnie planowania ruchów na drodze z dużym wyprzedzeniem - teraz jak się coś szykuje to go wcześniej trzymam między 3000 a 3500 obr, a w tym zakresie zdecydowanie stary Forek XT daje radę Czy nowy XT nie ma możliwości ręcznej zmiany symulowamych przełożeń? Nie można go tak trzymać na trochę wyższych obrotach?
  5. No właśnie ceny masakryczne, a mi wcale nie zależy na bebechach elektronicznych tylko samym plastiku. Niektórzy wkłądają reflektory do piekarnika żeby je rozkleić i pomalować w środku i jakoś to działa... no nic, pozostaje czekać. Skory Ty szukasz lewego, a ja prawego, to może z czasem się trafi jakiś komplet i się podzielimy
  6. Miałem dokładnie to samo, tzn. rozszczelniła się chłodnica na styku plastiku i amelinium Była już stara, płyn wywalało tak jak piszesz, przy około 3000 rpm. Test na CO2 delikatnie wskazywał na to że coś może być na rzeczy. Chłodnicę wymieniłem, pojeździłem tydzień i stwierdziłem, że w sumie to nie ma na co czekać i zrobiłem UPG (to był marzec, a w czerwcu była Subariada). Jedna z uszczelek była już lekko zmęczona i w połączeniu ze starą chłodnicą wywaliło płyn. Teoretycznie mogłem tak jeszcze trochę pojeździć, ale po co męczyć siebie i samochód.... Mam nadzieję, że w Twoim przypadku to tylko chłodnica, ale z drugiej strony, zrobisz to teraz i masz spokój na długi czas. Koszt badania CO2 to grosze, albo wręcz gratis w niektórych miejscach.
  7. Czy budowa samej obudowy reflektora i szybki różni się między ksenonami a zwykłymi? Mi popękała szyba prawego reflektora, z miesiąca na miesiąc jest coraz gorzej i niedługo będzie trzeba coś z tym zrobić... zastanawiam się czy da się samą szybę przekleić z normalnego reflektora....
  8. Chodzi Tobie o przebieg bez remontu (UPG) czy tak po prostu? Kojarzę jakiegoś XT'ka co miał > 270k, ale to było już jakiś czas temu i nie mam pojęcia czyj (gdzieś z forum ktoś).
  9. Mam trochę motoryzacyjnie w mieszkaniu - kilka antyram a w nich amarykańskie klasyki (Mustang (53x160 cm), Challenger itp). Im 'prostsza' grafika/zdjęcie tym dłużej wisi, ale po jakimś czasie i tak się nudzi... dlatego z takim nadrukiem to trzeba dokładnie wiedzieć czego się chce. Jak się zastanawiasz, to znaczy że nie wiesz Dlatego polecałbym jakąś większą antyrame, albo kilka - wtedy można sobie zmieniać do woli. Oprócz aut mam też 2 antyramy gdzie wrzucam zdjęcia z różnych imprez i miejsc które widziałem. Jedna jest stricte Subarowa: Plejady, błoto, Subariady, wyjazdy do Kielc, wypady w góry autem, zdjęcie z Hołkiem itp. Tę lubię najbardziej
  10. Miałem 2.5 bez turbo, nie miałem żadnych problemów. Oleju brał niecały 1L na 10000km, przebieg przy sprzedaży miał 140000 km. W trasie udało się zejść poniżej 8L na 100, przy normalnej jeździe w mieście wychodziło koło 11L. Jak dla mnie to fajny, bezproblemowy silnik z przyjemnym momentem obrotowym dostępnym już z samego dołu. 2.5 T ma świetne osiągi jak na tamte czasy, tyle że wymaga sporo dbałości i uwagi (przede wszystkim kontrola poziomu oleju). Wysokie prawdopodobieństo wydmuchania UPG, ale na pocieszenie nie jest to naprawa która natychmiast unieruchamia auto. Dla mnie radocha z jazdy rekompensuje wszelkie wady. Spalanie między 10L w trasie, 12,5 w mieście, a 28 na torze
  11. Przez pewien czas miałem dwa auta - Forka XT i Suzuki Swifta 1.0 (54 KM). Dopóki Swift był punktem odniesienia to Forek urywał dupę Od momentu pozbycia się Suzuki Forek subiektywnie robi się coraz wolniejszy, a ja coraz bardziej oderwany od rzeczywistości. Na szczęście ostatnio zaliczyłem drogę do Radomia w 3 osoby w starym Clio z silnikiem diesla (chyba 1.4), dzięki temu Subaru zaczęło znowu jechać To chyba kwestia przyzwyczajenia...
  12. Byłem tam w listopadzie na imprezie co Gacek organizował. Tor spoko, chociaż mógłby być dłuższy (nie było wjazdu na część rallycrosową - szuter). Napisz do użytkownika "Subary", na pewno poopowiada trochę więcej o obiekcie i o Toruniu
  13. marhof

    VII Subariada - Gruzja -

    Jechałem solo na ostatnią bułgarską subariadę - brak osoby na prawym niech Cię w ogóle nie zniechęca, bo towarzystwo będziesz miał i tak zapewnione na licznych postojach czy przez wspomniane CB radio. Najlepsza integracja i tak jest wieczorami przy ognisku. Jedyne co warto poćwiczyć to algorytm robienia żarcia na krótkich postojach obiadowych, bo wypakować się, ugotować, zjeść ,pozmywać i jeszcze odpocząć jest trudno, ale się da Z dobrym pilotem na prawym z pewnością jest raźniej i weselej (ile dyskusji o życiu przez tydzień można przewałkować, pozdrawiam Agę, jeśli to czyta ), ale to jest taka wyprawa i przygoda, że nie warto z takich powodów się przejmować moim zdaniem... Trzymam kciuki tak czy inaczej!
  14. marhof

    podsterowność

    U siebie mam: przód negatyw -0,5, tył -1 (potrzebne śruby regulacyjne, ja kupiłem Monroe MC114). Tył zbieżność neutralna (0, fabrycznie jest lekko +), przód leciutko rozbieżnie (ile dokładnie - nie powiem, magik od geometrii w Sopocie ustawiał na na takim sprzęcie na którym wydruk jest niemożliwy ). Staby mam seryjne, więc nie wiem na ile takie ustawienia sprawdziłyby się u Ciebie, dla mnie w tym momencie auto jak na Forka (w porównaniu do ustawień fabrycznych czy poprzedniego Forka NA) prowadzi się rewelacyjnie - fajnie się skręca, bardziej neutralne (już nie tak podsterowne), niestety okupione to jest lekką niestabilnością w jeździe na wprost, np. autostradą, ale kto by tam jeździł subaru na wprost Na torze w Toruniu bawiłem się świetnie i nic bym w prowadzeniu nie zmieniał jakby miał jechać po raz drugi.
  15. Auto parkuje na powietrzu może? Jakiś czas temu założyłem bardzo podobny wątek: http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/85408-kontrolka-hamulc%C3%B3wr%C4%99cznego/#entry2376947 Może się coś rozjaśni...
  16. Mam Forkowy, może podpasuje?
  17. Z ciekawości to ile miał na papierze Peugot 508? Diesle mają ogromny moment obrotowy dostępny bardzo nisko, co może dawać złudne poczucie, że "coś" się dzieje, ale nie odzwierciedla to rzeczywistości. W XT'ku ze skrzynią CVT raczej nie ma takich typowych wrażeń towarzyszących przyśpieszaniu, ale i tak robi robotę. Tylko w mniej spektakularny sposób
  18. Z opisu to wydaje się że łożysko... tylko które? Czy miałeś okazję w jakimś warsztacie podnieść samochód z kimś w środku i rozpędzić go w powietrzu do jakiejś większej prędkości? Ja miałem walnięte łożysko w tylnym dyfrze, w czasie jazdy to był gwizd (do zniesienia, podkręcone radio rozwiązywało 'problem'), ale jak się podniosło auto i posłuchało dźwięku od dołu, to mózg eksplodował... Wątpliwości skąd dochodzi dźwięk nie było...
  19. Trudno ocenic ze zdjec, ale u mnie gwiazde wielkosci 5 zl po naprawie zmniejszyli do ledwo widocznej plamki... Bylem w szoku ze tak mozna szybe naprawic...
  20. Zdemontowałem i rozruszałem zapieczone ramię poziomowania ksenonów.
  21. marhof

    Forek 2007 2.0 NA AT

    Nie, z racji na inne rozwiązanie przekazywania napędu między osiami (brak centralnej wiskozy). Różnice są też w przypadku skrzyń AT w forkach NA i tych z wersji XT (ze sport shiftem). Wciąż jest to jednak pełnoprawny, stały napęd na obie osie i myślę że 90% użytkowników nie będzie miało nikgdy okazji poczuć rożnicy Jest kilka tematów na forum gdzie bardzo dokładnie jest opisany napęd w Subaru i wszystkie jego wariacje.
  22. W tych australisjkich Forkach 2.5 z reduktorem to przelożenie reduktora było takie jak w nas w outbacku z reduktorem, a te były również i u nas z silnikiem 2,5 n/a - w tym kierunku bym patrzył. Konieczne jest dopasowanie przełożenia tylnego dyfra ze skrzynią biegów. W Forkach SG to jest albo 4,111 albo 4,444, nie mam pojęcia jak jest w outbacku. Prawdopodobnie jakbyś całość brał (silnik/skrzynia/dyfer) z Outbacka, to musiałbyć do tego dopasować wał (pewnie skrócić ten z outbacka). Do tego jeszcze dochodzą półosie, możliwe że zwrotnice.... no trochę zabawy jest. Ja robiłem swapa ze skrzyni automatyczej w Forku SG 2.5 n/a na manual, jako dawcę miałem 2,5 XT. Musiałem zrobić tylko przekładkę zawartości bagażnika i schowka. Efektem ubocznym było jeszcze posiadanie turbo.... a tak na poważnie - badałem temat długo. W moim przypadku taniej, szybciej i pewniej było kupić drugie auto w wymarzonym setupie i sprzedać poprzednie niż dłubać z takim swapem. Ale jeśli ktoś ma czas, warunki, smykałkę i trochę zbędnej gotówki to na pewno efekt będzie ciekawy, tym bardziej że forek z 2.5 z reduktorem to by szedł jak burza
  23. Jakaś kumulacja dzisiaj na Kartuskiej? Jak w tym żarcie z Alfą Romeo...
  24. marhof

    bak paliwa forka II

    Wczoraj zatankowałem 47 litrów z groszami po przejechaniu 441 km
  25. Informacyjnie: W najbliższy weekend w Dębrznie druga edycja akcji jeździmy bezpiecznie. Można za free spróbować sił na przygotowanym odcinku i parę innych atrakcji. Byłem rok temu i było bardzo fajnie. Jedyne co w tym roku mnie powstrzymuje to niestety praca w weekend https://www.facebook.com/jezdzimybezpiecznie/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...