Skocz do zawartości

marhof

Użytkownik
  • Postów

    1383
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez marhof

  1. Olej sprawdzam po nocy, biorę wskazanie z lewej strony bagnetu (tam gdzie są oznaczenia i tam gdzie pokazuje mniej), staram się utrzymywać olej co najmniej na poziomie 3/4 wskazań bagnetu. Zdarzało mi się nalać za dużo, zdarzyło się też że po wyjęciu bagnet był niemal suchy (po 2 dniach upalania na Plejadach + dojazd przez całą Polskę). To było wiele tysięcy km temu, auto dalej jeździ bezproblemowo. Ostatnio na 10000 km dolałem 2L oleju.
  2. Poproszę o dopisanie na listę rezerwową w takim razie Chyba, że numer 10 wolny
  3. marhof

    Tanie używane cabrio

    Wow, nie spodziewałem się tylu propozycji i pomysłów Zrobię jakieś podsumowanie niedługo. Nadzieja odżyła!
  4. Rodzice w przyszłym tygodniu dopiero odbierają auto, zależało im na bajerach i Civic będzie w trochę lepszym niż standardowe wyposażeniu. HRV był niestety poza zasięgiem finansowym, ale myślę, że z Civica będą bardzo zadowoleni, a z tego co piszecie to i ja chyba będę miał frajdę jak od czasu do czasu pożyczę Hondę
  5. marhof

    Tanie używane cabrio

    O toto I jeszcze mi wpadł do głowy Opel GT, tylko nie mieści się w budżecie... Podobno duży w środku - koledzy z US tak napisali rzez najbliższy czas będę sprawdzał ogłoszenia i co się da, to sprawdzę organoleptycznie. Szkoda, że w Polsce tak mało Caterhamów jeździ...
  6. Z ciekawości - jak objawił się pad pompy paliwa i przy jakim przebiegu?
  7. Nie, nie zostanie. rozwiązanie odpowiedzialne za sposób przeniesienia napędu znajduje się w skrzyni (albo jest to wiskoza, albo sprzęgła wielopłytkowe). Co więcej, możliwe, żę musiałbyś też wymienić tylny dyfer (inne przełożenie) i część elektroniki... Ale mając 2 auta dostępne, jest to oczywiście do zrobienia przez kogoś ogarniętego. Polecam przeczytać ten wątek: http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/54791-swap-z-automatu-na-manuala/?hl=%2Bswap+%2Bautomat Bo stałem przed takim wyborem. Na końcu jest szczęśliwe (dla mnie) rozwiązanie, ale warto przeczytać, może skłoni do jakiś przemyśleń.
  8. marhof

    Tanie używane cabrio

    W S2000 i MX5 się nie mieszczę - sprawdzone osobiście :/ Przy maksymalnie obniżonym fotelu, przesuniętym w tył i pełnym oparciu pleców o fotel (tyłek + łopatki) dotykam głową sufitu, co może nie byłoby problemem latem bez dachu, gdyby nie krawędź przedniej szyby którą mam na linii wzroku Mazda i Honda to były moje pewniaki, dopóki nie miałem okazji się tymi autami przejechać Z3 nie próbowałem, może jest nadzieja. Budżet jaki zakładam w tym momencie to ok 40000 zł, więc pewnie żadne Porsche się nie załapie... Po obejrzeniu Alfy trochę zwątpiłem, bo auto wydawało się dość duże z zewnątrz. Wygląda na to, że do realizacji tego celu muszę najpierw znaleźć kompatybilne auto, a później dopasować do niego budżet Szkoda że BRZ nie ma w wersji bez dachu... Nie musi być roadster, choć napęd na tył to dodatkowy +
  9. marhof

    Tanie używane cabrio

    Chciałbym w przyszłości spełnić jedno ze swoich motoryzacyjnych marzeń i kupić auto bez dachu (kwestia mocy, napędu nie jest aż tak istotna, sama jazda bez dachu daje frajdę ). Ktoś by pomyślał, że zagadnienie proste i zależy od upodobań do danej marki. Okazuje się, że to proste wcale nie jest, jak się ma >190 cm wzrostu Naturalnym i najlepszym wyborem byłaby Mazda MX-5 - genialnie się prowadzi i daje masę radochy z jazdy. Niestety nie mieszczę sie w niej, tzn. po zajęciu dobrej pozycji za kierownicą (nie dresiarsko-lansiarskiej-pół-leżącej) krawedź przedniej szyby mam na wysokości oczu, a przy zamkniętym dachu czubkiem głowy dotykam jakiegoś elementu składanego dachu - było to w wersji NB, w innej nie miałem okazji siedzieć. W Hondzie S2000 nie mam z kolei miejsca na nogi :/ W Nissanie 350Z (coupe, w cabrio pewnie jest gorzej) dotykam głową podsufitki i czułem się jak w niemieckim bunkrze. Dzisiaj oglądałem Alfę Romeo - Brerę (też coupe) i nie dość że głową dotykałem podsufitki, to miałem wrażenie, że siedzę w foteliku dziecięcym - zagłówek zaczynał się już na wysokości karku Ktoś by pomyślał, że jestem jakimś nieproporcjonalnym mutantem, ale o dziwo we wszelkiej maści Subaru siedzi mi się bardzo wygodnie, a w swoim Forku, nawet mimo wersji z szyberdachem (niżej poprowadzona podsufitka) mam nad łbem kilka cm wolnego miejsca. Również fotele STI'owe które mam leżą idealnie.... Czy komuś przychodzi do głowy jakieś inne ciekawe i jednocześnie przystępne auto bez dachu nad głową? Fiat Barchetta? Bo jak tak myślę sobie gdzie jeszcze jest nadzieja, (po wykreśleniu francuskiej i niemieckiej myśli technicznej - dorwanie jakiegoś bwm bez dachu używanego to chyba jak granie w lotto ) to jedyne co przychodzi do głowy to jakiś Ford Mustang albo budżetowy Chrysler Sebring - wszak Amerykanie to 'duży' naród
  10. U siebie w XTku mam seryjne zaciski, ale z przodu tarcze Zimmermany i klocki zielone EBC. Jeździłem wcześniej na OEMowym zestawie i w moim odczuciu jest lepiej. Niestety zestaw nie zdaje egzaminu na torze, ale to już raczej problem odprowadzania ciepła i chyba z tarczą 294 więcej się wiele zrobić nie da... Niektórzy ludzie narzekali kiedyś, że te tarcze im popękały (są nawiercane). Ja przejechałem już na nich > 60000 km, w tym kilka wypadów na tor i liczne 'przegrzania' (zrobiły się fioletowe ) - nic nie popękało, nic nie jest zwichrowane. Do cywilnej jazdy według mnie spokojnie wystarcza no i na + jest wygląd, bo nawiercane. Nie powiem Ci niestety czy to wynika z mojego szczęścia, czy tez inni mieli pecha i im tarcze siadły.... Z klocków to: dość mocno pylą, regularnie czyszczę felgi, ale nie piszczą (zajeżdżam już 2gi komplet). Już od dłuższego czasu zastanawiam się nad polowaniem na zestaw z WRX'a ale jakoś nie jestem przekonany czy przy tarczy 294 z przodu będzie duża poprawa... a o samej wymianie tyłu jakoś nie myślałem (może warto?)
  11. I jest szczęśliwe zakończenie, auto do obioru w okolicach 8 września - Dzięki wszystkim za pomoc i rady! Coś czuję że też z przyjemnością będę od rodziców Hondę pożyczał
  12. marhof

    Lotka

    Niestety nie, ale 9go września będę w Krakowie przez chwilę jeśli to komuś coś pomoże Piwo na odwagę się przydaje jak przychodzi co do czego i wiertarkę do lakieru trzeba przyłożyć... Pierwszy otwór z tego co pamietam jest od wewnątrz klapy fabrycznie zaznaczony, musze podejrzeć na klapie bo montowałem to dawno, a w Krakowie jestem cały czas Psychicznie pomaga wykonanie otworów wietrłem fi 3 i jak pasuja powiększenie. Zgadza się, od wewnątrz wyraźnie widać miejsce montażowe. Zapomniałem o tym zupełnie...
  13. marhof

    Lotka

    Niestety nie, ale 9go września będę w Krakowie przez chwilę jeśli to komuś coś pomoże Piwo na odwagę się przydaje jak przychodzi co do czego i wiertarkę do lakieru trzeba przyłożyć...
  14. marhof

    Lotka

    Widzę że temat się rozrósł i takich Forków z lotką jak mam ja będzie więcej Montowałem już 2 takie lotki (I seria, ta od @cart) do obu Forków, na śruby. To jest odlew/kopia spoilera z Forka STI. Podrzucam schematy jakie udało mi się kiedyś znaleźć do wycinania otworów: Z własnego doświadczenia proponuję ich użycie, ale nim zaczniecie wiercić górne śruby, to przyłóżcie spoiler i zobaczcie gdzie te śruby wypadają - w spoilerach które miałem były delikatne różnice, musiałem rozwiercać początkowe otwory. Lotki są dobrze zrobione, ale wymagają użycia uszczelki - by design. W pierwszym forku użyłem do tego piankowej taśmy grubości 5 mm (po zamontowani i skręceniu śrubami odległość jest mniejsza), w drugim przypadku użyłem ciemnej uszczelki D do okien, którą okleiłem obrys powierzchni spoilera którą styka się z autem, też wyszło dobrze. Za malowanie wyszło 300 zł za każdym razem, w drugim spoilerze, po wewnętrznej stronie na zagięciu pojawiło się pęknięcie lakieru po 1,5 roku, ledwo widoczne, ale jest. Laminat jest ciężki do malowania jak to ktoś już napisał, i zdarzają się na nim jeszcze pęcherzyki powietrza. Z + to tylna szyba się mniej brudzi po zamontowaniu, i według mnie dużo fajniej auto wygląda. Jak patrzę na forki bez spoilera, to mam wrażenie, że czegoś im brakuje.
  15. Hej, kolega (jeszcze nieforumowy ) ma problem z Outbackiem (05r.) - poprzedni właściciel coś pokombinował z przewodami do pompy wsomagania, są nowe, ale mają zbyt mały przekrój i pompa ledwo żyje (jedna już się zatarła). Czy tak na szybko ktoś wie czy przewody od Legacy/Forka/Imprezy będą pasowały do Outbacka z tego rocznika?
  16. Udało się rodziców namówić na wizytę w Hondzie - i jest nowy lider zestawienia - Civic w zwykłej budzie (nie kombi) . Super bagażnik, pełno miejsca w środku, kupa schowków i cena poniżej 80tyś. Jazda próbna też wypadła pozytywnie (docelowo ma być silnik właśnie 1.8 140 KM), choć w tej kategorii Mazda była lepsza. W środku design (z zewnątrz zresztą też) przypadł do gustu dużo bardziej niż Toyota. Czekam na finał
  17. Ok, rodzice zrobili sobie tournee po salonach samochodowych (Ford, Seat, Nissan, Suzuki, Mazda) i zainteresowali się Mazdą CX-3, w środku podobno super wykończona i mimo silnika 120 KM (ale 2.0) zrobiła dużo lepsze wrażenie niż Auris pod względem prowadzenia. Niestety jest mały bagażnik - i to w zasadzie dyskwalifikuje to auto... chociaż bardzo się im podoba. W salonie Seata był dostępny 'potestowy' Leon ST, w wersji z napędem na 4 koła i przebiegiem 29k km, również w środku ok, z zewnątrz też, ale ojciec nie chce już żadnego silnika od Niemców :/ (Polo żarło 1L oleju na 1000km od nowości...). Na poniedziałek umówieni są na jazdę nowym Focusem (po cichu liczę że się spodoba ). Byli również w salonie Kii i Hyundai'a, ale nic ich tam nie urzekło... Sssangyonga się boją Wielkie dzięki za dotychczasowe propozycje, na chwilę obecną wciąż rozsądkowo wygrywa auris, serce podpowiada CX-3. Do odhaczenia jest jeszcze salon Hondy i Mitsubishi Budżet podskoczył do 80tyś zł.
  18. Mam w sumie do dyspozycji 4 przetwornice (2 orginalne i 2 oemowe kupione z drugiej ręki) i 3 żarniki (1 orginalny i 2 nowe Philipsy które kupiłem rok temu i od tamtej pory na nich jeździłem po tym jak umarło jedno światełko). Wymiana żarówek i zamiana ich miejscami rotacyjnie (z użyciem tej starej orginalnej) nie rozwiązała problemu, bo światła nadal się wyłączały. Po wymianie przetwornic problem zniknął, wieć postanowiłem też pozbyć się tej orginalnej żarówki i sprawdzić czy faktycznie te kupione rok temu są wadliwe czy nie. Jak do tej pory światła nia gasną...
  19. Maska w Forku SG jest z 'amelinium', dlatego miernik wariuje.
  20. W ubiegły piątek rozebrałem przód auta i podmieniłem obie przetwornice. Przy okazji wróciłem do konfiguracji z oboma ksenonami które kupiłem w zeszłym roku. Od tamtej pory ani razy nie przygasły mi światła - a zrobiłem w nocy po tej podmiance 65 km po polnych drogach i wybojach (w takich warunkach najczęściej objawiał się problem). Sukcesem jeszcze tego nie nazwę, ale zapowiada się ok.
  21. Dzięki za opinie! Civica jakoś nie brałem pod uwagę - nie wiedziałem, że jest model w wersji kombi, jakoś chyba mało tego jeździ po ulicach albo nie rzuca się w oczy. Podsunę pomysł rodzicom. Seat to też bardzo ciekawy kandydat ale skażenie VW raczej wykluczy go w przedbiegach :/ Levorg zdecydowanie przekracza budżet... Natomiast te wszyskie cechy Aurisa o których piszecie idealnie wpasowują się w to czego rodzice szukają
  22. Rodzice rozglądają się za nowym autem, po negatywnych doświadczeniach z VW i Renault postanowili, że kolejne auto ma być japońskie. Niestety mój entuzjazm na szanse nawrócenia ich na jedyną słuszną markę szybko opadł ("bo subaru dużo pali i jest drogie"). Zastanawiają się nad kupnem Toyoty Auris II Touring Sports z silnikiem 1.6 (132 KM, wolnossący). Nic o tym aucie nie wiem i nie znam nikogo kto by miał nowszą Toyotę z kręgu znajomych, dlatego zwracam się do szanownego grona z pytaniem, czy ktoś coś o tym aucie słyszał Ewentualne inne propozycje mile widziane, auto powinno spełniać warunki: - cena około 70tyś. - ma być duży bagażnik - raczej japończyk - silnik najlepiej wolnossący, osiągi nie są priorytetem (poprzednie auta miały odpowiednio 75KM, 75KM i 100KM) - rodzice wyczuleni na punkcie drobnych awarii (w 2 letnim Clio notorycznie zacinał się bagażnik, wlew paliwa, w Polo szwankowały szyby i wycieraczki) - duperele mają się nie psuć - auto raczej nowe, ze względu na gwarancje i uniknięcie problemów i stresów związanych z zakupem używanego - absolutnie nie Skoda, ojciec nie bedzie jeździł z kurą na masce Znacie jakieś wozidełko w budzie kombi godne polecenia ?
  23. Ja nie wyłączam, startują razem z zapłonem samochodu - jak do tej pory ze startem problemu nie ma. Wymieniłem jeden żarnik na starą orginalną żarówkę jaka mi została po zeszłorocznej wymianie ksesnonów (wtedy jeden żarnik ekspodował , wymieniłem oba). Od dwóch dni prawa lampa nie zgasła ani razu w czasie jazdy . Przyjrzałem się obu żarówkom ('starej' i nowej) - z zewnątrz wyglądają niemal identycznie... Jest jakiś sposób na rozróżnienie podróbki?
  24. marhof

    ile wam pali ?

    Forek XT 06r.: Gdańsk - Kielce: 9,45/100. SJSII stopień + dojazd do Radomia: 12,68 średnia, Powrót Radom-Gdańsk: 9,53/100. I pół litra oleju
  25. W tym tygodniu będę miał już i przetwornice, i jedną żarówkę ekstra do testów. Ksenony zapalają się bez problemu, barwa światła jest ok, problemem jest to że i prawy i lewy potrafią przygasnąć w trakcie jazdy lub wyłączyć się całkowicie (prawy niezależnie od lewego, każdy żyje własnym życiem ). 'Restart' świateł przywraca sytuację do normy. Skrzynka bezpieczników i przekaźniki już sprawdzone, bez zmian...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...