Skocz do zawartości

WRX STI MY11 - niebieski dostojny sedan


Simon WRC

Rekomendowane odpowiedzi

Skoro już mamy tu taki offtop, to pokażę Wam taki trochę inny projekt, którym od jakiegoś czasu się zająłem :)

 

Wszystko zaczęło się 1974r, kiedy to mój ojciec kupił piękną żółtą CZ 175 Sport, którą upalał na okolicznych szutrach, błotach itd. Na ten motocykl wyrwał też moją mamę ;). Poniżej na zdjęciu ja za czasów dzieciństwa na właśnie dokładnie tej cezetce.

 

01.thumb.JPG.f6247c7e19246c00d324e99cf0668cfe.JPG

 

Niestety w połowie lat 90-tych ojciec oddał motocykl, który stał długo niejeżdżony jakimś budowlańcom i tak słuch o nim zaginął :(. Oczywiście później żałował widząc jak odrestaurowuję swoją komunijną motorynkę i simsona SR50, którego pod koniec lat 80-tych kupił w NRD a którego ja upalałem za czasów podstawówki :). Wspominał, że mając tamtą cezetkę można byłoby zrobić to samo, ale niestety...

W zeszłym roku wpadłem na pomysł, żeby kupić taki motocykl i spróbować go odbudować. Znaleźć w miarę zadbany sprzęt z tamtych czasów graniczy z cudem, ale po kilkumiesięcznych poszukiwaniach udało mi się znaleźć jeżdżący i zarejestrowany egzemplarz w świętokrzyskim. Jak się okazało stan mechaniczny był bardzo dobry, z blachami wiadomo jak to po kilkudziesięciu latach, ale baza do odbudowy była więcej niż OK. Fajnie się złożyło, że CZ jest z tego samego roku, co ojca czyli 1974. Zdjęcia jeszcze u starego właściciela i z transportu:

 

IMG_1774.thumb.JPG.c44c91d35f73261cff37aabd62c2cacd.JPG

 

IMG_1776.thumb.jpg.b36ab443b4e1efac02881c11a1effd9c.jpg

 

Zaraz po przywiezieniu do domu zacząłem oceniać dokładnie stan i robić listę zakupów. Nie jest łatwo znaleźć części, ale dzięki forum jawacz namierzyłem kilka sklepów w Polsce, Czechach i Słowacji. Niestety główne blachy są nie do zdobycia i trzeba szukać używek albo próbować ratować to co jest. Takim sposobem postanowiłem kupić drugi egzemplarz jako dawcę - interesował mnie taki, który będzie miał wybrane części w lepszym stanie niż moja :). Tak więc po drugi egzemplarz pojechałem aż za Kalisz, po przywiezieniu oczywiście sesja obydwu motocykli:

 

02.thumb.jpg.6aafd5f8a2ec6b8c21b3b16a61f3c50a.jpg

 

03.thumb.jpg.bd80659afc2581649d3507243543fd4e.jpg

 

04.thumb.jpg.c279d8c7ac299fd157ba67aa21fbec6e.jpg

 

Później zaczął się demontaż i dokładna ocena elementów:

 

05.thumb.jpg.b20141928ceb03bb7eb49186fef24845.jpg

 

06.thumb.jpg.35505f95aca15f5c4a784a6c1ddefd4a.jpg

 

07.thumb.jpg.a243174bb189fe14aea55b3ef9e84713.jpg

 

Najlepsze, że moto przerejestrowywałem jak już była w częściach w pudełku :biglol:.

Powstała lista części, zamówienia itd. Znalazłem na forum ponoć najlepszego lakiernika w temacie Jawy i CZ w Polsce, całe forum go polecało. Terminy miał kosmiczne, ale stwierdziłem, ze jak ma być perfekt, to pół roku poczekam :). I tak blachy, rama i inne elementy do lakierowania pojechały w grudniu do Białegostoku. Fachowiec rzeczywiście świetny, bo elementy, które wydawały mi się nie do uratowania zregenerował, dodatkowo przynajmniej 2 razy w tygodniu dostaję zdjęcia i filmy z postępu prac. Na koniec lutego powinno być wszystko do odbioru. Zapadła decyzja, że motocykl ma być jak oryginał ojca, czyli finalnie w żółtym kolorze. Tamtejsze sprzęty były fabrycznie lakierowane akrylowo, więc z racji, że ma być jak fabryka robię tak samo. Z tym, że będzie jedna dodatkowa i praktyczna rzecz - na wierzch kilka warstw bezbarwnego, żeby po latach lakier nie matowiał i zawsze był błyszczący. Rama i czarne elementy są już gotowe po proszku, czekam jedynie na blachy w kolorze.

 

08.thumb.JPG.771d03f4703b41c658e20bb639193d0d.JPG

 

09.thumb.JPG.d543d0aae8ab78b7bdfb02cf2fb90c82.JPG

 

10.thumb.JPG.ce4942b329960a6a0424392f03911125.JPG

 

11.thumb.JPG.22a2b538516b162936c8cad87a44b235.JPG

 

W międzyczasie koła pojechały do odnowienia do Łodzi a silnik zawieziony do remontu i szkiełkowania pod Ciechanów :). Na szczęście udało się lokalnie pochromować przednie lagi po zrobieniu nowych mocowań błotników, bo stare były z 5 razy spawane przez jakiegoś partacza i nic z nich by się nie dało odzyskać.

 

14.thumb.jpg.8e1131f82e8a3718e8ba0d2808c37872.jpg

 

Wreszcie przyszły też wszystkie zamówione elementy, najdłużej czekałem na kolanko i tłumik, które produkują jeszcze na zamówienie w Czechach, ale ceny są delikatnie mówiąc bardzo wysokie :o.

 

12.thumb.jpg.c8f496f6efdb696b9e3587d80ca8d569.jpg

 

13.thumb.jpg.a11f61c97a1cd0547629a82b31eeeb45.jpg

 

Tak więc teraz czekam na odbiór elementów od lakiernika, koła, silnik i mogę zabrać się za składanie. Będzie fajna zabawa na wiosnę a sprzęt zdecydowanie lepszy i ładniejszy niż wyjechał w '74 z fabryki ;).

Edytowane przez Simon WRC
  • Super! 10
  • Dzięki! 2
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazdroszczę ludziom co mają wolny czas... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, rosaskc napisał:

Ekstra :thumbup: To będzie prezent dla taty?

I tak i nie. Tata już nim raczej jeździł nie będzie, bardziej ja od czasu do czasu odpalę. Ale generalnie taki był zamysł żeby mu sprawić trochę przyjemności i przywrócić wspomnień ;).

 

31 minut temu, rosaskc napisał:

A co z drugim? Nie bawisz się w poskładanie i sprzedaż? :P

Drugi w większości pójdzie na złom a części, które są jeszcze coś warte pewnie sprzedam za grosze. Połowy gratów nie było jak go kupiłem a część jeszcze spożytkowałem do drugiej. Tu jest tak jak z subaru, wpakujesz dużo kasy a odzyskasz 20%, więc kompletnie nie warto.

 

21 minut temu, Oktan napisał:

Zazdroszczę ludziom co mają wolny czas... ;)

Z tym czasem to u mnie bardzo słabo, ale jak już jest chwila, to staram się spożytkować najlepiej jak się da ;).

Edytowane przez Simon WRC
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny pomysł i niezła historia, gratulacje! Mój tata jeździł WFMką jak poznał mamę, ale na moto jej nie wyrwał, bo ona miała wtedy swoją WSKę default_smile.png

 

A w temacie moto też coś tam dłubię, ale jak to u mnie, raczej w kwestii tuningów bo u mnie nic seryjnego się nie ostaje default_smile.png Kupiłem VFR750 RC36 o przebiegu 30kkm (czyli ledwie dotarty jak na ten praktycznie bezawaryjny silnik V4). Dorwałem go w cenie roweru, kolega zaliczył glebę, połamał czaszę i urwał mocowanie reflektora, reszta ok. No i próbuję z tego zbudować coś fajnego do miasta w stylu tego drugiego, na razie ogarniam mechanicznie, potem wszystko do malowania i składam default_smile.png

 

49718cdc5824e4e8b793368713146da4.jpg&key=1ea0e5728f8d5f016d65e17ff3b1373af61a79a1d46d85242305842bf797367a

 

be95d69eef3753da5fc0b4b3f3bdfff8.jpg&key=c99d06385364fca5676d63caf83ae345fcb4addcfc9a1615cf3acfc28f0047a3

 

 

  • Super! 7
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Z autem wiele się nie dzieje, jeździłem ostatnio chyba miesiąc temu, ale jest ambitny plan pojechać RaceDay na Ułężu pod koniec marca, nawet się już zapisałem. Ma być mocna ekipa forumowa, więc oprócz śmiechu będzie też ostra rywalizacja ;).

 

Za to w wolnych chwilach, których prawie nie ma składam CZ i zaczyna to wyglądać lepiej niż rower :). Nabiłem nową tabliczkę znamionową, więc w dziupli w razie czego znajdę zatrudnienie :biglol:. Co prawda droga do celu jeszcze daleka, ale nie mogłem się oprzeć, żeby przynajmniej na chwilę przymierzyć blachy. Na żywo wygląda rewelacyjnie - oczojebny żółty akryl pokryty bezbarwnym robi mega robotę. Ojciec jak ją zobaczył, to stwierdził że prawie 50 lat temu takiego wrażenia na nim w "salonie" nie zrobiła ;).

 

04.JPG.87c61925f9d81c2776bbc08a355d8bd9.JPG

 

03.thumb.jpg.054c317d2c5fb60acbca1f603ae0767e.jpg

 

01.thumb.jpg.81f4683b56ab837d124028c4a40c00fd.jpg

 

02.thumb.jpg.a06c97c60a7ab94c85edfd677d8f97db.jpg

 

05.thumb.jpg.a50285fd79a189ca10abbecef7169a4f.jpg

  • Super! 10
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te motocykle teraz profesjonalnie odrestaurowane  na pewno wyglądają lepiej niż 50 lat temu w "salonie" :) Bardzo ładna! Zanim przeczytałem opis, a zobaczyłem pierwszą fotke zastanawiałem sie gdzie ty tę zębatkę do STI zakłożysz :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Simon WRC napisał:

jest ambitny plan pojechać RaceDay na Ułężu pod koniec marca, nawet się już zapisałem. 

Brawo Ty :D

 

6 godzin temu, Simon WRC napisał:

Ma być mocna ekipa forumowa, więc oprócz śmiechu będzie też ostra rywalizacja ;).

No ok, to ja się zajmę rozśmieszaniem a wy rywalizujcie... :D

 

 

Motocykl, poprostu bajka :thumbup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie! Na razie wygląda słabo, ale jak będzie w 100% uzbrojony i zacznie jeździć, to będzie sztos :thumbup:.

 

Godzinę temu, Tommi1 napisał:

No ok, to ja się zajmę rozśmieszaniem a wy rywalizujcie... :D

Już nie bądź taki skromny, przyjedziesz i nas mocno zawstydzisz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.02.2020 o 14:05, Simon WRC napisał:

Z autem wiele się nie dzieje, jeździłem ostatnio chyba miesiąc temu, ale jest ambitny plan pojechać RaceDay na Ułężu pod koniec marca, nawet się już zapisałem. Ma być mocna ekipa forumowa, więc oprócz śmiechu będzie też ostra rywalizacja ;).

 

Za to w wolnych chwilach, których prawie nie ma składam CZ i zaczyna to wyglądać lepiej niż rower :). Nabiłem nową tabliczkę znamionową, więc w dziupli w razie czego znajdę zatrudnienie :biglol:. Co prawda droga do celu jeszcze daleka, ale nie mogłem się oprzeć, żeby przynajmniej na chwilę przymierzyć blachy. Na żywo wygląda rewelacyjnie - oczojebny żółty akryl pokryty bezbarwnym robi mega robotę. Ojciec jak ją zobaczył, to stwierdził że prawie 50 lat temu takiego wrażenia na nim w "salonie" nie zrobiła ;).

 

04.JPG.87c61925f9d81c2776bbc08a355d8bd9.JPG

 

03.thumb.jpg.054c317d2c5fb60acbca1f603ae0767e.jpg

 

01.thumb.jpg.81f4683b56ab837d124028c4a40c00fd.jpg

 

02.thumb.jpg.a06c97c60a7ab94c85edfd677d8f97db.jpg

 

05.thumb.jpg.a50285fd79a189ca10abbecef7169a4f.jpg

 

Wygląda ekstra :) naprawdę dobra robota ;)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę się wreszcie pochwalić finalnym efektem :). Zostało jeszcze kilka drobnych detali, ale 99% zrobione a powiem szczerze i nieskromnie, że na żywo jest rewelacja :yahoo:.

Teraz tylko wyregulować, odpalić i jeździć sportem :biglol:.

 

20.thumb.jpg.9d5e942133b5eb38f87b89b97486e1ce.jpg

 

21.thumb.jpg.d73fe4c8cf26826400b8262f941b9fe5.jpg

 

22.thumb.jpg.bad920eb8552dca6e289d6b83307dae5.jpg

 

23.thumb.jpg.c7445abf8cef1a1b7bf9ed5c949c656d.jpg

 

24.thumb.jpg.d93267276c2e4341b1aeda86d977e16a.jpg

 

25.thumb.jpg.b5811a3de43139b0a7058960acf7e450.jpg

 

26.thumb.jpg.70f4f71e24bfaa8f1a7114abe7f531e6.jpg

  • Super! 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, faza20 napisał:

Lepiej niż z salonu :-)
A co tam chowasz pod pokrowcem z tyłu?

Dzięki! Rzeczywiście salonowe wersje pod względem kolorystycznym wysiadają.

Pod pokrowcem czeka na cieplejsze dni CB650R :)

 

IMG_1592.thumb.jpg.b574744ed01353d7a1041a5f29c7d8fc.jpg

  • Super! 2
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Mały update, bo auto ma się całkiem dobrze i od czasu do czasu nawet wyjeżdża z garażu :). Ostatnio odwiedziło ASO i zostało zrealizowanych kilka zaległych akcji serwisowych. Dalej wygląda jak milion dolarów :wub:, ale ja jakiś zaślepiony pewnie jestem :biglol:.

 

IMG_4593.thumb.jpg.86f2fdaa644acd107873bfb6dffb2300.jpg

 

Po tym jak @MaciekK ogłosił, że sprzedaje swoje MY2018 pojawił się w głowie głupi pomysł, ale na tyle głupi, że na szczęści szybko odszedł. Była idea żeby żonka na co dzień pojeździła sobie takim autem (bardzo jej się podoba i byłaby skłonna zrezygnować ze swojej HR-V - jeszcze niedawno nie do pomyślenia :)), ale przy przebiegach rzędu 3km dziennie to raczej mija się ze zdrowym rozsądkiem i szkoda samochodu.

 

Ciągle po głowie chodzą jakieś zmiany i mody, bo korzystając z home office sporo czasu spędzam w garażu przy innych sprzętach, ale przy imprezie chciałoby się coś podziałać ;). Przez chwilę wrócił temat 19" kół, nawet ponowną przymiarkę zrobiłem do Prodrive GT2, ale jakoś pewnej części ciała nie urywają i co ja bym zrobił z tak długo poszukiwanymi BBSami :P.

 

1995781195_ProdriveGT2.thumb.JPG.fcd6e0e41606fe40eabdc9f68a726486.JPG

 

Kolejny z głupich pomysłów, to oklejenie maski folią w stylu karbon. Białe auta komponują się w tym zestawieniu cudnie, widziałem kilka zdjęć niebieskich i też robi robotę. Co wy na to? Warto, czy nie psuć? ;)

 

Żona coraz częściej lubi przemieszczać się tym autem, idzie to w dobrą stronę ;):

 

IMG_4618.jpg

Edytowane przez Simon WRC
  • Super! 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Simon WRC napisał:

Kolejny z głupich pomysłów, to oklejenie maski folią w stylu karbon

Zupełnie się z Tobą zgadzam, głupi pomysł :biglol:

Folia carbon wygląda słabo. Prawdziwy carbon, czyli tkanina z włókna węglowowego, w kilku warstwach i na niej lakier bezbarwny wyglądają super, bo trójwymiarowa faktura tkaniny mieni się w słońcu. Także jeśli chcesz sprawdzić to u siebie, to znajdź maskę wykonaną z carbonu -  nie będzie wioski, że robisz carbon-wannabe, a Cię nie stać :P

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...