Odnośnie A/T pytań kilka...

[Orear]

Dzień dobry w  ten sobotni poranek. Mam kilka pytań odnośnie skrzyni autom. Otóż posiadam w swoim Legacy takową i szczerze mówiąc do tej pory doświadczenia miałem jedynie z M/T, więc zepsuć nie chcę. Chodzi mi głownie o eksploatację, czytałem na forum niejeden wątek, ale jakoś nie znalazłem odpowiedzi na swoje pytania. (jeżeli istnieją, proszę o link, będzie szybciej i bez gniewu). 

• Zatem, wiem, że skrzynia grzeje się dłużej niż silnik, co wiadomo, nie pozwala na szarżowanie na zimnym, a już szczególnie zimą. Jednak chciałbym wiedzieć, o ile wolniej i kiedy mniej więcej można już na spokojnie wyprzedzać, oraz jak to się w ogóle dzieje, że olej w skrzyni się grzeje. Chodzi mi o to, czy ciepło wywołane jest jedynie pracą elementów skrzyni, czy jakieś inne zjawisko również przyspiesza ten proces? Do tego pytanie, czy lepiej jest by dać, powiedzmy, te dwie minuty po odpaleniu na swobodne chodzenie, czy lepiej od razu przejść do powolnej jazdy i pracy pod obciążeniem? 
• Chłodzenie skrzyni... czytałem, że są modele z chłodzoną skrzynią, są bez. Jak taki układ wygląda i jak sprawdzić czy działa prawidłowo?
• Obroty na poszczególnych biegach (stopniach). Posiadam czterostopniową skrzynkę i jadąc 50-60 km/h zasprzęgla mi czwarty bieg, co powoduje spadek obrotów do około 1,5 tys. Czy to zdrowe dla pojazdu, czy jednak lepiej jakbym wymuszał jazdę na 3 stopniu, a D wrzucał dopiero po wyjeździe na przelotówki i inne bardziej otwarte trasy? 

Takie pytania laika... Ale wolę poznać te odpowiedzi zanim zapali się lampka od A/T lub coś zacznie tam nieładnie pracować i zgrzytać. 
Odnośnie samej skrzyni, nie posiada żadnych dodatkowych trybów, prócz S (dźwignia w lewo podczas jazdy na D), który pozwala na manualną zmianę biegów. 
 

[Kambol]

3 godziny temu, Orear napisał:

Chodzi mi o to, czy ciepło wywołane jest jedynie pracą elementów skrzyni, czy jakieś inne zjawisko również przyspiesza ten proces? Do tego pytanie, czy lepiej jest by dać, powiedzmy, te dwie minuty po odpaleniu na swobodne chodzenie, czy lepiej od razu przejść do powolnej jazdy i pracy pod obciążeniem? 

Nie wiem jak w 2,0 4EAT, ale najprawdopodobniej skrzynia jest chłodzona - zobacz, czy do chłodnicy płynu dochodzą od dołu dwa dodatkowe przewody metalowe, które prowadzą do skrzyni (elementy 14, 15, 16... na rysunku). Tą samą drogą skrzynia się nagrzewa od płynu chłodzącego silnik, zatem po osiągnięciu roboczej temperatury płynu chłodzącego można uznać, że i skrzynia została nagrzana.

Nie ma sensu żadne rozgrzewanie na postoju, po prostu pierwsze 5-10 minut jedź spokojnie.

 

3 godziny temu, Orear napisał:

jadąc 50-60 km/h zasprzęgla mi czwarty bieg, co powoduje spadek obrotów do około 1,5 tys. Czy to zdrowe dla pojazdu, czy jednak lepiej jakbym wymuszał jazdę na 3 stopniu

Teoretycznie skrzynia "wie", co robi i jeśli nie przeszkadza Ci mała elastyczność i konieczność redukcji (a więc i oczekiwania) przy gwałtowniejszym przyśpieszaniu, to jeździj na "D". W praktyce w mieście ze względnie płynnym ruchem często wygodniej jest jechać w trybie "manualnym".

"Manualne" wybieranie i utrzymywanie biegów, czy też redukcja i hamowanie "silnikiem" nie szkodzą w żaden sposób tej skrzyni.

Edytowane 17 Lutego 2018 przez Kambol

[Orear]

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź i link do schematu! Muszę wjechać na kanał żeby zobaczyć to chłodzenie...

Jeśli znajdzie się jeszcze ktoś, kto zechce dołożyć tu swoją słuszną uwagę to chętnie się z nią zapoznam.

[Kambol]

Rurki od chłodzenia skrzyni powinieneś widzieć też z góry między silnikiem, a lewym błotnikiem.

 

Godzinę temu, Orear napisał:

Jeśli znajdzie się jeszcze ktoś, kto zechce dołożyć tu swoją słuszną uwagę to chętnie się z nią zapoznam.

Nie szukaj dziury w całym.

Edytowane 17 Lutego 2018 przez Kambol

[.Misza.]

7 godzin temu, Orear napisał:

Obroty na poszczególnych biegach (stopniach). Posiadam czterostopniową skrzynkę i jadąc 50-60 km/h zasprzęgla mi czwarty bieg, co powoduje spadek obrotów do około 1,5 tys. Czy to zdrowe dla pojazdu, czy jednak lepiej jakbym wymuszał jazdę na 3 stopniu, a D wrzucał dopiero po wyjeździe na przelotówki i inne bardziej otwarte trasy? 

 

Trzy lata temu kupiłem swoje pierwsze auto z automatem 6 biegowym. Benzyna z turbo. Też byłm zdziwiony, że przy równej jeździe, przy 60km/h potrafiło być 1,5 tys obrotów. Analogicznie jest przy skrzyni 4EAT. Stwierdziłem, że skoro tak jest, to tak ma być. Nie ma dwumasy, więc nie klęknie  Poza tym jakakolwiek próba przyśpieszenia powoduje natychmiatową (no, przy skrzyni 4EAT to trwa ;)) redukcję.

[Orear]

2 godziny temu, Zodiak napisał:

 

Trzy lata temu kupiłem swoje pierwsze auto z automatem 6 biegowym. Benzyna z turbo. Też byłm zdziwiony, że przy równej jeździe, przy 60km/h potrafiło być 1,5 tys obrotów. Analogicznie jest przy skrzyni 4EAT. Stwierdziłem, że skoro tak jest, to tak ma być. Nie ma dwumasy, więc nie klęknie  Poza tym jakakolwiek próba przyśpieszenia powoduje natychmiatową (no, przy skrzyni 4EAT to trwa ;)) redukcję.

Trwa... Do tej pory prowadziłem Hyundaia 1.3, więc przy wyraźnym kick-down'ie wcale nie czuję żeby brakowało mi mocy. 
Dzięki za informację, przynajmniej dowiedziałem się, że wszystko jest w porządku, a i moje użytkowanie też jest prawidłowe. 

[.Misza.]

Sprawę polepsza użycie przycisku POWER  - skrzynia chętnie redukuje i ciągnie do wyższych obrotów.

[Orear]

Teraz, Zodiak napisał:

Sprawę polepsza użycie przycisku POWER  - skrzynia chętnie redukuje i ciągnie do wyższych obrotów.

Nie posiadam takowej opcji u siebie. Chyba, że o niej nie wiem... 

[Kambol]

Nie posiadasz.

U Ciebie przesuniecie selektora w lewo w pozycję "manualną" jest równoznaczne z włączeniem trybu SPORT.

[DETT]

Ja od ponad roku (Subaru mam nieco ponad dwa lata) jeżdżę po mieście przeważnie z selektorem na 3. Pali odczuwalnie więcej niż gdybym zostawiał go na D, ale jeździ się dużo lepiej, skrzynia nie musi tak często redukować. Coś za coś. D załączam poza miastem, albo jak chcę się po cichutku toczyć wieczorkiem jak ruch jest mały.

Czasem w trasie, przy zjazdach z dużych wzniesień kiedy chcę mocniej hamować silnikiem zbijam z D. na 3.

Tryb POWER ta taki trochę pic na wodę, wystarczy odpowiednio energicznie odchodzić z pedałem gazu i efekt będzie niemal taki sam.

[czekker]

Nie wiem czy to ma sens, ale ja rano zazwyczaj robię tak, że odpalam i zanim ruszę pozwalam silnikowi trochę się rozgrzać - zastanawiam się, który sposób lepszy (dla skrzyni/silnika)?

1.  lewarek zostaje na P

2.  lewarek na N + hamulec ręczny

A może bez różnicy..?

 

[Kambol]

Raczej bez różnicy (poza załączeniem mechanicznej blokady w trybie "P").

[Oczkoo15]

7 godzin temu, czekker napisał:

ja rano zazwyczaj robię tak, że odpalam i zanim ruszę pozwalam silnikowi trochę się rozgrzać

Też tak robię

[lutek34]

7 godzin temu, czekker napisał:

1.  lewarek zostaje na P

oczywiście że zostaje na P.

[Bartosz-B]

zawsze można trochę poprawić zmianę biegów http://www.subaruoutback.org/forums/109-gen-3-2005-2009/327186-subaru-tuning-affects-4eat-operations-performance.html

[lutek34]

12 godzin temu, Bartosz-B napisał:

zawsze można trochę poprawić zmianę biegów http://www.subaruoutback.org/forums/109-gen-3-2005-2009/327186-subaru-tuning-affects-4eat-operations-performance.html

 

a Ty poprawiałeś u Eda? Nie widzę żeby autor wątku narzekał na pracę skrzyni i rozmyślał na modem softu.

[mirasek]

W dniu 17.02.2018 o 18:08, Zodiak napisał:

Poza tym jakakolwiek próba przyśpieszenia powoduje natychmiatową (no, przy skrzyni 4EAT to trwa ;)) redukcję.

Wszystkimi egzemplarzami którymi jeździłem dało się rozpędzać z tych ~1500 na ostatnim biegu, a powiedzcie tu komuś że jeździcie w ten sposób manualem w subaru, to Was zlinczują  4eat ma zwyczajnie głupi soft, czy to 1994 czy 2008, mnie zawsze drażniło że ta skrzynia strasznie kisi silnik i ogólnie wolno pracuje. Ratowanie sytuacji ograniczeniem do 3 biegu i "guzikiem mocy" to jakieś wyjście, ale chyba nie o to chodzi w automacie 

[.Misza.]

Co do kiszenia silnika - to chyba nie tylko urok tej skrzyni. Mam drugie auto ze skrzynią GM 6T45 i ma tak samo, czyli stała prędkość i jak tylko możliwe, to wrzuca jak najwyższy bieg i nie rzadko trzyma to 1,5 tysiąca obrotów. Mi to nie przeszkadza. W manualu bym nawet nie próbował - szkoda dwumasy - tej nie ma w automacie. Chociaż ekopodpowiadacze w manualach tak sugerują, ku chwale serwisów

[niebieskiultras]

W dniu 19.02.2018 o 12:19, DETT napisał:

 

Tryb POWER ta taki trochę pic na wodę, wystarczy odpowiednio energicznie odchodzić z pedałem gazu i efekt będzie niemal taki sam.

W imprezie po wciśnięciu power skrzynia agresywniej reagowała na gaz i przede wszystkim każdy bieg ciągnęła do prawie czerwonego pola gdy na "zwyklym" trybie zmieniała biegi wcześniej nawet przy kickdownie była znaczna różnica w obrotach przy zmianie biegów.

 

Chłodnicy AT to głównie auta z USA nie maja

[Orear]

W dniu 20.02.2018 o 22:53, lutek34 napisał:

 

a Ty poprawiałeś u Eda? Nie widzę żeby autor wątku narzekał na pracę skrzyni i rozmyślał na modem softu.

Ja nic nie mam zamiaru zmieniać, chciałem się tylko dowiedzieć czy tak ma być jak jest czy jednak nie zauważyłem jakiejś nieprawidłowości. Ale z odpowiedzi wynika, że wszystko gra i działa tak jak powinno.

 

To nie auto wyścigowe, nie zależy mi na ciśnięciu obrotów do "czerwonego pola". Przede wszystkim ma mnie wozić bezpiecznie i wygodnie.