Problem z Subaru Foresterem

[swiezak94]

Zandeo to się mineliśmy w autach hahaha bo ja tego z Elbląga będąc na szkoleniu miałem również zobaczyć jednak nie zdążyłem  jak widać obaj mamy ciekawe auta 

[kriskristoffers]

1 minutę temu, swiezak94 napisał:

Grooby78 telepie go na wolnych obrotach na gazie i benzynie, pytanie czy to wina sondy czy po prostu regulacja zaworów się kłania. Wtedy już koszta nie są takie małe.

 

Natomiast w ASO mi dziś gościu krzyknął 6 tysięcy by doprowadzić auto do stanu użytkowania 

Gościu w ASO wcale dużo się nie pomylił. Ja już po większych robotach i z oponami nowymi i felgami ok. 7 tyś. już wydałem 

9 minut temu, Zandeo napisał:

Cześć, od niedawna również jestem posiadaczem forestera. Szczerze to chciałem się wybrać i zobaczyć właśnie ten egzemplarz. Kupiłem z Elbląga w cenie o 3 tysiące wyższą. Jednak i tak musiałem zrobić regulację zaworów+rozrząd+uszczelki - 3100zł

 

Poka, poka jaką fotę

[Grooby78]

6 minut temu, swiezak94 napisał:

Grooby78 telepie go na wolnych obrotach na gazie i benzynie, pytanie czy to wina sondy czy po prostu regulacja zaworów się kłania. Wtedy już koszta nie są takie małe.

 

Natomiast w ASO mi dziś gościu krzyknął 6 tysięcy by doprowadzić auto do stanu użytkowania 

Komputer wskazał błąd sondy AFR, mnie w STI też padła i miałem objaw taki jak u Ciebie: kontrolki i telepanie na wolnych obrotach i nie tylko. Tak go było w stanie telepać, że praktycznie gasł. Odczytanie błędów i tak jak u Ciebie sonda AFR. Kupiłem nowy oryginał, wymieniłem, skasowanie błędów i po sprawie. Auto śmiga aż miło, idzie jak wściekłe prawdę mówiąc, a na początku myślałem że silnik padł

[Zandeo]

Cytat

Cytat

Poka, poka jaką fotę 

 

 

faktury ?:)

[swiezak94]

5 minut temu, Grooby78 napisał:

Komputer wskazał błąd sondy AFR, mnie w STI też padła i miałem objaw taki jak u Ciebie: kontrolki i telepanie na wolnych obrotach i nie tylko. Tak go było w stanie telepać, że praktycznie gasł. 

Mam to samo, auto na wolnych obrotach przy przełączaniu sie na gaz gaśnie, a jadąc obojętnie z jaką prędkością przy przerzucaniu sie na gaz tak szarpie całym autem jakby zaraz miał silnik wypaść normalnie tak jakby go ktoś młotkiem od tyłu uderzył  

Nie wiem która to jest sonda znam tylko wskazania błędów z komputera P0030 i P1137  

[kriskristoffers]

      Zdjęcie auta...

[swiezak94]

1 minutę temu, kriskristoffers napisał:

      Zdjęcie auta...

Może nie tyle co auta, a może po prostu silnika więcej się wywnioskuje 

[Grooby78]

3 minuty temu, swiezak94 napisał:

Mam to samo, auto na wolnych obrotach przy przełączaniu sie na gaz gaśnie, a jadąc obojętnie z jaką prędkością przy przerzucaniu sie na gaz tak szarpie całym autem jakby zaraz miał silnik wypaść normalnie tak jakby go ktoś młotkiem od tyłu uderzył  

Nie wiem która to jest sonda znam tylko wskazania błędów z komputera P0030 i P1137  

Ale na benzynie też nie jest dobrze? 

[swiezak94]

Grooby78 na benzynie wydaje mi się, że jest delikatnie mniej czuć te drgania, ale dalej są wyczuwalne na całym samochodzie. 
Obawiam się najgorszego 

[Grooby78]

Ok, czyli sonda AFR do wymiany skoro ECU na nią wskazuje. Auto ma złą mieszankę i dlatego kuleje, tak można wywnioskować i komputer też na to wskazuje.

 

Jeśli możesz sobie na to pozwolić to wymień tą sondę w ASO i powinno być ok. Jeśli nie to i tak będziesz się z nieuczciwym sprzedawcą szarpał o zwrot auta. A jeśli będzie ok, to będziesz się z nim szarpał "tylko" o zwrot kosztów naprawy.

Edytowane 20 Lipca 2017 przez Grooby78

[Zandeo]

W warsztacie gdzie robiłem luzy powiedzieli otwarcie nie ma cudów. Niemcy się pozbywają bo właśnie trzeba zrobić luz zaworowy i takie autka trafiają na nasz rynek. Trzeba pogodzić się z faktami i być świadomym ile to kosztuje. Odszukałem w czeluściach internetu poprzedniego właściciela. Powiedział, że zostawił forka w komisie opla (kupił insignie) bo trzeba było luzy już zrobić. Oczywiście tego dowiedziałem się już po zakupie.

 

W komisie jak powiedziałem, że buja autem i zapewne trzeba zrobić luzy to usłyszałem, że przygotowałem się pod względem technicznym :). Właściciel komisu nie krył się z tym, z ceny nie zszedł bo i tak wiedział że znajdzie na auto klienta - może mniej świadomego.

[kriskristoffers]

Pisałem wcześniej, że telepanie nie musi oznaczać luzów zaworowych - u mnie lekko na LPG telepie, a luzy mam zrobione.

[swiezak94]

Zobaczymy co sobota przyniesie, jeżeli będzie inaczej niż zakładałem to po prostu wymienię tą nieszczęsną sondę plus ewentualnie luzy się zrobi.

 

W serwisie wolne miejsce w kolejce jest dopiero na wrzesień  

Panowie, coś jeszcze może poza tym wyjść niespodziewanego? 

[Grooby78]

Luzy zaworowe można sprawdzić czy jest potrzeba regulacji. 

[swiezak94]

Rozumiem, że ja jako laik tego w żaden sposób stwierdzić nie mogę? Pytam bo mechanik, u którego stało auto na wymiane olejów itp stwierdził, że w subaru luzy reguluję sie co 30 tyś km, czy to prawda?

Może macie do polecenia jakiegoś mechanika z prawdziwego zdarzenia ? Najlepiej woj.mazowieckie

[Zandeo]

luzy można sprawdzić bez wyjmowania silnika. Tylko że i tak uszczelki wtedy trzeba wymienić.

 

[swiezak94]

Póki co, wstrzymam się do soboty. Zobaczymy jak gościu zareaguje na moją niespodziewaną wizytację  

Jeżeli okaże się skończonym ... to pewnie będę musiał do tego się przyłozyć. 

[Kambol]

3 godziny temu, swiezak94 napisał:

Witajcie,

Dzisiejszy dzień przywiał niestety spodziewane rezultaty. Patałajstwo wyszło na jaw. Przejechałem się do autoryzowanego serwisu Subaru w Radomiu gdzie poprosiłem o zweryfikowanie błędów w silniku oraz ustalenie z jakich przyczyn nie wyświetla się kontrola "check-engine". Pan w serwisie po zdemontowaniu zegarów po prostu piał ze zdumienia. 

Oto taki był efekt  

Komentarz jest chyba zbędny. Ktoś się nawet nie potrudził, żeby zakleić w miarę "kulturalnie" kontrolkę tylko byle na chama nawalił izolacji do środka, natomiast kontrolka tempomatu na szkle były kreski markerem  

Ręce i jaja opadają...

W sobotę z rana jadę do Pana z Mrągowa, pismo od prawnika zostało wysłane jeżeli nie tego samego dnia sprawa idzie na policję 

 

1 godzinę temu, swiezak94 napisał:

Tutaj jest link do samej aukcji Subaru: https://www.otomoto.pl/oferta/subaru-forester-2-0-benzyna-gaz-2007rok-bezwypadkowy-ID6yYeBJ.html

Jednak jak się okazuje widnieje pod nazwą komisu KB-TRADE: https://kb-trade.otomoto.pl/

 

Ponieważ link do aukcji niebawem zniknie, wrzucam screen:

 

 

 

Edytowane 20 Lipca 2017 przez Kambol

[Malyboss]

4 godziny temu, Grooby78 napisał:

Luzy zaworowe można sprawdzić czy jest potrzeba regulacji. 

 

I można to wykonać bez wyjmowania silnika (mówimy o DOHC).

 

4 godziny temu, swiezak94 napisał:

mechanik, u którego stało auto na wymiane olejów itp stwierdził, że w subaru luzy reguluję sie co 30 tyś km, czy to prawda?

 

Mniej więcej. Chyba że masz wersję silnika z magicznym "F" w kodzie "Engine Type" na piątym miejscu - wtedy co 60 kkm.

 

 

 

[Adek83ak]

8 godzin temu, swiezak94 napisał:

Póki co, wstrzymam się do soboty. Zobaczymy jak gościu zareaguje na moją niespodziewaną wizytację  

Jeżeli okaże się skończonym ... to pewnie będę musiał do tego się przyłozyć. 

Co do serwisów to mówi się, żeby jeździć do tych co robią Subaru. Patrząc od strony Radomia to po drodze do Wawy masz Piaseczno. Tam w ostatni czasie zrobiło się duże zagęszczenie takich serwisów co Subaryny robią. Jednakże najprostsza droga z Radomia prowadzi do Kopra . Wybór należy do Ciebie.

Gdyby udało Ci się oddać tego Forestera to proponuję poszukać Forestera w opcji:

http://www.subaru.pl/archiwum/modele_specjalne.pdf

wersja 1. FORESTER 2.0 XC Celebration

 

Ta wersja wyposażona jest w silnik ze wzmocnionymi zaworami ale bez fabrycznego gazu (ja taki mam).

 

Jeżeli chodzi o poszukiwania to popytaj u Kopra, a konkretnie Pana @raju. Oni mają opcję, że pomagają w szukaniu. W sensie ktoś zostawia u nich używany model i bierze nowy.

 

Jeżeli chodzi o moja przygodę z Foresterem to też musiałem parę rzeczy ogarnąć.

1. Opony i koła na lato - około 3000 zł.(to nie było konieczne ale nie chciałem na zimowych jeździć),

2. Tylne łożyska - około 1000 zł.(to już było konieczne bo wyło w aucie jak cholera),

3. Pieprzona ekologia, która działa 90 sekund na zimnym silniku, a później nie bierze udziału w procesie spalania (wg mojej wiedzy). Przypadłość tej marki z tego co można wyczytać na forum. Chodzi o zawory (każdy kosztuje 1000 zł.) i pompę dodatkowego powietrza (ceny nie znam ale nie liczyłbym mniej niż 500). Dodam tylko, że u mnie przykładowo po dłuższej jeździe błędy od ekologii powodowały, że sensor przy przepustnicy wywalał swoje błędy i kończyło się na tym, iż komputer stwierdzał, że dalej nie jedziemy. Następowało odłączanie przepustnicy, która w tym modelu połączona jest do padała gazu po kabelku a nie na lince, więc wiadomo co mogłem zrobić. NIC - tylko telefon do mojego kochanego assistance i zamówienie lawety. Podpowiem, że koło Poznania jest firma, która ogarnia ten temat + mulenie między 2-3 tyś obrotów (prędzej czy później każdego to dopada) i parę innych rzeczy, nie reklamuję ale polecam z prostego powodu - brak obawy o problemy z użytkowaniem Forestera, jeżeli chodzi o te kwestie. Zrobienie ekologii + plus te inne duperele kosztowało mnie 2600 (dodam, że mam ECU HITACHI - podobno niereformowalny ale jak to Panowie mi powiedzieli trzeba wiedzieć, jak to zrobić i mieć sprzęt [wiedza i sprzęt kosztuje] stąd cena usługi.

4. Legendarne amortyzatory samopoziomujące SLS. Wymiana na amortyzatory KYB i sprężyny wzmocnione Lesjoforsa. Taki wybór bo zagazowałem Forestera. Cena około 1300 zł. z odbojami i osłonami.

5. Gaz kosztował mnie 3500 zł. ale sprawuje się porządnie. Gazownik zabrał mnie na jazdę, żebym po testował i to nie lajtowo. Dobiliśmy do 190 km/h na trasie. W tym czasie Gazownik sprawdzał parametry pracy silnika, instalacji i dokonywał drobnych korekt w czasie rzeczywistym. Z ciekawostek to w czasie tej pojeżdzawki sprawdzał, jak Forester reaguje na zmianę rodzaju paliwa w czasie rzeczywistym. Wrażenia bardzo pozytywne. Prowadząc auto nie czułem momentu zmiany paliwa (benzyna - gaz, gaz-benzyna).

 

Ps.

Jeżeli chodzi o stukanie z przodu samochodu to nie koniecznie musi to być zawieszenie. U mnie przykładowo były to prowadnice zacisków (robota + części 400 parę złotych). Co ciekawe sam to ogarniałem miesiąc przed oddaniem Forestera do fachowców od Subaru. Części pochodziły z Intercarsu i jak widać padły po miesiącu. Zaznaczam, że nie były tanie ale tańsze niż aso-we. Wniosek czasem nie warto oszczędzać i pójść w oryginał. Teraz mam cisze i spokój.

 

Ze spraw eksploatacyjnych to ostatnio wymieniałem hamulce z tarczami. Poleciałem w mały tuning. Tarcze Brembo z serii max line + klocki ds preformance. Zestaw około 1000 zł. robota własna, bo to proste i przyjemne.

 

Podsumowując jeżeli będziesz kupować Forestera to zwróć w szczególności uwagę na amortyzatory, przede wszystkim tylny prawy czy nie jest mokry. Najlepiej przesuń do góry osłonę przeciw kurzową. Jeżeli goleń jest mokra lub występują na niej drobne krople płynu to może to oznaczać, że SLS kończy się. To jest ważne gdyż diagnosta może nie podpić dowodu rejestracyjnego, jak również dla Twojego bezpieczeństwa. Drugą rzecz ogarnąłbym ekologię nawet jeśli nie szwankuje. Powołuje się na swoje doświadczenie. Wracałem z wakacji i padła mi w trasie (autostrada) skończyło się lawetą i powrotem o 2 w nocy. Ponadto odsyłam do powyższego co pisałem jak może zachowywać się auto. Brak kontroli nad autem na autostradzie jest w szczególności bardzo niebezpieczne.

 

Pozdrawiam i życzę powodzenia z nowym starym lub przyszłym nowym starym Foresterem. To naprawdę fajne bryki pomimo kaprysów na które cierpią.

 

[555marcin]

32 minuty temu, Adek83ak napisał:

FORESTER 2.0 XC Celebration

 

Ta wersja wyposażona jest w silnik ze wzmocnionymi zaworami ale bez fabrycznego gazu

 

Utwardzone gniazda (a nie wzmocnione zawory) nie są powiązane z wersją wyposażenia :-)

Edytowane 21 Lipca 2017 przez 555marcin

[Adek83ak]

1 godzinę temu, 555marcin napisał:

 

Utwardzone gniazda (a nie wzmocnione zawory) nie są powiązane z wersją wyposażenia :-)

Sorki pomyłka z tymi zaworami. Natomiast jeżeli puszczali XC Celebration z utwardzonymi gniazdami to pewno każde Celebration miał taki silnik. Nie sądzę aby był wybór co do rodzaju silnika (chodzi o gniazda). Fajnie byłoby zrobić taką listę Forków z silnikami z utwardzonymi gniazdami. 

[Yanas]

24 minuty temu, Adek83ak napisał:

Sorki pomyłka z tymi zaworami. Natomiast jeżeli puszczali XC Celebration z utwardzonymi gniazdami to pewno każde Celebration miał taki silnik. Nie sądzę aby był wybór co do rodzaju silnika (chodzi o gniazda). Fajnie byłoby zrobić taką listę Forków z silnikami z utwardzonymi gniazdami. 

Mieszasz. Poziom wyposażenia nie miał nic wspólnego z utwardzonymi (bądź nie) gniazdami zaworowymi. Po prostu część Foresterów wypuszczona była z silnikiem ej20f, część ze "zwykłym".

[Adek83ak]

53 minuty temu, Yanas napisał:

Mieszasz. Poziom wyposażenia nie miał nic wspólnego z utwardzonymi (bądź nie) gniazdami zaworowymi. Po prostu część Foresterów wypuszczona była z silnikiem ej20f, część ze "zwykłym".

Czy XC Celebration były też bez utwardzonych?

[555marcin]

19 minut temu, Adek83ak napisał:

Czy XC Celebration były też bez utwardzonych?

 

Wersja wyposażenia nie jest powiązana z typem montowanego silnika.