Seriale

[GREGG]

U mnie Mandalorian, ostatni sezon Wojen Klonów i Bad Batch odbudowały wiarę w Star Wars po nieporozumieniu, jakim była ostatnia część głównej trylogii... A w tym roku będzie się działo, poza Bobą wchodzą kolejne serie (Ahsoka, Obi-Wan i Andor)   

[Uzytkownik_]

Archiwum81 na netflix ie

U mnie 7_8 na 10.

Okultyzm, inne swiaty, paranoicy itd taki klimat Lost tylko w domu

[radix99]

"The son" z Piercem Brosnanem. Jako, że lubimy te klimaty, obejrzeliśmy oba sezony (prawie) jednym tchem. Pozostał duży niedosyt. Zwłaszcza jeśli nie będzie kontynuacji. Mnogość rozpoczętych wątków sugerowałaby, że historia rozstanie rozwinięta w kolejnych sezonach, ale jednocześnie sposób zamknięcia ostatniego odcinka powoduje obawę, że to jednak koniec. Fakt ogłoszenia przez AMC, że dalszych losów nie będzie, nie musi przecież wcale oznaczać... że ich nie będzie [nadzieja_mode_on].

 

[Neutrino33]

W dniu 16.01.2022 o 21:12, GREGG napisał:

U mnie Mandalorian, ostatni sezon Wojen Klonów i Bad Batch odbudowały wiarę w Star Wars po nieporozumieniu, jakim była ostatnia część głównej trylogii... A w tym roku będzie się działo, poza Bobą wchodzą kolejne serie (Ahsoka, Obi-Wan i Andor)   

 

Bo w odcieniach szarości, tego wyidealizowanego świata znanego nam z kinowych historii, jest prawdziwe piękno. 

[Aga]

The Fall. 

 

Zgrabnie zrobiony serial, trochę przydługi, ale do zniesienia. Trzeci sezon mi się już lekko dłużył, zasadniczo czekałam na zakończenie

Poza tym świetny serial, trochę mnie maniera zachrypniętego szeptu Gillian zaczęła irytować pod koniec, ale 3 sezony obejrzałam w kilka dni, to mogło mieć wpływ. Jamie Dornan mnie się bardzo tu podobał, nie widziałam go w Greyach wcześniej. 

[anakinsky]

Ostatni odcinek The Book of Boba Fett był mega! 

[B-52]

The Fall. 
 
Zgrabnie zrobiony serial, trochę przydługi, ale do zniesienia. Trzeci sezon mi się już lekko dłużył, zasadniczo czekałam na zakończenie
Poza tym świetny serial, trochę mnie maniera zachrypniętego szeptu Gillian zaczęła irytować pod koniec, ale 3 sezony obejrzałam w kilka dni, to mogło mieć wpływ. Jamie Dornan mnie się bardzo tu podobał, nie widziałam go w Greyach wcześniej. 

Podzielam opinię. Z odbiorem Stelli też mam jakiś problem, ale nie umiem go nazwać. Chyba jest jakiś ogólny.
No i jednak zaletą jest oglądanie względnym ciurkiem. Jestem w połowie trzeciej serii, a dwie pierwsze oglądałem najdawniej jak się dało i teraz np. nie pamietam kim jest ta zbuntowana nastolatka z kolczykiem w nosie, typu po środku. Nie zaoferowali jakiegoś streszczenia dotychczasowych serii niestety (albo nie znalazłem), a nie chciało mi się oglądać od początku.

[Aga]

2 godziny temu, B-52 napisał:

teraz np. nie pamietam kim jest ta zbuntowana nastolatka z kolczykiem w nosie, typu po środku

To stalkerka głównego bohatera 

 

[Neutrino33]

W dniu 16.01.2022 o 21:12, GREGG napisał:

U mnie Mandalorian, ostatni sezon Wojen Klonów i Bad Batch odbudowały wiarę w Star Wars po nieporozumieniu, jakim była ostatnia część głównej trylogii... A w tym roku będzie się działo, poza Bobą wchodzą kolejne serie (Ahsoka, Obi-Wan i Andor)   

Wczoraj wciągnąłem The Book of Boba Fett.

Ciekawy pomysł na opowiedzenie jego historii. Co innego czytałem...ale tak czy tak to jest bajka i podobało mi się. Ładne nawiązania do Mandaloriana.

Jak nie fabułą to serial ten broni się wpadającymi w ucho tematami muzycznymi.

Zostaje mi jeszcze Bad Batch 

[GREGG]

Godzinę temu, Neutrino33 napisał:

Wczoraj wciągnąłem The Book of Boba Fett.

 

Całego? Przecież jeszcze 2 odcinki czekają na emisję? 

[GREGG]

Godzinę temu, Neutrino33 napisał:

Zostaje mi jeszcze Bad Batch 

 

Jak podobały Ci się wojny klonów to Bad Batch na pewno podejdzie 

[romek_l]

W dniu 27.01.2022 o 20:55, B-52 napisał:

Podzielam opinię. Z odbiorem Stelli też mam jakiś problem, ale nie umiem go nazwać. Chyba jest jakiś ogólny.

Też nie umiem go nazwać. Wiem tylko, że moja żona zasypiała po 20 minutach każdego odcinka 2 serii 

[Neutrino33]

6 minut temu, GREGG napisał:

 

Jak podobały Ci się wojny klonów to Bad Batch na pewno podejdzie 

 

Muszę tylko przypomnieć sobie, w którym momencie przerwałem Bad Batch, bo część już widziałem jakiś czas temu.

Wojny klonów były fajne bo na początku każdego odcinka była jakaś mądrość Yody, taka myśl przewodnia odcinka i to było super.

[Neutrino33]

9 minut temu, GREGG napisał:

 

Całego? Przecież jeszcze 2 odcinki czekają na emisję? 

 No właśnie tak jakoś mi się dziwnie zakończył, ale uznałem, że reszta w 2 sezonie będzie.

Kiedy są premiery? Piątki?

[GREGG]

14 godzin temu, Neutrino33 napisał:

No właśnie tak jakoś mi się dziwnie zakończył, ale uznałem, że reszta w 2 sezonie będzie.

Kiedy są premiery? Piątki?

 

W środy. W sumie będzie 7 odcinków w tej serii więc jeszcze 2 masz do obejrzenia  

[Neutrino33]

5 godzin temu, GREGG napisał:

 

W środy. W sumie będzie 7 odcinków w tej serii więc jeszcze 2 masz do obejrzenia  

A wiesz, że kiedyś porwali mnie prawdziwi Mandalorianie ....

 

[euyot]

W dniu 31.01.2022 o 19:26, Neutrino33 napisał:

Wczoraj wciągnąłem The Book of Boba Fett.

Ciekawy pomysł na opowiedzenie jego historii. Co innego czytałem...ale tak czy tak to jest bajka i podobało mi się. Ładne nawiązania do Mandaloriana.

Jak nie fabułą to serial ten broni się wpadającymi w ucho tematami muzycznymi.

Zostaje mi jeszcze Bad Batch 

Yyyy. A nie miałeś wrażenia, że ten Bobba to jakiś taki... No łaził od lokalu do lokalu... Trochę przez kilka odcinków jak taka pierdoła...

Nie tego się spodziewałem bo najlepszym łowcy o aspiracjach daymjo. 

I te cyber dzieciaki... 

Odcinek z mando w deskę tak "wizualnokosmicznie". 

Czekam trochę na Obiwana... 

Edytowane 1 Lutego 2022 przez euyot

[Neutrino33]

35 minut temu, euyot napisał:

Yyyy. A nie miałeś wrażenia, że ten Bobba to jakiś taki... No łaził od lokalu do lokalu... Trochę przez kilka odcinków jak taka pierdoła...

Nie tego się spodziewałem bo najlepszym łowcy o aspiracjach daymjo. 

I te cyber dzieciaki... 

Odcinek z mando w deskę tak "wizualnokosmicznie". 

Czekam trochę na Obiwana... 

 

Zanim pokumał co i jak, kto jest lokalnym "Krzysztofem Jerzyną ze Szczecina - szefem wszystkich szefów" to musiał sie trochę pokręcić, jak Żyd po pustym sklepie. 

Poza tym zawsze prowadził życie wędrowca, trudno jest po takim czasie zmienić nawyki 

[Aga]

Coś bym obejrzała... Nawet Ozark mnie nuży. Nie mogą tego skończyć chyba

 

Co polecacie? Przepraszam, że nie czytam na bieżąco

[romek_l]

14 minut temu, Aga napisał:

Co polecacie?

Godless

[euyot]

14 minut temu, Neutrino33 napisał:

 

Zanim pokumał co i jak, kto jest lokalnym "Krzysztofem Jerzyną ze Szczecina - szefem wszystkich szefów" to musiał sie trochę pokręcić, jak Żyd po pustym sklepie. 

Poza tym zawsze prowadził życie wędrowca, trudno jest po takim czasie zmienić nawyki 

Może trochę racji w tym jest... Ale z drugiej strony z Jabbą dość ściśle współpracował i chyba oczy miał. Zresztą nie bez powodu Biba odstrzelił i jego miejsce zająć umyślił. 

No ale... Taka konwencja, taka produkcja.

 

Z innej beczki. 

Ta postać pomagiera burmistrza niezła

[kokos]

Jeżeli chodzi o "domóżdżenie" to polecam  "Rick i Morty"  ewentualnie "Chłopaki z baraków"  

 

[piotruś]

20 minut temu, Aga napisał:

Coś bym obejrzała... Nawet Ozark mnie nuży. Nie mogą tego skończyć chyba

 

Co polecacie? Przepraszam, że nie czytam na bieżąco

 

 To może:  Post Mortem: No One Dies in Skarnes - norweski comedio-thriller.    

https://www.imdb.com/title/tt13053222/ 

[Neutrino33]

15 minut temu, euyot napisał:

Z innej beczki. 

Ta postać pomagiera burmistrza niezła

 

Niezgorszy szuja...mnie się właścicielka klubu spodobała i ten Wooki, krół aren gladiatorów....to już nie potulny Chewie 

[JobForACowboy]

Kolega polecił Clickbait. Oglądnąłem...
Nie jest zły i stwierdzam to po kilku zaczętych serialach i niedokończonych. Akcja idzie od pierwszego epizodu, nie trzeba czekać pięciu, aż coś się wydarzy. Na sobotę/niedzielę jak znalazł, tylko 7 odcinków.

Tak czy siak, w dobie dzisiejszych seriali chyba 4 raz odświeżę Peaky Blinders, albo 17 raz The Vikings