thomson0073 Opublikowano 8 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2016 Witam kolegów i koleżanki. Z uwagi na fakt, że mam możliwość sprzedać swoje Legacy za całkiem przyzwoitą kwotę zastanawiam się nad Legacy IV lub Imprezką Blob / Hawk. (wolnossaka) lub Foresterem (ale tutaj koniecznie ze śmigłem).Co polecicie mi z doświadczenia?Wiem, że Impreza będzie twardsza od Legacy, Forester wyższy i nie straszne mu zające.Generalnie potrzebuje autka którym będą robił 100km dziennie, więc na pewno będę je zagazowywał. Kwestia kosztów eksploatacji, spalania...Chyba, że odpuścić i nie sprzedawać Legaca? Ciężka sprawa... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giepa Opublikowano 8 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2016 ja bym nie sprzedawal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gaceq Opublikowano 8 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2016 Jeśli chodzi o Legacy IV vs. Impreza n/a 01-06 to gacki są zdecydowanie bardziej wygodne, przestronniejsze, często super wyposażone, a przy tym zdecydowanie ładniejsze Zwłaszcza jeśli porównujemy kombiaki. A to wszystko za podobne pieniądze. Imprezy nawet droższe bywają Duża zasługa w tym SBD który zdołował ceny młodych egzemplarzy. Sam byłem przed podobnym dylematem niedawno i często za tą samą kasę z tym samym silnikiem (np. 2.0 165) Legacy od imprezy dzieli przepaść. Co do Forka, to osobiście skreśliłem w przedbiegach bo z tamtych lat są ciasnawe pod katem dzieciaków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sredniaq Opublikowano 8 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2016 Legac względem Forka będzie zdecydowanie lepszy w trasę, od imprezy pewnie też, chociaż różnica nie będzie taka duża. Forek z wiatrakiem będzie palił więcej niż Legacy, ale za to dynamika będzie po stronie forka. Lepiej zostaw jak jest Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giepa Opublikowano 8 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2016 ja bym sprzedał te grafitowe felgi.. - mnie:) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter Opublikowano 8 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2016 Legacy IV ... zdecydowanie (ładny, wygodny, bezawaryjny) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thomson0073 Opublikowano 8 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2016 (edytowane) ja bym nie sprzedawal No właśnie się łamię... bo z jednej strony wiem ile dołożyłem i w sumie został mi do zrobienia rozrząd... a z drugiej strony... rocznik... Sam byłem przed podobnym dylematem niedawno i często za tą samą kasę z tym samym silnikiem (np. 2.0 165) Legacy od imprezy dzieli przepaść. Co do Forka, to osobiście skreśliłem w przedbiegach bo z tamtych lat są ciasnawe pod katem dzieciaków. I jaka była decyzja? A pod względom ekonomii? Co lepsze? Impreza / Legac? teoretycznie auto mające więcej pod nogą powinno palić mniej, bo jakby nie było Legac ma swoją masę. Legac względem Forka będzie zdecydowanie lepszy w trasę, od imprezy pewnie też, chociaż różnica nie będzie taka duża. Forek z wiatrakiem będzie palił więcej niż Legacy, ale za to dynamika będzie po stronie forka. Lepiej zostaw jak jest Tak radzisz sredniaqczku? W sumie ten mój nie jest zły - bo na niego nie narzekam - bryła mi się podoba ale chyba mi się troszkę $$$ w oczach zapaliły... Tylko tak teraz myślę, że byłbym sprzedając go 1,500 zł do przodu od cen rynkowych, dużo, nie dużo. Legacy IV ... zdecydowanie (ładny, wygodny, bezawaryjny) Właśnie tak się skłaniam do Legacy - w ogóle Legace mają to coś w sobie, przynajmniej na mój gust te do roku 2009. ja bym sprzedał te grafitowe felgi.. - mnie:) :zawsze chciałem mieć szprychy... ale nie było... (tak, tak, czuć drugie dno w tej wypowiedzi). Edytowane 8 Grudnia 2016 przez thomson0073 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 8 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2016 Ponieważ przerobiłem praktycznie każdy model subaru mogę powiedzieć tak: - doładowane forki są zajebiste, jeśli chodzi o dynamikę to legasie i imprezy NA nie mają podejścia, nie wspominając o tym, że rozsądne podniesienie mocy w forku jest naprawdę łatwe; spalanie jak w każdym doładowanym subaru z tamtych lat, ale... forek ma swoje ograniczenia i jednym z nich jest przestrzeń, - IMHO najładniejszy byłby legaś IV (i sedan i kombi), ale jeśli odrzucić H6 i 2,5t, to szału nie ma, - legaś III jest, stety bądź nie, najlepszym kompromisem pomiędzy właściwie wszelkimi wskaźnikami, niestety 2.0, który jest zdecydowanie najrozsądniejszy jest też najsłabszy, no ale coś za coś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DETT Opublikowano 8 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2016 (edytowane) W kwestii wyglądu to Legacy IV jest klasą sama dla siebie. Ino wnętrze jest wg. mnie takie nijakie. Ideałem dla mnie byłoby zrobić retro-fit wnętrza z L3 do L4 i napędzić to układem silnik/skrzynia z WRX'a AT z US. BTW. Skoro koła już zaklepane to ja się (ponownie) zapisuję po dokładkę. Edytowane 8 Grudnia 2016 przez DETT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gaceq Opublikowano 8 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2016 I jaka była decyzja? A pod względom ekonomii? Co lepsze? Impreza / Legac? teoretycznie auto mające więcej pod nogą powinno palić mniej, bo jakby nie było Legac ma swoją masę. Taka decyzja ponieważ: przestronny, wygodny, super wyposażony, ekonomiczny (2,5+BRC) no i po prostu ładny jak na kombi. Rakieta z tym silnikiem to nie jest ale nie jest też najgorzej. Najbardziej mnie kręciły OBK H6 ale zeszedłem na ziemię... Tymczasem, póki ekonomia jest jednym z priorytetów 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thomson0073 Opublikowano 9 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2016 - IMHO najładniejszy byłby legaś IV (i sedan i kombi), ale jeśli odrzucić H6 i 2,5t, to szału nie ma, - legaś III jest, stety bądź nie, najlepszym kompromisem pomiędzy właściwie wszelkimi wskaźnikami, niestety 2.0, który jest zdecydowanie najrozsądniejszy jest też najsłabszy, no ale coś za coś To racja - co do wyglądu to Legac IV jest wg mnie bezkonkurencyjny, limuzyna z nutką sportowego charakteru (oczywiście mówimy o bryle). Część eksploatacyjne z tego co widzę też nie są kosmicznie drogie.Z jednej strony, żal mi mojego Legacy III, bo co bym nie powiedział to autkiem się świetnie jeździ i wybacza dużo błędów, no i ten komfort, że wiem co mam ale z drugiej strony zastanawiam się czy podchodzenie sentymentalne do jakby nie było starszego auta jest sensowne?Gadałem też ze kolegą mechanikiem, który składa tylko Subaraki i Mitsubishi, radzi sprzedać jak dostanę dobrą kasę i kupić coś nowszego, dał mi też bardzo ciekawą opcję. Mianowicie - kupić Legacy Diesla w sedanie i włożyć falki z WRX'a łącznie z wiązką itd. koszt? w 25k pln bym się zmieścił. Taka decyzja ponieważ: przestronny, wygodny, super wyposażony, ekonomiczny (2,5+BRC) no i po prostu ładny jak na kombi. Rakieta z tym silnikiem to nie jest ale nie jest też najgorzej. Najbardziej mnie kręciły OBK H6 ale zeszedłem na ziemię... Tymczasem, póki ekonomia jest jednym z priorytetów A jak kwestia awaryjności? Dużo nim jeździsz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 9 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2016 W kwestii wyglądu to Legacy IV jest klasą sama dla siebie. Absolutnie wnętrze jest wg. mnie takie nijakie Właśnie... IMHO III gen. ma dużo fajniejsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thomson0073 Opublikowano 10 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2016 A więc decyzja została podjęta. Na te chwilę Legac zostaje ze mną. Po przeliczeniu kosztów, kalkulacjach i prognozach finansowych doszedłem do wniosku że go po prostu żal sprzedawać. Tym bardziej, że Deal miał być za $$$ + Legac II (trup). Po kalkulacji wyszło, że za swojego Legaca dostałbym 2k pln więcej niż cena rynkowa za dobry egzemplarz. Wniosek? 2k pln to nie jest tragiczna kwota, jestem w stanie ją odłożyć i przynajmniej mieć pewność, że jeżdżę dobrym autem nie przynajmniej do czasu sprzedaży. Koledzy, dziękuję za rady i wsparcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
euyot Opublikowano 11 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2016 (edytowane) Szkoda bo legas IV to super bryka. Jak chcesz mocny to h6 manual... Edytowane 11 Grudnia 2016 przez euyot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hemi112 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2016 Pytanie podstawowe : jakie użytkowanie , jak gdzieś haczysz o lekki teren to Forek ok,ale jak nie i tylko szosa ,to Gacek na bank będzie lepszym wyborem Jak BartZ wspomniał ,jak odrzucić 2,5t i H6 to szału nie ma ,ale nie do końca . Bo 2.0 165KM to w sumie czego chcieć więcej? Przeciez to normalnie jedzie, nie jest to 1.3 75 KM Poza tym przyjmie gaz ,jak i nie puści z torbami jesli chodzi o spalanie. Najważniejsze: czy masz parcie na pogonienie obecnego ,bo jak parcia nie ma ,a wiesz co masz (wkład,stan) to po co szukać cos noweszego ,tylko po to aby inwestować w jakis pakiet startowy (płyny ,filtry ,może rozrząd inne kwiatki -chyba,że pewne źródło i stan oraz rachunki pewne) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thomson0073 Opublikowano 12 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2016 Szkoda bo legas IV to super bryka. Nawet bardzo fajna - ale kupno odłożone na jakiś czas. Najważniejsze: czy masz parcie na pogonienie obecnego ,bo jak parcia nie ma ,a wiesz co masz (wkład,stan) to po co szukać cos noweszego ,tylko po to aby inwestować w jakis pakiet startowy (płyny ,filtry ,może rozrząd inne kwiatki -chyba,że pewne źródło i stan oraz rachunki pewne) Ano właśnie i tutaj jest sedno. Do mojego Legaca teraz muszę dołożyć ostatnią rzecz... Rozrząd i kolejne paręnaście tyś. km mam z głowy jeśli chodzi o poważne naprawy. A jak przeliczyłem kupno Legaca IV to ok 20kpln trzeba mieć na autko + ok. 1100pln na opłaty (w moim przypadku jeszcze mam zwyżki) + 300pln rejestracja i opłaty w skarbówce + 2200pln na podstawowe wymiany olejów i filtrów i rozrząd.Suma się robi 20 000pln+1100pln+300pln+2200pln = 23600pln to na takie "dzień dobry", a gdzie jeszcze jakaś instalacja LPG... Doszedłem do wniosku, że lepiej będzie na spokojnie dozbierać kasę ale przynajmniej mieć pewność, że teraz jeżdżę czymś co się nie rozsypie.Myśl o sprzedaży tego pojawiła się po propozycji zrobienia dobrego deal'u ale po obliczeniu na spokojnie - tylko bym stracił.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KamilP Opublikowano 14 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2016 (edytowane) Miałem Legacy IV sohc, a teraz mam Forka 2.0xt po remapie i spalanie paliwa w obydwu autach jest naprawdę porównywalne. Edytowane 14 Grudnia 2016 przez KamilP Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legacy96 Opublikowano 14 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2016 Ciekawe, bo spalanie FXT MY05 tez jest porownywalne ze spalaniem OBK MY04 3.0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thomson0073 Opublikowano 14 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2016 Ciekawe, bo spalanie FXT MY05 tez jest porownywalne ze spalaniem OBK MY04 3.0 Teoretycznie H6 dłużej żyje? Bo ssak. Prawda to? Chociaż FXT pewnie ma dalej Subarowy dźwięk. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się