Skocz do zawartości

Co zamiast STI MY15


carfit

Rekomendowane odpowiedzi

Co do alfy to moja koniczynka ma się dobrze, nabiłem 5 kkm. Uwielbiam  ten samochód jak na razie to jestem ciągle  pod jego urokiem. 

 Na reszcie można troszkę przycisnąć bo już chyba dotarty. Jestem mile zaskoczony spalaniem w trasie, zrobiłem 3 kkm w trasie do Włoch i spalanie ok. 1 litr może 1.5  litra wiecej niż na tej samej trasie Forkiem XT -ogólnie wyszło 11.8 l z czego większosć autrstradami z prędkościami przeolotowymi rodzinnymi czyli do 140-150 km/godz. było też  kilka przuspieszen do 190 km/godz.Średnia predkość z trasy wyszła około 100 km/godz wiec zawalidrogą nie byłem.  Po Rivie jak jeździłem w trybie race i w korkach to już niestety 30 l nie schodziło ale tam się w korku stoi cały czas a jak nie było korka to serwowałem Włochom strzały . Samochód budzi duże zainteresowanie u Włochów, prosili o odapalanie silnika oglądali jak pod maską, sporo ludzi mnie zaczepiało -miło było pogadać i posłuchac zachwytów. Pytałem wlaściela willi w której mieszkałem czy mu nie przeszkadza za głośny wydech w trybie race  jak podjeźdzam  to mi odpowiedział - " non ce problema, vai sempre cosi , e una sinfonia, un spettacolo.... " :)

 

 

Tak przy 120 na autostradzie spala około 11-11.5 l chyba nieźle jak na 510 KM SUVa. Kubły SPARCO jednak twardawe są ale wystarczy zatrzymac się co kilka  godz. na tankowanie i jest OK chcociaz domyslam sie że nie wszystkim by przypadłyby do gustu, żona narzekała na brak podparcia lędźwiowego no i wysiadanie troche trudne. 

 

Olej już wymieniałem , tanio nie było w ASO zapłacilem 1250 PLN , w Warszawie, wchodzi 8 l dość drogiego oleju SELENIA Quadrifoglio , filtr tez nie jest tani, troche drogo ale chyba nie ma tragedi- w przyszłości musze coś pokombinowac jak bede chciał zmieniać c 7-10 kkm. Pan w ASO wycnieł Iszy przeglad na 2kPLN w porównaniu z Porshe taniocha :)

xSdiwYYiRj+PdiBDGg4yTw.jpg

Edytowane przez jaszyn
  • Super! 12
  • Lajk 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.08.2020 o 16:00, jaszyn napisał:

Tak przy 120 na autostradzie spala około 11-11.5 l chyba nieźle jak na 510 KM SUVa.

Moje RS4 przy takich prędkościach zachodzi do 8-8.5l wiec to chyba opory powietrza a nie waga bo Stelvio QV jest chyba ze 100 kg lżejsze.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, turdziGT napisał:

Moje RS4 przy takich prędkościach zachodzi do 8-8.5l wiec to chyba opory powietrza a nie waga bo Stelvio QV jest chyba ze 100 kg lżejsze.

Szczerze: troche dużo to stelvio pali, z mojeo doświadczenia to 6 litrowe v12 mniej brało, przy 140-150 tyle było. No ale tego auta nie kupuje się dla niskiego spalania.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, krist napisał:

Szczerze: troche dużo to stelvio pali, z mojeo doświadczenia to 6 litrowe v12 mniej brało, przy 140-150 tyle było. No ale tego auta nie kupuje się dla niskiego spalania.

 

a to 6 litrów V12 jaką moc generowało ?  i jaki typ nadwozia  -SUV?  

 

57 minut temu, turdziGT napisał:

Moje RS4 przy takich prędkościach zachodzi do 8-8.5l wiec to chyba opory powietrza a nie waga bo Stelvio QV jest chyba ze 100 kg lżejsze.

 

Oczywiście że spalanie przy takim samochodzie ma małe znaczenie, ale człowiek zawsze ciekawy... ja się spodziewałem że będzie więcej brał bo niewiele mniejsze spalanie foresterm XT miałem  wielokrotnie na tej samej  trasie. Nigdy nie było  poniżej 10 l.

 

 Myśle że porównanie z RS4 nie jest obiektywne bo to nie jest SUV, a wiadomo że kolosalne  znaczenie ma  pokonywanie oporów powietrza -tym większe im wyższa predkosć - opór aero  rośnie do kwadratu prędkości. Czyli w róźnica w spalaniu będzie tym większa im większe predkości przy pomiarach.  Także różnice na drogach krajowych czy po mieście bedą znacznie mniejsze. 

Aero is everything jak mawiają kolarze ;)  oczywiście  na płaskim.

 

Duże znaczenie ma chyba też ukształtowanie  terenu a trasa wiodła przez Alpy. No i silnik na dotarciu tez coś tam wiecej chyba zużywa, z tego co slyszałem.  

 

Jesli chodzi o to 120 km to jeszcze sprawdze tempomatem, może coś pomyliłem  a może faktycznie tak ma. Na pewno średnia z całej podróźy  wyszła coś około 11.8 l, przy średniej predkości 100 km z całej trasy w tym drogi krajowe. 

 

No i praktycznie nie używałem trybu A , który służy do oszczędnej jazdy w trasie, poprubiuje  ale w moim odczuciu jazda w tym trybie to męczarnia...

Edytowane przez jaszyn
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Hookie napisał:

Jest tyle zmiennych, że takie różnice przy takim spalaniu, to wiesz... Sama kwestia tego, czy jedziesz z wiatrem, czy pod wiatr, w jakiej temperaturze, z jakim załadunkiem, na jakich oponach, itp.

 

no tak 100 % racji ciężko porównać, cztery osoby na pokładzie, zapakowani po dach i droga przez Alpy. Wiatr ma gigantyczne znaczenie wiem to po spalaniu i prędkości max. na skuterze no i z kolarstwa a mam pomiary mocy w rowerach 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, jaszyn napisał:

 

a to 6 litrów V12 jaką moc generowało ?  i jaki typ nadwozia  -SUV?  

 

 

Oczywiście że spalanie przy takim samochodzie ma małe znaczenie, ale człowiek zawsze ciekawy... ja się spodziewałem że będzie więcej brał bo niewiele mniejsze spalanie foresterm XT miałem  wielokrotnie na tej samej  trasie. Nigdy nie było  poniżej 10 l.

 

 Myśle że porównanie z RS4 nie jest obiektywne bo to nie jest SUV, a wiadomo że kolosalne  znaczenie ma  pokonywanie oporów powietrza -tym większe im wyższa predkosć - opór aero  rośnie do kwadratu prędkości. Czyli w róźnica w spalaniu będzie tym większa im większe predkości przy pomiarA

 

Jesli chodzi o to 120 km to jeszcze sprawdze tempomatem, może coś pomyliłem  a może faktycznie tak ma. Na pewno średnia z całej podróźy  wyszła coś około 11.8 l, przy średniej predkości 100 km z całej trasy w tym drogi krajowe. 

 

No i praktycznie nie używałem trybu A , który służy do oszczędnej jazdy w trasie, poprubiuje  ale w moim odczuciu jazda w tym trybie to męczarnia...

Tempomat musisz sprawdzic. U mnie nieskie spalanie tylko tempomatem. Moja noga nie mam z nim szans. Ja oczywiscie tez mam w 4 litereach spalanie ale zawsze milo jak auto potrafi zadowolic sie umiarkowanymi ilosciami paliwa jak sie jedzie normalnie. Nic mnie tak nie irytowalo w STI jak czy pelny but czy jazda po bolki 15L.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Jaszyn zakupił wspaniały, ekscytujący, wyjątkowy, piękny, niezwykle szybki, świetnie się prowadzący, funkcjonalny, itd, itp, pojazd.

W odpowiedzi 10 postów o zużyciu paliwa :)

Czy w wątku co zamiast STi wszyscy jeszcze mają traumę po spalaniu STi??? :):):)

 

Chyba każdy aspekt Stelvio Q jest ciekawszy niż to ile pali, szczególnie że pali normalnie.

 

Jaszyn, kategorycznie żądamy:

- więcej fotek;

- więcej wrażeń z jazdy.

  • Super! 6
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja sobie pozwole nie zgodzić się. Spalanie nie jest najważniejsze, ale auto żłopiące wiadrami przy delikatnej jeździe potrafi skutecznie zniechęcić do siebie. Stąd informacja że Stelvio bierze 11-11,5 przy 120km/h wydaje mi się dość ważna, bo rozważam to auto , ale niechciałbym wylądować z pijakiem. Różnica jest ważna, każdy kto przechodził przez etap STI - Evo potwierdzi że mimo że ciśnięte oba palą sporo, to różnica na korzyść Evo jest taka ze kiedy go akurat nie gonimy to pali normalnie, natomiast STI ma tylko tryb max spalanie. 

A co do Stelvio, to wydaje mi się że się pomyliłeś po prostu, jeśli na całej trasie spalanie wyniosło ponizej 12  to niemożliwe żeby tyle samo paliło przy stałej 120

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalanie to temat rzeka, w RS6 potrafię ( bez tempomatu) zejść do 8,1 , ale i ponad 32l też jest możliwe :biglol: Tylko w tym przypadku średnia była 200 km/h i była zima ( sucho) więc nigdzie nie przekroczyłem 270km/h bo nie wyprodukowali jeszcze opon zimowych które mają wyzszy indeks prędkości jak W . 

 

IMG_4572.jpg

IMG_1054.JPG

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, carfit napisał:

Spalanie to temat rzeka, w RS6 potrafię ( bez tempomatu) zejść do 8,1 , ale i ponad 32l też jest możliwe :biglol: Tylko w tym przypadku średnia była 200 km/h i była zima ( sucho) więc nigdzie nie przekroczyłem 270km/h bo nie wyprodukowali jeszcze opon zimowych które mają wyzszy indeks prędkości jak W . 

 

IMG_4572.jpg

IMG_1054.JPG

 

Średnia 200km/h :drool:

 

To nie jest ewidentnie wątek na moje zasoby motoryzacyjne hehehe:biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, bikeman1 napisał:

 

Średnia 200km/h :drool:

 

To nie jest ewidentnie wątek na moje zasoby motoryzacyjne hehehe:biglol:

 

Miałem kiedyś Renault Clio GT , 1.2 Tce . To dopiero potrafiło spalić na trasie !!! Jak go mocno gniotłem na autostradzie średnia wychodziła 15-17 l ! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, krist napisał:

Spalanie nie jest najważniejsze, ale auto żłopiące wiadrami przy delikatnej jeździe potrafi skutecznie zniechęcić do siebie. Stąd informacja że Stelvio bierze 11-11,5 przy 120km/h wydaje mi się dość ważna, bo rozważam to auto , ale niechciałbym wylądować z pijakiem.

11 to są wiadra? W ponad 500-konnym benzynowym suvie? Mniej więcej tyle spalał w jeździe autostradowej RR Evoque (2.0t, 240KM), ogólna średnia to była ponad 14

Edytowane przez Zyzol
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Zyzol napisał:

11 to są wiadra? W ponad 500-konnym benzynowym suvie? Mniej więcej tyle spalał w jeździe autostradowej RR Evoque (2.0t, 240KM), ogólna średnia to była ponad 14

dokładnie, u mojej żony w I-pace w dieslu !!!! srednia to 11,6 L. tylko 95% miasto. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, turdziGT napisał:

Trauma po spalamiu w STI zostaje na cale zycie 

 

Miałem przez jakiś czas RX-8 HP także po to, aby w przyszłości nigdy nie narzekać na to, że jakieś auto mi "dużo pali". ;) Najmniej zszedłem do 13,5 w trasie, a średnio chyba z 18.5 wychodziło. ;)

Edytowane przez Hookie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Zyzol napisał:

11 to są wiadra? W ponad 500-konnym benzynowym suvie? Mniej więcej tyle spalał w jeździe autostradowej RR Evoque (2.0t, 240KM), ogólna średnia to była ponad 14

11,5 przy stałej 120 to dość dużo, tyle mi palił 5,5 litrowy, 500 konny V8 kompresor przy 140. Akurat LR i RR nowe to nie są dobrym przykłądem auta wydajnego, są ciężkie i palą więcej niż konkurencja o podobnej mocy. Miałem nadzieję że Stelvio będzie bardziej tak jak Lancer palić niż jak STI :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Bosman napisał:

Kolega Jaszyn zakupił wspaniały, ekscytujący, wyjątkowy, piękny, niezwykle szybki, świetnie się prowadzący, funkcjonalny, itd, itp, pojazd.

W odpowiedzi 10 postów o zużyciu paliwa :)

Czy w wątku co zamiast STi wszyscy jeszcze mają traumę po spalaniu STi??? :):):)

 

Chyba każdy aspekt Stelvio Q jest ciekawszy niż to ile pali, szczególnie że pali normalnie.

 

Jaszyn, kategorycznie żądamy:

- więcej fotek;

- więcej wrażeń z jazdy.

 

 

temat spalania faktycznie nie na miejscu ;) tymbardziej  ze faktycznie jak piszesz pali normalnie.

 

W tym teście co zmiesciłem jest 10.8 przy 140 km/godz oraz 6,8 przy 90 to ja naprawde niczego wiecej nie wymagam. 

 

Co do wrażeń to jak pojeżdze to sie, bedę sucesywnie  nimi dzielił, tym jak się autko sprawuje.  Ale szczerze to nie bede zgrywał eksperta bo bardziej się chyba znam na rowerach niż sportowych autach.  Nie mam zbyt dużego porównania do tego typu aut bo wczesniej. było SBD legacy a później forek XT.  Na ten moment nie chce mi się z niego wysiadac, wrażenia dla mnie są niesamowite. Często nabijam kilometry dla samej przyjemnosci z jazdy. Nie wiem czy to przypadek ale trase do Włoch którą przejechałem robiłem kilkanaście razy leagacy i forkiem i zawsze dosłownie zawsze miałem problem ze zrobieniem jej na raz  - jest to 1500 km i wyjeżdzam w środku nocy lub wczesnym rankiem (PESEL robi swoje ;)) , bez krótkiej drzemki. A tu w obie strony bez problemu jechałem w miare wypoczęty nie brało na spanie, więc albo adrenalinka i podjaranie nowym autem albo samochód bardziej komfortowy. Na pewno jest znacznie ciszej niż w Forku i nie czuć tak predkosci, jadąć 150 km/godz  ma się wrażenie się człowiek wlecze. 

 

Po ostatnim wypadku mam troche większy respekt do prędkości, więc na razie jeżdze tak na ćwierć gwizdka bo mam swiadamosć że 500 KM to nie żarty, a moje umiejetności sa mocno przeciętne. Chyba się wybiore na szkolenia na tor , żeby pod okiem instruktora poczuć jak samochód się zachowauje przy ostrzejszym traktowaniu... są takie szkolenia na torze wynajetym StelvioQ, Julką Q i miają jeszcze alfe 4C.  Na razie powolutku go poznaje , jedno jest pewne da się nim jexdzić na codzień bez najmniejszego problemu, i ta jazda jest przyjemnością, może służyc jako auto rodzinne i na tor podobno też się do zabawy nadaje

 

 

 

 

 

 

 

 

  • Super! 5
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, krist napisał:

Stąd informacja że Stelvio bierze 11-11,5 przy 120km/h wydaje mi się dość ważna, bo rozważam to auto , ale niechciałbym wylądować z pijakiem.

 

w tescie spalania które zamieściłem wyszło 10.8 przy 140 wiec pewnie to jakas pomylka z mojej strony. Jak bede w trasie to spróbuje jeszcze raz,  problem w tym że samochód prowokuje wrecz zmusza do szybkiej , dynamicznej jazdy i trzeba mieć naprawde dużo samozaparcia żeby przez chocby dłuższą chwile tryb ekodriving utrzymać .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jaszyn napisał:

 

w tescie spalania które zamieściłem wyszło 10.8 przy 140 wiec pewnie to jakas pomylka z mojej strony. Jak bede w trasie to spróbuje jeszcze raz,  problem w tym że samochód prowokuje wrecz zmusza do szybkiej , dynamicznej jazdy i trzeba mieć naprawde dużo samozaparcia żeby przez chocby dłuższą chwile tryb ekodriving utrzymać .

jak prowdzenie? W zakrętach? MOje doświadczenia z alfą są ta kie że Giulia jest genialna, ale 500 koni na tył ma swoje ograniczenia w naszym klimacie, z kolei "zwykłe" stelvio którym jechałem miało układ kierowniczy ciut mniej bezpośredni, i mocno było czuć początkowe przechyły nadwozia przy zmianie kierunku, i jednak czuć że to suv. O q słyszałem że zachowuje się prawie jak giulia, prawda to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, krist napisał:

jak prowdzenie? W zakrętach? MOje doświadczenia z alfą są ta kie że Giulia jest genialna, ale 500 koni na tył ma swoje ograniczenia w naszym klimacie, z kolei "zwykłe" stelvio którym jechałem miało układ kierowniczy ciut mniej bezpośredni, i mocno było czuć początkowe przechyły nadwozia przy zmianie kierunku, i jednak czuć że to suv. O q słyszałem że zachowuje się prawie jak giulia, prawda to?

 

Ludzie co jeździli obiema (ale to tylko z internetu znam) twierdzą StelvioQ i guglia Q  zachowują się podobnie -poza róźnicami wynikającymi z typu napędu.  Ja jeździłem Guglia Veloce 280 km  a Stelvio tylko w wersji Q (swoją) i to w dość dużej odległosci czasowej także cieżko porównać. Ale na tyle co sobie pozwałem obecnie, po zakupie a   podkreślam że czuje respekt przed tym  samochodem -to nie czuć że to SUV i dlatego jest dziwne wrażenie bo nie naturalnie wysoko się siedzi stosunku do wrażeń z jazdy.  W trybie race przy pre∂kościach z którymi wchodziłem w zakręty się nie przechyla. Wrażenia po jeździe Guglią Veloce,  próbnej były takie że zbyt mało sportowe to auto, świetnie się prowadzi ale nie ma tego czegoś, w Stelvio Q jest wszystko czego oczeikwałem a nawet znacznie  więcej jeśli chodzi u odczucia. Ale pewnie najlepiej wynająć lub pojechać na tor i spróbować jedną po drugiej. Ja Guglią wersją Q nie jeździłem a chcialbym bardzo spróbować. 

 

Nasuwa mi się jeszcze to: prawdą jest to co powiedział Pertyn w którymś z testów "oj nie lubimy krótkich nierówności" i faktycznie jest to prawda, torche nerwowo reaguje. W trybie race są dwa ustawienia zawieszenia średni i twardy a dynamic średni  i miękki - ale wszystkie  sa ravzej  twarde, takie sprężyste, natomiast nie ma odczuć że plomby wypadaja. W trybach pozostalych jest ustawienie zawieszenia soft. Bardzo mi brakuje możliwości otwarca klap przy włącząnych systemach czyli w D -ale to można ogarnąć. Nie wiem o co chodzi ale w trybie D jest cichy, natomiast jak się mocniej pzryciśnie to tak jakby się chwilowo klapy otwierały i są strzały  -nie wiem jak to działa ale jest takie wrażenie.  Te strzały z kolei to są naprawde strzały jak porównam to z  AMG 35 to tam jest taki cichy popcorn a tu salwy armatnie  -nie mam pojecia jak to jest że to jest w samochodzie który można legalnie kupić, a w innych firmach wyciszają wydechy -o co tu chodzi to nie mam pojecia bo naprawde ryczy i strzela niemiłosiernie ;)

Edytowane przez jaszyn
  • Super! 1
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jaszyn napisał:

 

Ludzie co jeździli obiema (ale to tylko z internetu znam) twierdzą StelvioQ i guglia Q  zachowują się podobnie -poza róźnicami wynikającymi z typu napędu.  Ja jeździłem Guglia Veloce 280 km  a Stelvio tylko w wersji Q (swoją) i to w dość dużej odległosci czasowej także cieżko porównać. Ale na tyle co sobie pozwałem obecnie, po zakupie a   podkreślam że czuje respekt przed tym  samochodem -to nie czuć że to SUV i dlatego jest dziwne wrażenie bo nie naturalnie wysoko się siedzi stosunku do wrażeń z jazdy.  W trybie race przy pre∂kościach z którymi wchodziłem w zakręty się nie przechyla. Wrażenia po jeździe Guglią Veloce,  próbnej były takie że zbyt mało sportowe to auto, świetnie się prowadzi ale nie ma tego czegoś, w Stelvio Q jest wszystko czego oczeikwałem a nawet znacznie  więcej jeśli chodzi u odczucia. Ale pewnie najlepiej wynająć lub pojechać na tor i spróbować jedną po drugiej. Ja Guglią wersją Q nie jeździłem a chcialbym bardzo spróbować. 

 

Nasuwa mi się jeszcze to: prawdą jest to co powiedział Pertyn w którymś z testów "oj nie lubimy krótkich nierówności" i faktycznie jest to prawda, torche nerwowo reaguje. W trybie race są dwa ustawienia zawieszenia średni i twardy a dynamic średni  i miękki - ale wszystkie  sa ravzej  twarde, takie sprężyste, natomiast nie ma odczuć że plomby wypadaja. W trybach pozostalych jest ustawienie zawieszenia soft. Bardzo mi brakuje możliwości otwarca klap przy włącząnych systemach czyli w D -ale to można ogarnąć. Nie wiem o co chodzi ale w trybie D jest cichy, natomiast jak się mocniej pzryciśnie to tak jakby się chwilowo klapy otwierały i są strzały  -nie wiem jak to działa ale jest takie wrażenie.  Te strzały z kolei to są naprawde strzały jak porównam to z  AMG 35 to tam jest taki cichy popcorn a tu salwy armatnie  -nie mam pojecia jak to jest że to jest w samochodzie który można legalnie kupić, a w innych firmach wyciszają wydechy -o co tu chodzi to nie mam pojecia bo naprawde ryczy i strzela niemiłosiernie ;)

A powiedz mi jak w Q mają się reflektory, bo mi cholernie brak ledów, matrixów i innych wynalazków. ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...