Skocz do zawartości

Forester my15 2.0 n/a - kilka pytań do użytkowników


pamyr

Rekomendowane odpowiedzi

Do tego dochodzi czynnik ludzki.

Ja osobiście lubię MT , i nie neguję CVT , ale nigdy tego nie kupię , co nie znaczy że nie jeżdzę .

I jak na razie znam zachowanie w 3 rożnych markach (mitsu, toyota, i Subaru) ze wskazaniem na to przez S .

 

Spalone sprzęgło ma też swój urok .... chodzi o niepowtarzalny aromat w kabinie w upalny dzień :-)

 

I muszę wspomnieć o tym nieszczęsnym szyberdach.

Nie wiem czy to złośliwość samochodu , że testy robiłem w temperaturze poniżej 5 stopni o uznał to za głupotę i tak mi dawał znać.

Ale od tygodnia testuję różne położenia otwartego dachu i nic .

Czy to 50%, 1/8 , czy 9/9 otwarcia ...NIC NIE SŁYCHAĆ

 

Zatem cofam słowa dotyczące usterkowości szyberdachu.

 

Gdyby w kraju był dostępny model 2,5 MT , z tą niższą akcyzą to chętnie bym wymienił.

 

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego dochodzi czynnik ludzki.

Ja osobiście lubię MT , i nie neguję CVT , ale nigdy tego nie kupię , co nie znaczy że nie jeżdzę .

I jak na razie znam zachowanie w 3 rożnych markach (mitsu, toyota, i Subaru) ze wskazaniem na to przez S .

 

Spalone sprzęgło ma też swój urok .... chodzi o niepowtarzalny aromat w kabinie w upalny dzień :-)

 

I muszę wspomnieć o tym nieszczęsnym szyberdach.

Nie wiem czy to złośliwość samochodu , że testy robiłem w temperaturze poniżej 5 stopni o uznał to za głupotę i tak mi dawał znać.

Ale od tygodnia testuję różne położenia otwartego dachu i nic .

Czy to 50%, 1/8 , czy 9/9 otwarcia ...NIC NIE SŁYCHAĆ

 

Zatem cofam słowa dotyczące usterkowości szyberdachu.

 

Gdyby w kraju był dostępny model 2,5 MT , z tą niższą akcyzą to chętnie bym wymienił.

 

 

Pozdr.

Masz rację co do skrzyni biegów. Ja również nie przepadam za automatami. W XT broni się odpowiednią mocą jednostki napędowej dlatego biorę pod uwagę jego zakup.

Też uważam że lepiej przysmażyć sprzęgło niż zniszczyć konwerter momentu obrotowego, który nie zaśmierdzi ostrzegawczo, więc coniektórzy myślą że jest git, 'hulaj dusza, sprzęgła nie ma'. Awaria, bardzo zresztą kosztowna, następuje później - na gwarancję nie ma co liczyć bo awaria oznacza katowanie przez kierowców, co wychodzą z założenia, że automat oznacza brak sprzęgła. W końcu terenówki prócz automatu posiadają reduktor.

Co do dachu, to niestety mam teorię potwierdzoną praktyką  :)  niestety jeśli urządzenie naprawia się samo, to na krótko.

Pozdrawiam

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

czy biorę Forestera ale im więcej czytam forum tym bardziej łapie mnie zwątpienie ...

 

 

Przecież to proste - nie kupuj. Odpuść sobie. Poszukaj skody. Albo reno/peżot. Może toyota?

 

Ja na twoim miejscu trzymał bym się od subaru jak najdalej  ;)

Tylko tyle masz do napisania? Słabo.

Też przynależę do forum i nawet klubu pewnej marki ale jak ktoś "świeży" przychodzi na forum i pyta o słabe i mocne strony modelu to mówie jak jest a nie tak jak bym chciał by dany model/markę oceniano i na tu trochę liczę.

Ten tekst o Skodzie...płytkie...połechta Cię to jak Ci powiem, że jesteś cool bo masz subaru? Masz Subaru...jesteś Gość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

... i na tu trochę liczę.

 

W takim razie bądź mężczyzną i nie jojcz.

 

Masz Subaru...jesteś Gość.

 

Mam dwa. Jestem Super Gość :hi:

Tak, tylko super gość mógł kupić Subaru w dieslu;) Edytowane przez pamyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

polecam od 13min

 

zobacz jak mimo palenia sprzegła VX 2.0 MT nie daje rady podjechać..

 

stare 4EAT, 5EAT i CVT ( forek XT) męczone w żówim tempie 2h pod góre po błocie, skałach nie wykazywały żadnych ozanak przegrzania (zapach, kontrolka temp ATF, itp)

 

w tym czasie MT bez reduktora ryzykowały urwaniem zawieszenia czy czegos od spodu (koniecznośc szybkiej jazdy po mega "wartepach" bo gasły). Dodatkokowo co chwilę musiały stawac i robić dystan bo AT jechały dla nich za wolno...  
 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@pamyr, ogólnie rzecz biorąc jeżeli wybierzesz manuala, musisz nim jechać inaczej, na co innego uważać - auto nie siądzie Ci bo ma zawieszenie o stałym prześwicie (właśnie ze względu na jazdę w terenie), nie uszkodzisz turbiny pokonując bród, nie zgnieciesz przewodów od turbo), ale musisz uważać na sprzęgło i wobec braku nawet marnego reduktora faktycznie nie uda Ci się pełzać jak autem z CVT.

W XT z kolei zrezygniowano z SLS ze względu na lepsze zachowanie na asfalcie - auto Ci siądzie pod obciążeniem (co nie jest mega przeszkodą, lecz musisz o tym pamiętać, brać pod uwagę), pamietać też trzeba, że woda w płynie skrzyni CVT to bardzo poważny problem (daleko bardziej niż woda w oleju w manualu) koszta wymniany tego płynu/dostępność tej usługi też ograniczona (nie wymnienisz płynu w CVT u byle mechanika we wsi Armeńskiej, natomiast w klasycznej skrzyni jak najbardziej).

Podsumowując - oba auta XT i krytykowany n/a to SUVy nie zaś terenówki.

Jesli chodzi o prawdziwe terenówki (jestem często na jednym z forów) automatyczne i manulane skrzynie mają swoich zwolenników i przeciwników. Niewątpliwie łatwiej jechać 'automatem' kierowca może mieć mniejsze doświadczenie, nie występuje (nie wymieniony przez @@ppmarian, ;) ) problem, że w manualu w momencie zmiany przełożenia tracimy na chwilę napęd, co w błocie, głębokim piachu może oznaczać utknięcie - tu też automatr będzie górą. Nie zapominajmy jednak że w terenówce czy automat, czy manual mają reduktory, którego hydrokinetyczny konwerter momentu nie zastąpi.

@@pamyr, pamiętaj też że w XT standardowo auto wychodzi na ogumieniu 225/55R18 natomiast wersje wolnossące na 225/60/R17 co oznacza, że w terenie bardziej ryzykujesz przebicie i praktycznie powinieneś zafundować zestaw kolejny kół z oponami do zabawy w terenie (w n/a wkładasz ATeki na stockowe fele i po kłopocie, możesz nawet jeździć tylko na nich). Jest jeszcze problem natury prawnej - dostępne opony all terrain w fabrycznym rozmiarze Forestera mają indeks prędkości H = 210km/h. O ile spełniają warunek w Forku wolnossącym, o tyle w XT (v max 220 km/h) warunku już nie spełniają.. Można wyjść z założenia, że opony AT sygnowane oznaczeniem M+S to opony wielosezonowe, więc jako zimówki mogą mieć indeks prędkości niższy niż Vmax...

Tak więc wybór należy do Ciebie - jeżeli zdecydujesz się na wersję NA z CVT, lepiej umów się na jazdę próbną, ponieważ przy tej mocy silnika i masie auta dynamika i wrażenia za kierownicą moga nie odpowiadać. No i co ważne - wszystkie Forestery to jedynie SUVy.

Pozdrawiam


 

 

czy biorę Forestera ale im więcej czytam forum tym bardziej łapie mnie zwątpienie ...

 
Przecież to proste - nie kupuj. Odpuść sobie. Poszukaj skody. Albo reno/peżot. Może toyota?
 
Ja na twoim miejscu trzymał bym się od subaru jak najdalej  ;)
Tylko tyle masz do napisania? Słabo.
Też przynależę do forum i nawet klubu pewnej marki ale jak ktoś "świeży" przychodzi na forum i pyta o słabe i mocne strony modelu to mówie jak jest a nie tak jak bym chciał by dany model/markę oceniano i na tu trochę liczę.
Ten tekst o Skodzie...płytkie...połechta Cię to jak Ci powiem, że jesteś cool bo masz subaru? Masz Subaru...jesteś Gość.

 

@@pamyr, relax :) to taki Forumowy żart :)

Edytowane przez mechanik
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@pamyr, ogólnie rzecz biorąc jeżeli wybierzesz manuala, musisz nim jechać inaczej, na co innego uważać - auto nie siądzie Ci bo ma zawieszenie o stałym prześwicie (właśnie ze względu na jazdę w terenie), nie uszkodzisz turbiny pokonując bród, nie zgnieciesz przewodów od turbo), ale musisz uważać na sprzęgło i wobec braku nawet marnego reduktora faktycznie nie uda Ci się pełzać jak autem z CVT.W XT z kolei zrezygniowano z SLS ze względu na lepsze zachowanie na asfalcie - auto Ci siądzie pod obciążeniem (co nie jest mega przeszkodą, lecz musisz o tym pamiętać, brać pod uwagę), pamietać też trzeba, że woda w płynie skrzyni CVT to bardzo poważny problem (daleko bardziej niż woda w oleju w manualu) koszta wymniany tego płynu/dostępność tej usługi też ograniczona (nie wymnienisz płynu w CVT u byle mechanika we wsi Armeńskiej, natomiast w klasycznej skrzyni jak najbardziej).Podsumowując - oba auta XT i krytykowany n/a to SUVy nie zaś terenówki.Jesli chodzi o prawdziwe terenówki (jestem często na jednym z forów) automatyczne i manulane skrzynie mają swoich zwolenników i przeciwników. Niewątpliwie łatwiej jechać 'automatem' kierowca może mieć mniejsze doświadczenie, nie występuje (nie wymieniony przez @@ppmarian, ;) ) problem, że w manualu w momencie zmiany przełożenia tracimy na chwilę napęd, co w błocie, głębokim piachu może oznaczać utknięcie - tu też automatr będzie górą. Nie zapominajmy jednak że w terenówce czy automat, czy manual mają reduktory, którego hydrokinetyczny konwerter momentu nie zastąpi.@@pamyr, pamiętaj też że w XT standardowo auto wychodzi na ogumieniu 225/55R18 natomiast wersje wolnossące na 225/60/R17 co oznacza, że w terenie bardziej ryzykujesz przebicie i praktycznie powinieneś zafundować zestaw kolejny kół z oponami do zabawy w terenie (w n/a wkładasz ATeki na stockowe fele i po kłopocie, możesz nawet jeździć tylko na nich). Jest jeszcze problem natury prawnej - dostępne opony all terrain w fabrycznym rozmiarze Forestera mają indeks prędkości H = 210km/h. O ile spełniają warunek w Forku wolnossącym, o tyle w XT (v max 220 km/h) warunku już nie spełniają.. Można wyjść z założenia, że opony AT sygnowane oznaczeniem M+S to opony wielosezonowe, więc jako zimówki mogą mieć indeks prędkości niższy niż Vmax...Tak więc wybór należy do Ciebie - jeżeli zdecydujesz się na wersję NA z CVT, lepiej umów się na jazdę próbną, ponieważ przy tej mocy silnika i masie auta dynamika i wrażenia za kierownicą moga nie odpowiadać. No i co ważne - wszystkie Forestery to jedynie SUVy.Pozdrawiam

 

 

czy biorę Forestera ale im więcej czytam forum tym bardziej łapie mnie zwątpienie ...

 Przecież to proste - nie kupuj. Odpuść sobie. Poszukaj skody. Albo reno/peżot. Może toyota? Ja na twoim miejscu trzymał bym się od subaru jak najdalej  ;)
Tylko tyle masz do napisania? Słabo.Też przynależę do forum i nawet klubu pewnej marki ale jak ktoś "świeży" przychodzi na forum i pyta o słabe i mocne strony modelu to mówie jak jest a nie tak jak bym chciał by dany model/markę oceniano i na tu trochę liczę.Ten tekst o Skodzie...płytkie...połechta Cię to jak Ci powiem, że jesteś cool bo masz subaru? Masz Subaru...jesteś Gość.

@@pamyr, relax :) to taki Forumowy żart :)

Z tym żartem to zorientowałem się...nieco za późno;) ale luzik.

Miałem okazję pojeździć dziś takim Forkiem z 2016 2.0 n/a z cvt (nie wiem czym poza lampami i kompem między zegarami różni się od tego my15).

Dzięki uprzejmości właściciela pojechaliśmy na takie fajne piachy pod wawę, było tam parę pagórków, górek i jeden solidniejszy podjazd i przyznam, że w połączeniu z tym x-mode to całkiem fajnie się spisywał (ku zdziwieniu wszystkich obecnych zajechał na podjeździe z głębokimi koleinami dalej niż GV ale na górę się nie wdrapał). Niestety dla mnie cvt zbyt mocno kastruje ten i tak nie najmocniejszy silnik więc jestem zdecydowany na MT.

Co do jazdy terenowej to do takiej mocnej zabawy OR mam starego Hila LN106. Forek raczej jest kupowany z myślą o codziennej jeździe miejskiej (rewelacyjna widoczność) no i przedewszystkim na weekendowe wyjazdy z dzieciakami na trasy turystyczne (coś w stylu tras z przewodnika AŚ 4x4), kajaki i raz, dwa razy w roku na wakacje typu Rumunia, Czarnog9ra, Chorwacja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Niestety dla mnie cvt zbyt mocno kastruje ten i tak nie najmocniejszy silnik więc jestem zdecydowany na MT.
Otóż to! Tak niestety jest - jeśli CVT to od wersji 2,5 na, jednak jej na naszym rynku nie ma. Dobrze, że się zorientowałeś w porę, bo czytałem juz posty rozczarowanych.

 

 

wakacje typu Rumunia,
Byłem w zeszłym roku - polecam. :)

 

trasy turystyczne (coś w stylu tras z przewodnika AŚ 4x4)
tu sprawdzi się znakomicie, jeśli już jeździłeś w terenie, wyczujesz auto jego słabe strony.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

polecam od 13min

 

zobacz jak mimo palenia sprzegła VX 2.0 MT nie daje rady podjechać..

 

stare 4EAT, 5EAT i CVT ( forek XT) męczone w żówim tempie 2h pod góre po błocie, skałach nie wykazywały żadnych ozanak przegrzania (zapach, kontrolka temp ATF, itp)

 

w tym czasie MT bez reduktora ryzykowały urwaniem zawieszenia czy czegos od spodu (koniecznośc szybkiej jazdy po mega "wartepach" bo gasły). Dodatkokowo co chwilę musiały stawac i robić dystan bo AT jechały dla nich za wolno...

 

Bardzo fajny wyjazd i szczerze podziwiam odwagę tych uczestników którzy pojechali tam "nowymi" Forkami bo ja dość dobrze znając Gruzję (byłem wiele razy ostanio w listopadzie) nie pojechałbym na taką zabawę autem za ponad 100 kzł. Organizator informował was, że np. w Gruzji nie ma obowiązkowego ubezpieczenia OC i ponad 3\4 Gruzinów go nie ma i ewentualna kolizja to długa "zabawa" na miejscu? Zrobiliścię trasę do Omalo? Czy nie dało rady Forkami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

polecam od 13min

 

zobacz jak mimo palenia sprzegła VX 2.0 MT nie daje rady podjechać..

 

stare 4EAT, 5EAT i CVT ( forek XT) męczone w żówim tempie 2h pod góre po błocie, skałach nie wykazywały żadnych ozanak przegrzania (zapach, kontrolka temp ATF, itp)

 

w tym czasie MT bez reduktora ryzykowały urwaniem zawieszenia czy czegos od spodu (koniecznośc szybkiej jazdy po mega "wartepach" bo gasły). Dodatkokowo co chwilę musiały stawac i robić dystan bo AT jechały dla nich za wolno...

Bardzo fajny wyjazd i szczerze podziwiam odwagę tych uczestników którzy pojechali tam "nowymi" Forkami bo ja dość dobrze znając Gruzję (byłem wiele razy ostanio w listopadzie) nie pojechałbym na taką zabawę autem za ponad 100 kzł. Organizator informował was, że np. w Gruzji nie ma obowiązkowego ubezpieczenia OC i ponad 3\4 Gruzinów go nie ma i ewentualna kolizja to długa "zabawa" na miejscu? Zrobiliścię trasę do Omalo? Czy nie dało rady Forkami?

 

 

Widzę, że mój filmik robi za film instruktażowy. :D

 

Pojechaliśmy nowymi Forkami, objechaliśmy do Omalo i Dartlo, przejechaliśmy pętlę Swanecką,  i jeszcze kilka fajnych tras w Armenii. Mimo fantazji Gruzinów nie mieliśmy żadnej przykrej przygody na drodze, co więcej nawet ich zadziwiliśmy wyprzedzając ich auta na krętej górskiej drodze, np. na zakręcie w prawo, dzięki informacjom od poprzedników przez CB.  :ph34r:  ;)

 

Dzięki zaangażowaniu Dyrekcji mieliśmy także wykupione dodatkowe AC na Gruzję i Armenię w Warcie. 

 

Odnośnie 2.0NA to jest to zdecydowanie "szosowa" wersja Forka, i niestety brak reduktora był widoczny tam, gdzie podjazd pod górę wymagał wolnej jazdy. Auto po prostu zdychało pod górę, bo moment obrotowy był za mały przy niskich obrotach. Natomiast Forki I i II generacji pomimo "mini" reduktora x1,44 radziły sobie bez problemu. Zresztą jeśli masz wątpliwości napisz do @MUrsusa, który takim Forkiem był w Rumunii i w Gruzji. A jeździć w terenie umiał, bo na codzień używał LR Discovery II. 

 

Kilka Forków XT brało udział w kilku Subariadach, i nie słyszałem o ani jednym przypadku zalania skrzyni CVT. Jak się jedzie z głową (a XT pozwala na wolniejszą jazdę w terenie) to turbina też nie ucierpi (zwłaszcza, że obecnie jest oferowane wzmocnienie do oryginalnej osłony). Nikomu też nie przegrzał się konwerter ani olej w skrzyni pomimo wielu godzin jazdy. 

 

Tutaj jeszcze filmik z Rumunii, gdzie Forki też nie miały lekko. 

 

Aha zapomniałem dodać, że na Subariadach psuły się głównie Landki. :ph34r: ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy któryś z Forumowiczy, którzy ćwiczyli XT w terenie, mógłby odpowiedzieć na pytanie które mnie ostatnio zaczęło nurtować? ☺

Otóż, czy w ostatniej generacji XT można zablokować niskie przełożenie poruszając się w terenie?

Czy tę funkcję również spełnia X-mode?

Czy przełączenie trybu pracy na #S zapewnia powiedzmy to co w klasycznym automacie w np. Jeepie funkcja 'auto stick' = blokowanie wybranego niskiego przełożenia? (czy wogóle w terenie można/jest dozwolone przełączenie 'mode' na 'sport Sharp'?

Czy w nowym XT w terenie nie brakuje reduktora?

Pozdrawiam

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej po prostu skrzynie w manualny tryb przestawić? ;)

Szczerze powiedziawszy nie wiem jakie zadanie ma xmode poza utrzymaniem stałej prędkości np podczas zjazdu. Nie zauważyłem różnicy np w blocie

Edytowane przez Czarne_Koronkowe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej po prostu skrzynie w manualny tryb przestawić? ;)

Szczerze powiedziawszy nie wiem jakie zadanie ma xmode poza utrzymaniem stałej prędkości np podczas zjazdu. Nie zauważyłem różnicy np w blocie

Dziękuję za wskazówkę. ☺

Powiem szczerze, że w chwili obecnej nie mam XT, więc nie wiem co lepiej, a co wogóle można zrobić z CVT.

Noszę się z zamiarem zmiany obecnego auta (Forestera wolnossacego), ale nastepca ma być lepszy w terenie. Dlatego dopytuję. Czy po przedstawieniu skrzyni CVT w 'manual' ma sens zmiana trybów pracy silnika (inteligent, sport,#sport Sharp). Czy w terenie ma to sens i czy coś wogóle zmienia, jeżeli selektor przekładni jest przesunięty na manual?

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A nie lepiej po prostu skrzynie w manualny tryb przestawić? ;)

Szczerze powiedziawszy nie wiem jakie zadanie ma xmode poza utrzymaniem stałej prędkości np podczas zjazdu. Nie zauważyłem różnicy np w blocie

Dziękuję za wskazówkę. ☺

Powiem szczerze, że w chwili obecnej nie mam XT, więc nie wiem co lepiej, a co wogóle można zrobić z CVT.

Noszę się z zamiarem zmaiany obecnego auta (Forestera wolnossacego), ale nastepca ma być lepszy w terenie. Dlatego dopytuję.

Trzeba było wcześniej bo w zeszłym tygodniu byłem w Gdańsku ;)

W tym całym CVT przeszkadza mi jedno - gumowaty start. Gdyby udało sie wrzucić silnik na obroty na starcie to myśle ze 0-100km/h byłoby do zrobienia w 6,5 sek. Przeszkadza mi to w szybkim włączeniu sie do ruchu. Wrocek jest mega zakorkowany i czasem trzeba sie wcisnąć. Pamietam jak jechałem Levorgiem ze na trybie S startował tak ze cieżko było gazem operować. Ale to było zanim odebrałem XT wiec moze byłem podjarany. Moze nie tyle ze XT jest jakiś super ospały. Ale to wbrew przyzwyczajeniom ze 0-30 km/h jest wolne. W każdym normalnym aucie jest najszybsze. W sumie nie wiem czy to kwestia skrzyni czy turbodziury. raczej stawiałbym na skrzynie. W jakimś super terenie specjalnie nie jeździłem, ale konkretne błotko i górki sie zdarzały. Raz zaskoczył mnie brak możliwości podjazdu pod stroma górkę. Obroty 4tys i 0 ruchu. Dyrekcja poradziła strzał z hamulca i rzeczywiscie to pomogło. Jednak górka była zdrowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostałem przywołany do "tablicy" więc napisze na temat N/A MY13.

 

W firmie posiadam dwa Forestery jeden (przebieg 130kkm ) N/A i drugi ( przebieg 35kkm ) XT, mogę w praktyce porównywać zalety i wady napędu (MT/CVT), silnika (2.0N/A / 2.0T).

 

Na początku odniosę się do wypowiedzi @PPMarian i problemów wynikających z braku reduktora.

Rumunia była moim pierwszym wyjazdem terenowym nowym Foresterem. Nie znając wad i zalet samochodu popełniłem zasadniczy błąd, wyjazd na oponach fabrycznych.

Brak reduktora i dłuższe przełożenie nie jest problemem doskwierającym podczas pokonywania wzniesień tylko elektronika systemu ESP ( nawet wyłączona czuwa ) automatycznie zdejmując "moc" z silnika by zapewnić przyczepność w konsekwencji wymusza start ze "strzałem" sprzęgła, przy kiepskich oponach powoduje poślizg na nawierzchni drogi i tak "w koło Macieju". Rozwiązałem te problem oponami AT i szybszym przejazdem. W Gruzji nawet raz nie korzystałem z linki ... :puchar:

 

@pamyr, myślę że nie masz się nad czym zastanawiać, kup Subaru Forester N/A MT. Dodatkowym atutem jest świetny napęd symetryczny, ilość KM jest wystarczająca do w miarę dynamicznej jazdy.
CVT w połączeniu z 2.0 N/A niestety słabo jeździ, miałem przez tydzień XV z CVT.

 

1. Czy do tego silnika da się założyć instalację lpg? Oczywiście do końca gwarancji (3 lata + 2 dodatkowe) nie mam zamiaru tego robić ale w związku z tym, że samochód docelowo ma zostać u mnie na długo, conajmniej 8 lat to po gwarancji chciałbym założyć.

 

TAK

 

2. Czy ktoś z was miał jakieś większe problemy z tym samochodem? Jakieś poważne usterki?

 

NIE

 

3. Czy w tym roczniku i wersji exclusive system audio ma ten mirror link i starlink?

 

NIE WIEM

 

4. Czy macie jakieś problemy z oknem dachowym typu trzeszczenie?

 

NIE ( mam wersje Platinum )

 

5. Ile orientacyjnie wychodzą was coroczne przeglądy? Wymieniał już ktoś z was w trakcie przeglądu tarcze/klocki/świece i mógłby podać koszty?

 

Jeden przegląd średnio 1250zł, rocznie robiłem 3-4 ( co 15kkm )

koszt przeglądów w cenniku Subaru to taki "chłyt", podawane są ramki np. 1000-1400zł zwykle jak jest wszystko ok płacimy 1000zł, ale gdy jest do wymiany np. końcówka drążka, łożysko ... płacimy maksa 1400zł z informacją że tyle kosztował sam przegląd. Uważam że tego typu wymiany powinny być gwarancyjne ... reszta bez zarzutów.

 

- świece kpl. 380zł

- klocki kpl. 360zł

 

minimalnie zapłaciłem 800zł

maksymalnie 1900zł

 

 

6. Czy spalanie rzeczywiste mieści się w granicach 8-12l?

 

TAK

 

N/A MT- przy oszczędnej jeździe na trasie ( do 120km/h ) mam średnie spalanie ok 8.4 l/100km, miasto 9-10 w zależności od pory roku.

XT CVT- przy oszczędnej jeździe na trasie ( do 120km/h ) mam średnie spalanie ok 8.2 l/100km, miasto 10-12 w zależności od pory roku.

 

7. No i ostatnie banalne...czy kupilibyście go drugi raz?

 

ZDECYDOWANIE TAK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja Rumienie tez jechalem na seryjnych (letnich) gumach i był to tez mój pierwszy prawdziwy "terenowy" wyjazd

 

z drugiej stony w Rumuni czy to opony AT czy zwykle letnie momentalnie zalejaly sie i nie bylo roznicy

 

w Bułgari gdzie zazwyczaj przyczepności nie brakowało ale duże skały koleiny wymuszały wolna jazdę nie nie raz poczułem smór sprzegła z poprzedniego auta MT (bez reduktora)

 

podsumowujac ta jalowa dyskucje

 

 

jesli po glowie chodzi nowy forester wolnossacy to: 

auto glownie na asfalt brac MT

auto z nastawieniem na wyprawy "terenowe" brac CVT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostałem przywołany do "tablicy" więc napisze na temat N/A MY13.

 

W firmie posiadam dwa Forestery jeden (przebieg 130kkm ) N/A i drugi ( przebieg 35kkm ) XT, mogę w praktyce porównywać zalety i wady napędu (MT/CVT), silnika (2.0N/A / 2.0T).

 

Na początku odniosę się do wypowiedzi @PPMarian i problemów wynikających z braku reduktora.

Rumunia była moim pierwszym wyjazdem terenowym nowym Foresterem. Nie znając wad i zalet samochodu popełniłem zasadniczy błąd, wyjazd na oponach fabrycznych.

Brak reduktora i dłuższe przełożenie nie jest problemem doskwierającym podczas pokonywania wzniesień tylko elektronika systemu ESP ( nawet wyłączona czuwa ) automatycznie zdejmując "moc" z silnika by zapewnić przyczepność w konsekwencji wymusza start ze "strzałem" sprzęgła, przy kiepskich oponach powoduje poślizg na nawierzchni drogi i tak "w koło Macieju". Rozwiązałem te problem oponami AT i szybszym przejazdem. W Gruzji nawet raz nie korzystałem z linki ... :puchar:

 

 

@pamyr, myślę że nie masz się nad czym zastanawiać, kup Subaru Forester N/A MT. Dodatkowym atutem jest świetny napęd symetryczny, ilość KM jest wystarczająca do w miarę dynamicznej jazdy.

CVT w połączeniu z 2.0 N/A niestety słabo jeździ, miałem przez tydzień XV z CVT.

 

1. Czy do tego silnika da się założyć instalację lpg? Oczywiście do końca gwarancji (3 lata + 2 dodatkowe) nie mam zamiaru tego robić ale w związku z tym, że samochód docelowo ma zostać u mnie na długo, conajmniej 8 lat to po gwarancji chciałbym założyć.

 

TAK

 

2. Czy ktoś z was miał jakieś większe problemy z tym samochodem? Jakieś poważne usterki?

 

NIE

 

3. Czy w tym roczniku i wersji exclusive system audio ma ten mirror link i starlink?

 

NIE WIEM

 

4. Czy macie jakieś problemy z oknem dachowym typu trzeszczenie?

 

NIE ( mam wersje Platinum )

 

5. Ile orientacyjnie wychodzą was coroczne przeglądy? Wymieniał już ktoś z was w trakcie przeglądu tarcze/klocki/świece i mógłby podać koszty?

 

Jeden przegląd średnio 1250zł, rocznie robiłem 3-4 ( co 15kkm )

koszt przeglądów w cenniku Subaru to taki "chłyt", podawane są ramki np. 1000-1400zł zwykle jak jest wszystko ok płacimy 1000zł, ale gdy jest do wymiany np. końcówka drążka, łożysko ... płacimy maksa 1400zł z informacją że tyle kosztował sam przegląd. Uważam że tego typu wymiany powinny być gwarancyjne ... reszta bez zarzutów.

 

- świece kpl. 380zł

- klocki kpl. 360zł

 

minimalnie zapłaciłem 800zł

maksymalnie 1900zł

 

 

6. Czy spalanie rzeczywiste mieści się w granicach 8-12l?

 

TAK

 

N/A MT- przy oszczędnej jeździe na trasie ( do 120km/h ) mam średnie spalanie ok 8.4 l/100km, miasto 9-10 w zależności od pory roku.

XT CVT- przy oszczędnej jeździe na trasie ( do 120km/h ) mam średnie spalanie ok 8.2 l/100km, miasto 10-12 w zależności od pory roku.

 

7. No i ostatnie banalne...czy kupilibyście go drugi raz?

 

ZDECYDOWANIE TAK

:) na taką odpowiedź czekałem i nie ukrywam pomogło mi to podjąć decyzję na TAK (Forek zaklepany). Powiedz mi kolego jeszcze co przez te 130 kkm wymieniałeś poza typową eksploatacją typu oleje/filtry? Wymieniałeś coś w zawiasie?

Pozdrawiam i wielkie dzięki za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba było wcześniej bo w zeszłym tygodniu byłem w Gdańsku  W tym całym CVT przeszkadza mi jedno - gumowaty start. Gdyby udało sie wrzucić silnik na obroty na starcie to myśle ze 0-100km/h byłoby do zrobienia w 6,5 sek. Przeszkadza mi to w szybkim włączeniu sie do ruchu. Wrocek jest mega zakorkowany i czasem trzeba sie wcisnąć. Pamietam jak jechałem Levorgiem ze na trybie S startował tak ze cieżko było gazem operować. Ale to było zanim odebrałem XT wiec moze byłem podjarany. Moze nie tyle ze XT jest jakiś super ospały. Ale to wbrew przyzwyczajeniom ze 0-30 km/h jest wolne. W każdym normalnym aucie jest najszybsze. W sumie nie wiem czy to kwestia skrzyni czy turbodziury. raczej stawiałbym na skrzynie. W jakimś super terenie specjalnie nie jeździłem, ale konkretne błotko i górki sie zdarzały. Raz zaskoczył mnie brak możliwości podjazdu pod stroma górkę. Obroty 4tys i 0 ruchu. Dyrekcja poradziła strzał z hamulca i rzeczywiscie to pomogło. Jednak górka była zdrowa.

@@Czarne_Koronkowe, Ogromne dzieki za odpowiedź, dodatkowo chęć pomocy 

Akurat jestem zagranicą (dziś wracam), wiec raczej ze spotkania w trójmieście by nic nie wyszło. Odezwę sie po Plejadach - pewnie więcej będziesz na temat Forka w terenie mógł powiedzeić 

 

W firmie posiadam dwa Forestery jeden (przebieg 130kkm ) N/A i drugi ( przebieg 35kkm ) XT, mogę w praktyce porównywać zalety i wady napędu (MT/CVT), silnika (2.0N/A / 2.0T).

@@MUrsus, planuję za 'niedługo'  zmienić Forestera wolnossącego na nowe auto (biorę bardzo pod uwage XT), warunek jest jednak taki aby w terenie było dzielniejsze, niż obecny.

Czy można za tekie uznać Forestera XT? Moje obawy wymieniłem we wcześniejszych postach - są jednak Forumowicze, którzy twierdzą, że wymieniane przeze mnie wady (bark SLS, turbina +przewody w dolnej części komory silnika, ograniczona mozliwość uzbrojenia podwozia płytami, standardowe koła 18'') to 'teoria'. @@MUrsus, jako weteran ;) Subariad oraz co ważne posiadacz obu wersji benzynowych Forestera, (również XT), czy mógłbyś doradzić w tej materii?

Miałem też wcześniej pytanie, w jakim trybie w nowym XT jeździć w terenie? Selektor skrzyni na manual, a tryb pracy jednostki napędowej - 'I', 'S' czy '#S'? Czy CVT zastąpi reduktor w sensie wysokie obroty silnika, maxymalny moment - niska prędkość pojazdu?

Pozdrawiam

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na Subariadach jechałem XT-kiem głównie na I, tryb S czasem na szosie, w terenie nawet się nie zastanawiałem nad przełączaniem trybów, czy włączaniem trybu manualnego, jedynie dwa albo trzy razy nad wyłączaniem kontroli trakcji. 

 

Na Subariady kupiłem felgi 17 cali i opony AT, ale są tacy (np. Izotomy), którzy jechali na seryjnych felgach i oponach, i przez trzy wyjazdy zaliczyli tylko jednego kapcia. 

 

Brak SLS-ów może trochę doskwierać przy pełnym załadunku (cztery osoby i sprzęt turystyczny), ale w tym przypadku doskonale sprawdziła się osłona na tylny dyfer. :D

 

Odnośnie turbiny, to jak już pisałem wyżej jest dostępne wzmocnienie oryginalnej osłony.

 

Skrzynia CVT "zastępuje" reduktor nie tym, że jest sprzęgło hydrokinetyczne, ale przede wszystkim tym, że ma szerszy zakres przełożeń. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@przemekka, Dziękuję za podpowiedzi.

 

Na Subariady kupiłem felgi 17 cali i opony AT
Zastanawiam się, czy nie wziąć XT na  felgach 17'' - jak sądzę 18'' zastosowano z myślą o asfalcie, z lekkim ukłonem w stronę dróg gruntowych (Bridgestone Dueler HT)

Jeszcze jedno pytanko - zakładając AT do turbo Forka, indeks predkości opon był niższy od Vmax auta - czy to nie problem? I ogólnie jak Forek zachowywał się na tych oponach i na tym profilu na asfalcie przy wyższych predkościach? (jak sie domyślam, Twoje ATki to Geolandar G012 A/T) :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...