Turbo timer

[Bilex]

[Tu Mod - zmieniłem lekko tytuł wątku, bo dyskusja jest ogólnie o TT i chodzi o nie namnażanie wątków]

 

Przejrzałem "szukaj" ale nie dałem rady przeczytać wszystkich 8456 tematów. Jeżeli było to sorry, jeżeli nie to mam pytanie:

 

- Czy Turbo timer jest konieczny czy jedynie przydatny?

 

Znalazłem taką oto teorię:

 

The use of turbo timers to shut the engine off some preset time after the ignition key is removed was needed in the old days. Early turbocharger bearing housings were only cooled by the lubrication oil of a running engine passing by the turbine bearing. If the engine was shut of when the turbine was still very hot excessive heat wick into the turbo bearing and seal area, cooking the oil to black carbon, causing bearing/shaft failure and heavy oil consumption. The newer (for over 15 years now) style turbo housings are water cooled as well as oil cooled. The original EJ20 Subaru turbo motor took advantage of water cooled bearings from the start and have never had this problem due to a unique design feature we will now explain. It is the reason you do not need to purchase a turbo timer.

 

The Subaru WRX engines have their water catch tank high on the engine above the turbocharger. It is that little can where you check the water level. When the engine is shut off the water continues to circulate via a physical property of water called a thermal siphon. Simply put, hot water rises up to the catch tank, being drawn from the relatively cool cylinder head water jacket up through the turbo housing. This nifty little idea works every time you turn off your engine.

 

One still needs to take a cool down lap at the track and perhaps should not stop at the top of a mountain pass to enjoy the view if you have been on the boost all the way up, but for the other 99% of the time there is no need to let the engine idle for a minute before shutting off ignition. Even when the engine is off, the cooling water will circulate past the turbine bearing housing.

 

:?: :?: :?:

[komancz]

Przejrzałem "szukaj" ale nie dałem rady przeczytać wszystkich 8456 tematów. Jeżeli było to sorry, jeżeli nie to mam pytanie:

 

- Czy Turbo timer jest konieczny czy jedynie przydatny?

 

Znalazłem taką oto teorię:

 

The use of turbo timers to shut the engine off some preset time after the ignition key is removed was needed in the old days. Early turbocharger bearing housings were only cooled by the lubrication oil of a running engine passing by the turbine bearing. If the engine was shut of when the turbine was still very hot excessive heat wick into the turbo bearing and seal area, cooking the oil to black carbon, causing bearing/shaft failure and heavy oil consumption. The newer (for over 15 years now) style turbo housings are water cooled as well as oil cooled. The original EJ20 Subaru turbo motor took advantage of water cooled bearings from the start and have never had this problem due to a unique design feature we will now explain. It is the reason you do not need to purchase a turbo timer.

 

The Subaru WRX engines have their water catch tank high on the engine above the turbocharger. It is that little can where you check the water level. When the engine is shut off the water continues to circulate via a physical property of water called a thermal siphon. Simply put, hot water rises up to the catch tank, being drawn from the relatively cool cylinder head water jacket up through the turbo housing. This nifty little idea works every time you turn off your engine.

 

One still needs to take a cool down lap at the track and perhaps should not stop at the top of a mountain pass to enjoy the view if you have been on the boost all the way up, but for the other 99% of the time there is no need to let the engine idle for a minute before shutting off ignition. Even when the engine is off, the cooling water will circulate past the turbine bearing housing.

 

:?: :?: :?:

 

Kuba powie: niepotrzebny, a Azrael powie ze potrzebny i potem bedzie dyskusja :wink: :smile:

[Bilex]

Kuba powie: niepotrzebny, a Azrael powie ze potrzebny i potem bedzie dyskusja :wink: :smile:

 

I o to chodzi na forum przecież...

[Heller]

Nie wiem panowie gdzie macie problem ?

 

Jeżeli jeżdzisz autem z turbiną i w czasie jazdy ta turbina działała to przy zatrzymaniu trzeba poczekać kilka minut żeby się ochłodziła w celu dłuższego żywota. (Tak to tak jak adamusmax będziesz wymieniał wiatraczek ). Jeżeli nie chcesz siedzieć i czekać to montujesz turbo timer. I już. Nie wiem co tu jest do dyskusji :cool:

[Bilex]

Nie wiem panowie gdzie macie problem ?

 

Jeżeli jeżdzisz autem z turbiną i w czasie jazdy ta turbina działała to przy zatrzymaniu trzeba poczekać kilka minut żeby się ochłodziła w celu dłuższego żywota. (Tak to tak jak adamusmax będziesz wymieniał wiatraczek ). Jeżeli nie chcesz siedzieć i czekać to montujesz turbo timer. I już. Nie wiem co tu jest do dyskusji :cool:

 

To przeczytaj uważnie tekst w obcym języku - on jest podstawą do dyskusji... :wink:

[majer]

Nie wiem panowie gdzie macie problem ?

 

Jeżeli jeżdzisz autem z turbiną i w czasie jazdy ta turbina działała to przy zatrzymaniu trzeba poczekać kilka minut żeby się ochłodziła w celu dłuższego żywota. (Tak to tak jak adamusmax będziesz wymieniał wiatraczek ). Jeżeli nie chcesz siedzieć i czekać to montujesz turbo timer. I już. Nie wiem co tu jest do dyskusji :cool:

 

No tak a majac timer zawsze mozna postac obok auta i poczekac,chyba ze go nie zamykamy

[bart1000]

Nie wiem panowie gdzie macie problem ?

 

Jeżeli jeżdzisz autem z turbiną i w czasie jazdy ta turbina działała to przy zatrzymaniu trzeba poczekać kilka minut żeby się ochłodziła w celu dłuższego żywota. (Tak to tak jak adamusmax będziesz wymieniał wiatraczek ). Jeżeli nie chcesz siedzieć i czekać to montujesz turbo timer. I już. Nie wiem co tu jest do dyskusji :cool:

 

No tak a majac timer zawsze mozna postac obok auta i poczekac,chyba ze go nie zamykamy

 

Ale o co chodzi, ja wyciagam kluczyk zamykam auto i sobie ide :roll:

[Kuba]

Nie wiem panowie gdzie macie problem ?

 

Jeżeli jeżdzisz autem z turbiną i w czasie jazdy ta turbina działała to przy zatrzymaniu trzeba poczekać kilka minut żeby się ochłodziła w celu dłuższego żywota. (Tak to tak jak adamusmax będziesz wymieniał wiatraczek ). Jeżeli nie chcesz siedzieć i czekać to montujesz turbo timer. I już. Nie wiem co tu jest do dyskusji :cool:

Skad wiadomo czy w czasie jazdy turbina dziala czy nie? Czy mozna ja jakosc wylaczyc? Mi sie wydawalo ze turbina dziala caly czas.

[adamusmax]

Nie wiem panowie gdzie macie problem ?

 

Jeżeli jeżdzisz autem z turbiną i w czasie jazdy ta turbina działała to przy zatrzymaniu trzeba poczekać kilka minut żeby się ochłodziła w celu dłuższego żywota. (Tak to tak jak adamusmax będziesz wymieniał wiatraczek ). Jeżeli nie chcesz siedzieć i czekać to montujesz turbo timer. I już. Nie wiem co tu jest do dyskusji :cool:

Junior - mja turbinka miala 206,5 kkm wiec miala prawo zlapac luzy poza tym wastegate juz padl i majac opcje szukac cieplej strony turbiny i kupujac od CZARNEGO cala, dobra turbine wybralem ta druga - i jestem cholernie zadowlony bo auto rwie asfalt jak szalone

[majer]

Nie wiem panowie gdzie macie problem ?

 

Jeżeli jeżdzisz autem z turbiną i w czasie jazdy ta turbina działała to przy zatrzymaniu trzeba poczekać kilka minut żeby się ochłodziła w celu dłuższego żywota. (Tak to tak jak adamusmax będziesz wymieniał wiatraczek ). Jeżeli nie chcesz siedzieć i czekać to montujesz turbo timer. I już. Nie wiem co tu jest do dyskusji :cool:

 

No tak a majac timer zawsze mozna postac obok auta i poczekac,chyba ze go nie zamykamy

 

Ale o co chodzi, ja wyciagam kluczyk zamykam auto i sobie ide :roll:

A mnie sie w zadnym aucie nie udalo zgrac z centralnym (w evo tez musze poczekac z zamknieciem) Po za tym 2x tt juz mi sie w roznych autach zawiesil,2 lata temu zima spowodowal rozladowanie aku i jakos nie mam juz do tego urzadzonka 100 % zaufania Raczej wole poczekac ...

[Przemeq]

Prosta sprawa (już to kiedyś wykładałem): nawet, jak nie jest potrzebny, to nie zaszkodzi, a przy mikroskopijnej, jak na subarowskie warunki, cenie samego urządzenia i praktycznie niezauważalnym dodatkowym spalaniu paliwa przez czas chłodzenia, nie ma w ogóle dyskusji :cool:.

 

A dodatkowo dochodzą aspekty takie, jak:

- wiele TT ma wbudowany boost gauge, tak więc nie trzeba kupować oddzielnego, oraz lap timer,

- jest mega lans, jak się wychodzi z fury, która zostaje włączona .

[mati]

Wszystko pieknie, tylko zapominacie o dość ważnej kwestii. Do turbosprężarki jest doprowadzony również olej, i kiedy wyłączysz silnik z bardzo rozgrzaną sprężarką ten olej się zapieka w swoich przewodach, przez co zmniejsza ich przelot.

[man111]

A mnie sie w zadnym aucie nie udalo zgrac z centralnym (w evo tez musze poczekac z zamknieciem)

 

Hmmm... :roll: Jak mam w Evci HKSa + dedykowaną wiązkę. Montaż trwał może 10 minut i nie mam problemów ani z centralnym + alarm, ani immobiliserem :cool: :smile:

 

A jak rzekł Przemeq lans jest bez dwóch zdań Często klienci lookają do środka, czy aby kluczyki nie zostały :wink:

[Przemeq]

Wszystko pieknie, tylko zapominacie o dość ważnej kwestii. Do turbosprężarki jest doprowadzony również olej, i kiedy wyłączysz silnik z bardzo rozgrzaną sprężarką ten olej się zapieka w swoich przewodach, przez co zmniejsza ich przelot.

 

O - to się mieści w mojej definicji określenia, że turbo timer na pewno nie zaszkodzi :cool:.

[majer]

man111- też mam hks ale może to kwestia zabezpieczeń dodatkowych (lo jack) ? Jednak tt jak każde ustrojstwo może sie zawiesić (pewnie mam złe fluidy bo i AEM mi sie zawiesił kiedyś ) więc wole zaczekać przy aucie.Co do zaś przydatności tego urzadzenia to mam podobne zdanie jak przemeq- wystarczy spojrzeć wieczorem po ostrym upalaniu na ślimaka żeby nabyć litości dla niego i zamontować tt.Ja mam w instrukcji do evo jakiś akapit o konieczności studzenia sprężarki po intensywnej jeździe więc pewnie nie jest to do końca czysty lans (tt) i wymysł producentów dodatkowych akcesorii

[Bilex]

Często klienci lookają do środka, czy aby kluczyki nie zostały :wink:

 

A nie da się odjechać takim autem? :shock:

[majer]

nie, bo w momencie w którym zwolnisz reczny auto zgaśnie :wink:

[man111]

man111- też mam hks ale może to kwestia zabezpieczeń dodatkowych (lo jack) ?

 

Lo jack jest wybitnie nieskuteczny, niestety, i traci na znaczeniu od czasu pozycjonowania via gps. Zastanow się czy to ma sens, bo szansa odzyskania utraconego pojazdu z jego wykorzystaniem jest iluzoryczna :???:

[Azrael]

nie, bo w momencie w którym zwolnisz reczny auto zgaśnie

Większośc TTma teraz podłaczenie do czujnika prędkosci i wyłaczy auto w razie gdyby się poruszyło + blokada kierownicy oczywiście.

[Azrael]

To przeczytaj uważnie tekst w obcym języku - on jest podstawą do dyskusji...

 

 

Już kilka razy pokazywałem dlaczego ten tekst jest polityczny, a nie merytoryczny. Nie chce mi się po raz nasty pisać tego elaboratu, szczególnie że przed chwilą go napisałem, nie skopiowałem i forum mialo fn z tego zeby się wysypać jak zwykle ostatnio.

[Przemeq]

man111- też mam hks ale może to kwestia zabezpieczeń dodatkowych (lo jack) ?

 

Lo jack jest wybitnie nieskuteczny, niestety, i traci na znaczeniu od czasu pozycjonowania via gps. Zastanow się czy to ma sens, bo szansa odzyskania utraconego pojazdu z jego wykorzystaniem jest iluzoryczna :???:

 

Nie to, żebym miał LoJacka - ale dlaczego ta szansa jest iluzoryczna? Operatorzy tych systemów chwalą się skutecznością 90+ %.

 

Wracając do on-topa: my wiemy, że zwolnienie ręcznego wyłącza samochód, ale jestem ciekaw, czy wiedzą to wszystkie gnojki obserwujące parkingi. Zostawiając samochód po supermarketem tak czasem myślę, że nie chciałbym zapłacić za ich 'edukację' w tej materii wybitą szybą... :roll:

[mati]

Dlatego ja do supermarketu jeźdze Peugeotem :razz:

[majer]

Lo jack to wymaganie leasingodawcy :wink: http://www.autocentrum.pl/go/41__Wyrozn ... 15674.html

 

Dla użytkowników, którzy nie chcą być permanentnie nadzorowani opracowano alternatywne rozwiązanie. System lokalizacji Lojack działa w oparciu o elektroniczny nadajnik, który jest montowany w chronionym pojeździe i nie wysyła żadnych sygnałów. W przypadku kradzieży samochodu powiadamia się centrum operacyjne, które zdalnie uaktywnia nadajnik. Emitowanych sygnałów nie tłumią tunele, parkingi podziemne, kontenery czy blaszane garaże. Sygnały z nadajnika odbierane są przez radiowozy policyjne i specjalne jednostki Lojack. Skuteczność tej metody jest zdumiewająco wysoka. W tym przypadku jednorazowo płaci się za moduł nadawczy i montaż oraz co miesiąc za abonament.

 

 

W firmie w której pracuje od paru lat montowany jest montoring gps i także zdarzają sie czesto ładne kwiatki (np telefon do ekipy w anglii dlaczego utopiła skodowke w morzu północnym lub też niemożność zlokalizowania auta z powodu braku zasięgu gsm ..)

A ze nie ma zabezpieczeń idealnych ...

[man111]

Oglądałem Lo jacka w UK w II połowie lat 90-tych, kiedy jeszcze się o tym u nas nie śniło... Jego słabym punktem jest to, że system skuteczny jest tylko jeśli odbiorniki uaktywnionego sygnału są w możliwie dużej liczbie pojazdów...

W naszych realiach, kiedy Policja wycofała się już kilka lat temu (nie montuje się na nowych radiowozach i te charakterystyczne antenki widać już naprawdę rzadko) pozostaje liczyć tylko na formowe ekipy Lo jacka a ile ich jest ? Ponadto sam proces pozycjonowania jeśli namierza tylko jeden samochód jest bardzo trudny...

[majer]

Chcieli-zamontowali A wracając do tt to przypomniałem jeszcze sobie że i 3 boxy-czipy do diesli zawiesiły sie w 3 różnych samochodach - przy czym produkty te były dwóch różnych stroicieli dlatego nie napieram na skorelowanie tt z centralnym i alarmami jakoś bardzo, wole poczekać.A tak z innej beczki,czy tt hks posiada możliwość zmniejszenia natężenia niebieskiego cudnego światła ? Bo instrukcje mam w jakiś robaczkach...