Skocz do zawartości

dziwny problem z ABSem


GRAF

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem, dzis mi ABS zeswirowal albo postanowil byc madrzejszy od jego konstruktorow, a wyglada to tak ze jak jezdze delikatnie spokojnie wszyko jest ok ale wystarczy ze depne mocniej albo wejde szybciej w zakret (bedzie przeciazenie jakies) sam sie wylacza :mrgreen: i pytanie czy mogl zamoknac? - przez kratki w masce moga wpadac krople bo nie mam tych zaslepek zalozonych. Inna sprawa ze podczas zagladania pod maske okrylem dziwny czerowny kabelek. Ktory biegnie od (+) akumlatora, przed chlodnica i wchodzi w szara kostke na lewo od ABS-u (widoczny lewy dolny rog zdjecia) W tej kostce oba konektory sa zmostkowane widac na zdjeciu dodatkowa petle czerwony kabel, podejzewam ze kiedys w tym aucie byl wylacznik ABS bo w kabinie mam dziwny przelacznik ktory nie dziala. Czy ktos wie do czego biegnie to zasilanie? bo jak je odepne ABS swieci caly czas. Ponizej foto silnika

 

fotosilnikass2.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak jezdzisz normalnie to dziala i wylacza sie tylko jak idziesz pelnym ogniem czy jak?

 

a z reszta po co Ci ABS ?

No cos w tym stylu hehe wystarczy jak depne mocniej na 1, 2 lub 3 i juz sie wylacza ABS, ostatnio na probe jechalem spokojniej to sie wylaczyl na ostrym zakrecie branym odrobine szybciej - prawdopodobnie jakis czujnik sie obluzowal bo poprzednio z ABS byl przez 3 miechy spokuj dzialal zawsze na dziurach tez. Nie daje mi spokoju ten kabelek czerwony (akku - kostka kolo pompy ABS-u) bo jak go odepne to ABS niedziala wogule. ABS chce miec ale wylaczany recznie bo czasem sie przydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak jezdzisz normalnie to dziala i wylacza sie tylko jak idziesz pelnym ogniem czy jak?

 

a z reszta po co Ci ABS ?

No cos w tym stylu hehe wystarczy jak depne mocniej na 1, 2 lub 3 i juz sie wylacza ABS, ostatnio na probe jechalem spokojniej to sie wylaczyl na ostrym zakrecie branym odrobine szybciej - prawdopodobnie jakis czujnik sie obluzowal bo poprzednio z ABS byl przez 3 miechy spokuj dzialal zawsze na dziurach tez. Nie daje mi spokoju ten kabelek czerwony (akku - kostka kolo pompy ABS-u) bo jak go odepne to ABS niedziala wogule. ABS chce miec ale wylaczany recznie bo czasem sie przydaje.

 

Graf ABS w SI to porazka, a zwlaszcza w starszych modelach.Ja mam wyciagniete bezpieczniki i wyciagnieta kontrolke, a dla pewnosci za niedlugo wyjme caly blok ABSu i, tak jak Jarmaj powiedzial, zakopie w piasku na podworku zeby napewno nie

zadzialal :mrgreen:

Poza tym nie mam miejsca na zbiornik wody natrysku na IC a tam jest idealne miejsce(poza bagaznikiem) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak jezdzisz normalnie to dziala i wylacza sie tylko jak idziesz pelnym ogniem czy jak?

 

a z reszta po co Ci ABS ?

No cos w tym stylu hehe wystarczy jak depne mocniej na 1, 2 lub 3 i juz sie wylacza ABS, ostatnio na probe jechalem spokojniej to sie wylaczyl na ostrym zakrecie branym odrobine szybciej - prawdopodobnie jakis czujnik sie obluzowal bo poprzednio z ABS byl przez 3 miechy spokuj dzialal zawsze na dziurach tez. Nie daje mi spokoju ten kabelek czerwony (akku - kostka kolo pompy ABS-u) bo jak go odepne to ABS niedziala wogule. ABS chce miec ale wylaczany recznie bo czasem sie przydaje.

 

Graf ABS w SI to porazka, a zwlaszcza w starszych modelach.Ja mam wyciagniete bezpieczniki i wyciagnieta kontrolke, a dla pewnosci za niedlugo wyjme caly blok ABSu i, tak jak Jarmaj powiedzial, zakopie w piasku na podworku zeby napewno nie

zadzialal :mrgreen:

Poza tym nie mam miejsca na zbiornik wody natrysku na IC a tam jest idealne miejsce(poza bagaznikiem) ;)

mimo to z ABS hamuje auto spokojnie i trzyma kierunek, jak sie wylacza to czesto dupa zarzuca na prawo badz lewo - szczegolnie w przypadku gdy jedna strona pasa jest mokra/brudna. Ja czasem jezdze jak leń i wtedy abs by mi sie przydal. Nie masz pojecia poco to zasilanie jest dodatkowo poprowadzone w okolice ABS-u. Widzisz fotke silnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym obstawiał jednak koronkę,

 

czujniki abs można prosto sprawdzić - wystarczy miernik elek. i mierzysz oporność czujnika powina być w miare jednakowa.

- musze do kogos podjechac na pomiary tylko nieznam nikogo dobrego w mojej okolicy - sam nie wiem jak ani nie mam miernika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ABS w takim aucie, przecież to może krzywdę jakąś zrobić. Tu trzeba mieć ABS w nodze. Po wyłączeniu tego ustrojstwa (robię to w każdym aucie) GT-ek dopiero mi hamuje. Jeżdżę krótko Subarakiem i wydaje mi się że bez ABS-u łatwiej zablokować koło które ma mniejszą przyczepność, dlatego trzeba tu dużego wyczucia. Uczę się tego. To że staje się nadsterowny uważam za plus, ponieważ Subaru jest jednak bardziej podsterowne w porównaniu np. do Miśka. Pozdrawiam wszystkich. Jestem tu nowy. Ale jest fajnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wyciagniete bezpieczniki i wyciagnieta kontrolke, a dla pewnosci za niedlugo wyjme caly blok ABSu i, tak jak Jarmaj powiedzial, zakopie w piasku na podworku zeby napewno nie

zadzialal :mrgreen:

 

Koniecznie minimum na dwa metry. Wskazane też dociśnięcie czymś cięzkim. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie głupie pytanie, od czego jest bezpiecznik "cruise abs" i "abs", tzn za co odpowiada jeden a za co drugi ?

tym od ABS-u mozna ABS wylaczyc wyjmujac bezpiecznik

No to wiem, mam wyłączony, pytam jedynie z ciekawości od czego jest ten "(criuse) (abs)", czy jakoś tak to jest napisane...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wiem, mam wyłączony, pytam jedynie z ciekawości od czego jest ten "(criuse) (abs)", czy jakoś tak to jest napisane...

 

Może to taki spadochron awaryjny?

Jak po wyjęciu pierwszego nieszczęśliwie ABS działby dalej, to wyrywasz tego. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jak po wyjęciu pierwszego nieszczęśliwie ABS działby dalej, to wyrywasz tego. :mrgreen:

U mnie nawet z bezpiecznikami nie działa :mrgreen: Nie chce mi sie sprawdzać co jest nie tak, bo i po co. W każdym razie pytanie zadałem w celach czysto naukowych, teraz już wiem że jeden zasila kompy, drugi zawory... czy jakoś tak ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...