sposoby serwisów na wyłudzanie pieniędzy

[1leszek]

Swój samochód serwisuję w Dawoju w Łomiaankach koło Warszawy.  Pewnego dnia żona jechała do pracy i niespodziewanie piaskarka wyrzuciał spod siebie kamień który stłukł szybę w samochodzie tj. subru foresterze.

Było policyjna sprawa i firma utrzymujaca drogę otrzymała mandat . Przyjechał rzeczoznawca z firmy ubezpieczeniowej wycenił szkodę. Samochód poszedł do naprawy do Subaru w Łomiankach. Ubezpieczyciel zażyczył sobie wstawienie zamiennika zamiast szyby oryginalnej. Ja nie miałem nic przeciwko . natomiast serwis chciał wstawić oryginał. Serwis dogadał się z ubezpieczycielem i naprawił samochód. Po naprawie ubezpieczyciel odmówił wypłaty a serwis zażądał ode mnie piniedzy za szybę. Dlaczego tak jest skoro winowajca został utalony przez policję. Moim zdaniem sprawa jest ustawiona przez Subaru.

Dlaczego takie złodziejstwo ma miejsce w państwa szeregach

[1leszek]

Posiadam Subaru Forester. Żona jechała samochodem do pracy. po drodze piaskarka wyrzuciła kamień razem z piskiem i zbiła szybę przednią. Incydent został zgłoszony policji. Policja ustaliła winnego tj. firmę utrzymującą drogi miejskie. Owa firma dostała mandat. Przyjechał rzeczoznawaca wycenił szkodę. Samochód został dany do naprawy do Łomianek do Dawoja. Dawoj stwierdził ,że wycena obejmuje tylko szybe zamiennik i chce załozyc oryginał . Mnie było to obojętne. Ale Serwis nalegał. Ja się zgodził bo było to dla mnie korzystne. Dawoj ustalił korektę wyceny i wykonał naprawę. Po naprawię ubezpieczyciel z niewidomych dla mnie przyczyn odmówił Dawojowi wypłaty pieniędzy a Dawoj mnie obarczył kosztami naprawy. PRZECIEŻ SPRAWCA USZKODZENIA ZOSTAŁ USTLONY PRZEZ POLICJĘ WIĘC DLACZEGO JA MAM PŁACIĆ!!!.

DAWOJ MNIE NIE UPRZEDZIŁ ,ZE UBEZPIECZYCIEL MOŻE ODMÓWIĆ WYPŁATY BEZ PRZYCZYNY A JA WTEDY PŁACE ZA NAPRAWĘ.

Jest ewidenty przykład na wyłudzanie piniedzy przez serwis Subaru Dawoj

[olo11]

 

 

PRZECIEŻ SPRAWCA USZKODZENIA ZOSTAŁ USTLONY PRZEZ POLICJĘ WIĘC DLACZEGO JA MAM PŁACIĆ!!!.

To pytanie należy skierować do ubezpieczyciela zarządcy drogi  bo ASO nie ma z tym nic wspólnego.Jeżeli korzystałeś z rozliczenia bezgotówkowego tzn.ASO wykonywało naprawę i wystawiali fakturę do ubezpieczyciela to musiałeś podpisać zlecenie naprawy a jest w nim zawarta informacja ze w przypadku odmowy/nie zapłacenia/częściowego pokrycia kosztów naprawy przez ubezpieczyciela na rzecz ASO zobowiązujesz się do pokrycia tej kwoty.W przeciwnym razie samochód będzie stal w serwisie i czekał na wyjaśnienie sytuacji.Nie ma tu żadnego wyłudzania pieniędzy to po pierwsze,po drugie trzeba się dowiedzieć jaka jest przyczyna odmowa pokrycia kosztów naprawy i się od tej decyzji odwołać bo w większości przypadków ubezpieczyciele cudownie zmieniają zdanie ale to trwa.Po trzecie nie należy nikogo wyzywać od naciągaczy,wyłudzaczy bez konkretnych dowodów,a nie znajomość przepisów nie daje do tego prawa.Wkurza mnie takie ględzenie,bo sam kiedyś naprawiałem w ten sposób samochód i tez walczyłem z ubezpieczycielem,ale bylem na prawie i pokryli wszystkie koszty zgodnie z umowa ubezpieczenia.Tyle w temacie,radze udać się na rozmowę do ubezpieczyciela.

[szczur75]

@@1leszek, zanim zacząłeś rzucać oszczerstwami, należało przeczytać papiery jakie podpisałeś. Tu @@olo11, ma całkowitą rację.

Domniemam, iż podpisywałeś upoważnienie do odbioru odszkodowania firmie, której zleciłeś naprawę bezgotówkową. W tymże dokumencie zapewne jest klauzula, która wskazuje że w przypadku odmowy wypłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela, Ty pokrywasz koszty naprawy. Jest to normalny i powszechnie używany zapis. Zdarzają się przypadki odmowy wypłaty, mimo wcześniejszego przejęcia odpowiedzialności za szkodę przez ubezpieczyciela.

 

 

Dziwi mnie, że przystałeś na zamiennik. Trochę to tak jakby ukradli Ci forka a TU chciało by Ci oddać Dacię Duster (przecież to też auto), a Ty byś się zgodził.  

 

Poza tym, jeśli ASO rozlicza bezgotówkowo szkodę, to nie naprawia na zamiennikach.

 

Skoro jednak TU odmówiło wypłaty całości odszkodowania za Twoją naprawę, to domyślam się że problem nie tkwi w sprawie zamiennik - oryginał szyby. Być może TU ujawniło okoliczności wyłączające lub ograniczające odpowiedzialność za przedmiotową szkodę.

 

Wskazówki dla Ciebie:

 

1. Kontakt z ASO - dlaczego tak a nie inaczej postąpiono.

2. Po wyjaśnieniu 1 pkt. i wskazaniu TU jako przyczynę odmowy kontakt z TU.

3. Jeśli sam nie dajesz rady - prawnik.

[ketivv]

 

 

Przyjechał rzeczoznawca z firmy ubezpieczeniowej wycenił szkodę. Samochód poszedł do naprawy do Subaru w Łomiankach. Ubezpieczyciel zażyczył sobie wstawienie zamiennika zamiast szyby oryginalnej.

 

 

 

 

Ja nie miałem nic przeciwko . natomiast serwis chciał wstawić oryginał.

 

 

 

Serwis dogadał się z ubezpieczycielem i naprawił samochód.

 

 

ASO uzgodniło z firmą ubezpieczeniową wymianę na szybę oryginalną czy ostatecznie wymienili używając zamiennika ?

 

 

 

 

Po naprawie ubezpieczyciel odmówił wypłaty a serwis zażądał ode mnie piniedzy za szybę.

 

 

Co jest powodem odmowy wypłaty skoro sama szkoda nie została zakwestionowana ?

[SOpEL]

Jak ja lubię jak ludzie zamiast się pytać od razu oskarżają.... 

To mnie niesamowicie zaskakuje co się dzieje z ludźmi, że w zasadzie nie znając się na sprawie od razu wskazują winnych nie mając zielonego pojęcie o danym temacie. To jest cholernie przykre bo to oznacza, że najprawdopodobniej tak samo oceniają wszystko i wszystkich....

[szczur75]

 

 

To mnie niesamowicie zaskakuje co się dzieje z ludźmi, że w zasadzie nie znając się na sprawie od razu wskazują winnych nie mając zielonego pojęcie o danym temacie.

 

Zauważalna cecha bytu wirtualnego (internet).

[stefan12]

BTW ile kosztowała oryginalna szyba?

[ozarek]

 

 

To pytanie należy skierować do ubezpieczyciela zarządcy drogi bo ASO nie ma z tym nic wspólnego.Jeżeli korzystałeś z rozliczenia bezgotówkowego tzn.ASO wykonywało naprawę i wystawiali fakturę do ubezpieczyciela to musiałeś podpisać zlecenie naprawy a jest w nim zawarta informacja ze w przypadku odmowy/nie zapłacenia/częściowego pokrycia kosztów naprawy przez ubezpieczyciela na rzecz ASO zobowiązujesz się do pokrycia tej kwoty.

 

Pełna zgoda, jest tylko jeden szczegół który odróżnia porzadne serwisy od tych drugich... te porządne mają swoich prawników i idą z taką sprawą same do sądu nie obciążając klienta/poszkodowanego.

Jeżeli w aucie była zniszczona org część i naprawa na org mieści się w wartości auta przed szkodą to sprawa w sądzie jest wygrana jak 2x2. TU robią sobie jaja z likwidacją i to wiadomo nie od dzisiaj, ale przy spełnieniu kilku warunków sprawy w sądzie przegrywają i coraz częściej wola ich unikać jak widzą świadomego 'przeciwnika'.

[1leszek]

Szkoda nie jest szkodą komunikacyjna . Jest uszkodzeniem mienia. Sprawca uszkodzenia został wskazany przez policje i ukarany mandatem. Sprawca jest ubezpieczony od tego typu uszkodzenia mienia. Ubezpieczyciel ma obowiązek wypłaty odszkodowania. Chcyba ,ze ubezpieczyciel jest państwem  w innym państwie jakim jest Polska. Chyba ,ze Policja nie jest organem ścigania w tym państwie i nie ma nic do powiedzenia. To by było cos nowego.Ubezpieczyciel w tym przypadku które określa prawo w Polsce nie ma prawa odmówić wypłaty. Jet dokładny paragraf zawartego ubezpieczenia przez Zarząd Dróg Powiatowych który mówi o odpowiedzialności powyższego za szkody. Nie widzę tu powodów do tego aby w ogóle istniała jakakolwiek dyskusja miedzy mna a ubezpieczycielem. Dlatego dopatruje się tu ustawki.

To co podpisuje serwisowi w związku z bezgotówkowym rozliczeniem szkody zostało przez mnie zrobiowe w dowód zaufania serwisowi. Nie ma opcji aby zobowiązania do pokrycia przeze mnie kosztów naprawy w razie odmowy wypłaty przez ubezpieczyciela nie wziąć na siebie bo wtedy od razu musze płacic z własnej kieszeni. Ale i tak więcej tego nie zrobię tzn nie podpisze takiego rozliczenia bezgotówkowego. Serwis po prostu powiedział ,że to standardowa formułka i nie należy na to zwracać uwagi.

Co do oryginału lub nie. Ja nie naciskałem na oryginał choć wg. wszystkich znaków na niebie oryginał mi się należał bo samochód miał oryginalna szybę: tak powiedziało PZU. Ja dopatruje się tu tego ,że Interrisk chciało płacic za zamiennik a Subaru chciało oryginały i powstał zgrzyt ale pewności nie mam.

Dla mnie jedno jest niezrozumiałe : pomimo jasności zakresu ubezpieczenia obejmującego rodzaj szkody powstałej oraz orzeczenia Policji ubezpieczyciel odmawia wypłaty!!!!!!!

To się w pale nie mieści. Przecież ubezpieczyciel może wystąpić o dowody winy na Policję  i je otrzyma.

Ja będę walczył do końca ale nie w odwołaniu ale w sądzie.

W odpowiedzi na państwa posty: został założony oryginał szyby.

[szczur75]

 

 

pewności nie mam.

 

To zacznij od upewnienia się. Na razie siejesz niepotrzebny ferment.

 

 

 

Dla mnie jedno jest niezrozumiałe : pomimo jasności zakresu ubezpieczenia obejmującego rodzaj szkody powstałej oraz orzeczenia Policji ubezpieczyciel odmawia wypłaty!!!!!!!

 

To raz jeszcze: skoro czegoś nie rozumiesz, to zapytaj, u źródła najlepiej.

 

 

Z mojej oceny tego co napisałeś wynika jedno: TU nie wypłaciło odszkodowania wykonawcy usługi usunięcia szkody, Ty zostałeś obciążony kosztami (co jest normalne w przypadku odmowy wypłaty odszkodowania przez TU - nie wnikamy tu w powody odmowy), a Ty nie rozumiesz co i dlaczego i z tego powodu wyzywasz ASO od złodzieji a całą sprawę jako ustawioną przez Subaru. Logiki  - brak.

[ketivv]

 

 

W odpowiedzi na państwa posty: został założony oryginał szyby.

 

 

pewnie to jest problemem

 

 

 

Ubezpieczyciel zażyczył sobie wstawienie zamiennika zamiast szyby oryginalnej. Ja nie miałem nic przeciwko . natomiast serwis chciał wstawić oryginał. Serwis dogadał się z ubezpieczycielem i naprawił samochód.

 

 

może się nie dogadał a pomimo tego założył droższą szybę stąd ubezpieczyciel wstrzymał się w wypłatą odszkodowania

[1leszek]

do kolegi szczur75: ubezpieczyciel przysłał mi pismo o odmowie gdzie napisał ,ze nie widzi podstaw do wypłaty odszkodowania. Nic nie wspomina o zmienniku czy oryginale. Po prostu jest bezczelny na maxa. Mówi nie bo nie. Szczur75 czy ty nie rozumiesz ,że policja orzekła sprawcę szkody. To kiedyś było wyrkiem. Skoro gliny mówią jesteś winny i ty podpisujesz mandat  albo inaczej sąd skazuje cie prawomocnym wyrokiem to klamka zapada. Czy to dociera do szczura75?

Może inaczej: pracujesz w magazynie na widlaku. Spada ci towar z widlaka np. 500kg i przygniata kogoś. Amputuja mu nogi. Jestes ubezpieczony od NW. Sad orzeka twoja winę i ubezpieczyciel powinien wypłacić odszkodowanie np. 500.000PLN Uważasz ,że ubezpieczyciel może nie wypłacić bo mu się nie chce? Jaja sobie robisz?

Przed 89 rokiem to jak by ubezpieczenie nie wypłaciło to grono pracowników tego ubezpieczyciela by w pierdlu siedział. A dziś jest demokracja czyli swawola i wolność Tomku w swoim domku.

Inerrisk nie widzi podstaw do wypłaty a ma orzeczenie policji i pełny zakres ubezpieczenia pokrywający rodzaj i zakres szkody, okoliczności szkody itp. Natomiast Interrisk nie napisało mi nic o rodzaju szyby. Tak naprawdę to ja nie decydowałem jaka szyba ma być załozona. Tylko ustnie serwis ze mna uzgodnił ,ze chce wstawić oryginał i uzgodni to z Interriskiem.Dostałem info od dawoja ,ze uzgodnil rodzaj wstawianej szyby z ubezpieczycielem. To tyle jeśli chodzi o sprawę oryginał-zamiennik .Z moeje strony nie było presji na oryginał.

Zastanawiam się nad pewną hipotezą: subaru dostaje pieniądze od Interisku a potem pisze do mnie ,że nie dostał i wystawia mi fakturę. Interrisk pisze kompletna bzdurę ,że nie widzi podstaw do wypłaty. To tak jakby napisał ,ze czarny to biały.Wszystko po to abym zapłacił Dawojowi za naprawę pomimo ,ze dostali tak naprawdę kase od ubezpieczyciela

[Karas]

W poprzenim aucie miałem podobną sytuacje , ubezpieczyciel  nakazał wstawic zamiennik , ja natomiast kazałem wstawic oryginal -po paru moich pismach TU zgodziło sie na oryginał ale ja auta od zawsze ubezpieczam w PZU , Warcie lub Allianz. Po prostu boje sie nieznanych ubezpieczycieli - bo pózniej wychodza takie kwiatki... Zanim zaczniesz bic piane dowiedz sie co jest powodem  odmowy wypłacenia ubezpieczenia.

[Urabus]

 

 

Zastanawiam się nad pewną hipotezą: subaru dostaje pieniądze od Interisku a potem pisze do mnie ,że nie dostał i wystawia mi fakturę. Interrisk pisze kompletna bzdurę ,że nie widzi podstaw do wypłaty. To tak jakby napisał ,ze czarny to biały.Wszystko po to abym zapłacił Dawojowi za naprawę pomimo ,ze dostali tak naprawdę kase od ubezpieczyciela

 

Myślę, że wypowiedź ta przekracza dopuszczalne granice fantazji.

Wątek zamykam.

[szczur75]

@@1leszek,Po tym co napisałeś, to już się nie dziwię Twoim wpisom.

Ty po prostu nie chcesz zrozumieć.  Ty wolisz szukać brzozy.