Skocz do zawartości

Subaru Forester [SJ] (MY13=>MY19)


kordynator

Rekomendowane odpowiedzi

Przy tej cenie promocyjnej dyskusje czy lepszym wyborem będzie Volvo, Q3, Tiguan czy inne CRV stają się zbędne. Przy tak skalkulowanej cenie pewne niedostatki wyposażeniowe Forka i polityka doposazeniowa FHI mają mniejsze znaczenie. Cena jest juz teraz porównywalna do konkurencji i zamiast kilku bajerów dostajemy S-AWD. Mam nadzieję że silnik DiT i CVT okażą sie względnie bezproblemowe.

 

Ciekawe czy u Dawoja mozna juz oberzeć tego Forka to bym jutro wyskoczył z biura bo mam rzut beretem ;) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aleście popisali :D Dajmy już tam z tymi porównaniami.choć chyba ktoś ,kto pisał o xc60 nie jezdzil tym.Ja jezdziłem,zrobionym na 240KM diesel biturbo.Sorry,ale Subaś dieselek,to wozidełko przy tym.Natomiast Vitara ktoś pisał-niech zapomni.Tym się nie da jezdzić.Złom nad złomy

To tylko w Subaru możliwe,no kolejki normalnie będą bo 150tys za auto to jak za darmo :yahoo: Ale jaja

Choć z drugiej strony poważnie mówiąc ,cena jest optymalna.Tylko ja nie chcę spalania 15l.Po ile diesle ,wiadomo już?Tylko bez zwyżek dla mnie :D jako dla person non grata tego forum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są pierwsze testy ,tutaj gość pojechał pisząc o benzynie 150KM w automacie

ma za zadanie m.in. uzyskać efekt liniowego, płynnego przyspieszania lub redukcji prędkości, bez drażniących szarpnięć. Co przy tym wyprawia? Silnik wydziera się niemiłosiernie podjeżdżając pod choćby niewielkie wzniesienie, stara się dostarczyć wymaganą moc oraz moment i zachować przy tym dynamikę podjazdu pod górkę - za wszelką cenę. Forester, niczym początkująca gwiazda, pcha się na szczyt jak przed kamery, ale narobi przy tym tyle nieprzyjemnego hałasu, że droga, zamiast do sławy, wygląda jak krzyżowa. Gdy trzeba przyspieszyć na „wirtualnym” (wg wskazań na desce rozdzielczej) 4 biegu, ma się poczucie stania w miejscu. Gdy błyskawicznie - w trybie automatycznym - skrzynia "zrzuca" na hipotetyczną trójkę, zarówno brzmienie jednostki, jak i jej nienaturalnie wysokie obroty przeszkodzą w prowadzonej normalnym tonem rozmowie

 

 

 

Ale mnie to rybka,bo takiej padaki i tam bym nie kupił

Gorzej ,że w innym teście ,będącym zaiste peanem pochwalnym na cześć Subaru (chyba ktoś z forum pisał ten test :D ) jest taki zapis ,co do turbo benzyny 240KM

 

Można wręcz powiedzieć, że silnik ten stanowi kwintesencję marki! Jest mocny, ochoczo wkręca się nadobroty oraz brzmi fantastycznie. Niestety zachęca dość mocno do dynamicznej jazdy, a wprost proporcjonalnie ze wzrostem adrenaliny niebezpiecznie rośnie również poziom spalania – dochodząc nawet do poziomu 20 l/ 100 km. To dużo, ale pamiętać trzeba, że samochodem z tym silnikiem będą podróżować raczej zamożniejsi klienci, więc nie powinno stanowić to dla nich większego kłopotu.

 

 

Cóż,wy jesteście bogacze,to se możecie pozwolić mieć kaprys i kupić turbo benzynę,ale ja biedak co mam począć.Diesel i strach,że jak dziadek z babcia w Fabii 1.2tsi przycisną ,to mnie zawstydzą :(

 

P.S Stachu,też lubię ten film.

Edytowane przez madox
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ma za zadanie m.in. uzyskać efekt liniowego, płynnego przyspieszania lub redukcji prędkości, bez drażniących szarpnięć. Co przy tym wyprawia? Silnik wydziera się niemiłosiernie podjeżdżając pod choćby niewielkie wzniesienie, stara się dostarczyć wymaganą moc oraz moment i zachować przy tym dynamikę podjazdu pod górkę - za wszelką cenę. Forester, niczym początkująca gwiazda, pcha się na szczyt jak przed kamery, ale narobi przy tym tyle nieprzyjemnego hałasu, że droga, zamiast do sławy, wygląda jak krzyżowa. Gdy trzeba przyspieszyć na „wirtualnym” (wg wskazań na desce rozdzielczej) 4 biegu, ma się poczucie stania w miejscu. Gdy błyskawicznie - w trybie automatycznym - skrzynia "zrzuca" na hipotetyczną trójkę, zarówno brzmienie jednostki, jak i jej nienaturalnie wysokie obroty przeszkodzą w prowadzonej normalnym tonem rozmowie

 

to bzdury kol.Madox , opisywane przez "przestraszonego laika".....jeżdże 2.0 z ecvt . Obsługa ( pedałem gazu ) istotnie wymaga pewnego przyzwyczajenia/poznania ale porownanie z tradycyjnym 4/5at zdecydowanie na plus dla ecvt....

 

ale ja biedak co mam począć

 

.....jakąś uzywke tradycyjnie .... :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

to bzdury kol.Madox , opisywane przez "przestraszonego laika".....jeżdże 2.0 z ecvt . Obsługa ( pedałem gazu ) istotnie wymaga pewnego przyzwyczajenia/poznania ale porownanie z tradycyjnym 4/5at zdecydowanie na plus dla ecvt....

 

Pytam całkiem na serio: średnie, realne spalanie w mieście wersji wolnossącej w automacie i z turbiną. Jazda typowo po mieście, po kilka-kilkanaście km ( żona dojeżdżająca do pracy, lekka noga, korki średnie ) . Czy 11,00 litrów w turbo i 8,00 litrów w benzynie jest naprawdę realne? Bardzo mnie interesuje wersja turbo, mając na uwadze promocyjne ceny. Zdaję sobie sprawę, że nikt deklaracji nie złoży - proszę jedynie o uczciwą odpowiedź na podstawie tych kilku dni jeżdżenia. Czy nastawić się na 11,00 litrów czy raczej na 13,00-14.00.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety zachęca dość mocno do dynamicznej jazdy, a wprost proporcjonalnie ze wzrostem adrenaliny niebezpiecznie rośnie również poziom spalania – dochodząc nawet do poziomu 20 l/ 100 km.

 

No. to jest niebywałe, następne odkrycie...

 

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=PAzIrgvhpHA#t=0s

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...