Gość leesek Opublikowano 21 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2006 Witam wszytkich! Wstapilem do was po rade. Otoz chce kupic samochod (niedrogi). Widzialem Subaru Impreze z 1994 roku, 1800 ccm, kombi w zasiegu moje budzetu. Co oznacza marka Subaru a szczegolnie model Impreza, nie trzeba mi tlumaczyc. Ale kompletnie nie mam pojecia jak te samochody sprawuja sie na codzien. Szczegolnie taki 12 letni. Bede wdzieczny za informacje o spalaniu, typowych usterkach i slabosciach tego samochodu. Kosztach eksploatacji i utrzymania, dostepnosci czesci zamiennych itp, itd. Z gory dziekuje za pomoc, leesek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRAF Opublikowano 21 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2006 jak kupisz w dobrym stanie to auto jest zajebiste, nie psuje sie, wjezdza wszedzie a pali tyle co inne o podobnej pojemnosci i mocy - KUPUJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
so_what Opublikowano 21 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2006 jak kupisz w dobrym stanie to auto jest zajebiste, nie psuje sie, wjezdza wszedzie a pali tyle co inne o podobnej pojemnosci i mocy - KUPUJ Dokładnie Pogrzeb trochę na forum. Polecam wyszukiwarkę: http://www.forum.subaru.pl/search.php Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 21 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2006 Witam wszytkich!Wstapilem do was po rade. Otoz chce kupic samochod (niedrogi). Widzialem Subaru Impreze z 1994 roku, 1800 ccm, kombi w zasiegu moje budzetu. Co oznacza marka Subaru a szczegolnie model Impreza, nie trzeba mi tlumaczyc. Ale kompletnie nie mam pojecia jak te samochody sprawuja sie na codzien. Szczegolnie taki 12 letni. Bede wdzieczny za informacje o spalaniu, typowych usterkach i slabosciach tego samochodu. Kosztach eksploatacji i utrzymania, dostepnosci czesci zamiennych itp, itd. Z gory dziekuje za pomoc, leesek. z tłumaczeniem może być problem bo kolega ma napewno utopijny obraz tego samochodu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 21 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2006 Co oznacza marka Subaru a szczegolnie model Impreza, nie trzeba mi tlumaczyc. Pamiętaj tylko, że chcesz kupić auto wolno ssące, to nie jeździ tak samo jak turbo. Być może będziesz nawet rozczarowany przyspieszeniami itp. Dźwięk silnika wprawdzie fajniejszy niż rzędówka, ale jednak nie to co turbo. Pamiętaj, sam napis Subaru nie dodaje koni mechanicznych. Ale na mokrym i śliskim powinieneś być zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spalili Opublikowano 21 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2006 mówcie jeszcze cos, ja chętnie poczytam, bo takze sie do tego przymierzam, ale do sedana Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 21 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2006 mówcie jeszcze cos, ja chętnie poczytam, bo takze sie do tego przymierzam, ale do sedana Nie kupuj neonów też nic mocy nie dają... Kupuj Justy każdy traktor wytniesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 22 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2006 mówcie jeszcze cos, ja chętnie poczytam, bo takze sie do tego przymierzam, ale do sedana Hasło dnia - SZUKAJ ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRAF Opublikowano 22 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2006 mówcie jeszcze cos, ja chętnie poczytam, bo takze sie do tego przymierzam, ale do sedana sedan ma wiekszy bagaznik i rozkladane siedzena wiec narty lub deske tez wsadzisz bez problemu, zaleta kombi jest redutkor wiec jak lubisz jezdzic poza asfaltem (piasek, gleboki snieg bloto itd) to lepiej kup kombi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość leesek Opublikowano 22 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2006 Co oznacza marka Subaru a szczegolnie model Impreza, nie trzeba mi tlumaczyc. Pamiętaj tylko, że chcesz kupić auto wolno ssące, to nie jeździ tak samo jak turbo. Być może będziesz nawet rozczarowany przyspieszeniami itp. Dźwięk silnika wprawdzie fajniejszy niż rzędówka, ale jednak nie to co turbo. Pamiętaj, sam napis Subaru nie dodaje koni mechanicznych. Ale na mokrym i śliskim powinieneś być zadowolony. Doskonale wiem, ze napis Subaru Impreza jeszcze nic nie zmienia. Mysle, ze mi by styknelo bez turbo, z reszta nie kazdego stac na turbo (mam tu na mysli apetyt jaki pewnie takie autko ma na paliwo). A Impreza to samochod kultowy... od najmlodszych lat mi sie podobal. Do dzis gdy widze takie auto to przystaje i przygladam sie, a jak stoi na swiatlach to patrze czy bedzie popis jazdy ze swiatel czy nie. Wczoraj na pl. Konstytucji jakis pacjent fajnie zebral sie Imprezka ze swiatel w strone pol Mokotowskich. Na sam dziwiek tego silnika mi sie geba usmiechnela. Serdeczne dzieki za wpisy. Moze pomysle o sedanie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spalili Opublikowano 22 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2006 huzar105 - jakie neony... ciagle jeszcze Ci latają po głowie szukałem i znalazłem dobre oferty, oczywiscie z GER, tylko jechac z lawetą.. combi tez fajna rzecz jak mówisz GRAF, ale chyba bardziej kręci mnie spojler (trza bedzie raczej dokupic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek :) Opublikowano 22 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2006 Leesek polecam ten samochód całym sercem i rozumem posiadam takowy egzemplarz od roku przejechałem nim ponad 20tyś km i poza eksploatacyjnymi rzeczami nic nie musiałem przy nim robić osiągi nie są jakieś nadzwyczajne ale do srpawnego poruszania się po mieście wystarczy mimo że to wolny ssak to na wyższych obrotach też pięknie"gada" ) spalanie w mieście wychodzi mi kolo 11l...przy moim dynamiczniejszym stylu jazdy uważam to za wynik ok jeżeli chodzi o jazdę zimą,w głębokim śniegu to nie wyobrażam sobie poruszania się w takich warunkach czymś innym niż subaru ))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spalili Opublikowano 23 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2006 a powiedz jak słychac bokserka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek :) Opublikowano 23 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2006 jak słychać boksera? nie zanuce Ci tego jeśli o to pytasz z muzyki nigdy dobry nie byłem ale silnik bardzo ładnie mruczy-zarówno gdy wchodzi na wysokie obroty jak i gdy np jadę na trójce i hamuję silnikiem z 6 tyś obrotów na 3 ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spalili Opublikowano 23 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2006 dzięki Grzesiek:) , no to super nie musze miec STI zeby nalezec do elitarnego klubu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
so_what Opublikowano 23 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2006 a powiedz jak słychac bokserka? Tak słychać, że w dotychczasowych samochodach (nie Subaru), cały czas słuchałem muzyki (uwielbiam dobrą muzę), a w Subaru słucham jej rzadko, słucham boxerka i to wcale nie ze względu na jakość systemu audio w leśniku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 23 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2006 coś w tym jest. w kąąąbi radyja nie ma i coraz mniej to przeszkadza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
so_what Opublikowano 23 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2006 coś w tym jest. w kąąąbi radyja nie ma i coraz mniej to przeszkadza. Radyja nigdy nie trawiłem, muzę zapodają raczej marnej jakości :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SebastianZ1 Opublikowano 23 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2006 To i ja się podzielę moim skromnym doświadczeniem z tym autem. Imprezę kupiłem ok. 3 m-ce temu. 2litry bez turbo. Moim zdaniem trafił mi się wyjątkowy egzemplarz jak na ten rocznik i cenę. Podejrzewam, że dla handlarza był to jakiś tam zwykły japończyk pokroju starej 323 czy Corolli i nie bardzo czaił co sprzedaje. Tym lepiej dla mnie. Auto póki co zupełnie bezawaryjne. Zmieniłem na starcie tylko to, co trzeba było zmienić (rozrząd, tuleje, filtry, wszystkie płyny) i smiga, aż miło. W najbliższej przyszłości zamierzam zmienić w nim parę plastików na te od GTka. Nie żebym zaraz miał jakis kompleks-po prostu cholernie mi się podobają (zderzak przód, progi, skrzydło tył, nakładki dół-tył, maska, być może fotele przód). Do tej pory zainwestowałem w ładne fele (podziękowania dla adamusmax'a ) i tłumik końcowy od WRX'a 02 (nóweczka). Dźwięk generalnie bez zmian do ok. 4tys. Później zaczyna się robić fajnie Generalnie same plusy i tylko jeden minus. Pomimo wymiany łączników stabilizatora i głównych tulei na przodzie, zawias nie pracuje tak ładnie jakbym sobie tego życzył. I mam na mysli wyłącznie kulturę jego pracy a nie skuteczność-ta jest bez zarzutu. Przy pokonywaniu nierówności na skręconych kołach słychać wyraźne łomotnięcia przenoszące się na kierownicę. Przy jeździe na wprost tego nie ma. Jeszcze nie doszedłem co to jest, ale wytropię dziada. Dodam jeszcze tylko jedno-za cholerę nie mogę doczekać się pierwszego śniegu w tym aucie. Wtedy to się dopiero zacznie jazda... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
so_what Opublikowano 23 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2006 I mam na mysli wyłącznie kulturę jego pracy a nie skuteczność-ta jest bez zarzutu. Przy pokonywaniu nierówności na skręconych kołach słychać wyraźne łomotnięcia przenoszące się na kierownicę. Przy jeździe na wprost tego nie ma. Jeszcze nie doszedłem co to jest, ale wytropię dziada. Albo coś jest trwałe, albo komfortowe. Raczej nie wytropisz dziada. Ten typ tak ma. Z tego co czytałem, problem zaczyna się jak przy jeździe na wprost się tłucze. Dodam jeszcze tylko jedno-za cholerę nie mogę doczekać się pierwszego śniegu w tym aucie. Wtedy to się dopiero zacznie jazda... Dobrze mówisz Pamiętaj tylko, że hamuje tak, jak każdy inny :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SebastianZ1 Opublikowano 23 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2006 Albo coś jest trwałe, albo komfortowe. Raczej nie wytropisz dziada. Ten typ tak ma. Z tego co czytałem, problem zaczyna się jak przy jeździe na wprost się tłucze. Być może wyleczę się z problemu jak wsiądę do innego i też tak będzie. Póki co jestem trochę zmanierowany na punkcie pracy zawieszenia. Ale to wszystko przez te Fordy, którymi jeździłem do tej pory (Focus, Mondeo mkIII). Tam wszycho pracowało jak w zegarku. No ale to w końcu trochę nowsze konstrukcje były. Na to się nic nie poradzi... Dodam jeszcze tylko jedno-za cholerę nie mogę doczekać się pierwszego śniegu w tym aucie. Wtedy to się dopiero zacznie jazda... Dobrze mówisz Pamiętaj tylko, że hamuje tak, jak każdy inny :wink: Jeżeli wziąć pod uwagę dodatkowo hamowanie silnikiem, to jednak Subaru trochę lepiej hamuje pzdr Seb@ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spalili Opublikowano 24 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 z tatą probowałem wytropic podobny problem w fordzie escorcie i się udało, tuleje mówisz ze wymieniałes czyli raczej nie, u nas był drązek sterowania wyrąbany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SebastianZ1 Opublikowano 24 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 Znaczy się końcówki drążka kierowniczego ewentualnie. Teoretycznie może być to. Z tym, że byłem na szarpakach i wszystko było w porządku. Chociaz nie do końca ufam obsłudze tego urządzenia. Na szybkiego znajomy mechanik looknął mi pod spód i niestety podejrzenie padło na przekładnię (trochę kosztowna sprawa). Stuki występują przy szybkich ruchach z wyłączonym silnikiem i ustają gdy odpali się motor (wspomaganie). Pocieszające jest to, że sprawa zupełnie nie jest pilna i nie wymagająca interwencji przez najbliższe kilka lat. Ot lekkie stukanie i tyle. Nie jeden by nawet nie zwrócił uwagi. pzdr Seb@ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spalili Opublikowano 24 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 tak, ale my wymienilismy cały od razu - spokuj jest na szarpakach było sprawdzane ii nic, a na podnosniku wyczailismy ze jest luz.. to było takie stukanie jakby w pusty pojemnik,no ale nic na kierownicy nie było czuć, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vert Opublikowano 26 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2006 wsadzisz dyche i powinienes sie turlac. bo o jezdzie to raczej tu nie mowimy.taka prawda. ale w zimie bezpieczniej niz matizem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się