Sikor Opublikowano 25 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2010 Ty stwierdzasz subiektywnie, ze miejsca jest wiecej, a ja obiektywnie, ze mniej Być może statystycznie jesteś bliżej średniej :wink: Ja nie twierdzę że jest więcej (niż w s60 czy gdziekolwiek indziej), tylko ogólnie że jest mało (jak dla mnie) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek75 Opublikowano 25 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2010 Za swoje FORD FOCUS 2002 HYUNDAI SANTA FE 2004 SUBARU TRIBECA 2008 W rodzinie Toyota corolla 1988 Peugeot 405 1996 (wersja z Lublina) bardzo komfortowe auto VW New Beetel 2002 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KALI Opublikowano 25 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2010 Przed zdaniem prawka pożyczany od mamy: Cienkocienko sporting (czarna bestia) swoje: Fiat Brava 1.4 podst. wersja 96' Audi A3 1.9 TDI (po programie 140 km) '98 Obecnie: Audi S4 2.7 BiT (po programie 305 km) 00' Saab 9-3 2.0 T 150 km i LPG Power Protection 02' Do tego motocykle: Skuter Honda Tact 91' Aprilia RS 125 2004' Suzuki GSX-R 750 98' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubeusz Opublikowano 25 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2010 Escort Kąbi 1.8 TD - wszyscy mówili, że gówniany silnik, bo się psuje. Cholerni kłamcy Corolla E11 - doposażona w pakiet TTE, bardzo miło wspominam, co Japonia to Japonia Almera II 2.2 Di - ciężki muł i nawet nie dał się podkręcić :| Kia pro_ceed 2.0 - bardzo zacne autko za rozsądne pieniądze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subarutux Opublikowano 25 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2010 1. Syrena 105 Lux :!: (z rozkładanymi fotelami i biegami "w podłodze" - to akurat była totalna porażka; bardzo fajny samochód; 100 m/h to był Pan Pikuś...) 2. Fiat 126p 650 (lepiej nie mówić... skończyło się miejsce w książce gwarancyjnej, gdzie wpisywano naprawy ) 3. Wartburg 1000 (miłe autko) 4. Polonez 1500 Sport :wink: (pod koniec posiadania zanim się zeszło do niego trzeba było sprawdzić temperaturę na zewnątrz i opady - poniżej 0 i w czasie deszczu nie zapalał) 5. Ford Escort MKVII 1300 (takie sobie toczydełko) 6. Skoda Octavia I TDI 90 KM (bardzo zacne autko, mimo złej prasy na Forum... miało przydomek Zielona Strzała, a to już o czymś świadczy :wink: ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaś Opublikowano 25 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2010 100 m/h to był Pan Pikuś... rzeczywiście Pikuś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yezus Opublikowano 26 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2010 - Fiat 125p x2 - Borewicz 1.6 x2 - Ford Transit - Toyota Lite Ace - Pug 306 XR. Wychodzi na to, że byłem busiarzem i mam ukryte zamiłowanie do RWD bo jedyne z listy auto miało napęd na przednie łapki :wink: Teraz po wielu latach marzeń jeżdże czarnym GTkiem. I nie wstydze się tego powiedzieć - jestem zakochany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krajanek Opublikowano 26 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2010 To tera Ja 8) Były: 1 fiat 126p MY96 , 2 Honda Civic Aerodeck 1.4 B MY98 , 3 Corolla E10 2.0 D MY96 , Mazda 323f 2.0 TD MY02 , Subaru Forester 2.0 MY97 , Subaru Impreza Outback US 2.5 MY02. Obecnie: Nissan Trade 100 3.0TD MY98 (roboczowóz) , Nissan Micra K11 1.0 MY97(żonowóz), Subaru Legacy 2.0 MY96 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subota Opublikowano 26 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2010 Jak się chwalić to proszę bardzo -Trabant 601 sedan, kolor mydelniczka -a co ?......., tak na poważnie, całkiem przyzwoite wozidło na minione czasy ...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukaszWRX Opublikowano 26 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2010 Peugeot 406 sedan,1996 borbo dizel Subaru Impreza 1.6 sedan 1995 Subaru Impreza WRX 2004 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roland Opublikowano 26 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2010 No u mnie trochę się tego przewinęło - w kolejności zakupowej: 1. Łada 2103 2. Fiat 125p 3. Ford Taunus 1.6 4. Daewoo Tico 5. Daewoo Lanos 1.6 6. Subaru Impreza GT MY'99 7. Seat Toledo II 1.9TDI 8. Peugeot 206 1.4 9. Subaru Impreza WRX MY'03 10. aktualnie Ford Mondeo 2.0 TDCI i mam nadzieję, że na 11tej pozycji w przyszłości (oby niedalekiej) pojawi się Legacy kombi 3.0 Spec B :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogii Opublikowano 26 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2010 na poczatku - siakies maluchy, potem 125p... renault 9 1.1 citroen gsa 1.3 golf 1 gti 1.6 opel ascona b 1.6 golf 2 1.8 audi 80 po drodze sluzbowy escort i corola... i siakis paszmat kombi vectra 1.8 laguna 3.0 v6 volvo s40 1.8 seicento 1.1 impreza 2.0 turbo no i od ponad 2 lat - sti blob.... aut z wypozyczalni nie licze... qcze, tak patrze na ta liste.... nigdy nie mialem dyszla na wlasnosc :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marty11 Opublikowano 7 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2012 Pozwoliłem sobie założyć ten wątek bo ciekawi mnie Wasza przygoda z motoryzacją,droga jaką przebyliście,odczucia,przygody i plany... U mnie to było tak: -motorynka-miałem kilkanaście lat,nikt mnie nie poinstruował,podczas trzeciej jazdy pomyliłem sprzęgło z hamulcem i walnąłem w śmieciarkę.To był koniec mojej kariery motocyklowej -malar-jeździłem nim zaraz po zdobyciu prawka,mega kozak,sypał 126 z górki,pierwsze mandaty... -cinquecento 700(firmowy)-kilka lat się bujałem tym autkiem,na wieść,że firma sprzedaje przechodzone samochody musiałem podjąć decyzję o zakupie żeby na jaw nie wyszło kręcenie licznika oraz ogólny stan auta.Zapłaciłem wtedy 7000,- tylko po to żeby sprzedać go po pół roku za 2000,- gościowi,który później woził nim pyry z pola(kratka rulez a Tarpany były droższe) Pecha miał takiego,że mały palił 21L na setkę a mechaniory rozkładały ręcę.Byłem jednak uczciwy i przy podpisywaniu umowy wspomniałem,że ma spore spalanie... Silnik chodził podobnie do jednostki z Ursusa C330. -Opel Kadett 8V-na wejściu smoka miał 115KM,na wyściu wieprza nie dało się zamielić gumą po szutrze,po wymianie jednostki napędowej ponoć jeździ do dzisiaj -Opel Kadett 16V,super wersja bez kata 156KM-to moja samochodowa miłość życia.Początkowo wyglądał tak: Później Kadecik dostał serducho od Calibry Turbo,odpowiednio podczarowane.Odchudziłem go i urajdowiłem.Przy wadze ok.900kg osiągał blisko 240KM i 340 Nm,krótka skrzynia.10 lat fantastycznej przygody.No i naprawdę potwór,przy nim STi na prostej to łagodny baranek.Z zakrętami już sobie radził gorzej.Rozstałem się z tym autem tylko po to żeby spełnić marzenia i kupić Subaru.Nabywca(pozdrawiam) chce podciągnąć go pod magiczne dla ośki 300KM.Jak odjeżdżał to mi i żonie łza poszła... -w tak zwanym międzyczasie postanowiłem czasem wozić się wygodnie i kupiłem dwa "dupowozy".Toyota Celica 2.0 16V była nieudana-bardzo szkoda,bo to auto o rajdowych korzeniach(płyta podłogowa) i właśnie tak się je prowadziło ale ciągle coś nie grało i skończyła tak(graty poszły na allegro.pl ): -za to Ford Probe 2,5 24V był mega fajnym autkiem,pod każdym względem oprócz spalania.Sprzedany rok temu za jedyne 700zł Pomógł mi podbić kilka kobiecych serduszek -no i najbardziej nielubiany...kupiłem kiedyś Poloneza Caro sedan do wożenia towaru.Przy 120km/h szukał drogi i podnosiła się maska.W chwili zakupu miał LPG ale niesprawne bo czegoś brakowało.Ja o tym zapomniałem ale po roku przypomniało mi się,że auto businessowe powinno być ekonomiczne Uruchomiłem ponownie instalację LPG i...to był wyrok.Dwa tygodnie patrzyłem z góry na kierowców tankujących Pb,po czym silnik wyzionął ducha O jezu,jak ja skopałem to biedne auto... -wreszcie teraźniejszość.Plan jest taki,żeby zrobić auto na igłę,dość poważnie poprawić jego możliwości w kwestii osiągów i być razem na dobre i złe. A u Was,jak ta historia wyglądała ? Zapraszam do wspomnień. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawlo20 Opublikowano 7 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2012 Miałem kiedyś Forda Probe, jednak dla mnie nie był on fajnym autem, pomijając spalanie, nie hamował i się nie prowadził :? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marty11 Opublikowano 7 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2012 Pawlo,bo to dupowozik i tak go trzeba traktować.Lampki w górę i na dziewczyny Pomijając drobną kwestię prowadzenia przyznaj,że wygodny był.I ten długi ryj... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RoadRunner Opublikowano 7 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2012 1) Wartburg 1.3. Tak był taki wynalazek z silnikiem czterosuwowym na licencji VW. Całe 60 KM Któregoś dnia szwagier nim wydachował i zrobiliśmy przeszczep wszystkiego co w środku do budy kombi, która wyglądała bardziej atrakcyjnie ( o ile można mówić o jakiejkolwiek atrakcji w przypadku Wartburga ). Charakterystycznego echa przy zamykaniu drzwi (brak wygłuszeń) nigdy nie zapomnę. 2) Daewoo Lanos 1.6 16V. Przeskok cywilizacyjny. Całe 106 KM. Czasy pucharu lanosa w RSMP. Auto fajne, trochę dużo palące i trochę poobijane przeze mnie, głównie z powodu zabaw w KJSach. W ramach posiadanego budżetu miałem ambitne plany tuningowe obejmujące: wymianę wydechu na SuperSprint, większe zaciski do hamulców (z Nubiry), amortyzatory Bilsteina. Na planach się skończyło bo kolega dawał dobrą ceną na Lanochoda 3) VW Passat 1.9 TDI (tzw. szczupak). Kupiony z przbiegiem 320 kkm ( nie wiem czy prawdziwy ). Robiłem wówczas dużo km i potrzebowałem czegoś taniego. Auto było definitywnie powypadkowe i co chwilę coś się psuło ( a to klima, a to coś z elektryką ), ale zawsze odpalało a wtedy to się liczyło Opchany za 1600 PLN jak już ledwo zipał. 4) Parę latek nic z racji wyjazdu za granicę ( Nie licząc aut z wypożyczalni, co nie było takie złe bo dało mi przegląd jak co jeździ ) 4) Forester 2.0 XT. Co tu dużo pisać. Najlepsze auto jakim kiedykolwiek jeździłem. Plany? Spec - B Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marty11 Opublikowano 7 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2012 O rajuuu Warczyburgi to było TO...Jaki kolor ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RoadRunner Opublikowano 7 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2012 O rajuuu Warczyburgi to było TO...Jaki kolor ? Taki lekko kawowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marty11 Opublikowano 7 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2012 Taki lekko kawowy ...cudownie...klasyka...Ale echem to mnie rozwaliłeś,faktycznie tak było...Tyle,że to nie była tylko kwestia braku wygłuszeń,ten efekt osiągnięto w bardziej wysublimowany sposób już na etapie projektowania auta.Wybebeszyłem tego mojego Kadetta w celu osiągnięcia podobnego efektu audio ale to się nie powiodło.Podejrzewam,że chodzi o gatunek blach i zastosowane puste przestrzenie między nimi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 7 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2012 126p pomarańcz odziedziczony,król serwisu opel kadet 1.6 biały sedan podarowany sprowadzony z Sycylii a potemwe troje jazda na wakacje z powrotem na sycylie(córka 4 lata samochód bez klimy 8)) ,ale jest co wspominać .To mój pierwszy samochód przez duże P :!: Ford escort 1.8 3-drzwiowy ze sportowym zawieszeniem,obiekt zazdrości wielu osób 8) Ford Focus 1.8D kombi-najgorszy wybór w moim życiu,żadna wyprawa nie kończyła się bez awarii ,jazda w ciągłym stresie) Honda FRV(obecnie-zrobiłem nim ponad 200K)-rodzinny samochód prawie bez wad,niezawodny,świetny motor,dużo miejsca-wszyscy w domu go kochają Legacy 2.0D(obecnie-46K)-świetny pod każdym względem do zadań dla których go nabyłem,zimą rozkosz,chociaż jedna wpadka z ON przy -20,gdyby nie było DPF i nowego softu byłby prawie rakietą bardzo małe spalanie ,wygoda ,pewność,jakiśtam preztiż,mało na drogach,ulubiony kolor,eleganckie wnętrze....jest dobrze Plany-aktualnie myślę intensywnie o 370Z model 2013,wszystko mi się w nim podoba włącznie z ceną ,silnik,osiągi, zawiechy,design,SRC-opracowany przez Nissana system dopasowujący obroty silnika do biegu,dźwięk(choć to nie wszystkim leży),..to moje marzenie...mam nadzieje że do wiosny mi przejdzie, kiedy już ten model będzie w europie dostępny.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppmarian Opublikowano 7 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2012 stach1111, src = skrzynia cvt ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 7 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2012 stach1111, src = skrzynia cvt ? nie,chodzi o Synchro Rev Control-specjalność Nissana,na youtube pare przykłądów jak to działa-miód Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marty11 Opublikowano 7 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2012 Ale Honda...jestem pod wrażeniem.Też mamy w domu Hondę(żona jeździ),tyle że Civic i dopiero 20K nakulane.Fajne te Hondy w sumie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaco46VR Opublikowano 7 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2012 u mnie zas motoryzacyjnie zaczelo sie od wlasnego scigacza kawasaki zxr 400 normalnei az tesknie za tym sprzetem i czasami zaluje ze go sprzedalem dla wiekszej pojemnosci kawasaki zx7r co do samochodow to nei mialem nic tylko ojca uno 0.9 troche nim zrobilem ale nie byl i nie jest moj:) a pozniej doczekalem sie subaru impreza gt kombi (ogolnie chcialem cos z napedem na tly - drift no ale kobieta powiedziala ze te co jej pokazalem to zaden sie jej nie podoba wiec po kryjomu kupilem od kumpla impreze i byla wsciekla na mnie ze nie pokazalem jej ale jak zobaczyla to powiedziala ze fajny i ze kombi a chciala zawsze cos wiekszego tak ze tak to wyglada:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtas. Opublikowano 7 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2012 1. Aro Muscel M461 - rumuński odpowiedznik Gaza 69 choć zupełnie inny.Zaczynałem nim starty w off-road i mam go po dziś dzień bo jakoś nie mam serca go sprzedać. 2. Honda CRX - no cóż, ukochany samochód który miał to coś,niestety jakiś bałwan wjechał mi tyłek i musiałem ją sprzedać. 3. Fiat 126p - miałem go do pracy (leśnik) i tylko pół roku bo nie dorównywał mi temperamentem i powiedział pas. 4. Suzuki samuraj - kupiony po i zamiast "malucha",wierny, idiotoodporny i prosty w konstrukcji samochód który służy mi po dziś dzień. Zrobiłem już nim 130 tyś km po lesie i daję radę. 5 Golf III TDI - hmm , każdy ma w swoim życiu gorsze dni. :wink: 6 Subaru Impreza 06 r - moje pierwsze wymarzony Subaru, uwielbiam ją ,ale powoli oswajam się z myślą że muszę ją sprzedać,bądź zamienić na OBK bo niedługo powiększy mi się rodzina. 8) 7 Subaru Legacy Turbo - chyba nie trzeba opisywać. Namówił mnie na niego Szczur 75(dziękuje) i dopiero od tego momentu przekonałem się co to jest Subaru z wiatrakiem. I love him!!:wink: No i to by było na tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się