SebastianZ1 Opublikowano 11 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2006 Dziś, pierwszy raz jadąc dłuższą trasę z klimą zauważyłem następującą rzecz: co kilkanaście, kilkadziesiąt sekund słychać w okolicy zegarów/kolumny kierowniczej dzwięk przypominający pracę przekaźników elektr. Z pewnością następuje załączanie/odłączanie jakiegoś obwodu elektr. Dźwięk nie jest wyraźny, ale wprawne ucho szybko go wychwyci. Wynikiem załączania/odłączania tego tajemniczego obwodu jest spadek/przyrost mocy auta. Dość wyczuwalny, szczególnie przy jednostajnej jeździe. Mniemam zatem, że ma to związek z pracą klimatyzacji. Tym bardziej, że zjawisko nie występuje, jeżeli klima jest wyłączona. Czyżby zatem sprężarka klimy nie pracowała non-stop, a była włączana cyklicznie? Generalnie zauważyłem także pewną inteligentną prawidłowość tego procesu. Gdy zjadę obrotami dość nisko bądź potrzebuję chwilowej zwyżki mocy (np. gwałtowne przyspieszanie), to układ jakby się odłączał. W każdym innym przypadku jest załączony i mam ograniczoną moc auta spowodowaną pracą sprężarki klimy. W Focusie i Mondeo nie miałem takich trików. Zauważyliście coś podobnego u siebie? pzdr Seb@ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legacy96 Opublikowano 11 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2006 To normalne, i nie ma w tym nic dziwnego, u mnie klima pracuje dokladnie tak samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek@klubsubaru.pl Opublikowano 12 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2006 tak jest, u nas też odpala się co jakiś czas i pożera kilka konióf . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franasz Opublikowano 12 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2006 Z tego co pamietam to pisali o tym w instrukcji - w momencie nagłego zwiększenia obrotów silnika (przyspieszanie) klimatyzacja zostaje wyłączona, żeby obciążenie silnika było mniejsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ar3k Opublikowano 13 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2006 U mnie dokładnie tak samo , ten typ chyba tak ma. A jak z poziomem chłodzenia - leci ci bardzo zimne powietrze, nabijałeś klime w warsztacie bo u mnie wydaje się że jest maloskuteczne chłodzenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SebastianZ1 Opublikowano 13 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2006 U mnie dokładnie tak samo , ten typ chyba tak ma. A jak z poziomem chłodzenia - leci ci bardzo zimne powietrze, nabijałeś klime w warsztacie bo u mnie wydaje się że jest maloskuteczne chłodzenie. Chłodzenie u mnie jest całkiem wydajne. Właściwie na tyle mocne, że kierując strumień na twarz zjeżdzam do pierwszej prędkości wiatraka, bądź kieruję na szybę i nogi i wtedy na 2, czasami na 3 zapodaję. Auto kupiłem jakieś 3tyg. temu i póki co wszystko w nim chodzi jak w zegarku-klimy nie nabijałem. Seb@ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wil3 Opublikowano 14 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 U mnie dokładnie tak samo , ten typ chyba tak ma. A jak z poziomem chłodzenia - leci ci bardzo zimne powietrze, nabijałeś klime w warsztacie bo u mnie wydaje się że jest maloskuteczne chłodzenie. u mnie mierzone co jakis czas (mam termometr kabelkowy) 6*C leci. Nabijane mialem niedawno, bo wymienialem chlodnice (poprzednia nieszczelna). Sugeruje Ci przeglad klimy, moze wystarczy dobic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek@klubsubaru.pl Opublikowano 14 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 SebastianZ1: popstrykaj sobie spryskiwaczami na reflektory - nie wiadomo jak poprzedni właściciel z tego korzystał, a nieużywane spryskiwacze reflektorów umierają, tzn. pompka się zapycha. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SebastianZ1 Opublikowano 15 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 SebastianZ1: popstrykaj sobie spryskiwaczami na reflektory - nie wiadomo jak poprzedni właściciel z tego korzystał, a nieużywane spryskiwacze reflektorów umierają, tzn. pompka się zapycha. Ze spryskiwaczy na reflektory korzystam nagminnie..może nawet zbyt często A co tam, podoba mi się i już! Chodzą bez problemu. pzdr Seb@ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek@klubsubaru.pl Opublikowano 15 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 ja lubię sobie od czasu do czasu wąchnąć płynu do szyb, więc też pstrykam ile wlezie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 16 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2006 No to i ja sie podepne. Tez mam odgłosy spod zegarów i kierownicy jak jest włączona klima.Jest to takie brzeczenie i terkotanie jak sie dodaje gazu i potem silnik schodzi z obrotów.Słychac zazwyczaj jak jest właczona kima.Potem jak sie wyłaczy to mnej.Nie mam pojecia co to moze być.Macie jakieś pomysły? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MBO Opublikowano 16 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2006 Mam wyjście: trzeba głosniej muzykę włączyć. A tak powaznie, czy komuś rozszczelniła sie nowa chlodnica od klimy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wil3 Opublikowano 19 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2006 No to i ja sie podepne.Tez mam odgłosy spod zegarów i kierownicy jak jest włączona klima.Jest to takie brzeczenie i terkotanie jak sie dodaje gazu i potem silnik schodzi z obrotów.Słychac zazwyczaj jak jest właczona kima.Potem jak sie wyłaczy to mnej.Nie mam pojecia co to moze być.Macie jakieś pomysły? U mnie wystepowalo cos podobnego jak u Ciebie - w chwili hamowania lub jak stoje na swiatlach na [D]rive (automag) mialem odglosy brzeczenia i czasem do tego dochodzilo takie tik-tak-tik-tak w odstepach sekundowych. Moj spec od klimy stwierdzil ze nie wie (to mi sie spodobalo;) ), ale przypuszcza, ze mozliwe jest zbyt wysokie cisnienie gazu w ukladzie (freonu czy co to jest) i przez to sprezarka cos wariuje. Obecnie "upuscilismy troche krwi" i odglosy ustaly, ale na 100% bede mogl sie wypowiedziec za kilka dni. EDIT-> nie doczytalem, ze u Ciebie po wylaczeniu klimy odglosy nie ustaja, tylko sie oslabiaja. U mnie po wylaczeniu klimy wszystko bylo ok, wiec raczej powyzsza rada Ci sie nie przyda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ar3k Opublikowano 22 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2006 .................................................u mnie mierzone co jakis czas (mam termometr kabelkowy) 6*C leci. Nabijane mialem niedawno, bo wymienialem chlodnice (poprzednia nieszczelna). Sugeruje Ci przeglad klimy, moze wystarczy dobic. Właśnie wróciłem z nabijania klimy. Oczywiście gdzie jest najlepszy zakład .. w Mikołowie >> firma która współpracuje z Serwisem Subaru w Mikołowie , serwisują subaru jeżeli chodzi o elektryke i klime. Cena 80 zł za podłączenie maszynki do klimy która sprawdziła szczelność, ilosć czynnika, dopompowanie 2/3 czynnika czyli do 60mg < a nie jak chcą gdzie indziej od 150 do 250 > Czas operacji 20 min < w innych zakładach chyba zeby klient sie niedenerwował , że za 20 min podlaczenia maszynki biorą 250 zł trzymaja auto 1,5 godziny > teraz leci zimne i to bardzo < brrrrrrr > powietrze z kratek wentylacyjnych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 22 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2006 ar3k, czyli full profesional.To lubie.Nie pozostaje nic innego jak wybrac sie do Mikołowa.A moze ktos wie gdzie taką operacje najlepiej wykonać w krakowie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
so_what Opublikowano 22 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2006 Ktoś mi kiedyś polecał serwis klimatyzacji na ul. Kotlarskiej. Mniej więcej w połowie drogi pomiędzy mostem a rondem Kotlarskim, po prawej stronie jadąc od mostu. Osobiście nie sprawdzałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 25 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2006 No i ja tez pojezdziłe troszke z kimą przy tych upałach i stwiedzam ze to najsłabsza rzacz w imprezie nie to ze słabo schładza ale jej praca jest strasznie denerwujaca.Powiedział byłm ze działa jak w aucie z lat 80.Tragedia.spadek mocy jest potwornie wyczuwalny gaz sie robi jakis taki gombczasty poza tym denerwujace robi sie to jej włacznie i wyłączanie.SebastianZ1, pracuje dokładnie tak jak to opisałeś.I tez potwierdze ze od czasu do czasu jeżdżę ojca corolla TS która ma wprwadzie klimatronic ale spadku mocy wogole nie czuc i wszystko działa cichutko milo i przyjemnie.No nic nie ma aut idealnych wiec pozostaje tylko opuscic szybki :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pin555 Opublikowano 25 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2006 No i ja tez pojezdziłe troszke z kimą przy tych upałach i stwiedzam ze to najsłabsza rzacz w imprezie nie to ze słabo schładza ale jej praca jest strasznie denerwujaca.Powiedział byłm ze działa jak w aucie z lat 80.Tragedia.spadek mocy jest potwornie wyczuwalny gaz sie robi jakis taki gombczasty poza tym denerwujace robi sie to jej włacznie i wyłączanie. Bo wcale niemaly kompresor jest w Imprezie... 5,1kW mocy "cieplnej", czyli pewnie ponad 7kW pobiera z silnika. Leszek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek@klubsubaru.pl Opublikowano 27 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2006 turdziGT: Ty już nie marudź . Tobie zabiera te dwanaście koni z dwustu, nam dwanaście ze stu piętnastu - to jest dopiero ból . a najgorsze jest jak klima załącza się akurat w momencie, gdy mam już wysprzęglone i wrzucam piąty bieg - momentalnie obroty na łeb, na szyję lecą... pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ALEX Opublikowano 27 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2006 Zgadzam się z turdziGT. Spadek mocy w GT jest bardzo odczuwalny. Nie wiem czemu aż tak bardzo :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 29 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2006 Ty już nie marudź Wiem marudze zawsze lepiej jest miec gosna kime niz jej brak :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek@klubsubaru.pl Opublikowano 30 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2006 turdziGT, nie o hałas mi chodziło . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 1 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2006 bartek@klubsubaru.pl, wiem wiem :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sen123 Opublikowano 3 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2006 A moze ktos wie gdzie taką operacje najlepiej wykonać w krakowie? Ktoś mi kiedyś polecał serwis klimatyzacji na ul. Kotlarskiej. Mniej więcej w połowie drogi pomiędzy mostem a rondem Kotlarskim, po prawej stronie jadąc od mostu. Osobiście nie sprawdzałem Byłem dzisiaj... sprawdziłem poziom czynnika chłodzącego-gratis... sam byłem w szoku, moze to dlatego że podjecjałem jedynie słuszną marką . Gdybym chciał dopompować, cena w zależnosci od ilosci. Całkowita wymiana czynnika 130-150 zł. Wszystko zrobiłem na poczekaniu. Aha, cena nie obejmuje wymiany filtra Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
executor Opublikowano 8 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2006 Widzę że wiele osób jest zainteresowana tematem klimy odnośnie tematu to takie odgłosy i spostrzeżenia są jak najbardziej normalne w aucie z klimą. Nie tylko w Subaru. Dzieje się tak dlatego że jadąc na większych obrotach sprężarka klimy ma większe obroty przez co wzrasta jej wydajność i to znacznie ponad normę. Następuje wtedy szybkie wychłodzenie - sprężenie czynnika chłodzącego co daje nam wysoką wydajność chłodzenia a klima sładza powietrze maksymalnie w zależności od sprwności od 16 do 18 nawet 20 stopni celcjusza. I w Subaru jest czujnik temperatury wydmuchiwanego powietrza i jeśli ta temperatura jest poniżej najniższej zaprogramowanej w czujniku wyłącza się sprzegło klimy i klima nie działa powiedzmy 20sekund może dłużej zresztą różnie to bywa. A to że jak coś tam bod deską cyknie - przekażnik od klimy i wzrasta moc to też normalka bo klima dość sporo obciąża silnik w szczególności te 1.8 i 2.0 na koniec dodam że u mnie w Subaraku tak samo działa klima i jest to jak najbardziej prawidłowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi