........Impreza GT na gaz.........

[RafalW]

Tyle, że Mazda na 3800 ma 100 Nm ;-)

Twoja ma 400, wiec juz nie krec.

[RafalW]

Liczy sie tylko kult tego samochodu! Liczy sie fakt, ze zostal stworzony dla armii, ze pierwszym cywilem posiadajacym takie monstrum byl niejaki Gubernator3 i, ze jest to.....HUMMER ........

Ten post nie pozostawia najmniejszych watpliwosci co do twojego wieku.

[hwojtek]

Tyle, że Mazda na 3800 ma 100 Nm ;-)

Twoja ma 400, wiec juz nie krec.

 

Na 4800, owszem pewnie ma. Nie na 3800.

[Filip D.]

RafalW: Jakby tak kazdy myslal, to Hummery kupowaliby tylko uczniowie rok przed zrobieniem prawka. Mysle, ze byloby fajniej jakbys troche mniej pouczal i krytykowal, a bardziej wrzucil na luz...

 

Pozdro, Filip D.

[Azrael]

RafalW: Jakby tak kazdy myslal, to Hummery kupowaliby tylko uczniowie rok przed zrobieniem prawka. Mysle, ze byloby fajniej jakbys troche mniej pouczal i krytykowal, a bardziej wrzucil na luz...

 

 

 

 

Filip ja myslę że Ci co kupują poza nielicznymi wypadkami ludzi którzy takiego czegoś potrzebują (Armia USA?) mają włąśnie umysłowość na poziomie ucnzia szkoły średniej najwyżej...

[hwojtek]

Co zaskakująco pasuje do gubernatora słonecznej Kalifornii... ;-)

[Azrael]

Co zaskakująco pasuje do gubernatora słonecznej Kalifornii... ;-)

 

 

Szczerze mówiąc o Arnoldzie skądinąd mam nienajgorsze zdanie. Facetowi się zdarza mówić z sensem. Nie jest to może angielski intelektualista ani umysł miary Kanta czy kogoś takiego ale nie można mu głupoty zarzucać na pewno.

[Filip D.]

Azie, nie obrazaj Thana_J, uczen szkoly sredniej wcale nie musi byc glupi zreszta uczen Liceum Ogolnoksztalcacego a nie jakiejs zawodowki Poza tym Imprezy tez nie wykorzystasz w pelni w rucho drogowym. Musisz jechac na tor zeby wykorzystac jej mozliwosci. A Hummerem mozesz jechac na tor terenowy, jakas pustynia czy cus Dodam od razu, ze mnie Hummer tez sie nie podoba i nie kupilbym go, za to Imprezke - JAK NAJBARDZIEJ!!!!

 

Pozdrawiam, Filip D.

 

Ps: Widzialem na lotnisku (bodajze 19. pazdziernika) Forda Escorta Cosworth'a, czerwonego. Autko bardzo wpadlo mi w oko, a przyspieszenie i dzwiek silnika (ten syk turba, chociaz do boksera daleko 8) ) zrobily na mnie wrazenie. Fordzik taki jak Twoj, tylko w innym kolorze.

[Than_Junior]

Ten post nie pozostawia najmniejszych watpliwosci co do twojego wieku.

 

A byly kiedys takie? :shock: Sadzilem, ze na tym forum juz kazdy wie, ze mam 16 lat (i pol! :wink:)

 

Poza tym Hummera kupuja tacy sami ludzie, ktorzy wydaja kase np. na Ferrari, Lamborghini itp. Czyli tacy, co maja kase i ktorych zafascynowal pewien kult samochodu.

 

Jak uwazacie, ze Hummery kupuja ludzie z umyslowoscia licealisty........powodzenia, bo to brzmi, jakbyscie byli ludzmi superpowaznymi, ktorzy ze zdziwieniem patrza na osoby dorosle majace jakies hobby - w kazdym z nas tkwi maly chlopiec: niektorzy z tego powodu grzebia pod maska swoich samochodow (tak, tak Azrael i Hwojtek :wink:), inni lubia sie poscigac na torze (no nie, Rafale W ? ), jeszcze inni potrafia rosmieszyc duze grono ludzi opowiadajac wspaniale dowcipy i piszac przezabawne wiersze (WB, Smiechu, Pumex, Arno... ) a znowu inni spelniaja marzenie z dziecinstwa, czyli zostaja strazakami, albo kupuja Hummery.

 

Zastanawialiscie sie kiedys nad tym, ze moze, jak niektorzy ludzie widza Was w Escortach, STi-ach i GTRach pedzacych po ulicach z usmiechem na twarzy, to pomysla: "ach, jakie to dorosle dzieci." ?

 

Ja wiem, ze jesli bede mial eeee "na zbyciu" 250tys pln i bede mial staly dochod, to kupie Hummera.

 

Pozdrawiam,

ThanatosJ

[hwojtek]

TJ, ratunku...

Moje pojedyncze pytanie: DLACZEGO właśnie Hummera? Czy to auto jest potrafi w jakikolwiek sposób uzasadnić swoje istnienie? Ono nie nadaje się do kompletnie niczego oprócz:

a) pokonywania ciężkiego terenu, przy czym tam gdzie nie wjedzie Hummer, wjedzie tylko i wyłącznie Suzuki Samurai;

lansowania się.

 

W kwestii punktu a) Hummer jest przez Samuraia deklasowany pod względem zdolności terenowych (nie mówię o brandzlomatach typu regulacja ciśnienia z wewnątrz auta - mówię o zdolnościach terenowych), przy czym Hummer oczywiście wygląda konkretniej niż Samurai, co prowadzi nas do puntu - jeśli auto ma służyć za przedłużenie, to ja przepraszam, moje auta do tego nie służą, bo ja nimi jeżdzę, a nie doprowadzam panny do zwilżeń. Period. (LOL...)

[shodan]

Nawet jak pojechaliśmy z www.klubsubaru.pl do Łodzi, to nie dałem rady wklepać Subarynom, bo mi przeszkadzali (na pewno specjalnie :-)) w przejechaniu toru

Wojtuś, licze na to, że nastepnym razem nikt ci juz nie przeszkodzi i nie będzie wymówki

 

pozdr!

[hwojtek]

Wojtuś, licze na to, że nastepnym razem nikt ci juz nie przeszkodzi i nie będzie wymówki

 

Lukaniu, nie mogę się tego doczekać jakem żyw... Na gokartach cię objadę, co dopiero w prawdziwym samochodzie :-)

[Azrael]

Na gokartach cię objadę, co dopiero w prawdziwym samochodzie :-)

 

 

No właśnie, zapowiada się w końcu na auto dla prawdziwych hardcorowców ;-)

[shodan]

Lukaniu, nie mogę się tego doczekać jakem żyw... Na gokartach cię objadę, co dopiero w prawdziwym samochodzie :-)

BUHAHAHAHA

[Azrael]

Lukaniu, nie mogę się tego doczekać jakem żyw... Na gokartach cię objadę, co dopiero w prawdziwym samochodzie :-)

BUHAHAHAHA

 

 

Ja tam bym na Wojtka uważał. Jak nie może objechac normalnie to np. wpycha ludzi na słupy ;-)

[hwojtek]

Stare przysłowie pszczół mówi: if you cannot win fairly - cheat.

Lukaniu, z przyjemnością wytoczę z ciebie siódme poty do tego stopnia, że nawet Twoje ulubione przeze mnie dziecię będzie miało do mnie pretensje, że tatuś dostał takiej zadyszki :-D

[Artur-Ditu]

Panowie koniecznie musicie sie zmierzyc, wtedy okaze sie kto co potrafi

[hwojtek]

Ja jestem wyższy, jeśli chodzi o mierzenie się :-)

[gruby]

Ja jestem wyższy, jeśli chodzi o mierzenie się :-)

 

a ja jestem niski, chudy, lysy i ogolony... a moze to bylo na odwrot?

a moze wygrywa ten co jest nizszy? a moze slup bedzie za daleko? albo zupa bedzie za slona?

[RafalW]

RafalW: Jakby tak kazdy myslal, to Hummery kupowaliby tylko uczniowie rok przed zrobieniem prawka. Mysle, ze byloby fajniej jakbys troche mniej pouczal i krytykowal, a bardziej wrzucil na luz...

Alez ja wrzucam na luz. Po prostu dane mi bylo tym jezdzic i ja bardzo dziekuje bardzo.

A kto to kupuje? Ano zazwyczaj tacy co mysla, ze to cool i odjazd jezdzic ciezarowka po ulicach. Sam bym kupil mieszkajac w Bieszczadach ale jak mijam takie na ulicy w centrum Chicago to mnie bierze smiech badz litosc dla nich. MAsochisci zyjacy zludzeniami, ze inni im zazdroszcza.

[RafalW]

Poza tym Imprezy tez nie wykorzystasz w pelni w rucho drogowym. Musisz jechac na tor zeby wykorzystac jej mozliwosci.

A jakie auto wykorzystasz w pelni na ulicy?

[RafalW]

Zastanawialiscie sie kiedys nad tym, ze moze, jak niektorzy ludzie widza Was w Escortach, STi-ach i GTRach pedzacych po ulicach z usmiechem na twarzy, to pomysla: "ach, jakie to dorosle dzieci." ?

Mi przynajmniej moj samochod nie przeszkadza na ulicy tak jak Hummer swoja masa i wielkoscia. Wrecz bym powiedzial, ze mi pomaga bo ma duzo lepsza trakcje, hamulce i przyspieszenia. Mam wiekszy zapas niz wiekszosc innych uzytkownikow drog co sie czasem przydaje. Jedynym wyrzeczeniem jest twardosc zawieszenia, ktora wielu przeszkadza ale tez wielu obpowiada bardziej.

Poza tym to co sobie ludzie o mnie mysla mam w glebokim nosie w przeciwienstwie do kierowcow Hummerow. A i na tor jezdze znacznie czesciej niz Hummerowcy w ciezki teren (oni w wiekszosci nigdy nie jezdza). Moj samochod kupilem wlasnie po to by jezdzic na tor i jest tak wykorzystywany. Moglem kupic lepszy ale poniewaz mam tylko jeden to troche praktycznosci mi bylo potrzebne.

Ja wiem, ze jesli bede mial eeee "na zbyciu" 250tys pln i bede mial staly dochod, to kupie Hummera.

I smacznego. Tylko potem nie klnij, ze wywaliles kase na gowno.

[Filip D.]

W kwestii punktu a) Hummer jest przez Samuraia deklasowany pod względem zdolności terenowych (nie mówię o brandzlomatach typu regulacja ciśnienia z wewnątrz auta - mówię o zdolnościach terenowych), przy czym Hummer oczywiście wygląda konkretniej niż Samurai, co prowadzi nas do puntu - jeśli auto ma służyć za przedłużenie, to ja przepraszam, moje auta do tego nie służą, bo ja nimi jeżdzę, a nie doprowadzam panny do zwilżeń.

Dobrze gadasz Wojtku, ale ten tekst zaznaczony przeze mnie rozbawil mnie.................do posikania, to okreslenie bardzo mi sie spodobalo. MAsz u mnie duzego plusa ;)

[Filip D.]

Alez ja wrzucam na luz. Po prostu dane mi bylo tym jezdzic i ja bardzo dziekuje bardzo.

A kto to kupuje? Ano zazwyczaj tacy co mysla, ze to cool i odjazd jezdzic ciezarowka po ulicach. Sam bym kupil mieszkajac w Bieszczadach ale jak mijam takie na ulicy w centrum Chicago to mnie bierze smiech badz litosc dla nich. MAsochisci zyjacy zludzeniami, ze inni im zazdroszcza.

Z tym sie musze zgodzic, to jest malo miejskie auto Swoja droga chcialbym zobaczyc, jak ta krowa wyprzedza na trasie. No i chcialbym sie nim przejechac...Rafal W, opowiedz cos o tej przejazdzce.

 

A jakie auto wykorzystasz w pelni na ulicy?

Moze Smart.....albo jak nie auto, to skuterek (125 ccm, 50 to za malo).

 

PZDR, Filip D.

[gruby]

A jakie auto wykorzystasz w pelni na ulicy?

 

Skode! :wink:

 

 

 

a moze Hummer z demobilu?