Skocz do zawartości

Melduję, że......


stach1111

Rekomendowane odpowiedzi

 
Jeżdżę prawie od roku fajnym sedanem i jedno mogę powiedzieć,  że z SUV-ów wygodniej się wysiada.
Może to jest przyczyna.
A... i choinka się nie mieści. 

Jeździsz naprawdę bardzo fajnym sedanem . Myślę, że jest taki fajny i tak fajnie jeździ, że kij z choinką . I nawet z wysiadaniem .
A ja właśnie po forku coś bym z tych rzeczy szukał, tylko nie sedana akurat bo na rodzinowóz .
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, skwaro napisał:

Kombi karawan jest tylko jeden, Accord VII gen ;)

 

Miałe 6-tkę od nowości. Przez 3 lata i 110 000 bardzo ostrych km. (młody i niezbyt...ostrożny byłem wtedy ;) ) wymieniałem tylko opony, klocki i płyny.

Po tej przygodzie mój przyjaciel kupił sobie dokładnie takiego jak Ty...i też 3 lata bez napraw, aż do niewielkiego wypadku...jeździłby dłużej.

To na prawdę dobre auta były

  • Super! 1
  • Zdrówko! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas też Accord tylko tymczasowo raczej, jak skończymy budowę będzie rodzinnowóz właściwy, RR albo XC90. A tymczasem idealne wino na dzisiejszą pogodę i śnieg za oknem, jak Barolo, tylko z domieszką Sangiovese, niebo w gębie :)

20220106_222110.jpg

  • Super! 3
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, skwaro napisał:

U nas też Accord tylko tymczasowo raczej, jak skończymy budowę będzie rodzinnowóz właściwy, RR albo XC90. A tymczasem idealne wino na dzisiejszą pogodę i śnieg za oknem, jak Barolo, tylko z domieszką Sangiovese, niebo w gębie :)

20220106_222110.jpg

Czyli butelka zielona jak przy Sangiovese a etykietaf biała jak w Barolo? Czy odwrotnie? ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, B-52 napisał:

Myślę prawie nieustannie. Nawet już coś gadaliśmy o tym. Na pewno wchodzą w, że tak powiem, niezbyt szeroką przestrzeń branych pod uwagę. Choć z tych dwóch raczej volvo.

Kilka dni temu dzwoniłem  do dealera sprawdzić status mojego zamówienia. Okazuje się, że jeszcze jestem na liście z terminem na maj, natomiast Volvo anulowało kilkaset zamówień różnych modeli XC60, XC40, .... i V90CC również z powodu braku półprzewodników. Ciekaw jestem czy moje zamówienie nie wyleci, ale jakby co, mam czym jeździć :)

Edytowane przez Blixten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Knurek1111 napisał:

Czyli butelka zielona jak przy Sangiovese a etykietaf biała jak w Barolo? Czy odwrotnie? ;) 

Standardowo, zresztą Sangiovese też do białych nie leją :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Miałe 6-tkę od nowości. Przez 3 lata i 110 000 bardzo ostrych km. (młody i niezbyt...ostrożny byłem wtedy  ) wymieniałem tylko opony, klocki i płyny.
Po tej przygodzie mój przyjaciel kupił sobie dokładnie takiego jak Ty...i też 3 lata bez napraw, aż do niewielkiego wypadku...jeździłby dłużej.
To na prawdę dobre auta były

Najchętniej bym napisał, że nawet opon nie zmieniałem, ale się nie da .
Miałem I w latach 07-10 i II w latach 10-13 i żadna nie zawiodła ani razu. Ani nie zardzewiała wbrew opinii złośliwców .
Świetne samochody, naprawdę.
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni temu dzwoniłem  do dealera sprawdzić status mojego zamówienia. Okazuje się, że jeszcze jestem na liście z terminem na maj, natomiast Volvo anulowało kilkaset zamówień różnych modeli XC60, XC40, .... i V90CC również z powodu braku półprzewodników. Ciekaw jestem czy moje zamówienie nie wyleci, ale jakby co, mam czym jeździć 

Ściskam kciuki za doholowanie tematu w terminie .
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, skwaro napisał:

A tymczasem idealne wino na dzisiejszą pogodę

 

Gdzie takie zakupić?

U mnie poszła karafka własnego, z sadu babci ;) do nowego dzieła Sorrentino.  Jutro coś o nim napiszę w "filmowym". Filmie, nie winie ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Adi napisał:

 

Gdzie takie zakupić?

U mnie poszła karafka własnego, z sadu babci ;) do nowego dzieła Sorrentino.  Jutro coś o nim napiszę w "filmowym". Filmie, nie winie ;) 

Botega del Gusto na Gierdziejewskiego. Pytaj o wysokiego chłopaka od wina, o ich winach wie wszystko :)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, B-52 napisał:

Oj, chyba nie załapałem. @Adi , pisałeś o accordzie 6 generacji, prawda?
A ja o maździe 6 emoji57.png.
Swój wpis co do Mazdy oczywiście podtrzymuję, a o accordzie mam równie dobrą opinię emoji57.png.

Mazdą 6 (kolejną już) jeździ mój młodszy brat, jest bardzo zadowolony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, B-52 napisał:

A ja o maździe 6 emoji57.png.

 

5 minut temu, skwaro napisał:

Mazdą 6

 

Z mazdą miałem też do czynienia. Dokładnie z Xedos 6. Kupiłem taką w 98 r. Wtedy to był kosmos ;) Bardzo mi się podobała, ale nie byłem nią zachwycony ogólnie.

Co ciekawe, którejś pięknej soboty schodzę do samochodu ...a tu puste miejsce po nim :o.

Ukradli mi takiego "nietypowca" . 

To były takie czasy, że w Gdyni nawet zamykali policjantów za kradzieże samochodów.

A do mnie dzwonili złodzieje, z pytaniem, czy za odpowiednią opłatę chcę odzyskać samochód...chyba im też nie podszedł ;) 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Adi napisał:

 

 

Z mazdą miałem też do czynienia. Dokładnie z Xedos 6. Kupiłem taką w 98 r. Wtedy to był kosmos ;) Bardzo mi się podobała, ale nie byłem nią zachwycony ogólnie.

Co ciekawe, którejś pięknej soboty schodzę do samochodu ...a tu puste miejsce po nim :o.

Ukradli mi takiego "nietypowca" . 

To były takie czasy, że w Gdyni nawet zamykali policjantów za kradzieże samochodów.

A do mnie dzwonili złodzieje, z pytaniem, czy za odpowiednią opłatę chcę odzyskać samochód...chyba im też nie podszedł ;) 

Moja ciotka miała wtedy takiego Xedosa 6, V6 w 2.0 było raczej niespotykane. A co ciekawe Mazda robiła jeszcze mniejszą V6-kę. 

Edytowane przez skwaro
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Adi napisał:

A do mnie dzwonili złodzieje, z pytaniem, czy za odpowiednią opłatę chcę odzyskać samochód...chyba im też nie podszedł ;) 

Pamiętam, że był kiedyś taki proceder , ale Ty pewnie miałeś AC i nie skorzystałeś z oferty... :)

Edytowane przez Blixten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Blixten napisał:

Pewnie miałeś AC i nie skorzystałeś z oferty... :)

 

Dokładnie ;) 

 

Wyglądało to tak.

- dzień dobry, dzwonię w sprawie samochodu.

- ale o co chodzi.

- bo my go mamy, czy chce go pan odzyskać?

- yyy, (trochę się wystraszyłem, bo to kryminaliści) , nieeee

- rozumiemy, że ma pan ac?

- tak, mam

- to dziękujemy, do widzenia...beeep

- yyyyyy

 

Całkiem miła rozmowa ;) 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Adi napisał:

 

Dokładnie ;) 

 

Wyglądało to tak.

- dzień dobry, dzwonię w sprawie samochodu.

- ale o co chodzi.

- bo my go mamy, czy chce go pan odzyskać?

- yyy, (trochę się wystraszyłem, bo to kryminaliści) , nieeee

- rozumiemy, że ma pan ac?

- tak, mam

- to dziękujemy, do widzenia...beeep

- yyyyyy

 

Całkiem miła rozmowa ;) 

To pewnie byli ci sami :biglol:

Gdynia jest mała... ;)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...