1/4 mili

[Przemeq]

Sam to może potwierdzić i pewnie to zrobi, ale ja chyba nie wyskoczę za bardzo przed orkiestrę, jeśli powiem, że tak .

[Milek]

moze 1/4 mili nie jest jakims tam wyznacznikiem sportowej szybkiej jazdy ale jak dla mnie jest to dosyc fajna sprawa, na pewno frajda dla startujacych. W tym roku 1 maja moze i nawet sie wybiore na bemowo. Uwazam, ze niejeden z nas mial przynajmniej kilka "ścin" ze swiatel z innym autem...... wszystko ladnie pieknie jezeli chodzi o zwykle auta. Ale co zrobic gdy masz auto ok. 300 konne albo i lepiej i obok ciebie staje podobny potwor. Ganiac sie osiagaja z krotkim czasie ponad 160lm/h po miescie? Powiedzmy sobie takze szczerze, ze nie kazdemu odpowiadaja rajdy i uczestnictwo w nich (takze finansowe) Takze chlopaki zorganizowali SSS i jak widac z wielkimi sukcesami. Mamy w Polsce kilka aut, ktore moga powalczyc ze swiatowa czolowka a zeby nawierzchnia byla lepsza to i czasy bylyby jeszcze lepsze. Wypowiedzi Mikkiego mnie takze jakos juz od jakiegos czasu zaczely draznic. Jedyna wadą SSS (moim skromnym zdaniem) jest kompletna nuda dla "kibicow". Trybuny z bramkami sa dosyc daleko od startujacych i nie ma tam zadnego odniesienia jak kto jedzie. Rok temu widzialem starty najmocniejszych aut wlasnie na bemowie i wygladalo to jakby sie ganialy co najwyzej 2 stu konne auta. Poprostu nie ma odniesienia do czegokolwiek. Mysle, ze starty na 1/4 nie sa zle i mam nadzieje, ze za sprawa takich osob jak Marcin beda dalej kontynuowane

[adventure]

wow !!!!!

[marcin@klubsubaru.pl]

[shodan]

Ja nie jestem fanem wyscigow na 1/4 mili, powiem wiecej - uwazam, ze sa wyjatkowo nudne :?

Ale szanuje kolegow (przynajmniej tych, ktorych znam) za pasje motoryzacyjna i jakby nie bylo sportowa rywalizacje.

 

Nie nalezy generalizowac, ze 1/4 mili to dresiarze a rajdowcy to super goscie - W KAZDYM sporcie, rowniez w sportach motorowych, znajda sie i kompletne prymitywy oraz ludzie inteligentni, na poziomie. Ja na szczescie w przypadku 1/4 mialem okazje poznac tych drugich, a w przypadku rajdowcow niestety tych pierwszych

[vampeer]

 

przedniopedne subaru! przedniopedne subaru!

[shodan]

Marcin, wole ogladac twoje fotki z tego okresu 8)

 

 

 

Mam nadzieje, ze kiedys wrocisz do zakretow :wink:

[WRC fan]

 

 

Mam nadzieje, ze kiedys wrocisz do zakretow :wink:

 

Zapraszam za to kolegów od połowy maja do ścignięcia się nie koniecznie na prostej

 

:wink:

[WiS]

Ja nie jestem fanem wyscigow na 1/4 mili, powiem wiecej - uwazam, ze sa wyjatkowo nudne

Ale szanuje kolegow (przynajmniej tych, ktorych znam) za pasje motoryzacyjna i jakby nie bylo sportowa rywalizacje.

 

Nie nalezy generalizowac, ze 1/4 mili to dresiarze a rajdowcy to super goscie - W KAZDYM sporcie, rowniez w sportach motorowych, znajda sie i kompletne prymitywy oraz ludzie inteligentni, na poziomie.

 

Pod tymi zdaniami podpisuję się oburącz - zgadzam się z takim stanowiskiem w 100%.

Nic nie mam do ćwiartkowców - ich kasa, ich frajda, ich wybór... natomiast sporty rajdowe i wyścigi po krętym mają - IMHO - jednak większy sens, bo:

- uczą kierowców i kibiców paru rzeczy, mających wpływ na ich bezpieczeństwo w normalnym ruchu (skręcać, hamować, myśleć o taktyce);

- patrzy się na nie dużo przyjemniej.

Ćwiartka to jednak przede wszystkim zawody konstruktorów-mechaników, a nie kierowców... Ale: co kto lubi.

[Przemeq]

Ja nie jestem fanem wyscigow na 1/4 mili, powiem wiecej - uwazam, ze sa wyjatkowo nudne :?

 

No ja też, chociaż parę razy byłem na tych zawodach i miło spędziłem czas 8).

 

Ale szanuje kolegow (przynajmniej tych, ktorych znam) za pasje motoryzacyjna i jakby nie bylo sportowa rywalizacje.

 

A no właśnie - niezależnie od tego, czy dany sport nam "pasuje", czy "nie", zawodnikom przynajmniej należy się szacunek za wkładaną pracę, czas i pieniądze (dopóki się nie zaistnieje i nie znajdzie się sponsorów, wkłada się własny szmal)...

 

a w przypadku rajdowcow niestety tych pierwszych

 

To ja mam mieszane doświadczenia: Solberg był miły, a Gronholm bardzo ordynarny. Natomiast Kuzi raz tak, raz tak .

[MIKKI]

Niektórzy mówią, że ściganie się na ćwiartkę to pedalstwo...

... to są naprawdę fajni ludzie

Jestem zdecydowanie bliżej światka rajdowego niż SSS, ale moja wypowiedź nie jest moją opinią, a jedynie suchą relacją. Czy to tak trudno zrozumieć :? :?:

Osobiście odnoszę się z szacunkiem do osób zajmujących się startami 1/4 mili i śledzę kolejne rundy i nowinki techniczne z dużym zainteresowaniem, ale trudno mi się nie roześmiać jak słyszę podobną wypowiedź jak powyżej (stąd te uśmieszki). Rozumiem, że większość z was rozchlapałaby takiego kolesia na ziemi, ale każdy ma prawo do swojej opinii i nie mówcie, że z taka się nie spotkaliście.

[adventure]

Ćwiartka to jednak przede wszystkim zawody konstruktorów-mechaników, a nie kierowców... Ale: co kto lubi.

 

Z tym sie nie do konca zgodze.

Przeciez to od kierowcy zalezy jak wystartuje, czy popelni falstart, oraz to jak zmienia biegi, i czy opanuje samochod przy tak duzej predkosci.

[Polini]

Mało tego - jestem na 95% przekonany, że w poście jasiufreestyle nie była to literówka, a ewidentny przykład nierozróżniania wrc od wrx i wrx sti. Jest to BARDZO częste zjawisko u osób, które o subaru słyszały piąte przez dziesiąte

Oby tylko... Przeglądam czasem ogłoszenia, rózni ludzie sprzedają Imprezy, swoje lub nie, ale pomyłki typu WRX -> WRC to norma.

 

- "PATRZ, to impreza sti"

- "Nie, głupi jesteś, to impreza wrx bo ma duże skrzydło i złote felgi"

A jak ktoś ma duże skrzydło i srebrne felgi, to z pewnością nie będzie WRX, tylko WRC.

 

IMO ćwiartka jest całkiem fajna. Momentami nudna, ale jak startuje Turbo+, Maxi i Outlaw to co innego...

Inna sprawa, żę kochany SSS, z 'przemiłym' Arkiem Oziębło na czele, nie umie zorganizować tej imprezy do końca dobrze. Pamiętam, jak w sezonie 2004 w Białej Podlaskiej były trybuny - było OK, rok potem już ich nie było - bo po co, taniej wyjdzie bez, a ludzie i tak przyjdą. Nie mówię o Bemowie, gdzie za wejście zdzierają chyba 30zeta i nawet nic nie zobaczysz...

[Przemeq]

Inna sprawa, żę kochany SSS, z 'przemiłym' Arkiem Oziębło na czele,

 

Tu też bym był ostrożny - user Oz to właśnie TEN Oz. Wchodzi na Forum rzadko, ale jak się zbliża eliminacja na ćwiartkę, to się pojawia .

[adventure]

Nigdy nie myslalalem ze przyjdzie mi pisac z posiadaczem najszybszego subaru w polsce -Mistrzem Polski w Turbo Plus

[aflinta]

adventure, chyba się zakochałeś

[shodan]

"It is a beginning of a beautiful friendship"

[Polini]

Inna sprawa, żę kochany SSS, z 'przemiłym' Arkiem Oziębło na czele,

 

Tu też bym był ostrożny - user Oz to właśnie TEN Oz. Wchodzi na Forum rzadko, ale jak się zbliża eliminacja na ćwiartkę, to się pojawia .

To nic, osobiście nie mam do niego nic a nic, ale byłem świadkiem jednej niemiłej rozmowy, która niestety ukazała Pana Arka jako nienazbyt miłego... Dlatego ^tak^ napisałem.

[Milek]

Nigdy nie myslalalem ze przyjdzie mi pisac z posiadaczem najszybszego subaru w polsce -Mistrzem Polski w Turbo Plus

 

hahaha, stary ja to chociaz napisalem cos dobrego na temat Marcina, moze dostane autograf a tak w ogole to z tego szczescia wale do kibla, musze sie spałowac

 

Ps. Marcin, chyba wiesz, ze sobie zartujemy

[Przemeq]

hahaha, stary ja to chociaz napisalem cos dobrego na temat Marcina, moze dostane autograf a tak w ogole to z tego szczescia wale do kibla, musze sie spałowac

 

Ps. Marcin, chyba wiesz, ze sobie zartujemy

 

hmmm... granica między dobrym żartem, a ciężkim klockiem jest, jak widać, bardzo cienka... :roll:

 

Milek - tym razem się nie popisałeś.

[adventure]

Jak widac po liczbie moich postow to nie jestem zbyt dlugo na forum, i neta mam od niedawna , a ze jestem na forum subaru to chyba wiadomo jakiej marki jestem milosnikiem.

A moliwosc popisania z wami i z Marcinem to dla dosyc wiele jak na kogos co nigdy nie jechal subaru

Dlatego napisalem co napisalem.

Pozdrowiam )

[Azrael]

Kuba, zdecydowanie nie masz racji - mój budżet jest dużo niższy niż Mariusza Steca - kilkukrotnie niższy.

 

Jestem bardzo ciekaw ile można by ujechać za Twój budżet w górach. H-2000+ może nie, H-1600 na pewno tak (powiedziałbym ze z palcem w nosie). Nie wiem jak wyglądają inne budżety.

 

Zapraszam za to kolegów od połowy maja do ścignięcia się nie koniecznie na prostej

 

Nie mogę się doczekać aż zobaczę skręcająca Imprezkę-potworzycę :-)

[marcin@klubsubaru.pl]

Sądzę, że podium w klasie historycznej, przy założeniu, że kierowca będzie ogarniał.

[Azrael]

marcin@klubsubaru.pl, wszedize tu jest założenie że kierowca będzie ogarniał ;-) Chcoiaż w niektórych klasach dość łatwo można by mieć znacznie silniejszy sprzęt niż reszta. W słabszych klasach jeżdżą fury jeszcze gorzej przygotowane niż w rajdach.

[Milek]

hmmm... granica między dobrym żartem, a ciężkim klockiem jest, jak widać, bardzo cienka...

 

Milek - tym razem się nie popisałeś.

 

Przemeq, a ja tak staralem sie blysnac No wiesz ty co, osmieszyles mnie przy calej reszcie stada :wink: