Skocz do zawartości

17-tki w Legacy 94-98


goldenarts

Rekomendowane odpowiedzi

Proszę o pomoc, bo nie wiem teoretycznie, a praktycznie nie mam od kogo przymierzyć:(

 

Chcialbym na lato załozyć 17" felgi do Legacy... jakiej szerokości przy jakim ET i z jakimi oponami można założyć w takiej budzie...?

 

Prosze o w miarę szybką pomoc, bo szkoda zimówek na taka pogodę...:(

 

Na zdjęciu jest 15" i oponki 195/65/15...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17-tki w Legacy 94-98

 

Już było kiedyś, ale żal nie przypomnieć grepsu: siedemnastki to najlepiej się prezentują w alfie cabrio, w starym legacu to raczej można ryczące czterdziestki, albo nawet wyjące pięćdziesiątki wozić... najlepiej - za czarnymi szybami :twisted: :wink:

 

Taki obiecujący tytuł... a tu o felgach :shock: :evil: , bleee...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz masz średnicę toczną koła 634 mm, przy 195/55 16" jest średnica 620 mm (2% mniej - w zsadzie granice błędu pomiarowego) - brałbym 16" i opony 195/55, przy większej średnicy felgi niższy profil opony będzie powodował większe problemy w koleinach, tym bardziej przy szerokości opony np. 215. 195/55 to jest chyba najlepszy IMHO kompromis wygląd-właściwości jezdne-komfort, szczególnie jeżeli samochód nie ma osiągów WRX-a. No i całość będzie tańsza o ładne parę stówek od 17".

 

Oczywiście jeżeli koniecznie chcesz 17" to spoko, ja tylko tak se sugeruje :P:)

 

EDIT: a co do ET to chyba przy większych felgach o tej samej szerokości zostaje to samo? Nie wiem na pewno... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za tyle pomocnych opinii....

miałem w Scierce 205/55/15 i było prawie ok, ale tam standardem było 195/60-65/14.

 

Nie uważam żeby szeroka guma (205-215) była jakąś wielką trudnością na koleinach...można sie przyzwyczaić.

 

Wziąłbym 16 tki jakby były jakieś fajne w dobrej cenie...

 

Za to mam dojście do opon używanych - młodych w dobrym stanie i tanio...i to własnie 17 tek.

 

Szukam możliwości przymiarki... wtedy zobaczę optycznie i sprawdzę sobie na zawieszeniu...

 

Przy tej szerokości jaką mam i tym profilu na Slajdzie czułem jak mi opona pracowała.... takie uskoki...:(

 

Poza tym dobrych 17 tek jest chyba większy wybór niż 16 tek...

A na dziury i tak trzeba uważać:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, ze Legac powinien jednak mieć solidny profil gumy i 15" sa zupełnie OK, ewentualnie 16" -

Wg mnie seryjne gumy (195/65/R15) mocno ograniczają osiągi tego auta. Wprawdzie legaś nie ma 300 KM, ale po zakrętach można by nim szybciej jeździć na niższym profilu...

 

 

Wziąłbym 16 tki jakby były jakieś fajne w dobrej cenie...

Ja też się przymieżam do 16. Dokładnie 205/50/R16

 

 

Przy tej szerokości jaką mam i tym profilu na Slajdzie czułem jak mi opona pracowała.... takie uskoki...:(

 

Mam to samo ;) Opona o tym profilu od zewnętrznej strony zakrętu zagina się nieco do środka, przez co cały ciężar samochodu opiera się przez chwilę tylko na jej fragmencie zamiast na całej szerokości, aż do momentu kiedy auto lekko nie "przeskoczy", wtedy przez chwilę jest większa przyczepność, i tak w kółko... Niestety szybko się niszczą opony w ten sposób...

 

 

 

 

Na tej fotce może trochę widać dlaczego niższy profil byłby lepszy do legacy ;) [ciśnienie w oponach prawidłowe - żeby nie było żadnych ale ;)]

legacy16zv.jpg

 

 

edit: mik, produkowali legacy turbo my 94-96 ? :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie seryjne gumy (195/65/R15)

Seryjne gumy w tym aucie to 195/60R15 albo 185/70R14 :)

 

Na tej fotce może trochę widać dlaczego niższy profil byłby lepszy do legacy ;)

16" jeszcze ujdą, do tego nieco twardszy zawias też by się przydał, by auto jeździło a nie pływało jak tankowiec ;) Ale 17" dalej uważam za przegięcie, do jazdy po Krakowie bym w życiu nie założył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie seryjne gumy (195/65/R15)

Seryjne gumy w tym aucie to 195/60R15 albo 185/70R14 :)

Sorry, racja, zimówki mam o profilu 65 (14 calowe) dlatego mi się pomieszało...

 

Na tej fotce może trochę widać dlaczego niższy profil byłby lepszy do legacy ;)

16" jeszcze ujdą, do tego nieco twardszy zawias też by się przydał, by auto jeździło a nie pływało jak tankowiec ;) Ale 17" dalej uważam za przegięcie, do jazdy po Krakowie bym w życiu nie założył.

 

Owszem, na 17 trzeba by zdecydowanie za niski profil założyć do legaca jak na codzienną jazde... Szczegłonie teraz na wiosnę takie koła mogłby nie przeżyć...

 

Ale 16 są ok. Odnośnie twardszego zawiasu, to jeszcze poproszę mniejszą kierownicę, brak abs-u, kubełkowy fotel kierowcy coby nie latać na boki, bardziej 'odetkany' wydech, może jakiś sprytniejszy dolot, eee którszy lewarek :twisted: , hmmm, jakąś turbinkę jeszcze, i troche go odchudzić bo straszna krowa z niego :P. Eeee zaraz, to moze lepiej impreze kupić :P

 

 

edit: hmm ale wcale nie uważam żeby legacy "pływał jak tankowiec". Pierwszym elementem który się poddaje na zakrętach jak narazie są zdecydowanie opony... Zobaczymy co będzie przy nieco większych kapciach...

Chociaż z drugiej strony to tez nie mam pojęcia czy poprzedni wlasciciel nie robił czegos np u mnie z zawieszeniem, co by tłumaczyło moje nieco inne odczucia z jazdy niż Twoje aflinta... Ale myślę ze raczej mam 100% seryjne wszystko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale 16 są ok. Odnośnie twardszego zawiasu, to jeszcze poproszę mniejszą kierownicę, brak abs-u, kubełkowy fotel kierowcy coby nie latać na boki, bardziej 'odetkany' wydech, może jakiś sprytniejszy dolot, eee którszy lewarek :twisted: , hmmm, jakąś turbinkę jeszcze, i troche go odchudzić bo straszna krowa z niego :P. Eeee zaraz, to moze lepiej impreze kupić :P

 

a) Kierownicę można kupić

B) ABS można odpiąć

c) Fotele kubełkowe miał Abt do sprzedania o ile pamiętam

d) Ja swój nieco odetkałem - brak aktalizatorów, ale mam zamiast nich tłumiki

e) z dolotem jeszcze się nie bawiłem, ale Legacy96 wspomniał coś o przeniesieniu filtra powietrza by był tak jak w nowszych silnikach

f) Krótszy lewarek mam :)

g) wolnego ssaka lepiej nie uturbiać, już prędzej swap silnika, ale to też karkołomne ze względu na instalację elektryczną.

h) 1335kg to nie tak dużo - nowsze imprezy są cięższe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

c) hmm, no legacy z kubełkami wyglądało by chyba trochę... dziwnie (?) ;) To raczej auto rodzinno-użytkowe, a nie rajdówka. Wiem, wiem - sam pierwszy napisałem o tych kubełkach, ale to było raczej w formie "w moim aucie przeszkadza mi to i tamto" a nie "chcę przerobić kombi na wuercówke wsadzając do niego to i to" ;)

 

g) No tutaj troche tak sie na siłe czepiałem, napewno bym nie wsadzał sprezarki do silnika z przebiegiem 170 tys km ;). Do nowego raczej tez nie, to nie jest auto na tor wyscigowy tylko do ciedziennej jazdy, ma trochę jeszcze pożyć ;)

 

g) I pewnie po swapie trzeba by usztywnić zawieszenie, wzmocnić nadwozie, zamontować mocniejsze sprzęgło, skrzynie biegów, a moze i resztę napędu :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal znacznie mniej niż Przemqowe STI. ZNACZNIE MNIEJ.

 

Nieby tak, tylko u mnie z fabrycznych 128 kucyków zostało na LPG i przebiegu 225 tyś pewnie z 80-90 :(, a on jak sam napisał, czuje jakby miał 300:)

 

Ale nie ma co się przejmować....ja za to mam prawie 2m paki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...