Skocz do zawartości

Oklejanie auta matową folią


TP_S

Rekomendowane odpowiedzi

dobry wetlook, pogratulowal :)

 

ma ktos jeszcze doswiadczenia z folia?

Mam pokryty dach czrnym matem carbon M3 + plastiki okolo pol roku temu wszystko wyglada super myte ,woskowane i widac jakby wczoraj polozone ale musi byc spelniony warunek dobra folia M3(duzy niestety kosz)+super warsztat ktory to wykona kumpel robil sam (bo chcial zaoszczedzic )i wyszla totalna maniana po 1 miesiacu odchodzilo zerwal folie dal do firmy gdzie ja robilem i jest ciacia :P ale z chytrosci zaplacil 2 razy :)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Nie jestem omnibusem w tym temacie, ale oklejałem stare auto i firma, która mi to robiła od razu uprzedzała, że powierzchnia nie może mieć rdzy ani odprysków. Nie miałem oklejonej duzej powierzchni ale jednak, jak były jakieś "niedoskonałości" to musiałem je zlikwidować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

A jaką firmę z Poznania do oklejania aut polecacie? Korzystał ktoś z Was z ich usług http://reklama.ziebartpolska.com.pl/mozliwosci/ i może się wypowiedzieć? Szukam dobrej firmy, która zrobi foliowanie profesjonalnie. A Wy u kogo oklejaliście? Kogo polecacie? 

Edytowane przez Mirecki33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 rok później...
  • 2 tygodnie później...

Nie wiem jak działa folia na samochodzie, ale wiem jak działa samochód po odklejeniu foli. Kiedyś moja połowica napaliła się na VW Beatle, tyle ze był oklejony na jakiś konkurs a potem go obrali z tej foli. Auto w moim mniemaniu nadawało się do malowania. Lakier był totalnie porysowany i matowy chwilami + plus odbarwienia. Więc jeżeli bym się na to decydował to tylko w firmie która wie co robi. Bo w momencie oklejania kasę przytulą ale co będzie za 3 lata jak to będzie się zrywać nie wiadomo. Natomiast polecam szczerze ceramiczne powłoki na lakier. Mam motocykl w czarnej perle, jest to bardzo łatwy w uszkodzeniu lakier na którym widać byle ryskę. Ceramikę sobie sam położyłem, trochę miałem pietra żeby nie zniszczyć nowego lakieru. Ale okazało się to łatwe i teraz widzę po roku i 18 tyś km że to naprawdę dobrze działa. Co do samochodu to nie wiem czy sam bym się odważył bo to jednak dużo większe wyzwanie. Zwłaszcza trudne wydaje mi się żeby nie na robić smug na dużych powierzchniach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.11.2017 o 21:12, Adam Turlej napisał:

Nie wiem jak działa folia na samochodzie, ale wiem jak działa samochód po odklejeniu foli. Kiedyś moja połowica napaliła się na VW Beatle, tyle ze był oklejony na jakiś konkurs a potem go obrali z tej foli. Auto w moim mniemaniu nadawało się do malowania. Lakier był totalnie porysowany i matowy chwilami + plus odbarwienia. Więc jeżeli bym się na to decydował to tylko w firmie która wie co robi. Bo w momencie oklejania kasę przytulą ale co będzie za 3 lata jak to będzie się zrywać nie wiadomo. Natomiast polecam szczerze ceramiczne powłoki na lakier. Mam motocykl w czarnej perle, jest to bardzo łatwy w uszkodzeniu lakier na którym widać byle ryskę. Ceramikę sobie sam położyłem, trochę miałem pietra żeby nie zniszczyć nowego lakieru. Ale okazało się to łatwe i teraz widzę po roku i 18 tyś km że to naprawdę dobrze działa. Co do samochodu to nie wiem czy sam bym się odważył bo to jednak dużo większe wyzwanie. Zwłaszcza trudne wydaje mi się żeby nie na robić smug na dużych powierzchniach. 

 Jakiej ceramiki użyłeś i wg jakiego manuala działałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten zestaw starczył mi na rozsmarowanie około 3 razy motocykla + drugiego takiego samego kumpla 2 raz + 4 poprawki na zbiorniku paliwa przy kolanach a i tak mam pół opakowania. Na jedno auto to na pewno wystarczy, ja bym kupił do samochodu zestaw 50ml. To na pewno styknie... Ważne jest przygotowanie powierzchni przed całym zabiegiem. Dobre umycie wytarcie i odtłuszczenie przed aplikacją. Podjedz do nich wszystko facet ci wyjaśni...

Edytowane przez Adam Turlej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Adam Turlej napisał:

Ten zestaw starczył mi na rozsmarowanie około 3 razy motocykla + drugiego takiego samego kumpla 2 raz + 4 poprawki na zbiorniku paliwa przy kolanach a i tak mam pół opakowania. Na jedno auto to na pewno wystarczy, ja bym kupił do samochodu zestaw 50ml. To na pewno styknie... Ważne jest przygotowanie powierzchni przed całym zabiegiem. Dobre umycie wytarcie i odtłuszczenie przed aplikacją. Podjedz do nich wszystko facet ci wyjaśni...

 No to widzę, że wydajność niezła. Na przyszły rok pomyślę, na razie twardy wosk się sprawdza ale może przydałoby się przepolerować przed zabiegiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, w wypadku używanego auta to nie jest tak prosto. Trzeba najpierw spolerować mikrorysy + woski i inne ustrojstwa polepione do lakieru. Więc można to zrobić samemu ale to już grubsza robota i wymagająca nieco wprawy i wiedzy, niuanse tu mają duże znaczenie. Przy samej obsłudze polerki trzema mieć sporo wprawy, moje pierwsze próby zakończyły się zniszczeniem lakieru. Ale ja to robiłem na rzęchu więc szkody żadne. Mojego kochanego nówka sztuka nie śmigana nie miał bym odwagi. Ostrzegam też że z kolei nowe samochody malowane gówno farbkami wodnymi są bardzo podatne na zniszczenie w pierwszym okresie po produkcji. Wynika to z tego że te lakiery utwardzają się nawet do pół roku po położeniu. Nie wiem czy to jest w 100% prawda ale taki mi mówił kolega certyfikowany lakiernik.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polerkę to zostawiam fachowcom. A glinkę mogę obsłużyć sam ;) o rozwiązanie z ceramiką pytam z ciekawości bo poza wypalaniem koron to wspólnego nie miałem nic :P a to w zupełnie innej formie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 13.12.2017 o 12:25, Mirecki334 napisał:

Mówisz o folii ochronnej? Czym takim - http://www.carscare.pl/oferta/paint-protection-film ? Tez zastanawiam się nad oklejeniem auta, żeby chronić lakier. Czytałem sporo o różnych rozwiązaniach i to jest najekonomiczniejsze no i taka folia już jakąś ochronę będzie stanowiła.

Napisz oficjalne ogłoszenie z ofertą dużej zniżki dla forumowiczów, a nie tak z za krzaka po różnych watkach... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

jako że nie znalazłem innego tematu to odkopię ten. Czy ktoś z szanownych forumowiczów orientuje sie ile kosztuje oklejenie auta? Mówimy o aucie z segmentu D lub E a oklejamy wszystko łącznie z wnękami i wewnętrznymi elementami drzwi tak żeby nie widzieć  oryginalnego koloru po otwarciu drzwi czy bagażnika. Folia dobrej jakości jak 3M; okolice Warszawy - nie chcę wozić auta na drugi koniec kraju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozważałem taką operacje w obecnej weekendowej zabawce 435iX Cabrio i nie będzie to tania operacja. Musisz się liczyć z kosztami 6k + netto. Do tego dochodzą ryzyka związane z rozbieraniem auta. Jeżeli chcesz robić wnęki to jeszcze poważniejsza sprawa. Wszytko będzie rozbierane do blachy. Mam namiar na fachowców w tej dziedzinie z Wawy. Zapewniali że ryzyko jest minimalne i zrobili dziesiątki takich operacji. Ale jakoś nie widzę tego.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy od tego że 3M to najgorszy wybór pod słońcem ;) lepiej 3M nie daje gwarancji na folię przy ekspozycji słonecznej. Niektórym może wydawać się że to jest żart ale taka jest prawda. Co do ceny usługi od czego jest ona zależna, przede wszystkim od wyboru materiału a tu rozbieżność w cenie dochodzi do 100% i nie biorę pod uwagę tanich foli z alegro które mają niską zawartość plastyfikatorów i po dwóch latach pękają, gabaryt jak najbardziej ma znaczenie ale większe ma znaczenie to ile detali z autem jest do zrobienia np. chrom out czy to że zderzak z przodu jest poskładany z wielu elementów i ma sporo przetłoczeń czy emblematy będą nowe czy stare, czy trzeba wykonywać matryce oznaczeń, czy auto jest nowe czy używane, czy ma zabezpieczenie np. ceramiczne i tak dalej i tak dalej. Wspomniane 6 tysięcy netto to przy użyciu taniej foli i prostym aucie aczkolwiek u mnie jest to nie możliwe :)

Wnęki i etc to po pierwsze koszt sięgający do 5 tysięcy a przede wszystkim należy pamiętać o tym że to co zostało zdemontowane do oklejenia często musi być demontowane do rozklejenia.

Poniżej masz moją pracę, zresztą auto naszego forumowego kolegi ;)

 

 

 

 

Edytowane przez capricorn
  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...