Skocz do zawartości

Potrzebna porada


Costi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Przymierzam się do kupna Subaru Imprezy WRX z silnikiem 2,5l o mocy 230KM, rok 2006. Auto nie modyfikowane, jedynie jest zmieniony wydech na sportowy. Jednak po przeczytaniu kilku artukułów na internecie już sam nie wiem co robić. Wiem, że ten motor ma zbyt wąskie ścianki i często pękają uszczelki pod głowicą i tłoki pomiędzy pierścieniami. Pieniędzy na zakucie silnika na razie nie mam więc to nie wchodzi w grę. Mam omijać ten samochód szerokim łukiem i szukać Imprezy z 2 litrowym bokserem ? Nie chcę wydawać dużych pieniędzy na zakup samochodu a później jeszcze większych na remont silnika.

 

Pozdrawiam i czekam na odp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki przebieg auta?

Masz jakiś link do ogłoszenia?

Jak był użytkowany z głową to nie masz co się bać. Uszczelka prędzej czy później w seryjnym motorze poleci, ale nie są to jakieś gigantyczne koszty. Weź na to poprawkę przy zakupie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakich granicach oscyluje wymiana uszczelki ? Łącznie z robocizną.

 

U mnie taka naprawa została wykonana jeszcze na gwarancji i koszt całkowity wyniósł około 4 tys. PLN.

 

-- 15 wrz 2012, o 14:02 --

 

Przebieg auta to 31 000 km.

 

Kod:

http://otomoto.pl/subaru-impreza-wrx-st ... 91597.html

 

Jak będziesz szukał za taką cenę i nie daj Boże jeszcze powypadkowy z USA, to rzeczywiście szykuj gruby portfel. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będziesz szukał za taką cenę i nie daj Boże jeszcze powypadkowy z USA, to rzeczywiście szykuj gruby portfel. :roll:

Mój poprzedni WRX (2.0T) był z US i był po wypadku. I był zdecydowanie bardziej udanym autem niż obecny europejski, bezwypadkowy... za to 2.5T.

 

-- 15 wrz 2012, o 13:13 --

 

 

To konkretne auto już na zdjęciach wygląda tak sobie niestety, a jeszcze biorąc pod uwagę niewielki przebieg, szansa że było po sporym dzwonie jest duża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto z ogłoszenia odpuść. Kupy się nie trzyma. Widać nawet po blaszkach IC, że jeździł tym nieświadomy użytkownik. Pominę kwestię wypadkowości.

Dołóż niewiele i weź auto od Gefo555. Pewne i już po uszczelce. A conajmniej przeczytaj jego wątek;)

http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?f=15&t=154223&view=unread#unread

http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?f=19&t=147186&view=unread#unread

 

Można założyć z dużym prawdopodobieństwem, że uszczelka na seryjnych szpilkach nie przeżyje 60tys.

 

A dołóż dyszkę i oddam Ci swoje zakute i też pewne- link w podpisie;)

 

Albo nie, nie sprzedaję narazie hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można założyć z dużym prawdopodobieństwem, że uszczelka na seryjnych szpilkach nie przeżyje 60tys.

 

a na jakich przeżyje wiecej.... :?: bo chyba nie na tych lansowanych tu od paru lat arp :mrgreen: (seria jest zrobiona z lepszego materialu :!: )

ps. przyczyną uszkodzeń UPG bynajmniej nie sa szpilki :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój poprzedni WRX (2.0T) był z US i był po wypadku. I był zdecydowanie bardziej udanym autem niż obecny europejski, bezwypadkowy... za to 2.5T.

 

To znaczy miałeś pecha. :wink: Mój 2.5 T, kupiony używany w polskim salonie i bezwypadkowy, już przez prawie półtora roku jeździ bez żadnych problemów. Jedyna naprawa (akurat zbiegła się z wymianą rozrządu) dotyczyła przeciekającego uszczelniacza wału. :P Ale ja wolałem kupić nawet drożej niż średnia cena rynkowa, a mieć zadbane auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a na jakich przeżyje wiecej.... bo chyba nie na tych lansowanych tu od paru lat arp (seria jest zrobiona z lepszego materialu )

ps. przyczyną uszkodzeń UPG bynajmniej nie sa szpilki

 

Mógłbym się zgodzić. Nie podważam, że wywód wziął się z doświadczenia, ale nie mając danych materiału nie można określić który jest lepszy.

Do porównania potrzebne podstawowe dane - proszę wypełnić;)

Stop/materiał:

Twardość:

Odporność na rozciąganie najlepiej w zależności od temperatury:

Metoda wytwarzania i obróbki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do porównania potrzebne podstawowe dane - proszę wypełnić;)

Stop/materiał:

Twardość:

Odporność na rozciąganie najlepiej w zależności od temperatury:

Metoda wytwarzania i obróbki:

 

było to badane a wyniki kilka lat temu byly chyba na stronie sub.us . Jak wspomniałem wyżej , nie ma to znaczenia w przypadku silników 2.5 t . czym i jak beda dokrecane glowice. W przypadku dlugotrwałego :idea: obciążenia silnika ( upalanie , autostrada stale > 200 ) do uszkodzenia UPG i tak , wczesniej czy pózniej , dojdzie , taka konstrukcja bloku. Przy normalnym uzytkowaniu w zasadzie nie ma z UPG problemów (mniej wiecej zgodnie z przepisami..... :mrgreen: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

( upalanie , autostrada stale > 200 ) do uszkodzenia UPG i tak , wczesniej czy pózniej , dojdzie , taka konstrukcja bloku. Przy normalnym uzytkowaniu w zasadzie nie ma z UPG problemów (mniej wiecej zgodnie z przepisami..... )

 

No i otóż to. Kto nie upala jeździ długo i bezawaryjnie. Przez to >200 na autostradzie to rozumiem dłuższe dystanse czy się mylę. Powiedzmy 30km chyba nie wpłynie tak znacząco , ale jechać tak godzinę to wtedy dzieje się zło?

Podsumowując to jeżdżąc po przysłowiowe bułki można być spokojniejszym;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez to >200 na autostradzie to rozumiem dłuższe dystanse czy się mylę.

 

100/200 km , 30 km nie zaszkodzi... :mrgreen: a nawet moze pomóc :wink:

 

Podsumowując to jeżdżąc po przysłowiowe bułki można być spokojniejszym;)

 

Ze wzgledu na ilosc policyjnych aut z pomiarem prędkosci , fotoradarów ( do końca roku jeszcze 300 :shock: ) oraz tlok na drogach , można miec nadzieje , ze problem UPG w silnikach 2.5 T "prawie" przestanie istnieć.... :mrgreen:

 

ps. seryjne sruby glowić nie wymagają wymiany przy ponownym dokręcaniu :idea: , podobnie jak paska rozrzadu nie trzeba wymieniac na nowy po demontazu ( o ile spełnia wymóg lat/przebiegu i nie jest uszkodzony )...bo takie wersje również slyszałem... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać nawet po blaszkach IC, że jeździł tym nieświadomy użytkownik.

Z ciekawości zapytam, co jest przyczyną takiego wyglądu blaszek ?

 

sportowy model ale nie do jazdy, a sorry można w korkach :P

STI nie zostało zaprojektowane na autostradę, żeby jeździć 200 km/h Warszawa - Frankfurt. Chyba, że ktoś chce ogłuchnąć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bzyq napisał(a):

Widać nawet po blaszkach IC, że jeździł tym nieświadomy użytkownik.

 

Z ciekawości zapytam, co jest przyczyną takiego wyglądu blaszek ?

 

W kurniku nie ma żadnego siatexu. Czasem jakiś kamyczek z tira czy jakieś coś poderwane zostanie zassane w otchłań komory silnika i pada prosto na IC. Przy kontroli poziomu oleju każdy normalny użytkownik spojrzy jak wygląda IC - jak ine umie się tym zająć to zleca w warsztacie. Z reszta w warsztacie przy wymianie oleju każdy mechanik z sercem powiedziałby mu, że IC jest w kiepskim stanie.. Mnie na przykład taki widok zmotywowałby już do wymiany IC bo z takiego stanu ciężko już go wyprowadzić. Szczególnie, że IC do wrx w dobrym stanie kupuje się za pasztet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te jego blaszki są zdecydowanie zbyt pogięte jak na kamyczek co jakiś czas. Raczej jakiś debil-mechanik kładł klucze na ic-ku.

Pytanie po co?

 

No i wersja usa, to bez miernika grubości lakieru i oględzin przez fachowca lepiej nie podchodzić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ak tylko po co kupować STI kup SE Audi

tego nie rób, tak nie jeździj, najlepiej nie dodawaj gazu i opraw w ramkę.

Jak to słysze to mam dość , żygowina ,promocja modelu zajebista 8)

sportowy model ale nie do jazdy, a sorry można w korkach :P

 

załatw jakies audi :D , pojezdzę nim kilka godzin , moze byc Ułęz/NMnP obojetne , opony i benzyne dam swoje 8) ......Ty tylko zabierzesz potem auto.... :mrgreen: ....bedziesz mial promocję z lawetą... :mrgreen: ....bo o takim sposobie uzytkowania :roll: pisalem i przed tym ostrzegałem :mrgreen: a nie przed jazda po drogach publicznych z szybkosciami +- 30% wiekszymi niz obowiazują....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Costi moge podjechać rzucić okiem na autko.Robiłem parę lat auta z USA i wiem że często były auta z szpachli ale ludzie brali bo było mało aut teraz już jest przesycenie rynku i nawet najgorsi druciarze nie ściągają mocno bitych bo się nie opłaca co z tego że kupi tanio po wypadku lotniczym zrobi byle jak skoro auta nikt nie chce kupić. Po komisach pełno stoi takich aut a to zamrożona kasa. Auto z USA można łatwiej sprawdzić niż bezwypadkowe z Europy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

załatw jakies audi , pojezdzę nim kilka godzin , moze byc Ułęz/NMnP obojetne , opony i benzyne dam swoje ......Ty tylko zabierzesz potem auto.... ....bedziesz mial promocję z lawetą... ....bo o takim sposobie uzytkowania pisalem i przed tym ostrzegałem a nie przed jazda po drogach publicznych z szybkosciami +- 30% wiekszymi niz obowiazują....

 

tylko sie nie rozpłacz :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

załatw jakies audi , pojezdzę nim kilka godzin , moze byc Ułęz/NMnP obojetne , opony i benzyne dam swoje ......Ty tylko zabierzesz potem auto.... ....bedziesz mial promocję z lawetą... ....bo o takim sposobie uzytkowania pisalem i przed tym ostrzegałem a nie przed jazda po drogach publicznych z szybkosciami +- 30% wiekszymi niz obowiazują....

 

Toż to jedne z mądrzejszych słów jakie czytałem w ostatnim czasie.

Zajechać się da wszystko. W pancernych silnikowo Ewelinach klękają napędy, a w takim audi 4,2 po takiej jeździe w silniku jeśli przetrwa całodniowe upalanie zostanie ze 120KM, jeśli w serii mają jej brak już o 100.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

załatw jakies audi , pojezdzę nim kilka godzin , moze byc Ułęz/NMnP obojetne , opony i benzyne dam swoje ......Ty tylko zabierzesz potem auto.... ....bedziesz mial promocję z lawetą... ....bo o takim sposobie uzytkowania pisalem i przed tym ostrzegałem a nie przed jazda po drogach publicznych z szybkosciami +- 30% wiekszymi niz obowiazują....

 

Do takich zabaw polecam Audi S4 B5 - silnik 2.7 V6 biturbo naprawde potrafi znieść wiele (wiem z doświadczenia, bo jeździłem takim 2 lata) Naprawde trzeba być zdolnym, zeby go zajechać. Moce 400-500 KM bez zakucia nie robią na nim wrażenia.

fakt, że odczucia z jazdy są zupełnie inne niż w STI ale to też zupełnie inne auto. W trasy nadaje się idealnie, prędkości 220-280 nawet dłużej niż godzinę tez nie robią na nim wrażenia.

Aczkolwiek mając teraz porównanie nie zamieniłbym STI na S4. W Subaru jest zdecydowanie więcej emocji i frajdy z jazdy :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można założyć z dużym prawdopodobieństwem, że uszczelka na seryjnych szpilkach nie przeżyje 60tys.

 

a na jakich przeżyje wiecej.... :?: bo chyba nie na tych lansowanych tu od paru lat arp :mrgreen: (seria jest zrobiona z lepszego materialu :!: )

ps. przyczyną uszkodzeń UPG bynajmniej nie sa szpilki :wink:

 

Andrzej tu stanowczo zaprzecze ! bo piszesz niestety bzdury !!!

 

Po pierwsze jest kilka rodzajów ARP

jedne te najtansze mają 190 000 PSI , drugie extreme mają 260 000 PSI , oraz cosworthy np. ultra hight 260 000 PSI a seria ma 170 000 PSI

Czy to wg Ciebie seria jest zrobiona z lepszego materiału :?:

 

Przypomne że parametr PSI to jest siła na rozciąganie , jest jeszcze inny parametr jak elastycznośc pozioma , ale olejmy to :roll:

 

Oczywiscie tu chodzi o śruby 11mm, bo są jeszcze inne np. 12m czy 14mm , jutro Wam pokaze zdjecia jak to wyglada , bo robilysmy coś takiego :twisted: , czyli przeróbka totalna bloku + głowic ,

 

 

A jeśli chodzi o lansowanie , no cóż , przecież trochę klientów od Ciebie wyjechało z tymi lansowanymi szpilkami , pisali o tym na forum :roll: więc jak to jest ? :shock:

Mysle że podobnie myślymy , jest klient , chce miec takie szpilki ok , montujesz ! (napewno nie zaszkodzi ) mimo że mozesz nie miec sam do tego przekonania , ok , wszystko rozumiem, podobnie jak z olejem AMS :twisted: , lansowanie ? chyba tak , moda , wpływ wyszkowa , a moze za dużo czytania forum , i tendencja na uleganie :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam WRX 2,5T z 2006r. 120tys km (tylko ja), czasem po bułki a czasem z bułkami :)

Zrobiony wydech SS + remap (275km i 420Nm) - po wymianie na SS wyszło 260KM i 360Nm.

Nigdy nic nie wylazło bokiem, przodem i tyłem, szpilki, uszczelki, turbo nic nie cieknie nic nie wyje itp.

Serwis ASO Pana Andrzeja od samego początku wymienia olej (od zmiany do zmiany bez dolewek) i wymienia filtry no i zamontował SS.

Jestem zadowolony i nie chcę sprzedawać a jedynie wyrazić swoją subiektywną opinię o posiadanym aucie.

lubie to :):D

 

PS.

Auta do rajdów, wyścigów itp to chyba trochę więcej kosztują niż 150 czy 200tys pln :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...