Konfesjonał. Dla tych, którzy kopią leżącego

[KALI]

gdzie naliczyłeś tyle zakrętów??

 

czerwone kółka to 2 remonty gdzie są łuki prawo, lewo. Zaraz za ratuszem Białołęka i nad kanałkiem żerańskim. Ostatnie zakręty to wjazd na grota.

Uwierz kolego, że nie należe do ludzi, którzy ściemniają żeby poczuć się lepszym. Przejedź się tą drogą a sam się przekonasz jakie dzięki remontom są piękne miejsca do wykorzystania wyższości napędu.

 

[Artur]

.i.KALI.i., kupiłeś diesla...??!! :shock:

 

Wczoraj / dzisiaj miałem weekend Forda Mondeo na tej samej trasie... Najpierw w niedzielę wieczorem wracałem z galerii krakowskiej do domu krajową "7" w stronę Kielc. Przed Michałowicami na ogonie usiadł mi Mondelak poprzedniej generacji. Ponieważ wybitnie nie byłem w nastroju do kopania, jechałem przepisowe 50 km/h. Ale kiedy taki pajac przez 2 kilometry siedział mi na chlapaczach, musiałem zareagować Poczekałem na sekwencję 3 zakrętów-killerów, zrobiłem sobie miejsce i.... na drogę wyjechała mi stara beemka 3 w dyszlu.... A fordziak z tyłu chce się wściec! Swoją drogą zauważyłem, że prosiak i chlapacze działają na ludzi jak płachta na byka, wszyscy chcą się mierzyć.... :?

Ale ok, poczekałem aż beemka trochę odjedzie, i rura, prawy 90 na gazie, mondeo jeszcze się trzyma, ale po lewym 120 podziękował Niestety bimerka nie miała na tyle umiejętności, więc nie udało mi się mocno odstawić Forda na prostej, w związku z tym kopanko nie było mocno zaakcentowane... :roll:

 

Ale dzisiaj, jadąc w drugą stronę, na tych samych zakrętach pan w nowym mondeo też postanowił udowodnić, że Ford to zajefajne autko. Na prostej jeszcze dał radę, nawet dojechał do mnie z włączonym kierunkiem, zapewne, abym ustąpił mu drogi... Niestety dla Forda, nie z Subaru takie zabawy i w mgnieniu oka zniknął z wstecznego lusterka... :wink:

 

... i proszę Was, Ojcze o rozgrzeszenie

[leon]

...

Acha, "ogień" trzeba podzielić przez 4, bo ja dieslem jeżdżę.

 

Aha, czy "smog".

 

 

:wink:

[Kubeusz]

...

Acha, "ogień" trzeba podzielić przez 4, bo ja dieslem jeżdżę.

 

Aha, czy "smog".

 

 

:wink:

Bo jak to mówią, dyszel jak nie pierdnie, to nie jedzie

[Sikor]

Swoją drogą zauważyłem, że prosiak i chlapacze działają na ludzi jak płachta na byka, wszyscy chcą się mierzyć.... :?

A ja mam odwrotnie; odkąd założyłem do wolnego ssaka chlapacze z napisem "Prodrive" , to nikt nie chce... :wink:

[Artur]

Sikor, ja swoje zrobiłem sam, cóż, widać, że magia Prodrive działa

[Sikor]

Sikor, ja swoje zrobiłem sam, cóż, widać, że magia Prodrive działa

A myślisz że ja co...

Naklejki sam naklejałem, dlatego napisałem "chlapacze z napisem "Prodrive"", a nie "chlapacze Prodrive" :wink:

[KALI]

i.KALI.i., kupiłeś diesla...??!!

 

juz przepraszałem. nie karć mnie i Ty. Ale obiecałem już przy swiadkach, że do przyszłej zimy kupie GTka jako drugie auto.

[Speedy Bandito]

Stoję na czerwonym świetle. Obok po prawej Alfa 156 1.8 TwinSpark. Na środku skrzyżowania dziury jakby ktoś zdetonował granat odłamkowy, więc plan jest taki, że ruszam powoli. Ale pan w Alfie ruszył dynamicznie. Za dynamicznie. Na dźwięk buksującego koła Alfy odruchowo prostuje mi się prawa noga. I tak do trzeciego biegu, do następnego skrzyżowania z czerwonym światłem. Pan w Alfie mógł za to sobie przeczytać, że porobił go diesel. Żona na prawym skomentowała: "Faceci :roll: "

[Dyzio_d]

Ostatnio nie mam szczęścia do matizów...

[jpol]

Na dźwięk buksującego koła Alfy

Niedawno miałem coś podobnego. Ruszam sobie niespiesznie, aż tu nagle z prawego pasa słyszę jakieś buksowanie - Stilo Weekend - przyspieszyłem.

[Dziedzic_Pruski]

Ostatnio nie mam szczęścia do matizów...

 

Rozpisałby się trochię.

[Dyzio_d]

Rzadko spotykam...

[taxus]

Dyzio_d , ale kopanie matizów to jak strzelanie z armaty do wróbla .

Bez sensu (ale za to jakie przyjemne )

[Dyzio_d]

To moje hobby!

[tzd]

Ja się kiedyś tej zimy sam skopałem

podczas kopania Audi A5, zamiast z 3 na 4, wrzuciłem z 3 na 2.... i nagle zrobiło się 9000 obrotów, check engine (czujnik położenia wałka rozrządu zwariował)

 

Na szczęście wszystko dobrze się skończyło

[Artur]

Sikor, będę wypatrywał takiego Forka w Krakowie

 

.i.KALI.i., nie karcę, a nawet trzymam kciuki żeby Ci się udało 8)

[Sikor]

Sikor, będę wypatrywał takiego Forka w Krakowie

Forek jest diesel, więc turbo i on chlapaczy nie posiada..., mam je na Legacy :wink:

[Przemek_Docent]

Na dźwięk buksującego koła Alfy

Niedawno miałem coś podobnego. Ruszam sobie niespiesznie, aż tu nagle z prawego pasa słyszę jakieś buksowanie - Stilo Weekend - przyspieszyłem.

Można by zatem powiedzieć, że wykazujecie w ten sposób empirycznie wyższość napędu typu boxer AWD nad bukserem KNJ (Kupa - Nie Jedzie) ;-)

To była zresztą u mnie bezpośrednia przyczyna zmiany Alfy na Subaru - miałem dość braku trakcji na wyjściu z zakrętu

[mcbeth]

Dyzio_d napisał(a):

Ostatnio nie mam szczęścia do matizów...

 

 

Rozpisałby się trochię.

Oby nie: "Tfu. P...ny Matiz" :wink:

[Przemeq]

Nie chciałem zakładać osobnego wątku, to wpiszę w "Konfesjonale", bo to wątek o tym, jakimi jesteśmy wieśniakami.

 

Otóż wczoraj zrobiłem kompletną wiochę: jadąc Wisłostradą, zauważyłem, że TVN Warszawa kręci z udziałem policji jakiś program pod mostem Śląsko-Dąbrowskim. Było widać z daleka lampę oświetlającą panią reporterkę i samochód policyjny, stąd mogłem dobrze przygotować "wieś show". Na ich wysokości: redukcja, odcinka i dwie marchewy, a wszystko wzmocnione pogłosem dawanym przez ściany wiaduktu .

[bakupno]

Przemeq,

 

to ja cie rozgrzeszę

[Przemek_Docent]

Boszszsz...

[Kubeusz]

Nie chciałem zakładać osobnego wątku, to wpiszę w "Konfesjonale", bo to wątek o tym, jakimi jesteśmy wieśniakami.

 

Otóż wczoraj zrobiłem kompletną wiochę: jadąc Wisłostradą, zauważyłem, że TVN Warszawa kręci z udziałem policji jakiś program pod mostem Śląsko-Dąbrowskim. Było widać z daleka lampę oświetlającą panią reporterkę i samochód policyjny, stąd mogłem dobrze przygotować "wieś show". Na ich wysokości: redukcja, odcinka i dwie marchewy, a wszystko wzmocnione pogłosem dawanym przez ściany wiaduktu .

Piękne

Tru fudż hewi wilidż

[Przemeq]

Buahahahaha - nie widać mnie, ale mnie słychać.

 

W 1:13 filmu

 

http://www.tvnwarszawa.pl/wideo,najnows ... 15210.html