Konfesjonał. Dla tych, którzy kopią leżącego

[spalili]

foreksz, gruuubo!

 

Niektórym ciężko zrozumieć ideę tego wątku.

i ja sie ciesze ze ludzie z fantazją sprowadzają czasem na ziemię jakis ABSów w BMW,coby nie czuli sie królami dróg :wink:

[Yarpen]

Passat TDI

 

czyli zgodnie z kanonem; Jedziemy do kina, światełka... podjeżdżamy obok Passata TDI (kierownik i blondi) - Pasek cos koło 95r ale szyby zafoliowane i podskakuje od basu

 

myślę sobie że chyba nie będziemy sie wygłupiać ale kolega pobiera próbki asfaltu (pewnie chciał przebadac potem) tom go skopał i za 150m skręt do kina (nawet mnie reklamy nie denerwowały )

[lukass]

i za 150m skręt do kina (nawet mnie reklamy nie denerwowały )

W pełni popieram , ja to nawet się żonie dam namówić na jakiś "babski' film , byle kino było po drugiej stronie W-wy . W sobotę wieczorem to na ulicach jest tyle chętnych do skopania , że mogę obejrzeć potem nawet "Przeminęło z wiatrem" :wink:

[chojny]

dawno nic nie pisalem w zwiazku z tym ze wolno sie przemieszczam. dzisiaj rowniez jakos tak sie wloklem, najpierw na ciaglej ledwo sie przed autobusem MPK wcisnal koles starym BMW (sam sie prawie skillowal), nastepny byl krzywy Golf II a na deserek na zlamanie karku killowala mnie Honda.

 

wniosek z tego taki ze sam widok Imprezy moze zabic :wink:

[piotr1]

Odnoszę wrażenie, że kilowanie imprezą (w duchu tego wątku) zaczyna mijać się z celem (no chyba że powróci motyw - porsz i innych kajenów, z którymi to już trzeba się ponapinać).

Już naprawdę każdy matoł wie co to za cudo IMPREZA i wie, że będzie kopnięty. Więc chyba chwała należy się raczej tym śmiałkom, którzy pomimo świadomości swej maleńkości jednak stają do walki odważnie!

 

jak było przypomniane kilkanaście postów wyżej to jest wątek o kopaniu leżącego a nie o wyścigach ulicznych

Niektórym ciężko zrozumieć ideę tego wątku. :sad:

 

Fakt - po fali postów jak to ktoś skillował carrere (albo inne w tym typie) traci się ideę. Całkowita zgoda :wink:

[foreks]

oezu, hogi, a ja to kopie, czy killuje, bo jak pije, to nie mam najmniejszych watpliwosci, a jak nad ranem wstaje i czytam te postekiwania, to juz sam nie wiem :sad: bo jak killuje, to sprzedam subaru, kupie opla i zamkne sie w sobie. a jak nie, to prosze o wskazowki, dlaczego zawsze w tym temacie najbardziej marudza Ci, ktorzy nic innego madrego w zadnym innym temacie nie maja zazwyczaj do powiedzenia

[Hogi]

foreksz, warto czasami zapoznać się z pierwszym postem w danym temacie, jeżeli chce się zabierać głos w dyskusji.

 

Zacytuję Ci , Przemqa, pierwszy post w tym temacie.

To jest idea powstania tego konfesjonału.

W nawiązaniu do słów p. Wisławskiego z przemowy przed Cynamonowym Slajdem, w którym - zresztą słusznie - stwierdził, że ściganie się przez posiadaczy subaru (i, powiedzmy, ekwiwalentów typu evo) z innymi samochodami w mieście to jak kopanie leżącego, chciałbym założyć nowy wątek. Otóż chcąc nie chcąc zdarza się to chyba nam wszystkim . I dlatego pomyślałem, by dać w tym wątku szansę spowiedzenia się Forumowiczom ze swoich grzechów .

 

Wspierając się nawzajem, łatwiej sobie poradzimy z tym, że jesteśmy bydlakami kopiącymi leżącego .

 

 

to prosze o wskazowki, dlaczego zawsze w tym temacie najbardziej marudza Ci, ktorzy nic innego madrego w zadnym innym temacie nie maja zazwyczaj do powiedzenia

Co do drugiej części Twojej wypowiedzi, jeżeli pijesz do mnie, to po prostu mówisz głupoty.

EOT

[foreks]

masz na otarcie lez :wink:

[Przemeq]

To jest idea powstania tego konfesjonału.

 

Tak jest i tego się trzymamy 8).

[Yarpen]

Z tym konfesjonałem to jak z marksizem... daleko odeszliśmy od ideałów... ktoś chętny na samokrytykę ? :razz:

[foreks]

nie ma co szat rozdzierac, frustracje nawet u czolowego spammera i offtopiarza forum mina, kiedy za obrazanie innych uzytkownikow dostanie profilaktycznie paseczek. szybko sie z tej frustracji ozdrowi :wink: na forum evo szybko do kata go zaprowadzili za zasmiecanie ich forum i zbytek dyskusji okazal sie zbedny :cool:

[Subaryta]

Co do drugiej części Twojej wypowiedzi, jeżeli pijesz do mnie, to po prostu pieprzysz głupoty. Popracuj nad składnią swoich wypocin.

Mam prośbę - "dierżyj fason" i staraj się jednak odpowiadać w nieco innej formie, oki?

frustracje nawet u czolowego spammera i offtopiarza

Ja rozumiem, że jest to odpowiedź na dość ostry ton hogiego, niemniej wycieczki ad personam odłóżcie chłopaki na PW. Taka dość silna sugestia.

kiedy za obrazanie innych uzytkownikow dostanie profilaktycznie paseczek. szybko sie z tej frustracji ozdrowi

A to już, z tego co mi wiadomo, nie leży w zakresie kolegi kompetencji, tak?

Pozwól, że decyzje w tym (jakże drażliwym ) temacie będzie podejmowała Moderatornia.

Obaj panowie mają ostrzeżenie przed ostrzeżeniem w związku z czym bardzo proszę o poluzowanie warkoczy.

Z góry dziękuję.

Pazdrawliajem

[Yarpen]

I co Koledzy czujecie sie kopnięci zgodnie z duchem topicu?

 

A dzisiaj rodzinny Forek skopał rodzinnego Benza... tak sie złożyło, że spotkali się na światłach... a że było trochę śnieżnodeszczowo to bezlitośnie... bezlitośnie

[Hogi]

foreksz, sorki.

Bez obrazy.

[Than_Junior]

Ja dzis jak zwykle, czyli na niewinnego chlopczyka :roll: Stanela dwa pasy obok jakas stara Beemwica piatka ze spojlerami i progami (biala). I ja jom tak z nienacka Jak zapialem trojke, to swiatla tylko takie malutkie w lusterku byly....

[wil3]

Dzisiaj w drodze do Katowic skopalem kilka jeepow, jedna skode superb, malego merca kupe z blondi za kierownica i kilka blizej nieokreslonych malych skubancow z kratka. Nie wiem czemu ci wszyscy sie chcieli silowac... bez wyjatku byli lezacy. Nastepnym razem sobie kupie impreze, moze bedzie bardziej rozpoznawalna i przynajmniej część sobie odpusci i mnie normalnie przepusci (wyjatkowo sie dzisiaj spieszylem do pracy).

 

Z poczuciem dobrze spalonego paliwa ide spac, dobranoc

[Dobramagilla]

Dzis nic a mic do killowania...- wszystkie kmiotki- garnirodki pojechaly sobie gdzies ...

Ciekawe gdzie one sobie pojechaly

[Przemeq]

Ciekawe gdzie one sobie pojechaly

 

Do łojców .

[Dobramagilla]

I Matul ?

[foreks]

foreksz, sorki. Bez obrazy.

nie ma sprawy, ale ledwo przekonalem Subaryte, zeby nie dal Ci nagrody i nie pilem do Ciebie, wiec niepotrzebnie sie zbulwersowales :wink:

 

a co do wyjazdow na ojcowizne to ja sie juz drogi nie moge doczekac, bo wtedy to cale rodziny sie kopie, a ja straszne mam parcie na szersze popularyzowanie jedynej slusznej marki

[Hogi]

nie ma sprawy, ale ledwo przekonalem Subaryte, zeby nie dal Ci nagrody

hogi bez paska to jak rycerz bez giermka

 

 

 

Pusto dziś na mieście... "Warszawa" pojechała do domu...

[Przemeq]

Pusto dziś na mieście... "Warszawa" pojechała do domu...

 

Błogosławię takie dni/tygodnie .

[Hogi]

Pusto dziś na mieście... "Warszawa" pojechała do domu...

 

Błogosławię takie dni/tygodnie .

 

A jak zaczną wracać, to przednim światłami będą wszystkich oślepiać.

[MARKO RALLY]

A jak zaczną wracać, to przednim światłami będą wszystkich oślepiać.

Dlaczego będą oślepiać ?

[Simon]

Bo z tylu beda siedzialy nazarte po swietach tesciowe. I tyl wozu do dolu, to przod do gory i swiatlami po oczach. :wink: