Zbigniew B. Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 Co to może być? Wczoraj auto chodziło ja żyleta dzisiaj rano ni cholery nie chce odpalić. Akumulator nowisty, kreci kreci i nić. Diesesl ponoć kiepsko znosi zimno, ale przy – 15 żeby zdychał :!: :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 Może kiepską ropę zalałeś i zrobił się korek woskowy czy jak to się nazywa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panklex Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 ON ma to do siebie że zmienia strasznie lepkość i przy niskich temp. Wytrąca się parafina, newralgicznym miejscem jest filtr paliwa jeśli zapchany + olej napędowy kiespki, kupa. podgrzej filtr suszarką dodaj jakiegos emulgulatora do ropy i powinien chodzić. przynajmniej dopóki temp nie bedą poniżej -20 bo w polandzie ropa zimowa przy takiej temp. zatyka filtry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 Zbigniew B., Los nie rychliwy ale spraweidliwy... smiales sie z krzysioma :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 jak już masz świeczke to nic oprócz ciepłego garażu nie pomoże.... zalałeś opał to teraz cierp ON na BP/Shelu tylko na takich mrozach tankuj... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 Rob tak jak ruskie na Syberii, nie gas ropniaka na noc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 Na Twoim miejscu założył bym jeszcze jeden magnetyzer na wskaźnik temperatury zewnętrznej, i dodatkowy power box na akumulator, podobno to pomaga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 A tak w ogóle chciałem zauważyc że to jest forum techniczne SUBARU a nie Skody :roll: Na następny raz z takimi pytaniami zapraszam do działu OffTopic :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 Własnie, bo w Subaru (jeszcze) nie ma takich problemów bo nie ma diesla Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panklex Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 A tak w ogóle chciałem zauważyc że to jest forum techniczne SUBARU a nie Skody :roll: Na następny raz z takimi pytaniami zapraszam do działu OffTopic :roll: Następnego razu może już nie być Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 23 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2006 ON nawet ten do temp. poniżej -29 st. tez potrafi zmarznąć. Mam ten sam problem z ciężarówką firmową. Do garażu i farelkę włączyć na 1,5-2 h. 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarmaj Opublikowano 23 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2006 Zgadzam się z carfitem, niedobór magnetyzerów może prowadzić do nadmiernego rozmagnesowania się paliwa, a tym samym problemów z rozruchem. Podobno można też zatopić w baku magnes stały, ale zawsze jest problem z przepchnięciem odpowiednio dużego magnesu przez wlew paliwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 23 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2006 Badania naukowców dowodzą niezbicie, że co cztery magnesy neodymowe w baku to nie jeden! Niestety te same badania wskazują na pogarszanie przyspieszenia wraz ze wzrstem ilości magnesów, które zabierają po drodze włazy ze studzienek kanalizacyjncyh znacząco zwiększaszjąc masę auta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarmaj Opublikowano 23 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2006 Tak, to prawda, magnesy przyciągają dekle od studzienek, i jeszcze trochę innej metalowej zabudowy dróg, ale za to jak ten magnetyzm, bez względu na okoliczności, pozytywnie wpływa na ego kierowcy! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWIATEK Opublikowano 24 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2006 Tak, to prawda, magnesy przyciągają dekle od studzienek, i jeszcze trochę innej metalowej zabudowy dróg, Czyli mosty kratownicowe odpadają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiS Opublikowano 24 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2006 A najgorzej to podjechać za blisko Leoparda... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi