Skocz do zawartości

Subaru XV [GP+GT] (MY12=>MY17+MY18=>MY22)


giepa

Rekomendowane odpowiedzi

A ja myślałam, że M w rejestracji to od Marcina. ;)

Co do bagażnika, to w zeszłym roku pojechaliśmy moją Imprezką na wakacje do Grecji. W cztery osoby i bez boxa. Więc nie rozumiem narzekania na bagażnik. :D;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja miałem bliźniaczy model: Fiat Sedici 1.6i 4x4 Emotion - i dlatego nie mogę się zgodzić co do pojemności bagażnika.

danych liczbowych nie znam na pamięć ale tak jak napisałem bagażnik w sx4 był bardziej pakowny - jadąc nim na wakacje w 4 osoby mieściliśmy więcej niż do XV. Wracając do sx4 był to samochód mający znakomite ratio cena/jakosc/co oferuje. Po XV my 14 kosztującym  drugie tyle też się tego spodziewałem niestety się mocno rozczarowałem. XV my14 to auto z najgorszym ratio cena/jakosc jakie miałem w życiu - poważnie . Byc może w modelach my16 cos się zmieniło nie wiem.

Dlatego po raz kolejny bym go nie kupił i każdemu kto mnie pyta czy warto radze rozejrzeć się za forkiem w szczególności teraz kiedy jest niezle europejsko doposażony

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krytykując XV wielokrotnie pisałem jednocześnie, że to świetne auto do miasta i tego trzymam się nadal.

CVT na skrzyżowaniach jest bezkonkurencyjna, do prędkości ok 70 km/h wręcz bezkonkurencyjna dla większości konkurentów.

Hałas po mieści nie przeszkadza, chyba że ktoś jeździ po mieście ponad 140/h ;).

Parkowanie??? Jak ktoś ma z tym problem z kamerą cofania... to może dać sobie spokój z autem i korzystać z komunikacji miejskiej (tak na marginesie - kamera jest dalej na górnym wyświetlaczu czy zawitała na duży ekran radia?).

Jak komuś nie przeszkadza cena i kiepskie radio to polecam.

P.S. Nowe podniesione maluchy Toyoty, Mazdy czy Hondy wyglądają ciekawie (nie jeździłem żadnym z nich), choć jak znam życie po doposażeniu będą kosztowały podobnie.

Suzuki? Nie jeździłem jeszcze żadnym przyzwoitym, więc pewnie i nowa Vitara wyłomu tu nie robi (chyba że się mylę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Parkowanie??? Jak ktoś ma z tym problem z kamerą cofania... to może dać sobie spokój z autem i korzystać z komunikacji miejskiej
 

tak jak pisałem miastu miastu nie równe. Być może tam gdzie mieszkasz jest pełno wolnych, szerokich miejsc parkingowych. Niestety w dużych miastach jak Wrocław tak nie jest, miejsca parkingowe są wąskie, ciasne, ludzie parkują tak ze najczęściej zajmują 2 miejsca bo mają duże auta , a niestety XV swoje gabaryty ma i całkowicie nie chodzi w tym przypadku o umiejętności parkowania. Po prostu tam gdzie mieszczę się Yarosławem nie zaparkuje XV. Zresztą pare razy zamiast pchać się w miasto XV, pojechałem tramwajem bo gdybym musiał krążyć i szukać miejsca do zaparkowania to straciłbym o wiele więcej czasu. Dlatego uważam ze do jazdy stricte po mieście są auta zwinniejsze w dodatku dające więcej frajdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie - ale burza się rozpętała z powodu kilku postów na "NIE" dot. XV - m.in. mojego też... niestety ja tez go kupiłem sercem (bardzo mi się spodobał - również wizualnie), a nie rozumem i zgadzam się NIESTETY z Karasem i Strusiu72 - do miasta TAK (idealny na śnieg, błotko, duże krawężniki, muldy, itp), ale na trasę do bani.

Teraz najważniejsze - wczoraj przejechałem się do SUBARU w Rzgowie - najnowszy salon/service Subaru w PL... oglądałem XV po lifcie - poza dołem przedniego zderzaka oraz lekko przekoszonym wzorem felg i bardzo niewielkim retuszem wnętrza - ŻADNYCH zmian nie stwierdzam - wnętrze nadal jak z lat 90-tych, po odpaleniu - stwierdzam też że jest tak samo głośny jak ten mój z 2014 roku którego sprzedałem niedawno - BEZ ZMIAN. lipa! radio też nadal gra fatalnie... Na prawdę nie piszcie że jest to ciche auto bo takie nie jest i nie było! jest dziadowsko głośny - szczególnie na trasie... a jeśli ktoś pisze że ma zacięcie sportowe to ja nie wiem w którym miejscu - do 140km/h - faktycznie spalanie i przyśpieszenie w miarę jak na gabaryt i masę oraz kształt (choć nie ma to nic wspólnego ze sportem), ale powyżej to jest dramat - walka z wiatrem, hukiem i przechylaniem/myszkowaniem po szosie na boki - jest bowiem bardzo podatny na boczne podmuchy wiatru na trasie - dramatycznie wręcz...

tak jak dwóch kolegów wyżej - ja tez jestem jednocześnie posiadaczem FIATA Sedici 4x4 Emotion 1.6 benzyna manual black edition z 2014 r. (ostatnie egzemplarze produkcyjne) - bagażnik JEST MNIEJSZY O OKOŁO 120l od tego w XV - to nie podlega żadnym dyskusjom i widać to gołym okiem (miałem oba i wiem co do którego weszło a co nie) - kolega zza biurka w pracy ma 3 lata starszego Suzuki SX4 2x4 2.0 diesel manual - wysokie wyposażenie - JAKOŚĆ PLASTIKÓW I SPASOWANIE - NA TYM SAMYM POZIOMIE CO U MNIE w Sedici - też bezdyskusyjnie - nie raz się podwoziliśmy wzajemnie do domu to wiem co mówię, wygłuszenie też na tym samym poziomie co Sedici - czyli jeszcze gorsze niż w XV (najlepiej porównać przy prędkościach autostradowych od 120km/h w górę) - za to zarówno sx4 jak i sedici - są idelane do miasta (w mieście mieszczę się w 7l/100km) - moja żona jest bardzo zadowolona - wreszcie nić nie urywa spod spodu auta jak to miało miejsce w Yarisce (jest to tez ładne autko - w końcu "dziudziaro" :-) go projektował)... jeśli zaś chodzi o następcę - czyli sx4 s-cross - to jest to MASAKRA W ZAKRESIE WYCISZENIA (ten sam poziom co w poprzedniej wersji) i ma tragiczne plastiki - twarde, rysujące się, porowate... istotnie - jest w nim dość fajny, większy (od poprzednika i od XV) - ustawny bagażnik. silnik jest ze starej wersji - do połowy tego roku - dopiero po LIFCIE go wzmocnili i dali 6-ty bieg... takie są fakty :-) . ja na prawdę je wszystkie zjeździłem i wyoglądałem dokładnie szukając następcy dla XV... zastępcy godnego nie znalazłem - czekam na nowa wersję XV (dziś będę miał info z ASO kiedy będzie wstępnie dostępna w PL - to Wam powiem) :-).

POZDRAWIAM.  

Edytowane przez reality
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

wnętrze nadal jak z lat 90-tych,

 

ja nie narzekam. Owszem, klasa blemium oferuje wiecej ale tez odpowiednio kaze otworzyc portfel...

 

 

 

 

radio też nadal gra fatalnie.

 

kwestia gustu, mnie pasuje. Ale jak pisalem, zaden ze mnie audiofil.

 

 

 

Na prawdę nie piszcie że jest to ciche auto bo takie nie jest i nie było!

 

ostatnio badalem sobie sluch i wyszlo, ze mam wzorowy (na szczescie nigdy nie chodzilem na glosne koncerty i nie sluchalem muzy na sluchawkach na pelny regulator). I wedlug mnie jest OK. Nie jest to BMW 7 czy Merc S Klasa, ale silnik jest cichutki na jalowym i w trakcie jazdy rowniez jest w porzadku. A juz na pewno w porownaniu do BRZ ;)

 

 

 

jeśli ktoś pisze że ma zacięcie sportowe to ja nie wiem w którym miejscu
 

 

widzisz... pojecie sport nie ogranicza sie jedynie do przyspieszen w kierunku jazdy :) Bo owszem, tych moze troche brakowac (wczesniej jezdzilem Legacy Spec.B i wspomnianym BRZ, a tez duzo mocniejsze samochody nie sa mi obce). Dla mnie bardziej licza sie przyspieszenia boczne, sposob w jaki samochod reaguje na komendy, czy sie buja czy nie. I jak na 20cm przeswitu XV JEST sportowy na szosie.

 

 

 

ale powyżej to jest dramat - walka z wiatrem, hukiem i przechylaniem/myszkowaniem po szosie na boki - jest bowiem bardzo podatny na boczne podmuchy wiatru na trasie - dramatycznie wręcz...

 

moze kwestia opon, ja niczego takiego nie zauwazylem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote name="Karenz" post="2542844" timestamp="1482917221"

 

Vitary miesięcznie sprzedaje się ok 220 szt , nie wiem czy tyle przez rok XV się sprzeda .

 

I właśnie m.in. dlatego rozważamy Subaru, żeby nie było takich za wiele na parkingu. Jedni maja tak, ze lubią jak inni, a są tacy którzy wola inaczej.

Edytowane przez Tsunetomo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

wreszcie nić nie urywa spod spodu auta jak to miało miejsce w Yarisce

Zabawne, ostatnio na urlopie pożyczyłem sobie Yarisa i po wyjeździe z lotniska na autostradę zauważyłem w lusterkach, że zderzak powiewa na boki powyżej 100 km/h, Szybki powrót do wypożyczalni gdzie pan się zaśmiał i powiedział, że Yarisy tak mają i żeby się nie przejmować.

W XV jeszcze nic nie odpadło. Wiem, wiem, że nie ta klasa auta - tak mi się przypomniało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote name="Karenz" post="2542844" timestamp="1482917221"

 

Vitary miesięcznie sprzedaje się ok 220 szt , nie wiem czy tyle przez rok XV się sprzeda .

 

I właśnie m.in. dlatego rozważamy Subaru, żeby nie było takich za wiele na parkingu. Jedni maja tak, ze lubią jak inni, a są tacy którzy wola inaczej.

 

Tylko taka indywidualność musi kosztować , więc potem bez płaczu na forum że coś kosztuje 3 razy więcej niż u konkrecji i trzeba na to czekać 4 tygodnie .

Samochód do jazdy na co dzień  to tylko narzędzie do przemieszczania powinno być jak najtańsze do naprawy a części jak najbardziej dostępne .  

Wielokrotnie przy awarii ratowały mnie małe lokalne sklepy gdzie części leżały na półce , miałem tak z wydechem w daci gdzie dzień przed wyjazdem do rzymu poleciał tłumik środkowy . 

Tego się boje w subaru ale zmieniłem trochę styl życia na mniej zobowiązujący . 

Edytowane przez Karenz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote name="Karenz" post="2542844" timestamp="1482917221"

 

Vitary miesięcznie sprzedaje się ok 220 szt , nie wiem czy tyle przez rok XV się sprzeda .

I właśnie m.in. dlatego rozważamy Subaru, żeby nie było takich za wiele na parkingu. Jedni maja tak, ze lubią jak inni, a są tacy którzy wola inaczej.

 Tylko taka indywidualność musi kosztować , więc potem bez płaczu na forum że coś kosztuje 3 razy więcej niż u konkrecji i trzeba na to czekać 4 tygodnie .Samochód do jazdy na co dzień  to tylko narzędzie do przemieszczania powinno być jak najtańsze do naprawy a części jak najbardziej dostępne .  Wielokrotnie przy awarii ratowały mnie małe lokalne sklepy gdzie części leżały na półce , miałem tak z wydechem w daci gdzie dzień przed wyjazdem do rzymu poleciał tłumik środkowy . Tego się boje w subaru ale zmieniłem trochę styl życia na mniej zobowiązujący .

Ja tam nie płaczę ;)

Widzę ze masz Dustera i Forestera. Jak porównujesz te auta? Żeby nie było ze offtop, w porównaniu z XV ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I właśnie m.in. dlatego rozważamy Subaru, żeby nie było takich za wiele na parkingu. Jedni maja tak, ze lubią jak inni, a są tacy którzy wola inaczej.

czekanie na czesci do XV podczas naprawy pokolizyjnej w JM auto 2 miesiące bezcenne ( a slizgu zderzaka którego nie było w całej europie to się wogole nie doczekałem -całe szczęście jest spacecar w łodzi z czesciami oem dostepnymi  od reki )  . Zeby nie było XV to nie jest złe auto, ludzie się nawet za nim oglądają, auto mogące się podobać, bardzo egzotyczne ale IMO NIE WARTE SWOJEJ CENY. Powinno kosztowac tyle co w USA. A tak wydajesz te okolice 110k  pln , otrzymujesz samochód co prawda duży ale z małym bagażnikiem, bardzo głośny na trasie, z tanimi rysującymi się plastikami w środku, pukający, skrzypiący, stukający, ze słabymi światłami, mało komfortowy za to z hiper napędem który przydaje się 2 razy w roku i silnikiem boxer z niepowalającymi osiągami i całkiem sporym spalaniem w miescie( ale to jest akurat najmniej ważne) Wystarczy dozbierać bardzo nie wiele i już można zacząć szukać czegoś lepiej wykonanego, z lepszymi osiągami, bardziej komfortowego z większym bagażnikiem...

Tak czy siak kupujecie  bedzie nas więcej   :) Polecam!  :D

 

edit.

moje zdanie dotyczy wyłącznie modelu my14 bo z takim mam doczynienia... 

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I właśnie m.in. dlatego rozważamy Subaru, żeby nie było takich za wiele na parkingu. Jedni maja tak, ze lubią jak inni, a są tacy którzy wola inaczej.

czekanie na czesci do XV podczas naprawy pokolizyjnej w JM auto 2 miesiące bezcenne ( a slizgu zderzaka którego nie było w całej europie to się wogole nie doczekałem -całe szczęście jest spacecar w łodzi z czesciami oem dostepnymi  od reki )  . Zeby nie było XV to nie jest złe auto, ludzie się nawet za nim oglądają, auto mogące się podobać, bardzo egzotyczne ale IMO NIE WARTE SWOJEJ CENY. Powinno kosztowac tyle co w USA. A tak wydajesz te okolice 110k  pln , otrzymujesz samochód co prawda duży ale z małym bagażnikiem, bardzo głośny na trasie, z tanimi rysującymi się plastikami w środku, pukający, skrzypiący, stukający, ze słabymi światłami, mało komfortowy za to z hiper napędem który przydaje się 2 razy w roku i silnikiem boxer z niepowalającymi osiągami i całkiem sporym spalaniem w miescie( ale to jest akurat najmniej ważne) Wystarczy dozbierać bardzo nie wiele i już można zacząć szukać czegoś lepiej wykonanego, z lepszymi osiągami, bardziej komfortowego z większym bagażnikiem...

Tak czy siak kupujecie  bedzie nas więcej   :) Polecam!  :D

Przekonałeś mnie. Weźmiemy pospolite x1 ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę ze masz Dustera i Forestera. Jak porównujesz te auta? Żeby nie było ze offtop, w porównaniu z XV ;)

 

Dwa inne światy dacia to w 90 % części ze starych renówek , w ten sposób nowa lampa sufitowa kosztowała mnie 5 zł , lusterko fotochromatyczne 20 zł , nowy bagnet oleju 10 zł 

Części są bardzo tanie bo pasują od meganki / laguny/scenica 2-3  silnik w środku to klasyka tłuczona od 20 lat więc silnik na złomie kosztuje ~ 500 zł ,

Cała daciowa gama jest tłuczona na jednej płycie i tych samych częściach więc dużo rzeczy pasuje naprzemiennie . 

Wszystko doprawione faktem posiadania fabrycznej instalacji lpg  i technologią rodem z poloneza . Z powodu tego zacofania technologicznego nic się nie psuje , bo nawet nie ma co . 

 

Subaru prowokuje do szybszej jazdy ale utrzymanie to nie bajka . Prosty przykład krata bagażnika , w daci  ASO 400 zł na allegro 150 w subaru 1150 zł na allegro 600 (fartem upolowana )  

Zdać sobie trzeba sprawę że subaru jest projektowane raczej pod rynek USA kiedy taka dacia duster dla krajów takich jam my . 

Prosty przykład , łapach powietrza w subaru jest zamontowany na masce aby silnik pobierał jak najzimniejsze powietrze a daci wlot do filtra jest za reflektorem który ma chronić go przed pyłem i woda .  

W daci dają metalową osłonę silnika bo przewidują jazdę po nędznych drogach , w subaru masz plastik . 

Jak patrze na zabezpieczenie antykorozyjne to myślę że subaru  zgnije przed dacia . 

Edytowane przez Karenz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli w sumie Dacia OK? Sam zastanawiałem się nad Sandero Stepway na miasto, ale nie ma automata i to go dyskwalifikuje.... Nie do zdarcia, jak porysuja to bez żalu, w korku da radę, a po 3 latach można oddać komuś komu się przyda...

Edit: właśnie sprawdziłem, jest skrzynka zautomatyzowana! Cena full opcja z dodatkami 50k. Jutro jadę zobaczyć czy maja na jazdę próbna!

Edytowane przez Tsunetomo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba niektórzy z forumowiczów dążą do założenia nowego wątku :"Dacia lepsza od Subaru :biglol:". Lekki offtop się zrobił z tym porównywaniem - Ja tam nadal uważam , że zakup XV to był bardzo dobry wybór-wady tutaj wielokrotnie opisywane w codziennej eksploatacji nie mają dla mnie większego znaczenia, do tej pory niezawodne dające radość z jazdy nietuzinkowe auto - ale może na tym forum  się do tego nie przyznawać ;) .  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja dzięki The Forum już wiem, ze Skoda lepsza od Subaru. Po jutrzejsze jeździe przekonam się ze sandero lepsze od Subaru (tez na S). Po co ja kupiłem tego Outback'a... Przecież jest Logan MPV :(

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja dzięki The Forum już wiem, ze Skoda lepsza od Subaru. Po jutrzejsze jeździe przekonam się ze sandero lepsze od Subaru (tez na S). Po co ja kupiłem tego Outback'a... Przecież jest Logan MPV :(

Zdecydowanie przepłaciłeś, mogłeś mieć ze 3 Logany za cenę 1 Outbacka , do tego opłacić 3 razy polisę OC zamiast jednej i jeszcze za zaoszczędzone pieniądze mógłbyś pojechać na wycieczkę dookoła świata. Człowiek całe życie się uczy i głupim umiera ;) .

 

( :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No ja dzięki The Forum już wiem, ze Skoda lepsza od Subaru. Po jutrzejsze jeździe przekonam się ze sandero lepsze od Subaru (tez na S). Po co ja kupiłem tego Outback'a... Przecież jest Logan MPV :(

 

Zdecydowanie przepłaciłeś, mogłeś mieć ze 3 Logany za cenę 1 Outbacka , do tego opłacić 3 razy polisę OC zamiast jednej i jeszcze za zaoszczędzone pieniądze mógłbyś pojechać na wycieczkę dookoła świata. Człowiek całe życie się uczy i głupim umiera ;) .

 

( :biglol:)

40 lat i dopiero rejestracja na the Forum dała mi "tę mondrość". Och dzięki! Jutro sprzedam Outback'a, kupie Sandero i Logana, za pozostała kwotę pojadę z rodzina na urlop nad Bałtyk trasa latarni morskich... Tylko nie mówcie innym użytkownikom zanim mój nie pójdzie , bo się zrobi nadpodaż Subaru i nie starczy mi na wycieczkę .... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmiechy śmiechami ale w obecnej chwili Subaru oprócz napędu nie oferuje nic ciekawego

A ceny jak za zboże

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

A kto się śmieje? My na poważnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam.

 

do Than_Junior: absolutnie nie chodziło mi o to abyś był zmuszony wskazywać na badania słuchu ;-) itd. aby udowodnić swoje racje - choć uważam że porównywanie przez Ciebie XV do choćby BMW serii 7, Mercedesa S Klassa, Subaru BRZ lub aut premium - jest ironiczne i co najmniej nie na miejscu zarówno ze względu na cenę (BMW serii 7 i Mercedes S Klassa jest w zupełnie innej lidze cenowej) jak i charakterem (Subaru BRZ to faktycznie sportowe autko nie nadające się do porównania z XV absolutnie).

 

Dlatego odpowiadając na wcześniejszy swój i ostatni Twój wpis - podkreślam że porównuję XV do auta klasy niższej i marki słabszej niż Subaru - a mianowicie do posiadanego przeze mnie aktualnie Forda C-Maxa w max wersji Titanium Plus... zatem nie zgodzę się z Twoim stwierdzeniem że aby kupić lepsze, szybsze, nowocześniejsze, lepiej wyposażone auto niż XV - ze znacznie lepszym audio i super plastikami oraz wnętrzem z XXI wieku oraz silnikiem cichuteńkim i fajnie przyśpieszającym o porównywalnym spalaniu - nie trzeba grzebać głębiej w portfelu - z funduszy po sprzedaży prawie 2-u letniego XV spokojnie starczyło mi na nowego C-Maxa w max wyposażeniu i jeszcze reszta została na prezenty gwiazdkowe... i nic mi nie skrzypi we wnętrzu mimo że to TYLKO Ford - zatem Twój argument o ekonomice zakupów też chyba nietrafiony...

 

Przy kiepskim audio w XV nadal się będę upierał - przy tej cenie auta to stacje radiowe grają bez żadnej dynamiki, CD trochę lepiej odbiera... a w tańszym C-Maxie mam brandowane wyraźnie Sony Audio z 9 głośnikami (w tym woofer - wszystko na zwrotnicach)...

 

Nie porównujmy tez wygłuszenia XV z cichym BMW czy Mercedesem w najwyższych klasach czy innymi autkami premium - bo to nie ta liga, podobnie jak ze sportowym BRZ które nawet cieszy gdy je słyszysz - taki charakter auta, lecz znów porównajmy je z tańszym Focusem czy C-Maxem... Ja w swoim zwykłym Fordzie przy 180km/h słyszę oddech śpiącego dziecka na tylnej kanapie - zapraszam na jazdy testowe do salonów - dla potwierdzenia - czyli można wygłuszyć idealnie nawet auto tańszej marki i niższej klasy jeśli się chce...

 

Nadal nie potwierdzę tez że XV ma cokolwiek wspólnego ze sportem - dla mnie auto, które buja się jak żaglówka na wietrze przy prędkości rzędu 130-140km/h nie może, albo lepiej - nie powinno nawet być kojarzone z jakimkolwiek sportem - no chyba że mówimy o sportach ekstremalnych... :-) - poza tym jak można nazwać sportowym auto które ma około 10s do setki i walczy z wiatrem od 140km/h - potwierdzam jednocześnie że BRZ to auto faktycznie sportowe i nie da się go porównać nijak do BRZ...

 

Jeśli chodzi o opony - to były fabryczne - nic nie zmieniałem, ale nie były to przecież opony offroadowe..., więc raczej bez wpływu - na brak stabilności auta i bujanie oraz podatność na boczny wiatr i nadmierny hałas...

 

Nadal podkreślam tez, że XV jest ładny, ciekawy i fajny do miasta (lans oraz zakup sercem - nie rozumem - każdy się za nim ogląda) i podmiejskich krótkich tras ale wykończenie i wnętrze przy tej cenie, klasie i marce to jest kaszana! jazda po autostradzie - tragedia.

 

Ale rozumiem Twój zachwyt XV - ja też w głębi duszy lubiłem to autko mimo jego licznych niedoskonałości... :-)

 

Teraz brakuje mi jednego z poczciwego XV - prześwitu... i zimą napędu 4x4... :-)

 

pozdrawiam.

Edytowane przez reality
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...