Skocz do zawartości

Cos teges


555

Rekomendowane odpowiedzi

nagly teges. goszcze u siebie jednego cyborga z zagranicy, co mnie probuje nadzorowac. cyborg ma napiete spotkania i bedzie sie spieszyl na lotnisko. ukochane szefostwo poprosilo mnie, bym sie tym zajal :twisted:

 

Zdarzyło mi się kiedyś baaaaardzo ekspresowo :twisted: odwozić kolesia na lotnisko. Nic do niego nie miałem :mrgreen:, po prostu było nieco mało czasu :cool:. Wytoczył się z samochodu nieco blady ale dał radę się doczołgać do stanowiska odpraw. 15 minut później do mnie dzwoni i mówi, że od dnia poprzedniego była zmiana w rozkładzie lotów, której raczył był nie zauważyć, w związku z czym jego samolot odleciał sobie spokojnie godzinę wcześniej. :twisted:

 

Historia ma ciąg dalszy, bo koleś złapał pierwszy z brzegu samolot (chyba do Wiednia), stamtąd poleciał jeszcze do innego miasta, a stamtąd złapał dopiero samolot do domu. I z każdego kolejnego lotniska do mnie dzwonił ze śmiechem na ustach, tak go to już zaczeło pod koniec bawić. Czyli w sumie wyszedł z tego teges. :mrgreen:

 

Foreks - Twój cyborg ma dwa wyjścia. Albo będzie Cię długo pamiętał :twisted: albo z wrażenia sam kupi sobie Sti. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

legenda miejska mowi, ze jakis byly kierowca rajdowy (?) na poczatku lat 90 dorabial jako taksowkarz i przewiozl jednego biznesmena z centrum na Okecie w stylu "Taxi" Bessona. moze ktos zna szczegoly.

foreks, kierowca F1 i było to rok temu http://www.f1wm.pl/php/wiad_gen.php?id=7363

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

legenda miejska mowi, ze jakis byly kierowca rajdowy (?) na poczatku lat 90 dorabial jako taksowkarz i przewiozl jednego biznesmena z centrum na Okecie w stylu "Taxi" Bessona. moze ktos zna szczegoly.

A na pewno ta historia miała miejsce w stolicy? W połowie lat 80 Hołek jeździł po Olsztynie jako taksówkarz. Swego czasu (chyba w jakimś talk show) opowiadał historię jak to wiózł klienta na dworzec PKP który początkowo zaproponował napiwek "ekstra" jeśli zdąży na pociąg...

Chwilę później oferował kasę "ekstra" żeby tylko nieco zwolnić :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forester przeszedł niewielkie modyfikacje, na oko zyskał jakieś 50KM i pewnie około 80Nm. Poprostu bajka, niby tylko powierzchowne zmiany, ale chodzi jak wściekły. Podjeżdżam pod światła i już mam wrażenie jakby samochody stojące obok robiły się coraz mniejsze i mniejsze, a gdy zapali się zielone... :grin: Wiedziałem że będzie lepiej, ale nie myślałem, że efekt będzie aż tak odczuwalny :grin: :grin: Znów podczas jazdy na mej twarzy gości taki :mrgreen: i każdy pretekst jest dobry, żeby wsiąść i gdzieś pojechać.

 

Dziękuję bardzo osobie która przyczyniła się do realizacji tego genialnego pod każdym względem projektu :grin:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Te świniacze od Godlika czynią cuda :mrgreen: :razz: Myślę czy nie przykleić jeszcze trzeciego z tyłu na klapę :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą - Godlik, Jest sprawa :mrgreen:

Pamiętasz moje świnki ?? Nie przykleiły się mi na OBK :sad: Chyba zawilgotniały w skrzynce. Biała lusterkowa i biała na klape z nickiem.

 

Tym razem preferowałbym odbiór osobisty przy okazji jakiegoś spota albo coś.

 

Da rady :?: :wink:

 

A, żeby było w temacie, to nie mam jutro zajęć :wink: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakończyłem proces rejestracji samochodu.

proces wyglądał tak:

luty- zakup Subaraka

kwiecień- zapłaciłem akcyzę

lipiec- złożyłem dokumenty w UC

koniec września odebrałem z UC i złozyłem tego samego dnia do US :D

31.10.2008- rejestracja :D :D

a najlepsze jest to, że udało się przetrwać bez nawet złotówki kary za przekroczenie wszystkich możliwych terminów jakie określił ustawodawca;)

 

teraz subaracz stoi na jedynych słusznych blachach DW :)

 

 

Pamiętasz moje świnki ?? Nie przykleiły się mi na OBK

Harvester, czy z łaski swojej możesz nie oftopiczyć o oftopie, bo zaśmiecasz te mało ułożone dyskusje :twisted:

:twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po dwoch tygodniach ascezy urlopowej w kraju kebabow i innych wynalazkow nie do konca zjadliwych, dzisiaj odpalilem swojego bialego skurczybyka i do teraz micha mi sie cieszy (ps. znow 5 litrow paliwa poszlo na 15 km dojazdu do domu z pracy :mrgreen: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...