Skocz do zawartości

TomekN

Użytkownik
  • Postów

    270
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Skąd
    Warszawa-Mokotów

Osiągnięcia TomekN

..:: Bywalec :..

..:: Bywalec :.. (3/13)

0

Reputacja

  1. Dzisiaj zrozumiałem, że ten wątek jest odwracaniem kota ogonem. Pytanie o kierunek rozwoju forum jest błędne, mylne i zupełnie niepotrzebne. Właściwym jest pytanie o rozwój (osobisty) managementu tego forum - "co dalej?" A ja już nie wnikam czyj konkretnie, bo piramida władzy, to już nie moje sprawy. PS. Panie Dyrektorze, gratuluję.. http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=789024#789024
  2. Rezygnuję z uczestnictwa w tym forum. Przynajmniej z uczestnictwa aktywnego[*]. Dlaczego? Bo warunki uczestnictwa w forum SIP, określone przez dyrekcję SIP, a egzekwowane przez grono moderatorskie ze ślepą konsekwencją godną wyższej sprawy, przestały być dla mnie akceptowalne. Przestałem akceptować też metodę zarządzania forum, polegającą na zamiataniu pod dywan (chowaniu, usuwaniu) wszystkich niewygodnych spraw. Nie jestem osobą, której da się wmówić, że jak czegoś nie widać, to tego nie ma. Przestałem też akceptować nadużywanie, czy wręcz ułomne rozumienie słów: "szkalować", "dobro", "wizerunek", "prywatne brudy", "bluzg", itp. Nie będę dłużej z własnej woli dawał sobie robić wodę z mózgu. I w końcu przestałem również akceptować szereg absurdów, o których pisałem na poprzedniej stronie niniejszego wątku. Społeczność tego forum spętana apodyktycznym regulaminem odkryła przede mną zupełnie nowe znaczenia słów "udawać", "symulować", "szyfr", itp. Czarę mojej goryczy bynajmniej nie przelał pasek za bluzg, którym dzisiaj przywitało mnie forum. Cóż, widocznie nie potrafię tak wytrwale "udawać" ministranta z kółka różańcowego i czasami wymsknie mi się jakieś dobitniejsze, męskie słowo. Widocznie w rozumieniu SIP jestem chamem, wymagającym "ostrzeżenia". Czarę goryczy przelały paski dla Michaela, którego zawsze uważałem za faceta z klasą. Forum, będące w okresie wyraźnej, silnej erozji społecznej, powinno takie osoby cenić i hołubić ponad wszystko, a zwłaszcza ponad regulamin, który w końcu jest tylko narzędziem, a nie celem samym w sobie. Absolutnie nie obchodzi mnie co nabazgrał Michael w poście, którego nota bene i tak nie mogę przeczytać, ale cokolwiek by tam nie napisał, to był moim zdaniem ostatnią osobą wobec której winno się stosować techniczne "kary". Fakt, że się jednak tak stało, najdobitniej świadczy o ślepym obłędzie, w jakim funkcjonuje administracja tego forum. A ja w tym obłędzie, uczestniczyć dalej nie zamierzam. * - "rezygnuję z uczestnictwa aktywnego" = Być może wejdę jeszcze czasami by podtrzymać stosunki towarzyskie z wieloma fantastycznymi osobami, których miałem przyjemność tu poznać, a których - tak jak mnie - zafascynowała marka Subaru. Marka SIP mnie jednak nie zafascynowała, a wręcz odwrotnie. Nie zostało na tym forum już nic, co by mnie zachęcało do regularnych odwiedzin. Zostały tylko rzeczy i zjawiska, które do jakichkolwiek odwiedzin mnie zniechęcają. Więc mnie, Panie Dyrektorze, może Pan już przesunąć w statystykach do tabelki "użytkownicy utraceni". Pozdrawiam, Tomasz Nowak.
  3. Jestem przekonany, że wsród tak licznej gawiedzi znajdzie sie przynajmniej jedna osoba, która potrafi napisać funkcję typu <?php if ($_POST["uzasadnienie"]=="") { ?> echo("oj, nieładnie donosić bez powodu!"); halt; <?php } ?> czy coś takiego. :grin:
  4. Proste jak konstrukcja cepa, to jest "zgłoszenie postu". Wystarczy kliknąc wykrzyknik, potem "TAK" i zrobione. Tak można nie tylko zgłosić prawdziwe naruszenie, ale też komuś wedle swojego widzimisie dojebać, bez podania przyczyn. Dlatego naprawdę gorąco zachęcam, aby tę procedurę utrudnić. Wystarczy pod wykrzyknikiem zamiast linka do auto-magicznej procedury kablowania, zrobić linka do formularza wysyłania PW do moderatora, z wymaganym uzasadnieniem zgłoszenia postu. Korzyści będą obustronne - dla moderatorów szybsza indentyfiakcja wykroczenia (nie trzeba będzie się wczytywać, aby się domyślić OCB), a dla użytkowników mniej spięć i konfliktów, bo jak konfident będzie musiał uzasadnić zgłoszenie, to się wcześniej 3x zastanowi.
  5. Ja mam proste rozwiązanie - usuńcie funkcję "zgłoś post" :grin: Najwyraźniej jest nadużywana, najwyraźniej tajnych konfidentów swędzą paluszki na myszce żeby sobie bezkarnie poklikać w ten wykrzyknik, najwyraźniej jest to zbyt łatwe i sprawia wrażenie anomimowego kablowania. Jeżeli jakiś wątek NAPRAWDĘ będzie zmierzał w złym kierunku, to niech panienka którą dany wątek zawstydza, pofatyguje się napisać PW do moderatora. Zróbcie 1-tygodniowy test i zobaczycie ze mam rację
  6. Ja do Subaryty (nie znam człowieka) nigdy nie miałem nic, no można poza obiekcjami wobec samurajskiego stylu moderacji który prezentuje, ale i tu nie winię człowieka, bo on tylko wykonuje swoją pracę, pewnie zleconą przez SIP, choć być może robi to też z przyjemności. Ale skoro już ją wykonuje bo się tego podjał, a wykonuje ją w dodatku aktywnie a przynajmniej aktywniej od innych, to chyba nie powinien być zdziwiony, że część krytyki pod adresem SIP, w postaci odłamków uderza również w niego. Czasami nawet mam wrażenie, że Subaryta niczym Kevin Costner w Bodyguardzie rzuca się by swoim ciałem osłonić dobro (pardon: wizerunek) SIP przed ostrzałem podłych użytkowników forum.. choć - uwaga - nikt nie strzela :roll: Nie wiem, czy aż tyle było zapisane w zakresie obowiązków, ale jedno jest pewne - nie ma co płakać, jak się po takim rzucie skórka na łokciu zedrze podczas lądowania na glebie Generalnie zalecam więcej sportu oraz większy dystans, bo utrata zdolności dostrzegania różnic pomiędzy tym co "służbowe" a co osobiste, jest psychicznie wycieńczająca i prowadzi nieurchronnie do przedwczesnej emerytury, żeby nie powiedzieć - nagłej renty A jak mowa o rencie, to płatnikiem powinien być SIP, z tytułu: "zarażenie zbędną troską o własny wizerunek" :wink: A teraz wypinam pupę do paska
  7. Dobra dobra, nie pozwalajcie sobie za bardzo Tak się składa, że w ciągu ostatniego roku poczyniłem szereg trafnych inwestycji i zakupów, począwszy od otrzymania kolejnego korzystnego kredytu gdy banki jeszcze nie przeczuwały, co się święci , przez zakup dużej ilości specjalistycznej elektroniki której cena uzależniona była od USD - którego kurs wówczas leżał na ziemi i kwiczał, skonczywszy na STI kupionym chyba w najlepszym momencie jakim się dało, o czym dzisiaj przypomniał mi wątek: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=784110 A amortyzatorów wcześniej niż grudniu wymienić nie mogłem, bo wtedy jeszcze po prostu nie pukały Zresztą teraz o dziwo znowu przestały pukać, chyba się jakieś tulejki obróciły :roll:
  8. miało być pastwić, ale się zaplułem
  9. Oj przestańcie pstawić się już nade mną :roll: Zaraz wyjdzie, że wszyscy na forum zdążyli wymienić amory w sierpniu i wrześniu, tylko ja o niczym nie wiedziałem i naiwnie pojechałem w grudniu :neutral:
  10. Y Y ja Ci dam :wink: PW :arrow: No jak idziecie chłopaki razem do Utopii, to ja już sam nie wiem :roll: i jeszcze to "ja ci dam" i PW...
  11. A towarzystwo będzie tradycyjne?
  12. Mówisz o tym, że na początku pluje przodem, potem pluje tyłem, aż w końcu się stabilizuje?
  13. Gdzie widzisz użycie siły? Próbę użycia siły widzę tu: To nie jest przedmiotem sprawy, post naruszający dobre imię gospodarza, w dodatku bez pokrycia w faktach? Subaryta, przeczytaj sobie ponownie jeszcze raz całą pierwszą stronę tego wątku. Pojawiło się na niej wiele wątpliwości czy rzeczywiście tamten post był w stanie naruszyć "dobre imię gospodarza" oraz (nawet w kategoriach prawnych, które zostały przywołane) kto ma ostateczne prawo do oceny czy to naruszenie nastąpiło. Spór na tym właśnie gruncie jest jak najbardziej "przedmiotem sprawy", ponieważ przewrażliwienie SIP na punkcie tzw. wizerunku zdaje się być fundamentem większości spięć na tym forum.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...