Skocz do zawartości

Ruchy Forumowe


arno

Rekomendowane odpowiedzi

Niniejszym powtarzam swoje oswiadczenie zamieszczone w OffTopiku w watku o Kancie, ktorego NIE ZALOZYLEM, choc jestem wymieniony jako autor. Nie jestem jego autorem i sprzeciwiam sie stanowczo mieszaniu mnie do koncepcji off topikowych for.

 

Oswiadczam, co nastepuje - moja stopa w OFF TOPIKU nie postanie.

Jesli moje wypowiedzi beda przenoszone, znikne z Forum i poprosze o zlikwidowanie mojego nika.

 

Wszystkie wypowiedzi OT sa wynikiem tego, co napisano w watku w ktorym sie pojawily. Nie powstaja ot tak sobie. Watek o Kancie i o masturbacji, wyjety z watku o czyms tam, staje sie nagle wulgarnym w pewnym sensie i pozbawionym sensu gadaniem idiotow.

 

Jako autor istniejacych i możliwe że i przyszłych wypowiedzi sprzeciwiam sie przenoszeniu ich w miejsca, w których ich nie chce widzieć. Moje wypowiedzi sa pisane zawsze w konkretnym watku i nie daje nikomu prawa oceniania ich pod względem przynależności watkowej. To moje zdania, moje kropki, moje słowa, a nie moderatorskie.

Niech moderatorom władza nie daje poczucia wszechłwadzy, wszechwiedzy i nieomylności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

He, he - po czymś takim będziemy chyba świadkami szybkiego zmierzchu rewolucji off-topicznej (tj. przerzucania off-topów do działu off-topic) :twisted:.

 

Wątpię.

Waaadza się z raz podjętych decyzji nie wycofuje!

 

"Żiraf balszoj - jemu widniej..."

 

I waadza nas zaraz do "Off Topicu" przesadzi. Czy ja jeszcze piszę na forum głównym...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Się zgadzam z ARNO com już napisał w wątku o Kancie, który jest w dziale OT- się nie będę powtarzał bo mi lawiatura nie wystukuje czasem litery K - i ciężko mi pisać. Cięcie wątków jest kiepskie, tworzenie nowych często groteskowe i po odcięciu od wątku głównego, z którym się wiąże staje się bredzeniem niestety w złym lub gorszym guście-całkowicie traci taka wypowiedź dowcip lub zdolność komentowania wypowiedzi czy limatu wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wobec zapotrzebowania prosiłbym o rzeczowe i sensowne propozycje rozwiązania problemu OT. Najpierw pól forum krzyczało że chce hyde-park. No to jest. Teraz się nie podoba. W ciekawych wątkach szczególnie technicznych i ściśle motoryzacyjnych nadal będą wycinane pod-wątki OT i z tego się nie chce wycofać bo nie każdy ma czas czytać wszytskei wynurzenia które coś komuś na palce przyniosło - wie bo sam muszę poświęcać masę czasu na czytanie tego wszystkiego, ale ciekawych pomysłów bardzo chętnie posłucham.

 

Chciałbym zauważyć że dział OT ni jest moim ani Flippera pomysłem, byliśmy mu przeciwni i powstał zgodnie z zapotrzebowaniem wyrażanym przez forumowiczów. Oskarzenia o nadużywanie władzy i tym podobne uważam za chybione, nieuzasadnione i cojmniej poniżej pasa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech sobie tam będą tematy niezwiązane z głównym tematem-takie się pojawiają przecież czasem można je tam przewieszać w całości jeśli ktoś sie pomyli i nie założy ich we właściwym miejscu. Pomysł z cięciem wątków,odrywaniem wypowiedzi od kontekstu jest w całości chybiony - a dotychczasowa ocena działań forumowiczów przez moderatornię była właściwa, na miejscu i na poziomie o czym może świadczyć poziom kurturarny tutaj hehe. Cięcie wątków by me niszczy urok tego forum, każdy ma poza narzędziami umożliwiającymi mu swobodne korzystanie z Forum wg. własnych upodobań także rozum swój i pewnie da sobie radę. Zmiany na forum moim zdaniem zdryfują je w stronę zaglądania tu raz na miesiąc,przejrzenia wątków i przeczytania częściowo jedynie kilku mnie interesujących albo li tylko skorzystania z funkcji szukaj- a może nawet nie to. Trochę idzie to w kierunku skarbnicy wiedzy empirycznej prawdziwej,wymyślonej i wydumanej (mieszanka) a traci ducha (a to po łacinie spirytus więc radzę uważać)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wobec zapotrzebowania prosiłbym o rzeczowe i sensowne propozycje rozwiązania problemu OT. Najpierw pól forum krzyczało że chce hyde-park. No to jest. Teraz się nie podoba. W ciekawych wątkach szczególnie technicznych i ściśle motoryzacyjnych nadal będą wycinane pod-wątki OT i z tego się nie chce wycofać bo nie każdy ma czas czytać wszytskei wynurzenia które coś komuś na palce przyniosło - wie bo sam muszę poświęcać masę czasu na czytanie tego wszystkiego, ale ciekawych pomysłów bardzo chętnie posłucham.

 

Chciałbym zauważyć że dział OT ni jest moim ani Flippera pomysłem, byliśmy mu przeciwni i powstał zgodnie z zapotrzebowaniem wyrażanym przez forumowiczów. Oskarzenia o nadużywanie władzy i tym podobne uważam za chybione, nieuzasadnione i cojmniej poniżej pasa.

Drogi Moderatorze,

O ile mnie pamiec nie myli, ale mozliwe ze jednak myli, to wyrazales poglady OT juz dawno. Mozliwe, ze Cie oskarzam bez powodu. Ale jesli jednak nie, bo zawsze kojarzyles mi sie z osoba zainteresowana technika, szybkoscia itepe... co bynajmniej nie jest karalne... to Twoja opinia na temat OT jest nieobiektywna.

Aby obietywnie te sprawe zbadac, prosze policz ilu forumowiczow przyslalo Ci listy z prosba o OT a ilu nie przyslalo.

Piszesz, ze w ciekawych watkach motoryzacyjnych, listy nie na temat bede wycinane - czyli znowu dajesz sobie prawo decydowania o przydatnosci lub nie. Co wiecej, mozesz w ten sposob spowodowac, ze na przyklad ja sie obraze i znikne z forum. Co wiecej moja obraza moze pojsc tak daleko, ze zraze sie na ten przyklad do marki i za niecaly rok nie kupie sobie Imprezy ale na przyklad Wranglera, Daewoo, lub BMW. jak siebie znam, i swoje obrazalstwo, to jest to mozliwe.

Sadze, ze wiele osob zaglada tutaj i przywiazuje sie do marki nie tylko ze wzgledu na porywajace w tresci i formie niezwykle ciekawe watki o wykresach mocy i najrozniejszych wartosciach opoznien, ale rowznie ze wzgledu na watki poboczne, nazywane pzez was z polska Off Topiczeniem.

 

Nie myślę, zeby bylo w Polsce drugie podobne forum, gdzie ludzie nie obrzucaja sie blotem, pisza najdzwiniejsze rzeczy jednoczesnie przywiazujac sie coraz bardziej do producenta.

Piszes: "z tego się nie chce wycofać bo nie każdy ma czas czytać wszytskei wynurzenia które coś komuś na palce przyniosło - wie bo sam muszę poświęcać masę czasu na czytanie tego wszystkiego, ale ciekawych pomysłów bardzo chętnie posłucham."

Czyli jednak władza NIE CHCE SIĘ WYCOFAC, co napisał powyżej GAL. Muszę przyznać, że gratuluję uporu i trwania w błędzie, z mojego punktu widzenia oczywiście. Ty musisz poświęcać czas na czytanie, bo jesteś moderatorem - taka twoja rola. Więc nie narzekaj. nie pdodoba Ci się, że ludzie piszą bo masz węcej czytania? No wybacz, ale tak na moje oko to się sam zaprosiłeś na moderatora, a jeśli nie, to się zgodziłeś.

 

Pozdrawiam moderatora Azraela. Niech Ci się tu dobrze moderuje. Mam nadzieję, że masz możliwość zlikwidowania permanentnie mojego Nika, jeśli wystosuję taką prośbę na piśmie?

 

Jeszcze taka minimalna uwaga na koniec ( przepraszam wszystkich za długość tych wynurzeń) - te ataki nie są poniżej pasa. Jeśli ktoś bierze to, co napisałem i przenosi do jakiegos smietnika i tam dopisuje mnie jako autora, to uważam, że moja reakcja jest wyjątkowo stonowana. To przenoszenie moich bełkotów jest zachowaniem poniżej pasa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sadze, ze wiele osob zaglada tutaj i przywiazuje sie do marki nie tylko ze wzgledu na porywajace w tresci i formie niezwykle ciekawe watki o wykresach mocy i najrozniejszych wartosciach opoznien, ale rowznie ze wzgledu na watki poboczne, nazywane pzez was z polska Off Topiczeniem.

 

To prawda! Przecież off-topiki też w dużej mierze przyczyniają się do tworzenia niepowtarzalnej atmosfery tego forum.

Skoro już musiał(?) powstać dział OT, to "rozcinanie" wątków, jest chyba troche nadgorliwym podejściem do sprawy utrzymania porządku. Tym bardziej, że my naprawdę nie jesteśmy rozwydrzeni....

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niniejszym powtarzam swoje oswiadczenie zamieszczone w OffTopiku w watku o Kancie, ktorego NIE ZALOZYLEM, choc jestem wymieniony jako autor. Nie jestem jego autorem i sprzeciwiam sie stanowczo mieszaniu mnie do koncepcji off topikowych for.

 

Oswiadczam, co nastepuje - moja stopa w OFF TOPIKU nie postanie.

Jesli moje wypowiedzi beda przenoszone, znikne z Forum i poprosze o zlikwidowanie mojego nika.

 

Wszystkie wypowiedzi OT sa wynikiem tego, co napisano w watku w ktorym sie pojawily. Nie powstaja ot tak sobie. Watek o Kancie i o masturbacji, wyjety z watku o czyms tam, staje sie nagle wulgarnym w pewnym sensie i pozbawionym sensu gadaniem idiotow.

 

Jako autor istniejacych i możliwe że i przyszłych wypowiedzi sprzeciwiam sie przenoszeniu ich w miejsca, w których ich nie chce widzieć. Moje wypowiedzi sa pisane zawsze w konkretnym watku i nie daje nikomu prawa oceniania ich pod względem przynależności watkowej. To moje zdania, moje kropki, moje słowa, a nie moderatorskie.

Niech moderatorom władza nie daje poczucia wszechłwadzy, wszechwiedzy i nieomylności.

 

To jest forum na ktorym obowiazuja pewne zasady a przynajmniej powinny. Jezeli Moderator uznal za wlasciwe powolanie do zycia dzialu OT to trzeba to zaakceptowac. Jak nie akceptujesz to sie wypisz i pa, pa. Ja i mysle ze jeszcze znajdzie sie kilka osob nie pozwolimy zrobic z tego forum, forum towarzyskiego gdzie wiedza motoryzacyjna lub chec jej posiadania jest sprowadzona do marginesu. Wiele osob nie ma ochoty czytac roznych [moderator czuwa] nie zwiazanych z tematyka forum i po to zostal stworzony dzial OT. Jak sie powtrzymasz od wypowiedzi nie na temat w innych dzialach niz OT Twoj problem sie sam rozwiaze.

 

Z mojej strony EOT i prosze Cie o powtrzymanie sie od obrazliwych wypowiedzi pod moim adresem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmowa nie jest o trzymaniu się zasad ale o samych zasadach, jeśli nie chcesz czytać postów innych to użyj " ignoruj"- wszystko. Myślę,że stosowanie się do zasad dziwnych i tworzących atmosferę piętnowania wypowiedzi innych, tworzenia pewnej selekcji tematycznej prowadzi do ortodoksji nie wspominając o nieporozumieniach- może to pogłębi czyjąś wiedzę motoryzacyjną ale ku temu też wiodą inne,prostsze ścieszki, można np zapisać się do Wieczorowego Technikum Samochodowego. Na razie to Forum miało wyższy poziom niż taka Wieczorówka- dbajmy o to

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TomekEl, dlaczego zakladasz, ze bede sie wypowiadal obrazliwie na Twoj temat, skoro najmocniejze slowo jakiego uzywasz to cytuje "pierdoly". No cos ty, zebym napisal cos obrazliwego pod Twoim adresem, to musialbys sie chyba o wiele bardziej postarac.

 

No coz, jak widac tracilem dosc wrazliwa nute. Zobaczymy jak to sie dalej potoczy.

 

Widzisz, Tomek El oraz moderatornio ukochana, to jest Forum Subaru. A Subaru to nie jest jedynie wiedza motoryzacyjna, ze osmiele sie zacytowac, ale rowniez tworzona rowniez prze SIP ( zloty plejadowe itepe) więź mięzy miłośnikami tej marki.

Ta więź postaje nie tylko dlatego, że to forum w ogóle istnieje, ale równiez dlatego, że jest właśnie takie. Zróżnicowane.

Przecież Panowie antyOT mogą z powodzeniem włączyc sobie ignora na mój NIK. Przecież wiecie, że nic mądrego w kwestii turdbodziury nie napiszę. I sprawa załatwiona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja podspisuję się pod wypowiedzią TomkaEl!Po kilku dniach nieobecności na forum przeglądam interesujące mnie tematy. Niestety coraz częściej zauważam, że po kilku postach "na temat" dyskusja schodzi ....nie napiszę,na manowce. Omijając nieinteresujące mnie posty (OT) zdarza się, że przy okazji pomijam wypowiedzi, które z uwagi na temat mnie zaciekawiły! Jest to naprawdę mało przyjemne!Nie jestem za sztywną cenzurą moderatora, który po jednorazowym zejściu z tematu będzie wrzucał taki post do Off Topic!Ale dyskusja licząca dziesiątki (tak,tak dziesiątki) odbiegających od tematu postów powinna byc już przeniesiona do tego OT :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpowiem moderatorni dwa rozwiązania:

1. Poprzestać ciąć tematy i przewieszać je do Ot (pomijam jaskrawe przegięcia i nadużycia) czyli przemyśleć całą sprawę jeszcze raz

2. Przewiesić ten Wątek do OT i uciąć tak skuteczną decyzją tę dyskusję

 

Chyba trzeba to dobrze rozważyć bo niby takie głupie nic a może wpłynąć na tak wiele

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja i mysle ze jeszcze znajdzie sie kilka osob nie pozwolimy zrobic z tego forum, forum towarzyskiego gdzie wiedza motoryzacyjna lub chec jej posiadania jest sprowadzona do marginesu.

TomekEl, to jest forum towarzyskie, a nie techniczne. Forum użytkowników Subaru przede wszystkim, ale nie tylko - ostatnio mam wrażenie, że właścicieli i wielbicieli Evo :twisted: .

Rzecz cała w tym, że smutno by się zrobiło, gdyby okazało się, że z użytkownikiem Subaru rozmawiać można wyłącznie o nastawach zawieszenia, paleniu gumy i wyścigach na 1/4 mili (polecam http://www.streetracing.pl/forum/index.php), lub - spinerach i neonach na wysokim skrzydle (polecam http://www.forum.tuning.pl/ ).

Co więcej, mam wrażenie (być może błędne), że właścicielom tego forum (SIPowi), absolutnie na takim obrazie użytkownika Subaru nie zależy. A raczej zależy, by taki nie był. Włożono bowiem sporo PR-owskiej roboty w to, by w Polsce Subaru jeżdzili ludzie nietuzinkowi a Impreza nie kojarzyła się z samochodem do ucieczek z miejca przestępstwa lub pojazdem dla napalonych młodzieńców z burzą hormonalną.

 

I to forum, dość udatnie potwierdzało taki obraz marki - niebanalny. Chęć zrobienia z niego typowego forum wyznawców koni mechanicznych i spinerów jest nierozsądna i raczej z krzywdą dla wizerunku Subaru.

 

Pozwolę sobie też zauważyć, że "czerpanie wiedzy motoryzacyjnej" z forum jest... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co więcej, mam wrażenie (być może błędne), że właścicielom tego forum (SIPowi), absolutnie na takim obrazie użytkownika Subaru nie zależy. A raczej zależy, by taki nie był.

Oczywiście, że SIP nie chciał ograniczyć forum tylko do wątków technicznych.

Gal!Ja nie mam nic przeciwko OT!!!Często czytając te dyskusje umieram ze smiechu. Mnie denerwuje tylko to, że powstanie działu OT miało ulepszyć forum likwidując utrudnienia (te o których pisałem wcześniej). Nie wiem, czemu niektórzy odbierają ingerencję Moderatora tak nerwowo. Posty są przecież nadal dostepne.Osoby zainteresowane dyskusją OT znają jej cały przebieg i sens, a osoby które rzeczywiście są zainteresowane właściwym tematem mogą go komfortowo studiować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ALEX- odcinanie wątku OT od tematu z którego się urodził to często zabicie tej dyskusji lub odebranie jej sensu właściwego i skanalizowanie w dyskusje dziwne. Ma to może sens wtedy,gdy zainteresowani taim OT siedzą kołkiem przy kompie w danej jak na chacie. Taki tego urok i już, a jak każda sytuacja ma plusy i minusy. Wątki w OT przestałem przeglądać bo w oderwaniu od macieży mam do nich stosunek powiedzmy ambiwalentny. Może to drobny niuans ale ważny.Inaczej brzmi dowcip czy dygresja w trakcie dyskusji a inaczej rzucona na wiatr bez zaczepienia- często idiotycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątki w OT przestałem przeglądać bo w oderwaniu od macieży mam do nich stosunek powiedzmy ambiwalentny.

Może rozwiązaniem jest umieszczanie na początku watku OT linka do....macieży:) Osoby zainteresowane w łatwy sposób mogłyby przestudiowac dyskusję od A-Z :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co więcej, mam wrażenie (być może błędne), że właścicielom tego forum (SIPowi), absolutnie na takim obrazie użytkownika Subaru nie zależy. A raczej zależy, by taki nie był.

Oczywiście, że SIP nie chciał ograniczyć forum tylko do wątków technicznych.

Gal!Ja nie mam nic przeciwko OT!!!Często czytając te dyskusje umieram ze smiechu. Mnie denerwuje tylko to, że powstanie działu OT miało ulepszyć forum likwidując utrudnienia (te o których pisałem wcześniej). Nie wiem, czemu niektórzy odbierają ingerencję Moderatora tak nerwowo. Posty są przecież nadal dostepne.Osoby zainteresowane dyskusją OT znają jej cały przebieg i sens, a osoby które rzeczywiście są zainteresowane właściwym tematem mogą go komfortowo studiować

 

ALEX,

OT jest OT tylko i wyłącznie wtedy, kiedy jest pisane w dziale innym niż OT. Ot pisane w dziale OT jest pisaniem na temat i jako takie staje się niekiedy nudne i przede wszystkim, pozbawia forum główne lekkości i wdzięku. Pozostaje ciężkostrawna masa poważnych, acz w dużej części bzdurnych, lub nic nie wnoszących postów (ale na temat!). Rozumiem, że Cię takie rozjeżdżanie się wątku (powiedzmy technicznego) denerwuje, ale miej do tego trochę dystansu i zauważ też wartość tego, że ludzie się tu bawią a nie tylko z krwią nabiegłymi oczami kłócą o to czy STI ryje w zakrętach czy nie. Mnie akurat ten problem snu z oczu nie spędza i mogę spokojnie stwierdzić, że świnie ryją lepiej bo trufle znajdują a STI - nie.

Bo dyskusje na temat "rycia", czy innych BOV-ów (poważne niezmiernie), jeżeli podane "saute", osiągają niekiedy poziom zajadłości i absurdu graniczący z komizmem.

 

I dobrze dodac kontrapunkt w postaci OT. I gra muzyka... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo dyskusje na temat "rycia", czy innych BOV-ów (poważne niezmiernie), jeżeli podane "saute", osiągają niekiedy poziom zajadłości i absurdu graniczący z komizmem.

:mrgreen:

Pozostaje ciężkostrawna masa poważnych, acz w dużej części bzdurnych, lub nic nie wnoszących postów (ale na temat!).

Tylko jesli mnie nie intersują tematy o BOVach, ryciu 1/4 mili to omijam je w prosty sposób...nie czytam wątków, które mają w temacie hasła typu: BOV, rycie Subaru!!!Duże wygoda!Czy nie? Ale jesli chcę poczytać o BOV, ryciu Subaru a znajduję posty dotyczące .....wszytkiego,ale wszystkiego poza treścią z tematu to :evil:

P.S.Jesli ktoś ma sie obrazić lub Arno :?: ma kupić BMW ... to piszta co chceta!!!ja przeżyję!!!chciałem,żeby tylko było wygodniej.... :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie śledzę wypowiedzi Forumowczów maści wszelakiej na temat najnowszych pomysłów racjonalizatorskich, no i w końcu postanowiłem sam dorzucić swoje "trzy grosze w (off)temacie".

 

Wobec zapotrzebowania prosiłbym o rzeczowe i sensowne propozycje rozwiązania problemu OT. Najpierw pól forum krzyczało że chce hyde-park. No to jest. Teraz się nie podoba.

PÓŁ FORUM? Ale... to chyba była ta "mniejsza połowa"?

 

Azraelu drogi, a co to jest (był?) Hyde Park? (=pierwowzór idei).

Bo z tego co ja wiem, to było (jest?) takie miejsce w Londynie, gdzie każdy kto chciał mógł sobie pójść i pleść co mu tylko ślina na język przyniosła (pod warunkiem, że nie obrażał Królowej).

Zaś miejsce, gdzie przenoszono tych, co "czynili/ mówili źle", nazywało się Tower (po niemiecku der Turm, w wersji "zruszczonej" ciurma).

 

Czy teraz pojmujesz różnicę?

Hyde Park, i owszem - tak, żebym mógł, jeśli zechcę -jeśli sam zechcę!- pogadać "o zupie i dupie" (wzgl. o Wiśle i o przemyśle) pójść sobie do takiego działu, i tam rozpocząć radosną i półinteligentną rozprawę o Maryni (choć niekoniecznie o całej).

 

Podobnie jak Arno (i inni, podobni jemu) nie napiszę nic mądrego o turbodziurze (o samej dziurze to już prędzej). Lubię Forum za to jakim jest (raczej: było). Jak w każdej rozmowie, wątki skaczą z tematu na temat ("słoń ma trąbę, która kształtem przypomina robaka - a robaki dzielą się na: ..."). I, jak to Arno napisał, dyskusje tutaj to nie jest to wykład z elektromechaniki na Politechnice w Kaliszu, żeby wszystkich, którzy nagle zaczną o warkoczach (czy innej dupie) Maryni, za drzwi wyrzucać - bo do tego, niestety, "cięcie wątków" się sprowadza - niezależnie od dobrych chęci modelatorni.

 

Dodatkowo, kwestie takie jak wypier.... się powiadomień o nowych postach "w śledzonym wątku" (to który wątek ja teraz w końcu śledzę??!) czy robienie z kogoś autora wątku (którym to autorem on nie jest, i być sobie nie życzy) to już tylko "adding insult to injury".

 

Jeśli byłby kiedyś organizowany konkurs na najbardziej chybiony pomysł na Forum (oraz jego implementację) to TAKA wersja Hyde Parku wygrywa w cuglach ze wszystkimi dotychczasowymi "kuchami".

 

A jak już zacząłem sobie "ulewać" to napiszę o jeszcze jednym: zamknięcie wątku DJ Bobo.

Nie śledziłem go, bo tytuł mnie "odstręczył". Przeczytałem go całego jak już był zamknięty.

 

Do dziś nie jestem w stanie pojąć jak można było na trzeźwo napisać coś takiego:

Koncert był juz troche temu, każdy powiedział na jego temat to co uważa. Dalsza dyskusja mija sie chyba z celem. Zamykamy....

KAŻDY??! JA nie powiedziałem!! I jeszcze inni, co nie powiedzieli!

Wypowiedzieli się tylko (wszyscy) ci, co się wypowiedzieli, ALE NIE "WSZYSCY"! To że każdy śledź jest rybą nie oznacza jeszcze że każda ryba jest śledziem - toż to elementarna logika, Panowie...

Zamykamy? Bo Moderator sądzi że już nic ciekawego się nie pojawi? A na jakiej podstawie on tak sądzi? Przyszłość potrafi przewidzieć, czy jak?

Jeśli moderator postanawia zamknąć wątek, bo "tak widzi mu się" to niech napisze to wprost, a nie szuka jakichś powodów zastępczych (które na dokładkę podpiera wątpliwą logiką).

 

NIKT nie ma (i nie będzie miał) tutaj już NIC CIEKAWEGO do powiedzenia? No to zostawcie ten wątek w spokoju - jak każdy obumarły organizm opadnie sobie na dno, i tam sobie spokojnie zgnije - w końcu po to jest segregowanie wątków według dat zamieszczania postów.

Jakie, do ciężkiej nędzy, jest racjonalne wtłumaczenie takiego zamykania wątku?? Po co? Dlaczego?

Nie jestem tego w stanie pojąć. Może ktoś mi wytłumaczyć?

 

 

Czy to ma być forum użytkownikow czy moderatorów? Nos dla tabakiery, czy tabakiera dla nosa?

 

 

Ja wiem, że są tu tacy, którzy chcieli by tylko o treblinkach i turbodziurze. Ale jak oni tak bardzo tego chcą to -jak wspomniał Arno i inni- niech włączą sobie ignora na wszelkie marudy offtopowe (i off-techniczne), i już.

(Łatwo takich wytypować, więc nie widzę tu większego problemu.)

Poza tym, zakładam że "techniczni" umieją czytać - a przecież nie trzeba kursu szybkiego czytania żeby w dwie sekundy zauważyć, że ktoś (na kogo jeszcze ignor nie jest założony) nie pisze już o treblinkach, ale o cyckach żony mechanika, który owe treblinki wymieniał (i nie tracić czasu na dalsze czytanie tego postu).

No do tego przecież nie potrzeba uniwersytetów kończyć - wystarczy umiejętność czytania ze zrozumieniem.... ;))

 

 

W ciekawych wątkach szczególnie technicznych i ściśle motoryzacyjnych nadal będą wycinane pod-wątki OT i z tego się nie chce wycofać

Tja... A jaka jest definicja "ciekawego, szczególnie techniczngo i ściśle motoryzacyjnego" wątku?

Wraca kwestia sposobu zamknnięcia wątku "pakiet PPP do Forestera 2.0 XT A/T MY03" - jeśli są już takie "ciekawe, szczególnie techniczne i ściśle motoryzacyjne" wątki to zawsze można najpierw przywołać offtopowców do porządku, a dopiero potem "wycinać" - a nie, od razu i bez uprzedzenia, siekierą przez łeb.

 

No chyba że to taka nowa świecka tradycja nam zapanowała...

 

bo nie każdy ma czas czytać wszytskei wynurzenia które coś komuś na palce przyniosło - wie bo sam muszę poświęcać masę czasu na czytanie tego wszystkiego, ale ciekawych pomysłów bardzo chętnie posłucham.

Jak ktoś nie ma czasu na czytanie, a chce się czegoś "ścisłego" dowiedzieć to propnuję www.wikipedia.pl , albo www.howstuffworks.com , a nie forum dyskusyjne użytkowników -nie "fanatyków"- Subaru.

Naprawdę, nie ten adres dla "czasowo ograniczonych".

A co do "poświęcania czasu przez Moderatora", to Arno już wyjaśnił. Jaka praca, takie obowiązki.

 

Chciałbym zauważyć że dział OT ni jest moim ani Flippera pomysłem, byliśmy mu przeciwni i powstał zgodnie z zapotrzebowaniem wyrażanym przez forumowiczów. Oskarzenia o nadużywanie władzy i tym podobne uważam za chybione, nieuzasadnione i cojmniej poniżej pasa.

Pomysł działu OT może i jest pomysłem "oddolnym" - ale jego implementacja woła o pomstę do Nieba, i o to bijemy tu pianę.

I nie chodzi tu (IMO) o "nadużywanie" władzy, a raczej o "niewłaściwe jej używanie". Niewłaściwe, czyli przynoszące więcej szkody niż pożytku; wnoszące więcej zamieszania niż porządku.

 

I na koniec: ja się mogę zgodzić z tym, że Moderator i Admin mają tu władzę ABSOLUTNĄ. Nie uważam, że demokracja jest rozwiązaniem "lepszym".

 

Ale jednak nie zmienia to w niczym tego, że władza absolutna może być zarówno despotyczna, jak i oświecona. A wymusić można tylko posłuszeństwo, nigdy wspólpracę.

 

I tyle.

 

M.

 

PS: Dzieci przed pójściem spać robią się marudne. Ja przed pójściem spać nadmiernie się rozpisuję.

Trudno, taka karma. Zawsze można nie czytać. ;)

 

Dobranoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieci przed pójściem spać robią się marudne. Ja przed pójściem spać nadmiernie się rozpisuję.

(...)

Dobranoc :)

 

Wysłany: Czw Lis 17, 2005 8:53 am

 

Tak się zawsze zastanawiałem patrząc na godziny Twojej największej aktywności na forum - Po cholerę ploter tnący w piekarni...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...