Skocz do zawartości

O rowerach


Niuniek

Rekomendowane odpowiedzi

Podsumowując plusy elektroniki:

- zmiana biegów jest łatwiejsza i bardziej płynna

- można instalować dodatkowe przyciski do zmiany (nie we wszystkich)

- możliwość konfiguracji

- regulacja jest łatwiejsza

- nie trzeba martwić się linkami i pancerzami

- rower wygląda lepiej oraz jest bardziej aero i pro:P


Podejście Shimano i SRAM trochę się różni. Japończycy pozostali przy kabelkach i centralnej baterii w ramie, a Amerykanie postawili na całkowitą bezprzewodowość i baterie montowane do przerzutek. Tutaj pewnie można się doszukiwać kolejnych mikro plusów w obrębie systemów.

 

Jest też elektroniczny Scott aluminiowy, jeszcze bardziej obniża próg.

 

B8F9BCD0-AA51-4C2A-8544-3381D3CB8C68.jpeg

Edytowane przez Zyzol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.09.2021 o 14:57, RoadRunner napisał:

Może masz profesjonalny strój i rower ;) Samo pozdrawianie to w sumie taka obserwacja bo to ani mnie grzeje ani ziębi. Ale umówienie się na wspólną jazdę to już duży problem. Nie wiem może w kolarstwie musi być zbliżony poziom aby to miało sens i wtedy faktycznie ludzie mogą być niechętni do jazdy z kimś innym.

LOL... Wlasnie z kumplem o tym rozmawialismy... Obaj jezdzimy na MTB w strojach typowo szosowych - czyli obcisle spodenki z pielucha na szelkach i rownie obcisla koszulka z pelnym suwakiem.  Ostatnio jednak moj kolega w ramach eksperymentu kupil sobie luzne ubrania przeznaczone dla rowerzysty MTB.  Eksperyment polegal na zbadaniu czy te luzne ubrania sa w czyms lepsze od obcislych, no i okazalo sie oprocz tego ze klejnotow rodzinnych nie widac tak bardzo jak w obcislych spodenkach to te luzne nic nie daja, a nawet przeszkadzaja bo latwiej sie zachaczyc o siodelko, czy galaz w roznych sytuacjach.  Natomiast jako skutek uboczny eksperymentu byl taki ze jak kumpel jechal w luznym stroju to kazdy z nim zagadywal na szlaku - a jak w obcislym - to rozmowa polegala na wzajemnym "czesc" i tyle.  

 

Na rowerach rozni ludzie jezdza, i to chyba jest jak w zyciu... jak ktos wyglada podobnie to latwiej nawiazac kontakt... a ktos w kolarskim ubranku, moze wydawac sie ze jest snobem.

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Sramie GX w górę mogę przerzucić o 5 przełożeń. Tyle że jak ktoś mający mniejsze ręce mógłby mieć problem zrobić to bez przesuwania ręki bo palec mu się skończy.

Też kojarzę że w elektronicznym Stamie można coś regulować w manetce, na pewno choćby zmieniać przyciski góra/dół.

Z racji że roweru używam rekreacyjnie to mi wystarcza, ale jak przyjedzie np to wymiany napędu i elektronika nie będzie jakoś znacząco droższa od linek, to całkiem prawdopodobne że nabęd., choćby dla ciekawości wypróbowania tego.

A jak wygląda sprawa rozładowywania baterii, trzeba na oko oceniać ile się jeździło czy to jakoś powiadamia o słabej baterii?

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Zyzol napisał:

W SRAM świeci się dioda. Jak jest zielona to spoko, czerwona - zaczyna się robić ciepło, migająca czerwona - alarm. Można też sprawdzać w aplikacji.

a na ile ta świecąca czerwona starcza? Chodzi mi czy można z taką spokojnie spędzić dzień jak załóżmy zapomnę sprawdzić i rano zaświeci mi się czerwona, a chce się do wieczora pojeździć, czy to już znak że masz godzinę/dwie, 50/100 przerzuceń i koniec.

 

Niemniej z drugie ilość elektroniki czasami przytłacza, będąc na jakimś wyjeździe z młodą pół torby ładowarek, kabli brałem. Telefon, licznik, 4 lampki, oby już więcej nie wymyślili:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.09.2021 o 23:55, Zyzol napisał:

a Amerykanie postawili na całkowitą bezprzewodowość i baterie montowane do przerzutek. Tutaj pewnie można się doszukiwać kolejnych mikro plusów w obrębie systemów.

Ja widzę makro a nawet mega plus: przed wyścigiem sparować manetkę z konkurencją :biglol:

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem robić mały rekonesans gravelowy w terenie.

 

Sklep nr 1: dostępny od ręki NS Bikes RAG+1 - rama alu, Apex 1x11, hamulce hydrauliczne, w sumie ładny. Cena 8 tys. i żadnych jesiennych promocji. Wydaje się drogawo. Było też Rondo, ale na hamulcach mechanicznych i brzydko czarne.

 

Sklep nr 2 - Specialized: To, co kosztowało 11 500, czyli Diverge alu z ich amortyzacją mostka, w nowym roku modelowym kosztuje już 13 000. Bez amortyzacji i z GRX400 (2x10) - 9 300. Grubo. Tyle dobrego, że można rower wypożyczyć (150pln/doba) i pojeździć trochę więcej niż tylko wokół parkingu przed sklepem. W przypadku zakupu zwracają pieniądze za test.

 

Sklep nr 3 -Scott - na razie nie ma czego oglądać. Dostawa będzie, ale nie wiadomo, co przyjdzie ;) 

Edytowane przez Zyzol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.09.2021 o 14:53, Zyzol napisał:

Zacząłem robić mały rekonesans gravelowy w terenie.

 

Sklep nr 1: dostępny od ręki NS Bikes RAG+1 - rama alu, Apex 1x11, hamulce hydrauliczne, w sumie ładny. Cena 8 tys. i żadnych jesiennych promocji. Wydaje się drogawo. Było też Rondo, ale na hamulcach mechanicznych i brzydko czarne.

 

Sklep nr 2 - Specialized: To, co kosztowało 11 500, czyli Diverge alu z ich amortyzacją mostka, w nowym roku modelowym kosztuje już 13 000. Bez amortyzacji i z GRX400 (2x10) - 9 300. Grubo. Tyle dobrego, że można rower wypożyczyć (150pln/doba) i pojeździć trochę więcej niż tylko wokół parkingu przed sklepem. W przypadku zakupu zwracają pieniądze za test.

 

Sklep nr 3 -Scott - na razie nie ma czego oglądać. Dostawa będzie, ale nie wiadomo, co przyjdzie ;) 

Szukasz gravela ? Jaki rozmiar ? Mam brzydko czarne Rondo ale na wypasie (lepsze koła + komplet oryginalny, amortyzowany mostek, sztyca). Nowa tarcza z przodu, nowa kaseta. Rozważam sprzedaż bo chcę zrobić projekt własny od zera - tj. od ramy :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, RoadRunner napisał:

Szukasz gravela ? Jaki rozmiar ? Mam brzydko czarne Rondo ale na wypasie (lepsze koła + komplet oryginalny, amortyzowany mostek, sztyca). Nowa tarcza z przodu, nowa kaseta. Rozważam sprzedaż bo chcę zrobić projekt własny od zera - tj. od ramy :) 

Zaczynam szukać. Specjalnie mi się nie spieszy (w zimę nie jeżdżę, a ta tuż tuż), ale ponieważ ciągle czytam i słucham o brakach, zacząłem orientować się zawczasu.

Jestem kurdupel (170cm), więc celuję w rozmiar S/52

Edytowane przez Zyzol
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Zyzol napisał:

(w zimę nie jeżdżę, a ta tuż tuż)

oo, to mi przypomina że miałem podszykować gruzo-rower na zimowe jazdy :D

Rower zimą spoko jest, a wbrew temu co mogłoby się wydawać jazda na tylnym kole po lodzie łatwa jest.

Bo skoro i tak balans przód tył & boki jest to nie robi już różnicy czy przyczepność jest czy nie ma.

subaru-podpis-nalepy.pngsubaru-podpis-ciuchy.png1635335957_fajsbnio.png.ef4a335efbec109fd953bf71664b90a9.png cupsellki.png.ccaa2ef4723d6780446ba54e3b372d65.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Zyzol napisał:

Zaczynam szukać. Specjalnie mi się nie spieszy (w zimę nie jeżdżę, a ta tuż tuż), ale ponieważ ciągle czytam i słucham o brakach, zacząłem orientować się zawczasu.

Jestem kurdupel (170cm), więc celuję w rozmiar S/52

To mój nie bo to Lka :) Na niektóre rowery czeka się dwa lata więc uważaj abyś lata 2020 nie przestrzelił :)

Szczerze mówiąc to jakbym szukał sensownego roweru w budżecie 8-10k i wyżej to chyba bym poszedł w składaka. Trochę mnie irytuje, że w rowerze w takim budżecie zawsze coś odstaje in minus. Niby pierdoły typu kiepskie opony, owijka czy siodełko ale mi się to nie podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, eurojanek napisał:

Rower zimą spoko jest, a wbrew temu co mogłoby się wydawać jazda na tylnym kole po lodzie łatwa jest

Potwierdzam ! Ale do momentu aż sobie uzmysłowisz, że jedziesz po lodzie. Ja pomykałem dziarsko zimą, wszystko super, ale jak przestrzeliłem skrzyżowanie na hamowaniu i zorientowałem się po czym jadę to za moment była gleba. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, RoadRunner napisał:

To mój nie bo to Lka :) Na niektóre rowery czeka się dwa lata więc uważaj abyś lata 2020 nie przestrzelił :)

Szczerze mówiąc to jakbym szukał sensownego roweru w budżecie 8-10k i wyżej to chyba bym poszedł w składaka. Trochę mnie irytuje, że w rowerze w takim budżecie zawsze coś odstaje in minus. Niby pierdoły typu kiepskie opony, owijka czy siodełko ale mi się to nie podoba.

Niby tak... ale skladajac rowery tez trzeba robic to z glowa. Na przyklad trzeba absolutnie unikac rozwiazan unikalnych, ktore wymagaja specjalnych czesci - na przyklad jakies niestandardowe stery, amortyzatory, czy srodki suportu.  Do tego dochodzi tylnie mocowanie hamulca tarczowego - trzeba zwrocic uwage czy da sie ustawic zacisk hamulca - najlepszy sposob mocowania to PM.

Dlaczego o tym pisze... mam 2 Schwinny Homegrown - jeden z tradycyjnymi sterami zewnetrznymi 1 1/8, drugi ma stery zintegrowane 1 1/8 ICBM - to jest standard ktory produkowal tylko Dia-Comp a pozniej CaneCreek - i juz takich lozysk nie ma... Do tego pierwszego roweru zawsze znajde stery.  Oba rowery maja juz ponad 20 lat... ale jednak wciaz dzialaja.

 

Kolejna sprawa sa obecne ceny czesci... sa one poprostu absurdalne, co jest spowodowane brakami, popytem, i kosztami logistyki.  Na chwile obecna skladanie roweru to gra nie warta swieczki, bo poprostu przeplacisz za rower.  Lepiej poprostu ulepszyc to co sie ma - chyba ze problemem jest niewlasciwa rama.  Po 2008 roku producenci zmienili filozofie, i produkuja teraz celowo za malo czesci i rowerow, by nie miec nadwyzek, i nie musiec sprzdawac sprzetu po kosztach.  To widac po cenach czesci na roznych portalach...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, eurojanek napisał:

Bo skoro i tak balans przód tył & boki jest to nie robi już różnicy czy przyczepność jest czy nie ma.

W moim doswiadczeniu tak nie jest... wystarczy ze masz inny kat kola na lodzie niz 90 stopni i gleba murowana (to samo z hamowaniem - na lodzie sie nie hamuje).  Chyba ze masz kolce w oponie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, eurojanek napisał:

Rower zimą spoko jest,

Nie neguję, ale na razie nie dla mnie :) Kiedyś pojechałem późną jesienią z kolegą na piwko. Trochę się zasiedzieliśmy i jak przyszło do wracania było już mocno chłodno, a do tego wiał nieprzyjemny wiatr. Jak dojeżdżałem do domu, ledwo mogłem trzymać kierownicę (oczywiście żadnych rękawiczek nie miałem), palce były totalnie zgrabiałe, a ból niesamowity.

Trzeba wiedzieć w co się ubrać, jak się ubrać oraz to mieć, żeby nie zamarznąć lub nie spłynąć potem. Na razie nie czuję tego klimatu ;)

 

27 minut temu, RoadRunner napisał:

Szczerze mówiąc to jakbym szukał sensownego roweru w budżecie 8-10k i wyżej to chyba bym poszedł w składaka. Trochę mnie irytuje, że w rowerze w takim budżecie zawsze coś odstaje in minus. Niby pierdoły typu kiepskie opony, owijka czy siodełko ale mi się to nie podoba.

Chyba właśnie w takim budżecie będę się poruszał, a to w obecnych czasach oznacza ramę aluminiową. Początkowo chciałem iść w karbon, bo trochę boję się, że alu ze sztywnym widelcem mocno mnie wytrzęsie, ale na razie odpuszczę. Nie jeździłem ani na szosie ani na gravelu, nie wiem, czy w dłuższym okresie mi się to spodoba, rabatów dawać nie chcą, świnki skarbonki jeszcze na karbony nie stać, a górala na razie się nie pozbywam.
Znalazłem też kandydatów poniżej 8k:

 

Cube Nuroad EX - model 2022, 1x11, mieszanka GRX 400-800, waga orientacyjna 10,2kg, dostępny od ręki za 7.200

Scott Speedster Gravel 30 - model 2022, 2x10 GRX 400, waga 10,5kg, cena 7.500, nie wiadomo, kiedy dostępny.

 

Żeby bawić się w składanie, trzeba już dobrze wiedzieć, czego się potrzebuje i oczekuje. Ja jestem na etapie, czy teoretycznie przestarzały napęd 2x10 będzie sprawował się odpowiednio dobrze :) 

 

Pozostaje jeszcze kwestia geometrii, ale o tym trochę później
 

 

F7621BF3-3007-45AE-9E8E-7F67739AEBD6.jpeg

3E27FEB0-1C80-41BD-8E75-5A7259F41298.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zyzol IMO naped 2x10 jest bardziej uniwersalny od 1x, w szczegolnosci w gravelach, bo skoki miedzy koronkami sa przyjazniejsze, procz tego przednie przerzutki Shimano dzialaja bardzo dobrze jak sa ustawione odpowiednio.

 

Z drugiej strony Scott ze zdjecia ma chyba przewody hamulcowe prowadzone przez stery, co oznacza ze przy wymianie czy serwisowaniu sterow trzeba rozlaczyc hamulec (dla mnie jest to idiotyczne rozwiazanie). Jesli stery maja dobrze zabezpieczone lozyska to pewnie problemu nie bedzie przez minimum 10 lat, pozniej powinno sie do lozysk zajrzec by nasmarowac (jesli sie da).

 

Alu vs. Karbon... na pewno karbon lepiej wybiera drgania, ale jesli rama jest Alu, a sztyca i kierownica z karbonu, to i tak wiekszosc drgan one wybiora.  Takze mozna spokojnie brac rame alu a pozniej dodac sztyce i kiere z karbonu.  Do tego opony w gravelach redukuja drgania ze wzgledu na swoja objetosc.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Eryk napisał:

IMO naped 2x10 jest bardziej uniwersalny od 1x, w szczegolnosci w gravelach, bo skoki miedzy koronkami sa przyjazniejsze

Pewnie masz rację, to jednak zawsze szerszy zakres i większa uniwersalność, ale przy mojej jeździe po płaskim z mimalnymi podjazdami 1x też powinien się sprawdzić.

 

5 godzin temu, Eryk napisał:

@Zyzol Z drugiej strony Scott ze zdjecia ma chyba przewody hamulcowe prowadzone przez stery, co oznacza ze przy wymianie czy serwisowaniu sterow trzeba rozlaczyc hamulec (dla mnie jest to idiotyczne rozwiazanie). Jesli stery maja dobrze zabezpieczone lozyska to pewnie problemu nie bedzie przez minimum 10 lat, pozniej powinno sie do lozysk zajrzec by nasmarowac (jesli sie da).

Tak, Scott  ma mocno zintegrowane przewody. Rozmawiałem w sklepie na ten temat. Właściciel mówił, że ostatnio miał w serwisie karbonowy, całkowicie zintegrowany kokpit na wymianie sterów. Podobno masakra - kilka razy więcej roboty niż przy tradycyjnym rozwiązaniu, więc oczywiste, że musi skasować za to więcej. Ale właśnie - ja jeszcze w żadnym (odpukać) rowerze nie wymieniałem sterów. Też nie planuję trzymać tego roweru nie wiadomo ile (chociaż różnie bywa). Także ten „clean look” mi się podoba i z mojego punktu widzenia jest to jednak zaleta.

 

5 godzin temu, Eryk napisał:

@Zyzol
Takze mozna spokojnie brac rame alu a pozniej dodac sztyce i kiere z karbonu.  Do tego opony w gravelach redukuja drgania ze wzgledu na swoja objetosc.

Tak będzie trzeba zrobić. Sztyca i kiera z chińskiego karbonu ;)

Co do opon - w obydwu przypadkach dają 45mm. Nie wiem, czy to nie przesada. Za chwilę będą rozmiary z górali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Eryk napisał:

IMO naped 2x10 jest bardziej uniwersalny od 1x, w szczegolnosci w gravelach, bo skoki miedzy koronkami sa przyjazniejsze,

Na mniejszym blacie bardziej przyjazne a na dużym mniej przyjazne :) o ile z tyłu jest zbliżona kaseta. Domyślne kasety typu 10-4coś w 1x11 to dla mnie nieporozumienie. 10 z tyłu i np. 42 z przodu to > 50km/h przy kadencji około 90. Naprawdę to potrzebne w gravelu ? :) 

Pewnie jak zwykle uniwersalnej odpowiedzi nie ma, każdemu podpasuje coś innego. Dla mnie gravel ma więcej wspólnego z krosem niż z szosą. Na szosie zawodowcy jeżdżą na dwa blaty a w krosie na 1 blat. Jeździłem dwoma typami napędówi jak mam częste, krótkie pagórki na luźnej nawierzchni to wolę 1x11 bo jest mniej wachlowania. W 2x11 często musiałem zmienić blat z przodu plus jeszcze jedna, dwie  zmiany z tyłu. 

Oryginalnie miałem kasetę 10-4coś z tyłu  oraz 42 z przodu. Teraz dałem do tyłu szosową ultegrę 11-32 i jest fajnie. Może raz na zawodach po 5 godzinach zabrakło mi zębatki pod górę. Do testowania mam jeszcze 11-36.  

Edytowane przez RoadRunner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, RoadRunner napisał:

Trochę mnie irytuje, że w rowerze w takim budżecie zawsze coś odstaje in minus.

i w tym momencie wchodzi znany sklep sportowy cały na biało niebiesko :)

 

bo można mieć całkiem poprawny sprzęt za połowe  wyzej założonego budżetu :ok: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...