jaszyn Opublikowano 27 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2020 1 godzinę temu, Patryk Andrzej napisał: szybkierowery.pl kupszose.pl valdisport.pl znasz ? popatrze , dziekuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Andrzej Opublikowano 30 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2020 W dniu 27.01.2020 o 09:01, jaszyn napisał: popatrze , dziekuje ewentualnie jak chcesz to zerknij na planetx.uk ale to sie wiąże z przepinaniem linek na eu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bikeman1 Opublikowano 2 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2020 (edytowane) Przewietrzylem się po Puszczy Edytowane 2 Lutego 2020 przez bikeman1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eryk Opublikowano 3 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 10 godzin temu, bikeman1 napisał: Przewietrzylem się po Puszczy Moped Batmana Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xawery1939 Opublikowano 3 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 18 godzin temu, bikeman1 napisał: Przewietrzylem się po Puszczy to jest jeszcze rower? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rombu Opublikowano 3 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 11 minut temu, Xawery1939 napisał: to jest jeszcze rower? Właściciel przekonuje wszystkich, również siebie samego że tak. Ale technika, logika i prawo wyraźnie definiuje ten pojazd jako motorower. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xawery1939 Opublikowano 3 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 25 minut temu, rombu napisał: Właściciel przekonuje wszystkich, również siebie samego że tak. Ale technika, logika i prawo wyraźnie definiuje ten pojazd jako motorower. Czepiałem się tylko....ciekawy jestem ile trzeba mieć pary w nogach...aby jeździć takim jak bakteria się wyczerpie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bikeman1 Opublikowano 3 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 Jak mnie śmieszą te rozkminki na każdym razem. 2 godziny temu, rombu napisał: Właściciel przekonuje wszystkich, również siebie samego że tak. Ale technika, logika i prawo wyraźnie definiuje ten pojazd jako motorower. Czemu prawo definiuje ten pojazd jako motorower? Oświeć mnie Kolego, może o czymś powinienem wiedzieć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaszyn Opublikowano 3 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 https://moto.wp.pl/nie-kazdy-rower-elektryczny-jest-rowerem-niewiedza-moze-kosztowac-nawet-600-zl-6254580650809473a tutaj jest trochę informacji na ten temat. Nie wiem oczywiście jaki silnik ma Twój rower bikeman1 to się nie będę wypowiadał ale ten artykuł rzuca jakieś swiatlo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bikeman1 Opublikowano 3 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 Dlatego Całkowicie nie rozumie echa wokół mojego sprzętu ma on kilka trybów silnik elektryczny jest mocny ale oczywiście w trybie Legal jest ograniczenie do 250W oraz 25 km na godzinę dodatkowo rower ma czujnik tensometryczny który powoduje że silnik wyzwalany jest poprzez siłę mięśni mogę oczywiście to włączyć wszystko w tryb Sport idzie mam 4 kW mocy Ale nikt nie mówi że muszę z taką mocą jeździć po drogach publicznych Także powtarzam dla mnie jest to rower elektryczny, wedle prawa i przepisów 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eryk Opublikowano 3 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 Motorower, elektrorower... jedno i to samo... prawo i przepisy nie zastapia zdrowego rozsadku - bo przeciez wiadomo ze rower to wehikul napedzany jedynie sila miesni. Czy uruhamiasz motor palcami, rekami czy nogami nie ma znaczenia, fakt ze wehikul jest wyposarzony w motor eliminuje go z kategori rowerow, niezaleznie od tego jak bardzo producenci tych wehikulow prezyli by swoje marketingowe muskuly. Z drugiej strony taki moped jest dobrym rozwiazaniem dla tych ktorzy nie daja rady pod gore pedalowac, a chca sie przejechac tu czy tam. Dla wszystkich innych dla ktorych wysilek fizyczny zwiazany z jazda na rowerze jest celem samym w sobie polecam rowery z elektryka w postaci dynama czy lampek ledowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bikeman1 Opublikowano 3 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 9 minut temu, Eryk napisał: Z drugiej strony taki moped jest dobrym rozwiazaniem dla tych ktorzy nie daja rady pod gore pedalowac, a chca sie przejechac tu czy tam. Dla wszystkich innych dla ktorych wysilek fizyczny zwiazany z jazda na rowerze jest celem samym w sobie polecam rowery z elektryka w postaci dynama czy lampek ledowych. Dokładnie tak do tego podchodzę...jak chcę się upocić i umęczyć to biorę swojego XC który waży 8.5km, na pełnym XTR, kołach DT, bezdętkowych oponkach 1.9 i powietrznym amorku. Wtedy jadę 60km w terenie i mam już dość. Natomiast jeśli chcę zwiedzić okolicę, eksplorować nieznane tereny, wąchać zapach lasu i słuchać śpiew ptaków, zrobić 140km a jednocześnie przy tym się nie umęczyć i na drugi dzień móc się ruszać i siedzieć...biorę elektryka, ciężkiego fulla, na oponach 2.6 i skokiem 160mm. Zjadę oraz wjadę gdzie chce. Uwierzcie mi jak ktoś tak podchodzi do kolarstwa...to puki się nie przejedzie to nie pozna zalet. Teraz będąc w Puszczy Kozienickiej, sporo było rowerów na trasie. Oprócz mojej ekipy...cirka 20 osób, bo zawsze takim składem jeździmy, to minąłem przynajmniej 7-10 elektryków 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bikeman1 Opublikowano 3 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 24 minuty temu, Eryk napisał: prawo i przepisy nie zastapia zdrowego rozsadku - bo przeciez wiadomo ze rower to wehikul napedzany jedynie sila miesni Z drugiej strony czasu nie zatrzymamy...rower - to wehikuł napędzany siłą mięśni, są to definicje które niestety z biegiem czasu ulegają deformacji. Za pare lat nikt nie będzie się bulwersował że pojazd z silnikiem elektrycznym to rower Telefon kiedyś też był urządzeniem do wykonywania rozmów...czy dzisiaj ktoś się bulwersuje że telefonem można płacić, robić zdjęcia, projektować w AutoCadzie, Nawigować...przecież tą analogią to urządzenie powinno się nazywać komputer...a nadal jest to telefon Kolejna rzecz odnośnie zdrowego rozsądku...tyczy się również samochodów elektrycznych...mają osiągi bolidów F1 a sa dostępne dla zwykłego Kowalskiego...czy ktoś się bulwersuje i czepia...no nie...przecież jak ktoś samochodem łamie przepisy i restrykcje drogowe, to jest ok, tak? A jak ktoś jedzie rowerem elektrycznym o mocy 2-4kw to jest wielkim łamaczem prawa i powinno mu się najlepiej zabrać taki rower, żeby nie stwarzał zagrożenia. Szok, normalnie szok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eryk Opublikowano 3 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 23 minuty temu, bikeman1 napisał: Z drugiej strony czasu nie zatrzymamy...rower - to wehikuł napędzany siłą mięśni, są to definicje które niestety z biegiem czasu ulegają deformacji. Za pare lat nikt nie będzie się bulwersował że pojazd z silnikiem elektrycznym to rower Telefon kiedyś też był urządzeniem do wykonywania rozmów...czy dzisiaj ktoś się bulwersuje że telefonem można płacić, robić zdjęcia, projektować w AutoCadzie, Nawigować...przecież tą analogią to urządzenie powinno się nazywać komputer...a nadal jest to telefon Kolejna rzecz odnośnie zdrowego rozsądku...tyczy się również samochodów elektrycznych...mają osiągi bolidów F1 a sa dostępne dla zwykłego Kowalskiego...czy ktoś się bulwersuje i czepia...no nie...przecież jak ktoś samochodem łamie przepisy i restrykcje drogowe, to jest ok, tak? A jak ktoś jedzie rowerem elektrycznym o mocy 2-4kw to jest wielkim łamaczem prawa i powinno mu się najlepiej zabrać taki rower, żeby nie stwarzał zagrożenia. Szok, normalnie szok Nie za bardzo rozumiem oc co Ci chodzi, bo ja osobiscie nigdzie nie pisalem ze ktos kto jedzie na mopedzie elektrycznym lamie prawo... Rower jest rowerem od ponad 200 lat, i to nie jest tak ze przez te 200 lat czas stal w miejscu i rowery sie nie zmienialy... bo fakt jest taki ze - i owszem, ktos dolozyl silnik spalinowy do roweru i zrobil z niego motorower, pozniej powstal motocykl... ale rower nie znikl i nadal jest rowerem napedzanym sila miesni. Dlatego nie rozumiem tego uporczywego nalegania ze vehikul napedzany motorem elektrycznym to tez rower... to poprostu nie jest rower tylko moped elektryczny. Rower jest narzedziem. Jak mlotek czy siekiera - mlotek to mlotek a siekiera to siekiera, a rower to rower. Zdaje sobie zprawe z tego ze firmy produkujace mopedy elektryczne nazywaja je rowerami tylko po to by mozna bylo jezdzic na nich sciezkami rowerowymi - no i to tutaj pojawia sie kwestia prawa i to czy moped elektryczny jest rowerem (jak Bill Clinton kiedys powiedzial - to zalezy od definicji slowa "jest"). O ile zdaje sobie sprawe ze mopedy elektryczne moga byc fajnym narzedziem w rekach doswiadczonej osoby, to jest rowniez druga strona medalu - mianowicie taka ze taki wehikul pozwala osobie niedoswiadczonej na jazde w terenie ktory przerasta jej mozliwosci reagowania (cos w stylu turystow przemierzajacych Tatry w japonkach), no i nie znajacych sie na zasadach poruszania sie po szlakach. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rombu Opublikowano 3 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 9 godzin temu, bikeman1 napisał: Czemu prawo definiuje ten pojazd jako motorower? Oświeć mnie Kolego, może o czymś powinienem wiedzieć... Masz manetkę gazu / przyspiesznika / przyspieszenia - masz motorower. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bikeman1 Opublikowano 4 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2020 9 godzin temu, rombu napisał: Masz manetkę gazu / przyspiesznika / przyspieszenia - masz motorower. Haha...przeciez opisałem parę postów wyżej całą sytuację co MAM. No TAK, ale przecież kolega rombu wie lepiej Kończę temat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 4 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2020 Uważam, że rowery elektryczne są super z co najmniej jednego powodu: pozwalają na wspólną jazdę osób w różnej formie. Moja małżonka pokonała ze mną trasę 60km i 1500m przewyższenia na elektryku bez żadnego przygotowania - była to jej pierwsza jazda rowerem w sezonie. Bez wspomagania skończyłaby najdalej po 5km... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaszyn Opublikowano 4 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2020 (edytowane) 10 godzin temu, Knurek1111 napisał: Uważam, że rowery elektryczne są super z co najmniej jednego powodu: pozwalają na wspólną jazdę osób w różnej formie. Moja małżonka pokonała ze mną trasę 60km i 1500m przewyższenia na elektryku bez żadnego przygotowania - była to jej pierwsza jazda rowerem w sezonie. Bez wspomagania skończyłaby najdalej po 5km... To jest właśnie najfajniejsze zastosowanie, z drugiem strony powinno to być ścile prawnie uregulowane co można i gdzie, bo szaleńców bez umiejętności których ponosi fantazja nie brakuje, a już rowery z dużymi mocami powinny być traktowane rygorystycznie, zakaz jazdy po ścieżkach, wymagane uprawnienia do prowadzenia jak w motorowerze bo czym to się niby różni ? No i jak dla mnie szlaiki turystyczne stały się zatłoczone, przynajmniej we Włoszech, niestety przez przyciężkich brzuchatych niedzielnych rowerzystów którzy raz że robią tłok to jeszcze stwarzają zagrożenie... , widuje się takich mistrzów co to cię wyprzedza na elektryku i na twarzy widzisz ogronmną satysfakcje zawsze mnie to bawi pod warunkiem ze sie nie wpycha na chama na singlu, w przypadku zwykłych rowerów eliminuje takich przewyższenie, chociaż też nie do końca bo we Włoszech można busem lub kolejką wjechać i cieszyć się zjazdem ale zjeżdzac też trzeba umieć. Ja mówie elektrykom stanowcze NIE ! bo to dla mnie zaprzeczenie roweru, chociaż przyznam nie próbowalemm, z drugiej strony pewnie jak bedzie trzeba to dla żony w górach wypożyczę Edytowane 4 Lutego 2020 przez jaszyn 2 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rombu Opublikowano 4 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2020 16 godzin temu, bikeman1 napisał: W dniu 3.02.2020 o 20:50, rombu napisał: Masz manetkę gazu / przyspiesznika / przyspieszenia - masz motorower. Haha...przeciez opisałem parę postów wyżej całą sytuację co MAM. No TAK, ale przecież kolega rombu wie lepiej Kończę temat Z kogo chcesz zrobić wariata ? Chyba z siebie. Manetka "gazu" FT-21X : https://www.nocoev.com/product/FT-21X.htm na twoim wynalazku : 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bikeman1 Opublikowano 4 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2020 Z nikogo nie robię wariata. I ja Ciebie nie obrażam... Rower ma czujnik tensometryczny na korbie, który jest używany do jazdy "legalnej" w trybie 250W...a będąc w terenie/lesie/puszczy czyt. tam gdzie przepisy ruchu drogowego nie sięgają, mam manetke i jak chce to mogę jej używać i korzystać z 4kw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bikeman1 Opublikowano 4 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2020 (edytowane) 31 minut temu, rombu napisał: Z kogo chcesz zrobić wariata ? Chyba z siebie. Manetka "gazu" FT-21X : https://www.nocoev.com/product/FT-21X.htm na twoim wynalazku : Strasznie jesteś zacięty, mimo swojej totalnej niewiedzy. Twoja wiedza w temacie widzę ogranicza się do znajomości oferty rowerów elektrycznych dostępnych w gazetce Media Markt Edytowane 4 Lutego 2020 przez bikeman1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaszyn Opublikowano 4 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2020 ciekawe jak do tego przepisy sie odnoszą i interpretacje policji czy sądu ewentualnie towarzystwa ubezpieczeniowego tzn. czy w razie kolizji, np na ścieżce rowerowej tłumaczenie w stylu mam moc ale jej nie używam zadziała? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bikeman1 Opublikowano 4 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2020 Wydaje mi się że nie będzie to istotne że "mam moc" i "mogę jechać" To samo tyczy się motoryzacji...w razie kolizji nie istotne jest ze samochód ma 500KM i "może" jechać 300kmh, tylko istotna będzie prędkość podczas danego przewinienia. Tak mi się wydaje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eurojanek Opublikowano 5 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2020 motor+pedały= moped :) 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przymar Opublikowano 5 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2020 @bikeman1, gratulacje pojazdu, ale proszę nie udowadniaj nam na siłę czegoś co nie ma miejsca. Dla czystości można przyjąć, że mamy rowery i rowery elektryczne w terminologii. A że elektryki formalnie są de facto bardziej motorowerami niż rowerami to chyba nic strasznego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się