Skocz do zawartości

O rowerach


Niuniek

Rekomendowane odpowiedzi

PARK Nowa Sól. Jeżeli interesuje cię pumptrack to wyszukaj. Nowy jeden z lepszych w PL

 

A co do opon tubeless ready to kupcie sobie zwykle drutowe Schwalbe z wkładką antyprzebiciowa od Green guard do smart guard wlejcie do środka mleczko Dr Blue i będziecie mieli o niebo lepszą oponę niż każde tubeless.

Edytowane przez arnoldpe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@arnoldpe, dokładnie jak pisze pajac_am, drut + jakaś wkładka antyprzebiciowa może i są dobre do mieszczuchów, ale i tak nie polecam - ciężar opony(z dętką/mleczkiem) jest bardzo wyczuwalny, zejście o 200g na oponie daje wrażenie sporo lżejszego roweru. Do tego niskie ciśnienia i czucie podłoża w tubeless :wub:

Zresztą, po co wkładka skoro masz mleczko? Wkładka nie zabezpieczy opony przed przecięciem - tak samo jak mleczko, zabezpieczy przed dziurami/gwoździami - tak samo jak mleczko ;)

Edytowane przez brt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zestaw tubeless jest bardzo fajny w jezdzie ale do jazdy rekreacyjnej polecam zawsze standardowy zestaw opona i detka.  Przez jakis czes jezdzilem na bezdetkowych oponach i tak sie raz przytrafilo ze przecialem opone na ostrej skale, no i bylo by tyle z opony.  Normalnie wymienilbym detke, wlozyl kawalek tektury, opakowania po batonie, czy nawet kawalek puszki po piwie pomiedzy przecieta opone i detke i jakos bym dojechal, a tak to sie musialem babrac w tym oslizglym mleczku, mimo ze wlozylem detke, to nic nie na miejscu nie trzymalo tylko sie zeslizgiwalo. 

 

Powiem tak tubeless jak najbardziej ale, nie wtedy gdy jedzie sie gdzies dalej na skaliste szlaki, gdzie bedzie trzeba kombinowac samemu jak cos bedzie nie tak.  Bo przeciez dziura w oponie to nie zawsze snake bite, wtedy dobrze jest miec zapasowa detke, poza tym na szlaku nie zawsze mozna opone bezdetkowa dopompowac, jesli naprzyklad opona zejdzie z obreczy (co sie moze zdarzyc).  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jak ktos jezdzi tylko w niedziele to moze go dopasc "ukaszenie weza" i twoja metoda nie chroni cie przed nim a opona tubeless tak.

To o czym piszesz czyli o mleczku to zwykła łatka w płynie w tym przypadku Schwalbe Dr Blue za 24 zl. Możesz ja wcisnąć w każdą dętkę nawet za 6 zl i gwarantuje Ci że dziala tak samo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys w czasopismie mtb wyczytalem, ze awaryjnie mozna napchac trawy i siana ;)

Przerabialem to - i guzik - nie dziala - poprostu obrecz to ubija, drobi, wszystko sie przemieszcza i nie da sie na tym jechac - niczczy sie obrecz - juz lepiej rower prowadzic.

 

 

Ja jeżdżę na tubelessach i jak łapie gumę to mam detkę ze sobą wiec nie widzę problemu. na dłuższe eskapady biorę pompkę ale częściej 2_3 naboje ze sprężonym powietrzem i nie ma problema

Owszem, ale jak opona przecieta to trzeba cos pomiedzy opone a detke wsadzic bo inaczej detka wylazi, gdy mi sie przytrafilo przeciac opone to babranie w mleczku mi nie pomagalo, no i nie moglem nic do opony od wewnatrz przyczepic bo sie nie trzymalo.  Normalnie to szara tasma by sie zakleilo (kilkoma warstwami i by sie dojechalo...  O wlasnie polecam tasme duct tape trzymac w plecaku - nie cala tylko zwiniety kawalek, i trytyki tez grubsze i ciensze - lekkie a przydaje sie w roznych sytuacjach awaryjnych (i bandaz tez polecam).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Przerabialem to - i guzik - nie dziala - poprostu obrecz to ubija, drobi, wszystko sie przemieszcza i nie da sie na tym jechac - niczczy sie obrecz - juz lepiej rower prowadzic.

 

o, dobrze wiedziec...

 

Kupilem mleczko i pierwszy raz w zyciu zastosuje, dam znac czy mi sie uda :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie pytanie: warte to coś?

http://www.giant-bicycles.com/en-in/bikes/model/scr.2/18183/74946/

 

Rozważam zakup szosówki, bo na mtb brak czasu, a na szosę można na szybko wyskoczyć na 1-1.5h :)

 

 

Sent with Tapatalk

Pujć :) moim tropem - kup slicki do górala i będziesz ścigał kolarki.

PS: w sensie - nie kupuj tak jak ja 3 samochodów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie pytanie: warte to coś?

http://www.giant-bicycles.com/en-in/bikes/model/scr.2/18183/74946/

 

Rozważam zakup szosówki, bo na mtb brak czasu, a na szosę można na szybko wyskoczyć na 1-1.5h :)

 

 

Sent with Tapatalk

Pewnie ze mozna brac... powody kierujace twoim pragnieniem zakupu to glowny powod dla ktorego MTB traci na znaczeniu... ale to normalne... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Czy ktos z Was moze zakupil belki z Lidla? :)

Belki to wloskie Brio Aluminium 120cm - maja wszystkie atesty i kosztuja 149pln..

Max szer. zaladunku to 107cm, a lapy rozszerzaja sie do max. 5,8cm.

Na odwrocie info, ze pasuja do:

- Impreza wagon 93-07

- Impreza XV 10>

- Justy G 3X 03>

- Legacy Station Wagon 89-05

 

Myslicie, ze przypasuja do Forka SG5? A moze ktos z Was ma dzialajace belki innej firmy i moglby zmierzyc szerokosc i lapy?

Edytowane przez KamilP
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

chlopaki, dzialamy cos w krynickiej okolicy?

knurek, bakkz ?

 

 

PS 

Wlasnie kupilem od pewnego jegomoscia moj rower ktory mu wczesniej sprzedalem czego bardzo zalowalem, wiec parcie wystepuje zdecydowane na jakies maruderowanie po gorkach

 

:)

 

Kiedy? Najbliższy weekend?

 

BTW przejechałem dzisiaj mój odcinek kontrolny w Lasku Wolskim - mogę jechać z Wami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś pomoże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się pochwalę założeniem oponek 2 cale do crossa :) I w taki oto sposób stałem  się dumnym posiadaczem 29era dla ubogich :) No i w porównaniu do marketowych wynalazków za mniej niż 2k to mój cross na balonach Kendy i tak jest dość lekki. Poniżej 12kg. 
Do tego drugi komplet gładkich oponek 32mm i za bieda-szosówkę też może robić. Crossy fajne są :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, chciałbym zapytać czy warto przesiąść się na karbonową ramę? Mam okazję kupić tanio fajny kpl zestaw (rama + widelec karbon) za 3 tyś zł. Wg wyceny serwisu koszt około 7 tyś zł. Pytanie czy warto się przesiadać z aluminiaka? Wiem o wytrzymałości karbonu albo jego niewytrzymałości na uderzenia boczne. Ktoś jeździł dłużej i ma porównanie? Aha, waga ramy to 800g.

Edytowane przez Daroot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...