Narty / Snowboard...

[przemekka]

Główna różnica między Molltalerem a Białką była taka, że na lodowcu 90% narciarzy to zawodnicy ni ani razu nie miałem obaw, że ktoś na mnie wpadnie, a w Białce 50% to białe szkoły, które powinny się nazywać "kongres młodych kamikadze".

W Białce z dziećmi byłem tylko raz. Dobrze, że młody był w kasku,bo skończyło się "tylko" na rozciętej brodzie.

Generalnie w Polsce ludziom najczęściej wydaje się, że umieją jeździć, i że im szybciej jadą tym lepiej. Pomijam ilość tras do przepustowości wyciągów w Białce.

Cenowo też chyba lepiej jechać na tydzień w Alpy.

[ketivv]

 

 

Cenowo też chyba lepiej jechać na tydzień w Alpy.

 

 

to zależy od tego co chcemy robić 

 

wyjazd na narty typu pojeździć podziwiając krajobrazy bez wątpienia

 

natomiast jak ktoś sobie "ćwiczy"

 

czy to podstawy czy "ewolucje" bez względu na nartach czy na desce to jednak polskie ceny przy dobrych warunkach pogodowych są atrakcyjne

 

dokładnie nie pamiętam ale 90 czy 100 zł za dostęp do stoku na 12 czy 13 godzin to niedrogo 

[Alfik]

 

Cenowo też chyba lepiej jechać na tydzień w Alpy.

 

 

to zależy od tego co chcemy robić 

 

wyjazd na narty typu pojeździć podziwiając krajobrazy bez wątpienia

 

natomiast jak ktoś sobie "ćwiczy"

 

czy to podstawy czy "ewolucje" bez względu na nartach czy na desce to jednak polskie ceny przy dobrych warunkach pogodowych są atrakcyjne

 

dokładnie nie pamiętam ale 90 czy 100 zł za dostęp do stoku na 12 czy 13 godzin to niedrogo 

 

Dokładnie - w Białce byłem z córką na klubowym wyjeździe i też się szkoliłem - cenowo taniej, a do szkolenia nie trzeba długich tras (choć przydały by się stromsze:) ). Na "wyjeżdżenie" Alpy są bez porównania. W Alpach zjadę dziennie 5000-7000 metrów pionu, w Białce 1500-3000 m max - mimo, że w Polsce jednak taniej, to mniej opłacalnie.

[przemekka]

Myślałem o wyjeździe, żeby pojeździć na nartach.

 

W Białce (w sezonie) głównie stoi się w kolejce do wyciągu.

 

Natomiast fajnie jest wyskoczyć sobie w tygodniu po pracy na nocną jazdę.

[ketivv]

 

 

W Białce (w sezonie) głównie stoi się w kolejce do wyciągu.

 

 

 

 

w Białce

 

 

 

pisząc swoje słowa ani przez myśl mi Białka nie przeszła

[przemekka]

Odniosłem się do słów Alfik-a.

[Alfik]

 

w Białce

 

pisząc swoje słowa ani przez myśl mi Białka nie przeszła

 

Białka to zło - fakt - są w Polsce fajniejsze miejsca, by poćwiczyć.

[melanż]

Polecam beskid żywiecki, jest tutaj trochę stoków na których jeździ mało ludzi, a są bardzo fajne

[romek_l]

 

 

Natomiast fajnie jest wyskoczyć sobie w tygodniu po pracy na nocną jazdę.

 

Bliżej masz dużo lepsze Myślenice i Kasinę.

Jak ja zazdroszczę Krakusom...

[szuburubu]

Według mnie jak ktoś ma blisko to olać Polske i lepiej uderzyć na Czechy czy Słowację cena ta sama a warunki, przygotowanie i ludzie o wiele lepsze

[ketivv]

 

 

Jak ja zazdroszczę Krakusom...

 

 

też nie mogę narzekać 

 

choć sam odrobinkę zazdraszam "Nowosądeczanom" jak i innym mieszkańcom rejonów bardziej górskich jak moje 

[romek_l]

 

 

Według mnie jak ktoś ma blisko to olać Polske i lepiej uderzyć na Czechy czy Słowację

Po wielu latach jeżdżenia w Alpy (dłuższe wyjazdy) i do Czech (krótsze wypady) w ubiegłym sezonie, w marcu, zrobiłem sobie tour po Podhalu (Myślenice, Kasina, Jurgów, Białka i Zakopane). Było bardzo fajnie i poza punktami obowiązkowymi każdego roku (Spindleruv Mlyn i Kasprowy) chyba polskie ośrodki wrócą do mojego kalendarza

[szuburubu]

Na krótki wyjazd Czechy/Słowacja na dalej to tylko na lodowiec. Po prostu płacisz nie wiele więcej a masz pogodę, jakość itd. No ale to moje zdanie. W PL nie cierpie tabunów typowych januszy i grażyn z bachorami i łupienia ludzi gdzie się da. Za granicą jakoś wszystko potrafi być OK

[ketivv]

https://www.facebook.com/manaliadventure/videos/328074557365598/

[Alfik]

Na krótki wyjazd Czechy/Słowacja na dalej to tylko na lodowiec. Po prostu płacisz nie wiele więcej a masz pogodę, jakość itd. No ale to moje zdanie. W PL nie cierpie tabunów typowych januszy i grażyn z bachorami i łupienia ludzi gdzie się da. Za granicą jakoś wszystko potrafi być OK

Nie wszystkie dzieci dzieci są takie złe

 

Moja córeczka lat 9 wczoraj.

[subleo]

 

Na krótki wyjazd Czechy/Słowacja na dalej to tylko na lodowiec. Po prostu płacisz nie wiele więcej a masz pogodę, jakość itd. No ale to moje zdanie. W PL nie cierpie tabunów typowych januszy i grażyn z bachorami i łupienia ludzi gdzie się da. Za granicą jakoś wszystko potrafi być OK

Nie wszystkie dzieci dzieci są takie złe

 P1010085-00-00-14-041_Fotor_Fotor.jpg

Moja córeczka lat 9 wczoraj.

 

 

9 lat? Pięknie, naprawdę wyśmienicie! Gratulacje dla córki ... i tatki

 

Ale co by nie powiedzieć, to wyjątek na stoku w Polsce.

[jathek]

Kochani,

 

Polecacie jakas szkole/firme organizujace wyjazdy na deske? Chcemy z kumplem wyrwac sie na pare dni w marcu bez zon aby nauczyc sie jazdy preferwoane wyjazdy dla Oldschooli

[Woszkowaty]

Moja córeczka lat 9 wczoraj.

Super śmiga, Lindsey Vonn już czuje oddech młodzieży na swoich plecach  .

[Jake]

http://www.skionline.pl/stacje/the-sammy-c-project-kolejna-superprodukcja-narciarska-22-marca-w-multikinie,newsy,6691.html

[MaciejM]

Moi drodzy,

 

jeśli ktoś szuka desek slalomowych to umieściłem coś w dziale sprzedam:

http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/86034-burton-speed-166-160-ostatnia-twarda-deska-burtona/

 

a jeśli deski Freeride to też coś jest:

http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/85856-s-deska-burton-t7-159-nowa/

[Adi]

Był ktoś z Was na wyjeździe z :  http://www.snowshow.pl/  ?

Fajny klimat mają ich imprezy?

 

W marcu będę dla nich robił warsztaty kulinarne na stoku.

[jathek]

Ja nie byłem ale mysle aby wlasnie z nimi w marcu pojechac

 

 

Wysłane z iSzita za pomocą Tapatalka

[KamilP]

Spoko, jedno z wiekszych biur organizujacych tego typu wyjazdy.

[QbaqBA]

Ja ze swojej strony polecam RASC na wyjazdy. Zwłaszcza, jeśli szuka się czegoś więcej niż tylko imprezy

[Adi]

 

 

Ja nie byłem ale mysle aby wlasnie z nimi w marcu pojechac

Może na tym samym wyjeździe będziemy...zapraszam wtedy na warsztaty kulinarne

 

 

 

Spoko, jedno z wiekszych biur organizujacych tego typu wyjazdy.

Ma być grupa 400 osób...  

 

 

 

Zwłaszcza, jeśli szuka się czegoś więcej niż tylko imprezy

Imprezy to dodatek, korzysta ten, który tego chce (mi się zdarzy ) , ale celem wyjazdu są narty, a warunki i trasy ponoć genialne.