Kubica w F1

[turdziGT]

Ricciardo tez z takim tempem to chyba dlugo fotel w tym RB nie zagrzeję. Jeżeli nie podkręci to nie zdziwił bym się gdyby za 4 wyścigi siedział w tym aucie Lawson. To tak na prawdę on zasłużył na ten fotel bo Ric w 2023 też niewiele pokazał. 

[turdziGT]

[turdziGT]

 

Christian chyba ma juz dosyc. Nie dziwie sie. 

 

 

Edytowane 9 Marca przez turdziGT

[turdziGT]

No to jedziemy.

 

Wszystkie oczy chyba na Bearmanie. Jedzie inna strategia niż reszta bo zaczyna na softach. 

[turdziGT]

No cztery okrążenia i można przerzucić kanał jeżeli chodzi o P1 i P2 albo zakleić taśma 

Edytowane 9 Marca przez turdziGT

[turdziGT]

Dzięki Strollowi zrobiło się ciekawie 

[turdziGT]

Bearman ! 

 

 

BTW takiej ciszy w trakcie wyscigu to tu chyba nie bylo 10 lat 

[Zyzol]

3 minuty temu, turdziGT napisał(a):

BTW takiej ciszy w trakcie wyscigu to tu chyba nie bylo 10 lat 

Wszyscy spali albo imprezowali  

Hamilton i McLareny wnieśli niewielką dawkę ożywienia. Brawa dla Bearmana.

Ciekawy jest brak kary dla Norrisa za start, a wysokie dla Haasa

[turdziGT]

Dzialo sie z tylu ale byla dobra walka poza P10 poza Ricciardo który jest kompletnym rozczarowaniem. Jeszcze obrót zaliczył na ostatnim okrążeniu. Jesze 2-3 wyścigi i Lawson powinien dostać kolejna szanse.

Kolejny temet system punktacji.  Moim powinni go zmienic i przyznawac punty za P1-15.

 

Wracajac do Oliviera to Breaman pojechal mega dojrzale nie dał się ponieść emocja na początku i poczekał na dobry moment żeby wyprzedzić Haasa który go blokował. Potem pięknie utrzymał za sobą Lando i Lewisa na starych oponach.  Tak na dobrą sprawę to Ferrari ma teraz problem bo jeżeli oni mu miejsca gdzie nie znajdą to ktoś go zwinie tak jak było to z z Piastrim. 

 

A teraz Max. Co tak na dobrą sprawę ze sportowego punktu widzenia wniósł ten wyścig? Kompletnie nic. Tytuł w tym roku już praktycznie wygrał. Abstrahując juz od tej sytuacji w RB mnie by wcale nie zdziwiło gdyby jednak zaczął się zastanawiać czy ten kontrakt do 2028 to byl dobry pomysł i czy nie zacznie szukać innego challengu który da mu więcej emocji. 

[fulcrum]

i przespałem cały wyścig. fajna ta F1! 

[Jumpman]

32 minuty temu, turdziGT napisał(a):

czy ten kontrakt do 2028 to byl dobry pomysł i czy nie zacznie szukać innego challengu który da mu więcej emocji. 

Zobaczymy. Od 2026 wszyscy z czysta kartka papieru, duzo moze sie zmienic.

[turdziGT]

33 minuty temu, fulcrum napisał(a):

i przespałem cały wyścig. fajna ta F1! 

Nic nie straciles 

[radekk]

1 godzinę temu, turdziGT napisał(a):

A teraz Max. Co tak na dobrą sprawę ze sportowego punktu widzenia wniósł ten wyścig? Kompletnie nic. Tytuł w tym roku już praktycznie wygrał. Abstrahując juz od tej sytuacji w RB mnie by wcale nie zdziwiło gdyby jednak zaczął się zastanawiać czy ten kontrakt do 2028 to byl dobry pomysł i czy nie zacznie szukać innego challengu który da mu więcej emocji. 

Pytanie jakie ma podejście i czego on oczekuje. Zakładając że po zmianach RBR nadal byłby na takim poziomie że zapewniałby mu możliwość zwycięstw to dałby mu szansę na 8 tytuł. Mimo wszystko może też być to kusząca perspektywa.

[turdziGT]

Godzinę temu, radekk napisał(a):

Pytanie jakie ma podejście i czego on oczekuje. Zakładając że po zmianach RBR nadal byłby na takim poziomie że zapewniałby mu możliwość zwycięstw to dałby mu szansę na 8 tytuł. Mimo wszystko może też być to kusząca perspektywa.

No tak tylko przy takiej dominacji co te tytuły sa warte ze sportowego punktu widzenia dla samego kierowcy ? Jezeli ineresuja kogos same statystyki to pewnie tak ale dla samej przyjemności to raczej chyba mniej. 

[Pablito79]

4 godziny temu, turdziGT napisał(a):

BTW takiej ciszy w trakcie wyscigu to tu chyba nie bylo 10 lat 

W pracy byłem, właśnie nadrabiam zaległości

[turdziGT]

[Zyzol]

1 godzinę temu, turdziGT napisał(a):

No tak tylko przy takiej dominacji co te tytuły sa warte ze sportowego punktu widzenia dla samego kierowcy ?

Sądzę jednak, że będzie dążył do gonienia i śrubowania rekordów, nawet gdy będzie dublował całą stawkę w każdym wyścigu  

[radekk]

7 godzin temu, turdziGT napisał(a):

No tak tylko przy takiej dominacji co te tytuły sa warte ze sportowego punktu widzenia dla samego kierowcy ? Jezeli ineresuja kogos same statystyki to pewnie tak ale dla samej przyjemności to raczej chyba mniej. 

Za x lat myślisz że ktoś będzie to pamiętał?
Będzie przytaczany jako jeden z lepszych kierowców, z największą liczbą tytułów, itp

[Pablito79]

Wyścig jak wyścig, trochę nudny.

Brawo dla młodego w Ferrari, myślę że wykorzystał w 100% daną mu szansę. 

Obawiam się całej sytuacji w RB. Jak za chwilę bańka pęknie, to zostaną z samymi mechanikami

[turdziGT]

9 godzin temu, Zyzol napisał(a):

Sądzę jednak, że będzie dążył do gonienia i śrubowania rekordów, nawet gdy będzie dublował całą stawkę w każdym wyścigu  

 

4 godziny temu, radekk napisał(a):

Za x lat myślisz że ktoś będzie to pamiętał?
Będzie przytaczany jako jeden z lepszych kierowców, z największą liczbą tytułów, itp

 

A ja mam spore wątpliwości co do tego. To racer musi przyjść moment że mu się to znudzi jeżeli już nie zrobiło i może być tak ze po prostu będzie chciał nowego wyzwania i zarobić majątek bo zakładam że taki MB da mu sporo więcej niż RB. 

[turdziGT]

1 godzinę temu, Pablito79 napisał(a):

 

Obawiam się całej sytuacji w RB. Jak za chwilę bańka pęknie, to zostaną z samymi mechanikami

 

Myślę że już po aferze. Helmut zostaje i mam nadzieję że media też już dadzą sobie spokój. 

[sartek]

5 minut temu, turdziGT napisał(a):

 

Myślę że już po aferze. Helmut zostaje i mam nadzieję że media też już dadzą sobie spokój. 

Prędzej czy później to się rozleci. Nikt tam o niczym nie zapomniał przecież.

[Pablito79]

46 minut temu, turdziGT napisał(a):

 

Myślę że już po aferze. Helmut zostaje i mam nadzieję że media też już dadzą sobie spokój. 

Niestety, nie wydaje mi się, że po... Ok, Helmut zostaje, ale pewnie tam dalej w środku zespołu wrze.

Trzeba poczekać, na rozwój wydarzeń. 

Edytowane 10 Marca przez Pablito79

[turdziGT]

Czy ja wiem Max sie kompletnie od tego dystanduje i dobrze wypowiedzial się parę razy bo musiał ale bardzo ostrożnie nie broniąc w sumie żadnej ze stron w jednoznaczny i zdecydowany sposób.

Z jego punktu widzenia nie ma to kompletnie żadnego znaczenia kto jest właścicielem tego zespołu ale ma ogromne znaczenie kto nim zarządza zwłaszcza jeżeli kontrakty kluczowych osób sa powiązane. I jeżeli te osoby odejdą to może równie dobrze jeździć dla innego zespołu. 

[Maciek Niemy]