Skocz do zawartości

Sezon narciarski tuż tuż


Piskoor

Rekomendowane odpowiedzi

mile, Ja właśnie jeden cały sezon jeździłem na Race Tigerach i strasznie mi się ta narta podobała. Moja była dobrana pod mój wzrost ;] Fajnie tłumi, dobrze trzyma, szybko inicjuje skręt i przechodzi :]

 

Jest dokładnie tym czego od narty oczekuje.

 

Volklach Supersportach
Będzie trzeba też wypróbować w takim razie :twisted: :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 436
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Oo, fajny temat :)

 

Ja obecnie mam Fischery Worldcup GS (komórka) i rozglądam się teraz za jakimiś slalomówkami ;)

Głównie katuje na nartach razem z tatą to wpadłem na pomysł żeby on kupił slalomówki i będziemy się zamieniać raz na jakiś czas :mrgreen:

 

Nie jeździłem jeszcze na tych Fischerach i trochę się ich bojam, bo ponoć o wiele twardsze od moich poprzednich GS:11 jr., no i dłuższe - ja mam 180cm, narty 183cm, wiem, że tak powinno być, ale ja ważę bardzo mało i mogę nie mieć na nie siły :P:):D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z nartą gigantową nie miałem nigdy do czynienia,musi być fajna zabawa. Obawiam się właśnie że bym nie dał im rady jeśli chodzi o wyciągnięcie sie z jakiejś podbramkowej sytuacji,a na slalomówkach które teraz mam to banał. Skąd masz dojście do komórkowych nart ? Trenujesz coś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trenuje, mieszkam kawał drogi od gór, jeżdżę amatorsko, ale z zacięciem sportowym, od czasu do czasu jak jest okazja to próbuję coś w jakichś amatorskich zawodach, bez spinania się, dla czystej zabawy :) :wink:

 

Narty kupiłem na allegro, za śmieszne pieniądze, widać, że były używane, ale technicznie są okej :)

 

Przy wzroście 170cm, na gigantowej, starszej trochę narcie Fischera o dł. 178cm, jeździło mi się kozacko, ale warunki były idealne - dobrze zmrożony, wyratrakowany śnieg ;) Liczę więc, że dam sobie radę na tych GS'ach ...

Jednak jak się robi miękko albo muldziasto to jeździ mi się tragicznie na tego typu nartach :roll:, niestety tak to już jest, coś za coś.

 

Dla mnie duże znaczenie mają też buty, teraz jeżdżę w Langach Comp 100 i jeździ mi się ciut gorzej niż w cholernie twardych Tyroliach, które kiedyś miałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z Tatr i muszę przyznać, że trochę się zdziwiłem :shock:

Piękna pogoda, słońce, zero chmur, ale Orlej Perci nie dało się przejść. 5m śniegu w żlebie skutecznie nas powstrzymało przed dalszą wędrówką. Gdybyśmy mieli raki i czekany, to pewnie by się udało :roll: Przeszliśmy więc Doliną Pięciu Stawów... top-less w pełnym słońcu :lol: ,a schodząc przez Krzyżne... znów masakra - śnieg i lód. Tak to bywa o tej porze w górach...

 

Jeśli chodzi o jibbing to się pochwalę, że na Sylwka jadę do Soelden. Biorę dechę i narty :idea::lol: po stu letniej przerwie :wink:

, a w lutym... jeszcze nie do końca ustaliliśmy dokąd? :cool:

 

Radek, zakładaj. Ktoś musi mi doradzić jaką dechę, kapcie i trzymadłą kupić? W zeszłym roku zajarałem się K2-bindings.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikki - nie przesadzaj - jeszcze ja cie pamiętam na nartach Konrada więc coś tam pamiętasz chyba :D

A tak na poważnie to może sie w końcu ruszymy gdzieś w zeszłym roku nigdzie nie byłem po raz pierwszy od zawsze i bardzo mnie to boli do dziś więc w tym roku na pewno - znajomi chcą jechać do jakijś dziury we Włoszech ale wiesz co ja sądze o włochach więc może się jakoś zgadać na Francję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś musi mi doradzić jaką dechę, kapcie i trzymadłą kupić? W zeszłym roku zajarałem się K2-bindings.
Jak dla mnie niedoścignionym wzorem co do trzymadeł, są wiązania Ride, jedne mam już chyba 5 sezon, drugie 2, żadnych oznak zużycia, jeździ się extra, duży komfort, nic nie uwiera. Jak chodzi o deskę to obecnie do jibbingu mam Burtona Dominant i naprawdę jestem zadowolony, choć zbytnio nie zdążyłem jej przetestować bo zerwałem więzadło :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... może się jakoś zgadać na Francję?

Obawiam się, że to będzie już za ambitnie jak na mój budżet :roll: pogadamy, zobaczymy :cool:

 

...

"A widzisz", ja natomiast nie mam zaufania do Ride'a. Może specjalnie się nie psuł, ale mocno zeszmacił :roll: K2 jest rozwiązaniem dla leniwych, ale dużo lepszym od Flow'a czy innych "step in".

Z dech wolałbym coś oryginalniejszego: Lib/Forum/Palmer? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dech wolałbym coś oryginalniejszego: Lib/Forum/Palmer?
Z Forum jeździłem na którymś pro modelu Jeremego Jones'a i chyba Youngbloodzie, extra deseczki na rurki. W ogóle uważam że Forum robi bardzo dobry sprzęt, jedynie wiązań nie polecam. Co do Lib i Palmera nie miałem do czynienia więc się nie wypowiadam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jakie polecacie fajne miejsce na deche, w miare blisko PL (ale nie Słowacja etc, tylko prawdziwe góry, gdzie nie ma sytuacji ze czeka sie w kolejkach 30 min na wjazd wyciagiem, a zjazd trwa 2 min.)?

 

dla mnie rajem byl rejon przygraniczny Franc-Szwajc (Avoriaz, Les Crossets, Morgine etc = ok 640km tras), ale to jednak dosc daleko, a czuje ze w tym sezonie nie znajde az tak dlugiej przerwy, zeby moc tam na spokojnie dojechac i korzystac z uroków...

 

Co do wiazan snb, to ja również polecm Ride.

Natomiast wsrod desek jak dla mnie rewelacja jest Voelkl, ew Sapient.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harvester, pewnie, wiesz, że SL Racing to narta twardsza od SC Titanium, ale napisałem dla pewności :)

 

SC Titanium ma ciut większy promień, ja bym wziął tą bardziej "lajtową", czyli SC Titanium, więcej wybacza a też pewnie świetnie się na niej jeździ :)

No i chyba mniej kosztuje :mrgreen:

 

Tak mi się wydaje ... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i chyba mniej kosztuje :mrgreen:
Dokładnie tak.

 

SC Titanium ma ciut większy promień
Też się zgadza.

 

Dzięki za rade bo właśnie zdecydowałem, że wezmę SC Titanium w takim razie. Dokładnie o to mi chodzi, żeby narta nie była za twarda i żeby była bardziej "lajtowa" ;] Teraz mam problem, żeby długość 153 znaleźć :neutral: W Ski teamie nie mają, jutro w Arkadii zobaczę. BTW czyj srebrny WRX 03-05 stał pod Ski teamem w sobote ??? :mrgreen:

 

A tak na marginesie to SC Titanium kolorystycznie też mi się bardziej podoba :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do Ski Teamu, to chodzilo mi o kwestie uznawania gwarancj i "fachowosc" obslugi/mechaników. Ale moje doswiadczenia wiaza sie tylko z rowerami, nie wiem jak jest jezeli chodzi o narty etc, choc watpie zeby to sie szczególnie rózniło...

 

to samo tyczy sie centr(tak to sie odmienia?) handlowych. poza tym bywa, ze trafia tam tzw sprzet OEM-owy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znane są historie o nartach w centrach handlowych, które np. spadły podczas transportu itd. Inna sprawa to wysoka cena w tych sklepach i brak fachowej obslugi. Ja preferuje handlarzy z allegro, którzy prowadzą tzw przeze mnie "sklepy garażowe".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja akurat od kilku ladnych lat bardziej siedzie w snb i sprzet zalatwiam sobie raczej z usa, ew przez sklepy internetowe, wiec tu Ci nie pomoge wskazujac dokladny adres. Ale poszuaklbym na forach internetowych o tematyce narciarskiej.

mysle ze tam znajdziesz najkonkretniejsze informacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...